odpowiadam yanco i Roszadzie. Wiem, że są w publikacjach ŚJ różne opisy "rzezi", znam nawet cytat z lat 60-tych który mówi że zabitych będzie ponad dwa miliardy ludzi.
Ale ja pisałem o czym innym: przeanalizowałem stylistycznie wypowiedź zalinkowaną przez Gedeona i zauważyłem że świadkowie Jehowy nigdy nie formułują wprost swojej samolubnej jednostkowej motywacji:
nawet jak piszą że zginą miliardy, to one zginą albo aby uświęcić imię Jehowy albo aby mogło zrealizować się zamierzenie Jehowy itd. ale nigdy nie piszą o śmierci miliardów ludzi aby (Janowi Kowalskiemu i innym świadkom Jehowy) "żyło sie wygodniej". Takie słowa napewno (100% pewności) nie padły z klawiatury aktywnego świadka Jehowy.
a odnośnie słów yanco
Sam słyszałem jak padły słowa zobaczysz zginiesz w armagedonie
chcę doprecyzować że NIE podważałem możliwości że jakiś ŚJ może napisać wprost o śmierci Putina czy Merkel bo (1) pisali tak wprost o Hitlerze więc czemu nie o Putinie (2) ja także słyszałem słowa że ja (Sebastian) "zginę w armagedonie",więc to nic nowego.
Nie twierdzę że ŚJ nigdy nikomu nie życzą śmierci (życzyli śmierci Sebastianowi i życzyli śmierci Hitlerowi, co co pierwszego musicie mi uwierzyć na słowo, co do drugiego istnieją drukowane publikacje które to dokumentują) twierdzę jedynie że nigdy nie pisali tego ujawniając wprost samolubną motywację "abym ja Jan Kowalski żył sobie wygodniej".
O to mi chodziło.
I właśnie na tej podstawie uznałem że komentarz opublikowany na WP.PL miał charakter ironiczny.