Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Akcja pisania listów dla braci w Rosji  (Przeczytany 89066 razy)

Offline Brat Jaracz

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #150 dnia: 30 Marzec, 2017, 14:59 »
Myślę że kwestia ewentualnej odpowiedzialności prawnej/ karnej za ,,rady zyciowe" tez są jedną z przyczyn anonimowości tekstów.

Jasne, że tak. Temu samemu służy m.in. mechanizm tzw. wskazówek, a nie sądów kategorycznych. Przykładem może być zdobywanie wykształcenia - przez dziesiątki lat ciosano młodzieży kołki na głowie, by iść w teren, a nie do szkoły. Niemniej nie było formalnego zakazu, tylko silne ukierunkowanie. Za jego sprawą wielu ludzi miało zniszczone przyszłe życie zawodowe, nie mogło rozwijać swoich talentów (np. sportowych, artystycznych) itp. Ale formalnie "nie ma sprawy", bo przecież nikt niczego nie zakazał... Logiczne, że nikt pod takim przekazem nie podpisze się imieniem i nazwiskiem, bo każdy sąd by sprowadził do parteru.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989


Offline OKSANKAskakanka :)

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #151 dnia: 30 Marzec, 2017, 15:00 »
Całe to forum jest jak Pani to ujęła o  "7 staruchach", bo to oni są winni cierpieniom Świadków Jehowy oraz byłych Świadków Jehowy i ich rodzin.
Pani nic nie rozumie i obawiam się że Pani po prostu nie chce zrozumieć.

Ma Pan rację na pewno nigdy nie zrozumiem ludzi którzy tkwią w czymś a za plecami jęczą na to w czym tkwią( bo tutaj padło zdanie że niektórzy są ŚJ).
Na pewno jednak rozumiem jedno rykoszetem dostają wszyscy. I rozumiem ważniejszą rzecz :szkoda marnować życia na hejtowanie jakiejś grupy Świata tym nie zbawicie  tak jak zwolennicy pisu czy po czy harikriszna itp. bo każdy człowiek ma swój rozum i wolna wolę więc robi co chce i jest kowalem swego losu . Na pewno będziecie zdrowsi na duchu umyśle i sercu jak dacie sobie spokój i zaczniecie żyć własnym życiem bo na raze mam wrażenie że żyjecie ,ale życiem ŚJ i tego co się u nich tam dzieje.


Offline Brat Jaracz

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #152 dnia: 30 Marzec, 2017, 15:09 »
Ma Pan rację na pewno nigdy nie zrozumiem ludzi którzy tkwią w czymś a za plecami jęczą na to w czym tkwią( bo tutaj padło zdanie że niektórzy są ŚJ).
A co z ludźmi, którzy urodzili się w tej religii? Przyjęli chrzest jako nieświadome dzieci, w wieku 12-13 lat? Mają tam całe rodziny, które się od nich odwrócą, jeśli odejdą od tzw. prawdy? Nie jest łatwo po prostu "zabrać zabawki" i odejść z organizacji. Szanowna Pani, świat nie jest czarny i biały, również u SJ... Naprawdę nie ma Pani pojęcia, o czym mówi, z całym szacunkiem.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #153 dnia: 30 Marzec, 2017, 15:16 »
Ma Pan rację na pewno nigdy nie zrozumiem ludzi którzy tkwią w czymś a za plecami jęczą na to w czym tkwią( bo tutaj padło zdanie że niektórzy są ŚJ).
Na pewno jednak rozumiem jedno rykoszetem dostają wszyscy. I rozumiem ważniejszą rzecz :szkoda marnować życia na hejtowanie jakiejś grupy Świata tym nie zbawicie  tak jak zwolennicy pisu czy po czy harikriszna itp. bo każdy człowiek ma swój rozum i wolna wolę więc robi co chce i jest kowalem swego losu . Na pewno będziecie zdrowsi na duchu umyśle i sercu jak dacie sobie spokój i zaczniecie żyć własnym życiem bo na raze mam wrażenie że żyjecie ,ale życiem ŚJ i tego co się u nich tam dzieje.

