Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: TRÓJCA  (Przeczytany 85123 razy)

Blizna

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #150 dnia: 07 Luty, 2017, 20:51 »
No, niekiedy pozostałości mogą komuś zostać. Ponoć ktoś kiedyś podczas chrztu się żachnął... "O Matko Boska, jaka zimna woda!"
Ja znam "zaśpiewajmy pieśń ku chwale Ojczyzny" zamiast "ku chwale Jehowy".


Offline Startek

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #151 dnia: 07 Luty, 2017, 21:14 »
Kto jest bogiem tego świata też nie wiesz ? ;)
.  Bogiem tego świata jest jehowa , bo to on zaslepił wasze umysły swoimi kłamstwami . Używając do tego psychomanipulacji , szantażu emocjonalnego,   wydaje kłamliwe książeczki  straznice , oszukuje urzędy podatkowe , inwestuje  w zbrojenia  , stosuje podwójne standardy . Pożąda krwawych ofiar z dzieci i swoich wyznawców , kłamie na dodatek że ich wskrzesi w 1000 letnim królestwie . Lista jego kłamstw jest na stronie jw.org strażnica z lutego 2017 roku odsyła na tę stronę .


Blizna

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #152 dnia: 07 Luty, 2017, 21:25 »
Faktem jest, że dziwna sprawa z tym imieniem.
Jeśli faktycznie jest nim JHWH, i jego znaczenie jest związane z byciem, stawaniem się - czyli źrodłosłowem jest "havah", to to nieszczęsne "o" w wersji Jehowa naprawdę podejrzanie i źle wygląda i nie wiadomo skąd się wzięło.
Już Jahwe jest bliżej tego tetragramu.
Zwlaszcza że "hovah" oznacza "niszczyć".
Przy całym moim sceptycyzmie chyba jednak przekonuje mnie teoria, że to celowe działanie.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #153 dnia: 07 Luty, 2017, 21:26 »
Bardzo nietypowe wyznanie wierzącego w Trójcę.

A gdzie napisałem, że wierzę w Trójcę? Wskaż jakiś taki post.

Z tym znaczeniem od HOWAH czy HAWAH to jakieś spekulacje, nie dające się obronić. Imię JHWH pochodzi najprawdopodobniej od HAJA(H) - być.


Offline sabekk

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #154 dnia: 08 Luty, 2017, 10:15 »
A gdzie napisałem, że wierzę w Trójcę? Wskaż jakiś taki post.

Jak ktoś pisze "Kyrios=Theos" no to chyba nie dlatego, aby podlizywać się Roszadzie. A kim/czym jest dla ciebie duch święty i jak byś w związku z tym określił to w co wierzysz? Kogoś potrafisz określić henoteiztą... jak potrafisz siebie?
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


yanco

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #155 dnia: 08 Luty, 2017, 11:24 »
Czy waszym zdaniem Trójca to kłamstwo czy coś co jest udowodnienia poprzez Biblię ?
Uważam, że udowodnienie Trójcy czyli trzech osób boskich tworzących jednego Boga to fałszywa nauka stworzona tylko po to aby z Jezusa zrobić Boga Najwyższego a prawdziwego Boga Jehowę , usunąć w niepamięć.

33 Gdy to usłyszeli, wpadli w gniew i chcieli ich zabić. 34 Lecz pewien faryzeusz, imieniem Gamaliel 5, uczony w Prawie i poważany przez cały lud, kazał na chwilę usunąć Apostołów i zabrał głos w Radzie: 35 «Mężowie izraelscy - przemówił do nich - zastanówcie się dobrze, co macie uczynić z tymi ludźmi. 36 Bo niedawno temu wystąpił Teodas, podając się za kogoś niezwykłego 6. Przyłączyło się do niego około czterystu ludzi, został on zabity, a wszyscy jego zwolennicy zostali rozproszeni i ślad po nich zaginął. 37 Potem podczas spisu ludności wystąpił Judasz Galilejczyk 7 i pociągnął lud za sobą. Zginął sam i wszyscy jego zwolennicy zostali rozproszeni. 38 Więc i teraz wam mówię: Odstąpcie od tych ludzi i puśćcie ich! Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, 39 a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem». Usłuchali go.

