Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Iskierka - witam serdecznie  (Przeczytany 6219 razy)

Offline Dietrich

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #15 dnia: 08 Marzec, 2017, 18:56 »
Witaj kochana. Kiedy wita się na forum ktoś nowy,to wyobrażam sobie ,że to konkretna osoba z mojego już byłego zboru i tak bardzo się cieszę. Jesteś kolejnym dowodem jak wiele szczerych osób tkwi w organizacji. Dlatego mam stamtąd tak wiele miłych,nawet b.ciepłych wspomnień. Ale budujemy nową rzeczywistość,która jest wspaniała. Moja nie jest ateistyczna. Jestem bliżej Jezusa i Jego Ojca niż kiedyś. Witaj i żyj wolna.


A wiesz TomBombadil, że ja mam tak samo? Nie wiem ilu w moim zborze jest wybudzonych, ale po cichu liczę, że niejeden zagląda na to forum. Szczególnie po ostatnich niezbyt miłych wydarzeniach w moim mieście, gdzie dość paskudnie zachowano się wobec szczerych i przesympatycznych braci i sióstr.   


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #16 dnia: 08 Marzec, 2017, 19:14 »
 Witaj Kochana :)

 Nie będę owijać w bawełnę, łza mi się w oku zakręciła, dziękuję Ci bardzo. Cieszę się niezmiernie, że jesteś wśród nas i zaczynasz postrzegać świat takim jaki jest, a nie takim jakim go widzieliśmy  przez bryle organizacji.
Świat jest piękny, ludzie cudowni, a szatan się na nikogo nie rzuca i nie przegryza gardła.

Piszesz....
Cytuj
Zrozumiałam słowa Pana Jezusa  „płaczcie z płaczącymi”, ”radujcie się z weselącymi”.  Tego mi brakowało. Ja cały czas uczę się empatii, bo będąc ponad 30 lat świadkiem postrzegałam siebie jako „prawą i bogobojną” osobę.

 Też się tego uczyłam, dużo czasu minęło nim  zaczęłam patrzeć na ludzi jako równych sobie, jako  ja, a nie jako ja świadek. Bez tego...znam prawdę, wiem lepiej, jestem ważniejsza. W końcu  pojęłam, że z jednymi się rozmawia patrząc im w oczy, z innymi klęcząc obok, a jeszcze nad innymi trzeba się pochylić. To bardzo ważne i istotne, bo tyle w nas człowieka ile potrafimy z siebie dać innym. Dać, a nie narzucić.

I po raz enty napiszę.....jeśli dzięki moim opowieściom, choć jedna osoba się wybudzi, to nie żałuję ani jednej minuty, ani jednej nocy, zarwanych na pisanie. Było , jest warto!
Witaj raz jeszcze :)


Witaj Iskierko  :)

Sądząc po Twoim nicku, weźmiesz się do pisania z Zapałem   ;D

 A może z zapłonem? :D


PS zapomniałam wspomnieć o doktrynach, nie lubię tego wałkowania, choć czasem ma wrażenie, że ludziom czegoś brakuje po odejściu i wracaj do tego... ale każdy ma prawo przeżyć żałobę po swojemu. ;)
« Ostatnia zmiana: 08 Marzec, 2017, 19:22 wysłana przez Tazła »
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Trinity

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Marzec, 2017, 19:22 »
witaj Iskierko

czuj sie jak w domu, pisz co myślisz dziel się swoją historią.
również historia Tejzłej jest dla mnie jak ,memento mori'  bo choć również jestem od dziecka to jednak wychowywałam się za komuny i nie było takiego klerykalizmu w szkole. swojemu dziecku ,próbowałam' zafundować tą samą gehhene żadnych urodzin świat itp. dopiero jak ją czytałam widziałam to z drugiej strony lustra. sama tez to przechodziłam ale nigdy tego nie nazwałam, nie przerobiłam, nie uświadomiłam! dopiero ona! dzięki Tazła  :D jak widzę dzieci tresowane w swoim zborze to ,widzę' przyszłych forumowiczów którzy będą wylewać gorzkie żale. ostatnio utkwiła mi w pamięci dziewczynka 7l śliczna, ciągle się zgłasza, chodzi do służby och i ach. aż pewnego razu po oddaniu mikrofonu nachylił się nad nią ojciec coś powiedział a jej polały się łzy jak grochy. co jej powiedział? że źle odpowiedziała? zamiast ja pochwalić powiedział jej coś co sprawiło jej przykrość zrobiło mi się jej żal. bo nawet jak nie odpowiedziała tak jak jej napisali na kartce to przecież powinna zostać pochwalona za odwagę. 