Ależ my jesteśmy Świadkami Jehowy. A ci co już nie są, pozostawili rodziny u "Świadków Jehowy" (po naszemu w Organizacji) i nie mogą się już z nimi widywać. Potrafi się Pani wstawić w ich sytuacje, czy jest to dla Pani obojętne?
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline OKSANKAskakanka :)

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #154 dnia: 30 Marzec, 2017, 16:27 »
A co z ludźmi, którzy urodzili się w tej religii? Przyjęli chrzest jako nieświadome dzieci, w wieku 12-13 lat? Mają tam całe rodziny, które się od nich odwrócą, jeśli odejdą od tzw. prawdy? Nie jest łatwo po prostu "zabrać zabawki" i odejść z organizacji. Szanowna Pani, świat nie jest czarny i biały, również u SJ... Naprawdę nie ma Pani pojęcia, o czym mówi, z całym szacunkiem.
Pan ma to za sobą więc w czym problem ma Pan teraz ? Chce Pan zbawić świat? Szczerze mówiąc drogą którą Pan obrał mnie nie przekonuje co do Pana szlachetnych intencji tym bardziej . To raczej jęk osoby urażonej ktora szuka chęci odegrania się. Pomijam już fakt w jaki sposób to robi. Mam rozumieć że wierzy Pan w Boga i mu służy w ten sposób ?


Offline Światus

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #155 dnia: 30 Marzec, 2017, 16:48 »
szkoda marnować życia na hejtowanie jakiejś grupy Świata tym nie zbawicie  tak jak zwolennicy pisu czy po czy harikriszna itp. bo każdy człowiek ma swój rozum i wolna wolę więc robi co chce i jest kowalem swego losu . Na pewno będziecie zdrowsi na duchu umyśle i sercu jak dacie sobie spokój i zaczniecie żyć własnym życiem bo na raze mam wrażenie że żyjecie ,ale życiem ŚJ i tego co się u nich tam dzieje.

To jest typ zachowania kapłana i lewity z przypowieści o miłosiernym
Samarytaninie. Przejść obok i nie reagować.
To co pani proponuje jest sprzeczne z Biblią!
Czy nie czytała pani o człowieku z kałamarzem w Księdze Ezechiela?
Kto miał zostać oznakowany?
Ezech 9:4 Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi».

I to właśnie robimy.
Kogo pani próbuje przekonać? Tych, którzy byli w organizacji po kilkanaście, kilkadziesiąt lat i wiedzą jak wygląda życie w niej? W przeciwieństwie do pani, która zaślepiona nie dostrzega wad.
Każdy ma wolną wolę?  Członkowie sekt są jej pozbawiani.
Wolną wolę można mieć dopóki nie zostanie się świadkiem.
Jeśli pani rzeczywiście jeszcze nie jest świadkiem a dopiero studiuje, proszę sprawdzić do jakich zmian już panią namówiono. A przecież każdy ma wolną wolę...
MUSIMY słuchać niewolnika. A przecież każdy ma wolna wolę.
MUSIMY wierzyć w nowe zrozumienie. A przecież każdy ma własna wolę i własny rozum.
MUSIMY czytać gazetę. A przecież każdy ma wolną wolę, własny rozum i własna Biblię.
Oczywiście nie piszę o tym czego "NIE MOŻEMY" a tego jest znacznie wiecej.
Tak więc wolna wola, w przypadku śJ istnieje tylko TEORETYCZNIE.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Asturia

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #156 dnia: 30 Marzec, 2017, 17:07 »
bez urazy, ale zdaje się, że ta Pani jest zarażona WTS owskim wirusem, dlaczego próbujecie ciągnąć z nią dyskusję? nich napisze kilka postów, zobaczy, że nie ma reakcji, odejdzie do ''prawdziwych'' przyjaciół spod znaku ORG.
kolejna osoba która jak WTS owskie papierze proponują żebyśmy nie reagowali na ohydności wujków z USA a mówili tylko o ''budujących'' tematach, na przykład o służbie na stojaku


Offline donadams

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #157 dnia: 30 Marzec, 2017, 18:08 »
To raczej jęk osoby urażonej ktora szuka chęci odegrania się. Pomijam już fakt w jaki sposób to robi. Mam rozumieć że wierzy Pan w Boga i mu służy w ten sposób ?