Tak więc kserksess uważaj. Bo może się okazać, że walcząc z Trójcą walczysz z samym Bogiem . A wiara w Trójcę utrzymuje się już 2000 lat. A czy chrześcijaństwo wyparło Boga? Nie stanowczo nie. Chrześcijaństwo ponownie skierowało ludzkość na boże drogi. Czy chrześcijaństwo wyparło imię Boże ? Nie stanowczo nie. Chrześcijaństwo więcej objawiło o  imieniu Bożym, uzupełniło je. Nie wiem czy wiesz ale to Żydzi tłumacząc Stary Testament na grekę zastąpili JHWH imieniem Kyrios trzysta lat przed Chrystusem. W czasach Chrystusa imię JHWH było niewymowne tylko kapłan je wymawiał raz do roku. Ostatni prorok Starego testamentu Malachiasz to V w przed Chrystusem. I zastanów się czy czasem to wszystko nie było po to by właśnie zrobić miejsce dla całości objawienia o Bogu. Dla Ojca i Syna I Ducha Świętego. No jeśli się z tym nie zgodzisz to jednocześnie odmówisz Bogu jego wpływu na losy narodu wybranego i świata. 


Gorszyciel

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #156 dnia: 08 Luty, 2017, 11:41 »
Jak ktoś pisze "Kyrios=Theos" no to chyba nie dlatego, aby podlizywać się Roszadzie. A kim/czym jest dla ciebie duch święty i jak byś w związku z tym określił to w co wierzysz? Kogoś potrafisz określić henoteiztą... jak potrafisz siebie?

Gdzie ja napisałem, że Kyrios=Theos? Nawet gdybym tak napisał w odniesieniu do jakiegoś poszczególnego wersetu, to nie czyni wiary w Trójcę. Jak wiesz, do Trójcy potrzeba wiary w trzech. Kwestie chrystologiczne to za mało, by mówić o Trójcy. Nie wiem co to henoteiza. Jakiś pierwotniak? Błona komórkowa?
« Ostatnia zmiana: 08 Luty, 2017, 11:43 wysłana przez Gorszyciel »


Offline sabekk

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #157 dnia: 08 Luty, 2017, 11:48 »
Gdzie ja napisałem, że Kyrios=Theos? Nawet gdybym tak napisał w odniesieniu do jakiegoś poszczególnego wersetu, to nie czyni wiary w Trójcę. Jak wiesz, do Trójcy potrzeba wiary w trzech.

Dlatego pytam kim/czym jest dla ciebie duch święty?
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Gorszyciel

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #158 dnia: 08 Luty, 2017, 11:49 »
Dlatego pytam kim/czym jest dla ciebie duch święty?

Nie odpowiem Ci, póki mi nie powiesz, gdzie napisałem Kyrios=Theos. Bo jeśli tak nie napisałem, to nie ma sensu gadać o DUCHU ŚW.


Offline sabekk

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #159 dnia: 08 Luty, 2017, 11:55 »
Nie odpowiem Ci, póki mi nie powiesz, gdzie napisałem Kyrios=Theos. Bo jeśli tak nie napisałem, to nie ma sensu gadać o DUCHU ŚW.

Na pierwszej stronie tematu Dz20:28. Pytam zatem ponownie: kim/czym jest dla ciebie duch święty?
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Offline ariel

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #160 dnia: 08 Luty, 2017, 12:04 »
Nieprawda. Przecież napisał, że są inni bogowie, np. szatan. Skoro Jezus jest wg niego THEOS, to ontycznie jest BOGIEM, mniejszym od JHWH wg niego, ale BOGIEM. No bo jeśli nie to jakim jest bytem?
Kserkses jest klasycznym henoteistą.

Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się :) . Nie bardzo wiem jak definiujesz henoteizm. W mojej opinii jest to nauka, która uznaje wielość Bogów na tym samym poziomie ontycznym (tej samej natury), z których jeden ma najwyższą rangę. Sądzę, że Kserksess w to nie wierzy. Z tego co pisze wnioskuję, iż uważa, że Biblia nazywa różne byty terminami el/eloah/elohim/theos (niekoniecznie zawsze posługując się przy tym ironią) jednak gdy mamy do czynienia ze znaczeniem ontycznym tego wyrażenia to taki Bóg jest absolutnie jeden. Kiedyś napisałem na ten temat parę słów, jakbyś miał chęć i czas, to podaję linka:

http://thaleia.pl/2015/05/13/biblijny-monoteizm/

Wracając do meritum - jest tylko jedna istota, której naturę konstytuują między innymi takie cechy jak absolutna wszechmoc, absolutna suwerenność, istnienie bez początku, brak przyczyny istnienia itd. Tą istotą jest Bóg JHWH - Ojciec Pana Jezusa. Inne istoty, jeśli są nazywane Bogami/bogami, to nie w znaczeniu posiadania tej lub takiej samej natury jak JHWH, lecz w znaczeniu bycia potężnymi istotami obdarzonymi mocą bądź autorytetem. Sądzę, że Kserksess wierzy mniej więcej w ten sposób.

Cytuj
A gdzie napisałem, że wierzę w Trójcę? Wskaż jakiś taki post.

Tak z ciekawości zapytam: a wierzysz? Pytam zupełnie bez podtekstów.
« Ostatnia zmiana: 08 Luty, 2017, 12:07 wysłana przez ariel »
http://thaleia.pl/
Unitariański serwis apologetyczny. Since 1999..
One God, the Father and one Lord, Jesus Christ...


Offline sabekk

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #161 dnia: 08 Luty, 2017, 12:13 »
Tak z ciekawości zapytam: a wierzysz? Pytam zupełnie bez podtekstów.

Napisał wcześniej, że nie, ale wypowiada się jak trynitarz. Brakuje tylko trzeciego elementu. Pytanie dlaczego? Podlizuje się Roszadzie?
Zwróć uwagę na jego wypowiedź krytykującą Kserksessa:

"Skoro Jezus jest wg niego THEOS, to ontycznie jest BOGIEM, mniejszym od JHWH wg niego, ale BOGIEM. No bo jeśli nie to jakim jest bytem?"

Dla Gorszyciela, jak już wiemy, Jezus to również Theos, jednak nie mniejszy od JHWH. Trzeba zatem określić, co z duchem świętym...

 

Gorszycielu, kim/czym jest dla ciebie duch święty? Czekamy z arielem na odpowiedź.
« Ostatnia zmiana: 08 Luty, 2017, 12:27 wysłana przez sabekk »
Każdy głupi ma swój rozum... samo życie.
---
Ignorowani: NiepokornaHadra


Tusia

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #162 dnia: 08 Luty, 2017, 12:45 »
Dla Gorszyciela, jak już wiemy, Jezus to również Theos, jednak nie mniejszy od JHWH. Trzeba zatem określić, co z duchem świętym...

Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna (od Boga). Natomiast:

"καὶ θεὸς ἦν ὁ λόγος." (J 1, 1)


Offline Enmebaralugalzagesi

Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #163 dnia: 08 Luty, 2017, 14:46 »
Oczywiście że Jehowa nie jest jedynym Bogiem na ziemi. Mówili już o tym nawet apostolowie np w 1 Kor 8,5-7 :
 A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie - jest zresztą mnóstwo takich bogów i panów3 - 6 dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy4. 7 Lecz nie wszyscy mają "wiedzę".

Dlatego bardzo ważne jest aby Bóg Najwyższy, Jehowa,  miał swoje imię. I nie ma jemu równego jak to głoszą czczący Trójcę czyli trzy osoby boskie w jednej osobie.

Zwróć uwagę proszę, że jest tam napisane "tak zwani bogowie". Przypominam, że w tym okresie Imperium Rzymskie wyznawało wielu bogów. Dla przeciętnego człowieka w tamtym okresie było to normalne. ALE!
W naszych czasach triumfy święci monoteizm. Dlatego też niestosownym jest mówienie o istnieniu wielu bogów - stawia Cię to wtedy na równi z poganami, nawet jeżeli twoje intencje są zupełnie inne. Niestety, ale należy stosować się do odbiorców i czasów w których ktoś istnieje.



Gorszyciel

  • Gość
Odp: TRÓJCA
« Odpowiedź #164 dnia: 08 Luty, 2017, 15:43 »
Na pierwszej stronie tematu Dz20:28. Pytam zatem ponownie: kim/czym jest dla ciebie duch święty?

