Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił  (Przeczytany 150631 razy)

Offline Trinity

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #330 dnia: 25 Maj, 2017, 12:59 »
mam wrażenie że Dorkas o niebie a Ty Alicjo_W o chlebie
nie zrozumiałyście się po prostu  ;D


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #331 dnia: 25 Maj, 2017, 13:11 »
Dokładnie Trinity!
Moje pytanie dotyczyło ludzi o których pisze Alicja a nie jej same!
Kiedyś rozmawiam z siostrą , której groziła transfuzja , ponieważ napisała w oświadczeniu "Żadnej krwi" zapytałam jej dlaczego skoro ck pozwala na przyjęcie frakcji nie zastanowi się nad  tym tematem , żeby przedłużyć życie?
Odpowiedź tej siostry- nie mam siły ani ochoty się nad tym zastanawiać jestem za stara.
W związku z tym pytam dalej , ale gdybyś trafiła do osoby w swoim wieku , głosiłabyś , że nie jest się za starym zeby służyć Jehowie?  Bez skrupułów wymaga się od wszystkich żeby zmienili swoje życie , choć cała rodzina  wszystkie dzieci są katolikami , świadkowie oczekują , że przestanie obchodzić święta , urodziny , wyrzuci obrazy itd. Wiek nie ma znaczenia .
Ale świadkowie kiedy słyszą o czymś takim jak pedofilia w organizacji boją sie zadawać pytania , boją się sprawdzić swoją religię . Oczywiście mówiąc świadkowie jest to uogólnienie !!!
O to mi chodziło w mojej wypowiedzi.
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Alicja_W

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #332 dnia: 25 Maj, 2017, 13:44 »
Dorkas trzeba było tak od razu!!! 8-)
« Ostatnia zmiana: 25 Maj, 2017, 13:50 wysłana przez Alicja_W »


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 880
  • Polubień: 2976
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #333 dnia: 25 Maj, 2017, 16:50 »
Toż mówiłam ale rzucilas się na mnie jak wściekła kotka 😁
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline Alicja_W

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #334 dnia: 25 Maj, 2017, 18:48 »
Bez przesady. Napisane było mocno niejasno  8-) a ja powiedziałam co myślę i tyle.
« Ostatnia zmiana: 25 Maj, 2017, 18:58 wysłana przez Alicja_W »


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #335 dnia: 27 Maj, 2017, 05:08 »
Tak już jest gdy się spotkają dwie silne osobowości ;)


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #336 dnia: 29 Maj, 2017, 08:55 »
Siedzę w samochodzie i czekam , bo  Harnasiowa  poszła sobie zrobić pazurki u swojej manikiurzystki . Muzyczka w radio , czytam gazetkę, a tu nagle dzwonek na komórkę. Na wyświetlaczu pojawia się napis CH.. NR 1 NIE ODBIERAĆ :) kolejny sygnał , ech odbiorę , bo i tak się nie odczepią. Rozmowa z ich strony oczywiście na głośnomówiącym.
-witaj Harnaś masz może chwile?
-nie za bardzo w samochodzie jestem.
-aha , a co u ciebie?
-a o tym to ja rozmawiam z przyjaciółmi a wy niestety , bez urazy , ale do nich nie należycie.
-???????????????? chcielibyśmy się z tobą spotkać.
-żeby porozmawiać co u mnie słychać?
-nie , doszły do  nas niepokojące  myśli na twój temat.
-nie zamierzam komentować plotek , szkoda życia na wichrzycieli zborowych :) ja im wybaczam  wy też zostawcie ich w spokoju :D
-???? harnaś nie rozumiesz , my chcemy porozmawiać o tobie.
-chłopaki dobrze wiecie , że nie ma miedzy nami chemii już od dawna , dajcie mi spokój a najlepiej zapomnijcie , że mnie znaliście.
-wiesz chcielibyśmy zaprosić cię na zebranie.
-ale ja w waszym towarzystwie źle się czuje , nie psujmy atmosfery jaka panuje w domu wielbienia :)
-możesz wobec tego chodzić na zebrania do innego zboru.
-zrobię to jak na stałe się wyprowadzę , na razie nie chce robić zamieszania w kartotekach , bo za parę miesięcy i tak będę musiał zmienić zbór na docelowy.
-czy ty wierzysz w niewolnika?
-oczywiście nie sposób dyskutować , nie można wątpić , że  istnieje
-ale czy ty wierzysz niewolnikowi?
- a czy jeśli was ktoś parę razy okłamie , to mu nadal wierzycie?
-niewolnik nigdy nie mówił ,że jest nieomylny i zdarzało się , że popełniał błędy.
-nazywajmy rzeczy po imieniu nie bójmy się słowa kłamstwo tylko dlatego , że to niewolnik. Skoro parę razy , jak to delikatnie określiliście , popełniał błędy , więc podchodzę z wielkim dystansem do tego co pada z podium.
-ale ty nie chodzisz na zebrania .
- wielu braci nie chodzi , bo ma jakieś swoje powody , uszanujcie moją decyzję , ja tylko proszę , żebyście nie nalegali do czasu aż na stałe zamieszkam na terenie nowego obwodu.
-jesteśmy zaniepokojeni twoją postawą chcielibyśmy ci jakoś pomóc wzrastać duchowo.
-zamiast zajmować się mną , zaproście może żony do parku na spacer , albo do jakiejś restauracji i spędźcie miło wspólnie czas , będą wam wdzięczne , ja mam się całkiem dobrze , widzicie zresztą mnie co drugą niedzielę pod salą jak przywożę na zebranie teściową.