Dlaczego zamiast prowadzić merytoryczną dyskusję zaczyna organizować Pani uderzenia w jednostkę, z którą rozmawia? Sprowadzanie intencji tzw. odstępców jedynie do urażonej dumy i chęci odegrania się jest bardzo naiwne. Proszę uświadomić sobie skalę tego zjawiska, które jest tak naprawdę globalne, i z czystej statystyki wynika, że wśród tych szacunkowych 2 milionów ludzi, którzy odeszli lub zostali wykluczeni, są osoby mające rację.

Pani podejście jest typowe dla ludzi owładniętych jakąś ideą, co kończy się próbą kompromitacji swojego rozmówcy (zwracam uwagę na zdanie "Mam rozumieć że wierzy Pan w Boga i mu służy w ten sposób"). We wcześniejszych wypowiedziach odnosiła się Pani między innymi do zwolenników PISu czy PO, ale proszę sobie uświadomić, że tego typu zagrywki są typowe dla debat politycznych, w których nie liczy się obiektywna prawda, a najważniejsze jest public relations.

Proponuję powstrzymać się od tego typu rzeczy, charakterystycznych niestety dla organizacji Świadków Jehowy. Wszakże to ona zawsze zrzuca odpowiedzialność na szare jednostki, zamiast przyznać gdzie faktycznie leży problem - inaczej społeczność wymknęłaby się spod kontroli.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline OKSANKAskakanka :)

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #158 dnia: 30 Marzec, 2017, 18:13 »
bez urazy, ale zdaje się, że ta Pani jest zarażona WTS owskim wirusem, dlaczego próbujecie ciągnąć z nią dyskusję? nich napisze kilka postów, zobaczy, że nie ma reakcji, odejdzie do ''prawdziwych'' przyjaciół spod znaku ORG.
kolejna osoba która jak WTS owskie papierze proponują żebyśmy nie reagowali na ohydności wujków z USA a mówili tylko o ''budujących'' tematach, na przykład o służbie na stojaku
Bez urazy ale typowe podejście towarzystwa wzajemnej adoracji kto nie śpiewa jak my  to jest przeciwko i na pewno z tych drugich. od razu mi się przypominają typowe wojenki pod każdym politycznym filmikiem. Jak ktoś złego napisze o PISIE to ci z PISU od razu jęczą że ten ktoś na pewno jest z PO  i na odwrót.  Zero myślenia że ktoś może stać z boku i na trzeźwo obiektywnie oceniać pewne zależności czy sytuację oraz zachowania. Tak to jest jak emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem.

Dla mnie ŚJ w pojęciu globalnego ekstremizmu są zerowym zagrożeniem,nie obawiam się z ich strony niczego poza zapukaniem do drzwi.Podobnie od amiszów ale oni chyba żyją z dala od cywilizacji nawet nie chcę wiedzieć co tam musi się dziać w tak odosobnionej kolonii. :)  I obawiam się że poklaskiwanie i radość z tego powodu że zostaną zdelegalizowani jest nie na miejscu. Teraz oni a potem my,wy.





« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 18:19 wysłana przez OKSANKAskakanka :) »


Offline Światus

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #159 dnia: 30 Marzec, 2017, 18:19 »
No ale to wszystko są słowa "odstępców".
Zacytujmy więc samą "prawdę"
Przebudźcie się 2013.07
"Czy protest to najlepsze wyjście?"

" Ostatnio w jednym z azjatyckich krajów — w proteście przeciw religijnym i politycznym prześladowaniom — aktów samospalenia dokonało dziesiątki osób. O uczuciach kryjących się za takimi radykalnymi posunięciami pewien człowiek wypowiedział się dla magazynu Newsweek: „Nie mamy broni. Nie chcemy krzywdzić innych ludzi. Co innego możemy zrobić?”.

Rozwiązanie problemu niesprawiedliwości, korupcji i ucisku można znaleźć w Biblii. Opisuje ona ustanowiony przez Boga niebiański rząd, który zastąpi zawodne systemy polityczne i ekonomiczne, będące przyczyną wielu protestów.
W proroctwie dotyczącym Władcy tego rządu czytamy: „Wyzwoli bowiem biednego wołającego o pomoc, a także uciśnionego i każdego, kto nie ma wspomożyciela. Z ucisku i gwałtu wykupi ich duszę, a ich krew będzie drogocenna w jego oczach” (Psalm 72:12, 14).