To widzę, że nie zrozumiałeś mojego postu.Dotyczył TYLKO Dz 20,28 z filologicznego, acz dyskusyjnego, punktu widzenia, o czym piszę poniżej w całym wątku. A ten post brzmiał: Zatem poprawki kopistów, którzy zastąpili Theos lekcją Kyrios (oba jako nomina sacra zapisane jak widzę) potwierdzają tezę: Kyrios=Theos=Ten, który kupił swoją krwią=Chrystus. Nie wypowiedziałem się jak widzisz co do równości Ojca i Syna. A że Jezus jest nazywany w NT Theos to nie ulega wątpliwości - przykłąd masz od Tusi. Więc w czym problem? O DUCHU ŚWIĘTYM chętnie się wypowiem jak założysz o tym interesujący wątek. Skoro nie twierdzę, jakoby JHWH=Jezus, to nie ma sensu rozważanie w tym kontekście tematu Duch Świętego.

Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się :) . Nie bardzo wiem jak definiujesz henoteizm. W mojej opinii jest to nauka, która uznaje wielość Bogów na tym samym poziomie ontycznym (tej samej natury), z których jeden ma najwyższą rangę. Sądzę, że Kserksess w to nie wierzy. Z tego co pisze wnioskuję, iż uważa, że Biblia nazywa różne byty terminami el/eloah/elohim/theos (niekoniecznie zawsze posługując się przy tym ironią) jednak gdy mamy do czynienia ze znaczeniem ontycznym tego wyrażenia to taki Bóg jest absolutnie jeden.

Henoteizm to właśnie to, co napisałeś. Ja sądzę, że już napisał, co uważa. Ciężko mi stwierdzać, w co on wierzy, skoro nawet Strażnicy nie zna. Ostatni post na temat dyskusji z nim umieściłem w dziale Varia i już nie chcę do tego wracać.

Wracając do meritum - jest tylko jedna istota, której naturę konstytuują między innymi takie cechy jak absolutna wszechmoc, absolutna suwerenność, istnienie bez początku, brak przyczyny istnienia itd. Tą istotą jest Bóg JHWH - Ojciec Pana Jezusa. Inne istoty, jeśli są nazywane Bogami/bogami, to nie w znaczeniu posiadania tej lub takiej samej natury jak JHWH, lecz w znaczeniu bycia potężnymi istotami obdarzonymi mocą bądź autorytetem. Sądzę, że Kserksess wierzy mniej więcej w ten sposób.

Ale kto stworzył owoą definicję, owe meritum wszechmocy? Ty? Czemu owe rzeczy - rodem z greckiej filozofii - mają w ogóle być ważne w rozróżnianiu między Ojcem a Synem, skoro Biblia nigdzie w ten sposób nie pisze? Ojciec nie jest zazdrosny o Syna, choć prawdą jest, że Syn jest Ojcu poddany, czyni to co Ojcu się podoba, oddaw władzę Ojcu itd. Jest więc Ojciec większy od Syna. Ale uważam, że dyskusja taka nie jest chrześcijańska, bo Ojciec na ten moment historii zbawienia wszystko Synowi przekazał - wszelką władzę i moc.

Tak z ciekawości zapytam: a wierzysz? Pytam zupełnie bez podtekstów.

Odpowiem Ci jak św. Hieronim: Quotidie exposcor fidem, quasi sine fide renatus sim. Confiteor, ut volunt, non placet. Subscribo, non credunt. Unum tantum placet, ut hinc recedam Iamiam cedo: abruperunt a me partem animae meae, carissimos fratres. (List XVII, 3 Ad Marcum presbyterum). Tłumaczenie: Codziennie żąda się ode mnie wyznania wiary, jak gdybym bez wiary został odrodzony. Wyznaję, jak chcą - nie podoba się. Podpisuję - nie wierzą. Jednego tylko pragną - bym stąd odszedł. Już, już odchodzę; oderwali mi część duszy mojej, najdroższych braci.

Słowa te odnoszę do całęgo tego polowania na czarownice uprawianego przez starszych w imię wierności zmiennym prawdom ogłaszanym przez Ciało Kierownicze.