Witam

[listonosz]

A moim problemem moralnym jest oglądanie pornografii.

Jezeli jest to dla Ciebie rzeczywiscie az tak wielkim problemem , to radzilbym raczej zwrocic sie o porade do wykwalifikowanego psychologa . W zborze  SJ brakuje kompetentnych doradcow . Starsi zaserwuja Ci pare wersetow , artykul ze Straznicy , a poza tym na dyskrecje tez trudno liczyc . Oczywiscie , opcja ktora opisala Ci Dorkas to tez jakiejs wyjscie pod warunkiem , ze nie przeszkadza Ci  udzielanie porad psychologicznych przez mechanika samochodowego czy listonosza  .

[Roszada]

Jak próbujesz wracać do organizacji, to wstępując tu na forum robisz krok wstecz.

Tu nie znajdziesz zachęcaczy do powrotu do Towarzystwa Strażnica.
Chyba że masz tam jakieś dzieło do wykonania, np. chcesz kogoś stamtąd wyciągnąć.

[viola]

Fantastyczna atmosfera panuje na zebraniach. Brat Jasiu patrzy na zegarek kiedy się zebranie skończy , bo fajny mecz w Tv.
Siostra Zosia myśli co dziś na kolacje zrobić. Młody Marek już trzy razy wyszedł do łazienki bo mu się nudzi. Brat Zdzisiu nie zgłasza się na zebraniu , żeby nie gorszyć innych , bo musiałby powiedzieć co myśli. Mała Krysia rysuje kwiatki w zeszyciku . Patryk robi na karteczce kreseczki ile razy padło słowo Jezus .Starsi zazdrośni o swoje przywileje i nie dopuszczają innych do usługiwania wyolbrzymiając ich wady do granic absurdu. Połowa głosicieli nie zna nowych świateł , ale kiwa główkami na wszystko co z podium pada ,żeby nie zwracać na siebie uwagi .Osiemnastoletnia Magda zadręcza się pod wpływem akapitu ze strażnicy czy zgłosić starszym ,że się całowała z Grześkiem po służbie

[Lechita]

Witaj tomek3076!

Fajnie, że dołączyłeś. No , cóż to Twoja sprawa jak pokierujesz swoim życiem, nikt Cię do niczego nie będzie przekonywał, tu panuje fenomenalna tolerancja. Ale skoro jesteś już na forum to proszę Cię zapoznaj się z różnymi poruszanymi tu tematami. Przemyśl głęboko i z otwartym umysłem to czego się dowiesz.
Dopiero potem pomyśl , czy naprawdę chcesz wracać do organizacji.
Znajdziesz tu setki informacji, obiektywnych, subiektywnych ale szczerych , z resztą jak już tam byłeś to pewnie wiesz co nieco o realiach WTS-u.

W każdym razie zachęcam Cię do szczerej analizy i przemyśleń.

Pozdrawiam - Lechita

[Gorszyciel]

Witam serdecznie!

[Światus]

Wydaje mi się że oczekujecie doskonałości od organizacji która składa się z niedoskonałych ludzi.
Nigdy nie będzie idealnie ale ŚJ jako całość przynajmniej próbują do ideału dążyć.

Idź spać na balkon bo Strażnica jeszcze z ciebie nie wywietrzała. Nie mówisz jak człowiek myślący tylko jak Świadek.
Czy Bóg jest tylko w organizacji?

[Blizna]

Troll detected

[tomek3076]

Czy Bóg jest tylko w organizacji?

Tylko jest w organizacji czy w człowieku i w organizacji?

[Exodus]

Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli tak pisze w biblii więc nic mi nie zaszkodzi...tak myślę.
A moim problemem moralnym jest oglądanie pornografii.

Witaj. Jeśli naprawdę chcesz wrócić, to przeanalizuj proszę jak Towarzystwo Strażnica zapatruje się kwestię ukrywania pedofilii i krzywdzenia dzieci.

Może się okazać, że polityka organizacji wygląda moralnie słabo. A i z oglądaniem pornografii wiele osób ma tam problem.

I do czego tu wracać? 