Świadkowie Jehowy głęboko wierzą, że właśnie Królestwo Boże jest jedyną realną nadzieją na ustanowienie pokojowego świata (Mateusza 6:9, 10). Dlatego nie biorą udziału w protestach. Ale czy idea, że rząd Boga wyeliminuje przyczyny niepokojów społecznych, nie jest zwykłą mrzonką? Mogłoby się tak wydawać. Jednak wiele osób nabrało przekonania, że rząd Boży naprawdę tego dokona."

"Na każdym kroku widziałem niesprawiedliwość"

"Ostatecznie jednak pozbyłem się złudzeń. Protesty nie przynosiły spodziewanych rezultatów — często jedynie podsycały ogień nienawiści.
(...)
Teraz rozumiem, że mój protest przeciw niesprawiedliwości przypominał próbę energicznego szorowania pokładu na tonącym statku. Jakaż to ulga wiedzieć, że już wkrótce po niesprawiedliwości zniknie wszelki ślad i na całej ziemi zapanuje prawdziwa równość!"

Dla mnie ŚJ w pojęciu globalnego ekstremizmu są zerowym zagrożeniem,nie obawiam się z ich strony niczego poza zapukaniem do drzwi.Podobnie od amiszów ale oni chyba żyją z dala od cywilizacji nawet nie chcę wiedzieć co tam musi się dziać w tak odosobnionej kolonii. :)  I obawiam się że poklaskiwanie i radość z tego powodu że zostaną zdelegalizowani jest nie na miejscu. Teraz oni a potem my,wy.

Jeśli nie zna się sprawy to nie zabiera się głosu.
Niestety, niektórzy otworzyli im drzwi i wpuścili ich (a raczej organizację) do swojego domu i życia. Mam nadzieję, że równie mocno angażuje się pani w pisaniu listów przez Amnesty International o uwolnienie więźniów politycznych i sumienia?

Mówi się, że przysłowia są mądrością narodów. Jest takie jedno, które pasuje idealnie.
Jak się nie znasz nie podskakuj. Siedź na dupie i przytakuj.
« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 18:59 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #160 dnia: 30 Marzec, 2017, 18:56 »
Jak myślicie, czy gdybyśmy napisali wszyscy "wykluczeni z organizacji" odstępcy i inne ofiary  WTS-u listy do  Ciała Kierowniczego,  z całego świata z prośbą aby Ck  oddało  nam nasze rodziny, dzieci, naszych ojców, matki znajomych, żeby przestali stosować wobec nas ostracyzm, to coś by to dało?
Czy Ciało Kierownicze przestało by nas prześladować?
Może należało by zrobić również z setke takich filmików jak te poniżej, napisać listy i wysłać je do Ciała Kierowniczego?
Może jak byśmy wysłali rysunki naszych małych dzieci, które proszą  Siedmiu Członków Ciała Kierowniczego o łaskę, bo widzą jak ich rodzice cierpią z powodu rozbijania rodzin? Albo listy dziadków proszących o kontakt ze swoimi wnuczkami?

Jak myślicie, czy by to coś dało, czy wręcz odwrotnie Ciało Kierownicze jeszcze bardziej "zaciągnęło by pętle"?
Czy powiedziałoby, oj,  tak dużo listów do nas przyszło od tych zagubionych ludzi, zróbmy coś dobrego przestańmy ich prześladować?




« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 19:20 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Brat Jaracz

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #161 dnia: 30 Marzec, 2017, 19:27 »
Pan ma to za sobą więc w czym problem ma Pan teraz ? Chce Pan zbawić świat? Szczerze mówiąc drogą którą Pan obrał mnie nie przekonuje co do Pana szlachetnych intencji tym bardziej . To raczej jęk osoby urażonej ktora szuka chęci odegrania się. Pomijam już fakt w jaki sposób to robi. Mam rozumieć że wierzy Pan w Boga i mu służy w ten sposób ?