Offline A

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 258
  • Polubień: 1163
  • Nikt nie lubi, kiedy jego świat rozsypuje się.
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #337 dnia: 29 Maj, 2017, 09:03 »
Harnaś jest moim Idolem :D ;)
...


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #338 dnia: 29 Maj, 2017, 09:11 »
Podoba mi się twój styl prowadzenia rozmowy. Postaram się go zastosować w praktyce.


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #339 dnia: 29 Maj, 2017, 09:21 »
Harnaś jest moim Idolem :D ;)
Tylko skromność nie pozwala mi powiedzieć , że jest mi z takimi wyznaniami dobrze 8-)
Podoba mi się twój styl prowadzenia rozmowy. Postaram się go zastosować w praktyce.
Nie polecam skończyło się nie fajnie ;D


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #340 dnia: 29 Maj, 2017, 09:22 »
Nie polecam skończyło się nie fajnie ;D

Musiałeś pozostać Świadkiem? :D


Offline HARNAŚ

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #341 dnia: 29 Maj, 2017, 09:37 »
Musiałeś pozostać Świadkiem? :D
Nalegali abym święcenia przyjął, ale powiedziałem , że nie interesuje mnie nic poniżej funkcji   obwodowego , bo przywykłem do wysokiego standardu życia ;D , chyba za wysoko zacząłem negocjacje ;)


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #342 dnia: 29 Maj, 2017, 09:41 »
Nalegali abym święcenia przyjął, ale powiedziałem , że nie interesuje mnie nic poniżej funkcji   obwodowego , bo przywykłem do wysokiego standardu życia ;D , chyba za wysoko zacząłem negocjacje ;)

A oni jak to SJ - nie poszli na kompromis? :D


Offline Michu72

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #343 dnia: 29 Maj, 2017, 10:16 »
No Harnaś szacun,to juz teraz wiem jak rozmawiac ze starszymi,mysle ze wykorzystam twoje teksty  ;)


Offline Matylda

Odp: Jak Harnaś jaskinię zbójców opuścił
« Odpowiedź #344 dnia: 29 Maj, 2017, 13:27 »
Harnaś jest moim Idolem :D ;)
;D ;D ;D
Bez przesady z deszczu pod rynne mnie nikt nie namówi.Znaczy się ja już jednego idola miałam :P
Przyznaję jednak że jesteś Harnaś debeściak i Twoje zagrywki z braciakami tak mi się podobają że aż żałuję że odeszłam mając 20 lat,wtedy zrobiłam to z podkulonym ogonem,Tera to ja bym wiedziała jak z nimi zagrać.
Jak sobie pomyśle że te betony ogłosiły że Matylda jest wykluczona tylko dlatego że nie chciałam na zebrania chodzić to mnie złość ogarnia.
Nic na mnie nie mieli.Ja nawet miałam coś za uszami ale oni o tym nie wiedziel :P