Witaj Tomek3076 

 Jak nieboraku można by Ci pomóc ?
Jeśli to robisz, i nawet posuniesz się ciut dalej, zrobisz po filmie to co robi stary bażant złapany w sidła - trzepie się by się uwolnić, to wiedz,że mi to wcale nie przeszkadza.
 Nic mnie nie zdziwi. Kolega, Śj.( raz czynny,raz nieczynny ) powiedział mi kiedyś, że wspólnie razem ze starszym też oglądali filmy. Zabawne było to,że kiedy go odwiedził,to przed posiłkiem jaki postawił na stół odmówił modlitwę. A później jak się pochwalił,że ma laptopa ( nie każdy wiele lat temu mógł sobie na taki luksus pozwolić ) to.... jakoś tak wyszło, jakie możliwościowi ma internet.
 Dlaczego mi to nie przeszkadza? Bo to jest - twoje ciało I NIKOGO nie krzywdzisz ( oprócz twojego stanu )

  Do Salome i jej postu dołączę pisząc o starej pieśni nr.166 Dzieci cenny dar od Boga.
Są w niej słowa : musisz poznać umiejętnie co dziecko twe chowa na sercu dnie..... ( a to nie tylko wszczepianie bożych zasad ale i wiara,że mogło być przez wujka skrzywdzone ) I tak na dnie swych serduszek te bezbronne dzieci w przenajświętszej Org. nosiły urazę,żal i piętno z dzieciństwa
 Chcesz wrócić, wracaj ale propozycja moja jest taka :
 Zastanów się, czy warto obarczać swoim problemem ''starszych'' którzy jako niedoskonali ludzie mogą ten sam problem, nie mówiąc nikomu. A jako powtórzę raz jeszcze niedoskonali mogą puścić dwa słowa więcej np.
 komuś z braci.
 I tak jeden drugiemu...A później jakby co to - przecież jesteśmy niedoskonali

Ps.
 Jesteś dorosły, sam oceń co dla Ciebie będzie lepsze. Powrót do Org.,znalezienie drugiej połówki, czy oglądanie filmów akcji.
  W tym Ci nikt nie pomoże.

 
 

[Tadeusz]

Tylko jest w organizacji czy w człowieku i w organizacji?

Tomku jeżeli jesteś osobą wierzącą, to wiesz zapewne, że Bóg może być wszędzie. Ograniczanie Go do jednej tylko organizacji, będącej w dodatku - jak sam piszesz - pełnej błędów doktrynalnych, zmiennych poglądów, wreszcie odpowiedzialnej za sposób postępowania swoich funkcjonariuszy wobec przestępstw (w tym najohydniejszych - pedofilii) jest bluźnierstwem.

p.s. sformułowanie "jak sam piszesz" odnosi się do Twego stwierdzenia: "oczekujecie doskonałości od organizacji która składa się z niedoskonałych ludzi. Nigdy nie będzie idealnie aleŚJ jako całość przynajmniej próbują do ideału dążyć" tylko ubranego w inne słowa, lepiej odzwierciedlające rzeczywistość.

[tomek3076]

Myśle że na tym by można zakończyć ten wątek.

[Roszada]

Myśle że na tym by można zakończyć ten wątek.

A co myślisz, że już wszyscy Cie przywitali?

Tylko jest w organizacji czy w człowieku i w organizacji?

A w której Biblii o "organizacji" czytałeś?

[tomek3076]

Miałem na myśli to co piszemy oprócz przywitania.

[Iza]

Witaj Tomek,
w powrocie do Organizacji ci nie pomogę, bo sama ciesze się się , ze wyszliśmy z mężem stamtąd, i wracać nie zamierzamy, ale każdy ma inaczej.
Jesli ma to Cie uczynić szczęśliwszym człowiekiem , to powodzenia.
Fajnie, ze tu trafiłeś, moze informacje, jakie tu znajdziesz spowodują, ze Twoja decyzja o ewentualnym powrocie będzie w pełni świadoma.
Napisałeś, ze oczekujemy doskonałości od niedoskonałych ludzi...
Nie, absolutnie nie oczekuje doskonałości, ale oczekuje, ze organizacja, która uważa się za Bożego przedstawiciela nie będzie się kierować podwójna moralnością .
A o brudach Wtsu znajdziesz tu wiele ciekawych rzeczy.
Pozdrawiam

[HARNAŚ]

Miałem na myśli to co piszemy oprócz przywitania.

Masz rację podejmowanie decyzji i tak należy do Ciebie.Nikt nie robi wycieczek personalnych pod Twoim adresem ,dzielimy się jedynie swoimi doświadczeniami. W moim przypadku , licząc od dziecka to 40 lat uczestniczyłem w życiu zborowym i różne sytuacje tam widziałem. Jeśli oddzielisz sacrum  od profanum i spojrzysz obiektywnie na ludzi w zborze i całą organizację to dostrzeżesz zwyczajność. Różnica polega jednak na tym że uważają się za wyjątkowych , wybranych , lepszych . Stawiają się w pozycji sędziego i oceniają kto przeżyje a kto nie. Żyją w sprzeczności ze sobą , mówią ,że tylko oni są szczęśliwi a tak na prawdę nie wiedzą co to szczęście. Spytaj któregokolwiek świadka kiedy był z żoną na spacerze? I wiesz nie chodzi o wspólną służbę, czy wyjście na zebranie albo spotkanie w gronie współwyznawców ale zwyczajny spacer do parku czy gdziekolwiek .