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Marzec, 2017, 19:35 »
witaj Iskierko

czuj sie jak w domu, pisz co myślisz dziel się swoją historią.
również historia Tejzłej jest dla mnie jak ,memento mori'  bo choć również jestem od dziecka to jednak wychowywałam się za komuny i nie było takiego klerykalizmu w szkole. swojemu dziecku ,próbowałam' zafundować tą samą gehhene żadnych urodzin świat itp. dopiero jak ją czytałam widziałam to z drugiej strony lustra. sama tez to przechodziłam ale nigdy tego nie nazwałam, nie przerobiłam, nie uświadomiłam! dopiero ona! dzięki Tazła  :D jak widzę dzieci tresowane w swoim zborze to ,widzę' przyszłych forumowiczów którzy będą wylewać gorzkie żale. ostatnio utkwiła mi w pamięci dziewczynka 7l śliczna, ciągle się zgłasza, chodzi do służby och i ach. aż pewnego razu po oddaniu mikrofonu nachylił się nad nią ojciec coś powiedział a jej polały się łzy jak grochy. co jej powiedział? że źle odpowiedziała? zamiast ja pochwalić powiedział jej coś co sprawiło jej przykrość zrobiło mi się jej żal. bo nawet jak nie odpowiedziała tak jak jej napisali na kartce to przecież powinna zostać pochwalona za odwagę.

 Dorośli są tak zaślepieni swoją wiarą, że nawet nie widzą, jak bardzo krzywdzą tych których powinni....chronić, bronić i kochać. A oni podnoszą dzieciom poprzeczkę, aby sami zapunktowali jak pięknie wychowują swoje dzieci.
Nie nazwałabym tego gorzkimi żalami, to nie jest modlitwa, to są dramaty wielu ludzi.
Jedna skoro je przywołujesz to zacytuję....płaczą rzewnie aniołowie, a któż żałość ich wypowie...
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Trinity

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Marzec, 2017, 19:40 »
Dorośli są tak zaślepieni swoją wiarą, że nawet nie widzą, jak bardzo krzywdzą tych których powinni....chronić, bronić i kochać. A oni podnoszą dzieciom poprzeczkę, aby sami zapunktowali jak pięknie wychowują swoje dzieci.
Nie nazwałabym tego gorzkimi żalami, to nie jest modlitwa, to są dramaty wielu ludzi.
Jedna skoro je przywołujesz to zacytuję....płaczą rzewnie aniołowie, a któż żałość ich wypowie...

w związku z tym że jestem od urodzenia nie wiem naprawdę co to są gorzkie żale  :o bardziej miałam na myśli gorzkie żale jako związek frazeologiczny
sorki jak wprowadziłam cię w błąd


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Marzec, 2017, 19:55 »
w związku z tym że jestem od urodzenia nie wiem naprawdę co to są gorzkie żale  :o bardziej miałam na myśli gorzkie żale jako związek frazeologiczny
sorki jak wprowadziłam cię w błąd

 Nic się nie stało, masz prawo nie wiedzieć.
Znam kobietę, która była właśnie takim dzieckiem, szarpanym, szturchanym, biciem w szatni bo nie dawała rady wysiedzieć na wykładzie. Mówiła, że  nie będzie  miała nigdy dzieci, bo będzie złą matką, taką samą jak była jej.
Los płata figle i pewnego pięknego dnia okazało się, że jest w ciąży, przechodziła ogromne katusze.
Kiedyś mi powiedziała, że chyba odda do adopcji, bo nie da rady. Wtedy jej powiedziałam...skoro nie spróbowałaś, skąd wiesz, że nie dasz rady? Najpierw spróbuj, a później zobaczysz...
Ja się obawiałam, że ona popadnie w depresję poporodową, że będzie dużo gorzej. A ona po narodzinach dziecka dostała prawdziwego hopla na jego punkcie....
Dziś jej córka ma pięć lat, cudowne dzieciństwo i wspaniałych rodziców, mądrych, troskliwych i odpowiedzialnych.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Exodus

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Marzec, 2017, 20:57 »
Wiesz co Iskierko ?