A co, jeśli nie mam tego kroku za sobą? Skąd ta pewność? :) Bo tak się składa..., że to dopiero przede mną.

Nie chodzi o zbawianie świata, w moim mniemaniu. Nie byłem organizatorem (ani uczestnikiem) ostatniej manifestacji we Wrocławiu, to po pierwsze. Po drugie, w innym miejscu napisałem, że nie do końca jestem przekonany do takiej formy protestu. Po trzecie, identyfikuję się z organizatorami, a dokładnie: uważam, że ludzie mają prawo znać CAŁĄ PRAWDĘ o organizacji, zanim do niej wstąpią. Do poznają jakieś 50%, czyli piękne pozory.

Pisanie o rzekomym urażeniu i odgrywaniu się to w moim przypadku również pełna kula w płot, ponieważ:
- nie zostałem wykluczony;
- nie żywię do nikogo urazy;
- nie twierdzę, że znam prawdę absolutną;
- dalej (formalnie) jestem głosicielem;
- mam wielu członków rodziny u SJ.

Jakie Pani wnioski wyciągnie z moich działań, to już naprawdę nie mój problem :) Proszę się tylko dalej nie kompromitować stwierdzeniami wyssanymi z palca (albo skądinąd).  8-)
« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 19:36 wysłana przez Brat Jaracz »
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą"
"Strażnica", 15.09.1989


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #162 dnia: 30 Marzec, 2017, 19:52 »
Myślę że to jest w 100% główna przyczyna. Na dowód wystarczy obejrzeć przesłuchania sądowe lub przed komisją w Australii. Tam widać jak jeden przerzuca na drugiego odpowiedzialność bądź lawiruje kto jakie ma kompetencje. Choćby dla przykładu podam, gdy w Australii był przesłuchiwany T. O'Brein  nad kompetencjami J. Jacksona członka CK, gdzie próbowano ustalić że jest to człowiek na szczycie decyzyjności we wszystkich sprawach ŚJ, to przesłuchiwany wciskał kit że obecność CK jest zbędna bo on odpowiada za tłumaczenie publikacji.

Właśnie ciekawe, że nie pojadą do Putina sami porozmawiać. Pewnie by ich przyjął, ale przecież oni muszą nadzorować dzieło Pana z bezpiecznej odległości. ???

A ja, mimo wszystko myślę, że postępowanie  Putina świadczy o jego miłości w stosunku do Ciała Kierowniczego. Ck robi to samo mówiąc, że wykluczenie świadczy o miłości.
Putin na pewno uważa, że taka delegalizacja to takie swojego rodzaju wykluczenie i ta konfiskata nieruchomości WTS-u  w Rosji jest takim skarceniem w duchu miłości. Pewnie ma nadzieję, że 7 grzeszników z Warwick się w końcu opamięta, uderzy w pokorę i zmieni swoje doktryny, które są destrukcyjne społecznie. Kiedy to zrobią jestem pewien, że Putin na pewno przywróci legalność tej organizacji i odda im ich ukochane budynki. Na wszystko potrzebny jest przecież czas, żeby grzesznicy z Warwick mogli to wszystko sobie dobrze przemyśleć. ;) ;)  ::) ::)
« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 20:05 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Światus

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #163 dnia: 30 Marzec, 2017, 20:02 »
Tak sobie pomyślałem...
CK wciąż pisze i mówi o "wielkim ucisku". A teraz gdy być może się zaczął, zamiast nakazać siedzenie po cichu w piwnicy, każe pisać listy...
Jak widać, film instruktażowy i artykuły o tej samej treści okazały się klapą ;)
« Ostatnia zmiana: 30 Marzec, 2017, 20:08 wysłana przez Światus »
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Roszada

Odp: Akcja pisania listów dla braci w Rosji
« Odpowiedź #164 dnia: 30 Marzec, 2017, 20:05 »
Tak sobie pomyślałem...
CK wciąż pisze i mówi o "wielkim ucisku". A teraz gdy być może się zaczął zamiast siedzieć po cichu w piwnicy, każe pisać listy...  ;)
„Ale gdy się to zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze wyzwolenie” (Łk 21:28)

A oni strachu dostali. :-\