 W po­piołach wielu serc zat­liła się jednak is­kier­ka no­wych nadziei.  :)

Ps.
  Ja także witam Cię bardzo serdecznie.  :)

 


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #22 dnia: 08 Marzec, 2017, 21:32 »
Witam Cię!


Offline HARNAŚ

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #23 dnia: 09 Marzec, 2017, 04:37 »
HEY. To miłe Iskierka ,że poszukując znalazłaś . Masz rację czasem zwrot , czasem słowo w nieoczekiwanym momencie zadziała.


Offline Iskierka

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #24 dnia: 10 Marzec, 2017, 09:01 »
Witam ponownie i dziękuję też Tym, którzy dołączyli do grona witających mnie. :)

Tazła jesteś bardzo wartościową , uczuciową osobą i masz rację pisząc :"I po raz enty napiszę.....jeśli dzięki moim opowieściom, choć jedna osoba się wybudzi, to nie żałuję ani jednej minuty, ani jednej nocy, zarwanych na pisanie. Było , jest warto![/u]. :)

Kochani jak czytam posty każdego z Was, są tam "perełki", o których nawet Wy sami nie wiecie. Jestem też pod wrażeniem tego, jak spontanicznie reagujecie na czyjeś pytania, wątpliwości i robicie wszystko by pomóc.

Exodus - pięknie napisałeś " w popiołach wielu serc zatliła się iskierka nadziei" i zainspirowałeś mnie do tego, by trochę rozwinąć tę myśl:

W  popiołach wielu   serc  zatliła  się  iskierka  nadziei
Więc  to wyzwanie  dla nas, by  z  wiarą  iść  do  przodu
Patrz  ludziom  w  serce, bo  nic  tak  naprawdę  nie  dzieli
Jak  twardy  kamień  niezgody, z  byle  jakiego  powodu.  :)


Pozdrawiam Wszystkich  :)...




Offline DreamM@ster

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #25 dnia: 10 Marzec, 2017, 15:57 »
Heloł :)


Offline Salome

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #26 dnia: 10 Marzec, 2017, 17:39 »

Każdy coś tu wnosi, ciekawe i poruszające świadectwa także innych osób. Nawet nie wiecie Kochani kiedy, Kto i jakimi słowami dotrze do „twardej skorupy” ...

Pamiętam jak kiedyś na zebraniu była mowa o tym, że zbór to taka różnorodna kolorowa łąka. Rośnie na niej  trawa, koniczyna, piękne kwiaty pachnące, zioła, wszyscy ważni, wszyscy potrzebni. Podobał mi się ten przykład-myślałam o sobie, że może kwiat to ja nie bardzo, bo aż tak kwitnąca jak żony starszych i pionierki to ja nie jestem, ale za to chociaż może trawką jestem.
No a dziś się okazuje, że ze mnie niezły chwast. Ze zboru mnie wyrwali i trafiłam tutaj.
Witam Cię na forum - to taka alternatywna łąka.  ;) ;) ;)
"Gdzie wszyscy myślą tak samo, nikt nie myśli zbyt wiele" Walter Lippmann


Offline zenobia

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Marzec, 2017, 19:28 »
Salome - przyjzyj sie chwastom ,one choc takie niepozorne , naprawde sa piekne ./w lato lubie im sie przygladac/.


Offline HARNAŚ

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #28 dnia: 10 Marzec, 2017, 19:51 »
Salome - przyjzyj sie chwastom ,one choc takie niepozorne , naprawde sa piekne ./w lato lubie im sie przygladac/.
Masz rację Zenobia , coś co dla kogoś jest chwastem dla innych jest lekiem .


Offline Estera

Odp: Iskierka - witam serdecznie
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Marzec, 2017, 20:38 »
Salome - przyjzyj sie chwastom ,one choc takie niepozorne , naprawde sa piekne ./w lato lubie im sie przygladac/.
  Niektóre są naprawdę piękne.
  Mam podobnie jak Ty, Zenobio.

  Iskierko, witam Cię na forum.
  Nie wiem jak to się stało, że Cię jeszcze nie przywitałam.
  Niektóre wątki mi umykają, pracuję różnie.
  Ale witam Cię serdecznie.
  Pozdrawiam.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.