Nie porzucamy miłości do Stwórcy,podziwiamy jego dzieła , uczymy się pojmować otaczający świat,idziemy krok po kroku do przodu w lepszym zrozumieniu. Wykazujemy empatię , wrażliwość, szacunek i liczymy się z zdaniem innych , nie obrażamy cudzych przekonań światopoglądowych.
Jest tu miło przebywać, coraz..... milej . Jest też wiele osób poranionych i nie ufnych , przewrażliwionych, trzeba to zrozumieć i wybaczyć .
Dobrej n nocy
Właśnie, nie porzucamy miłości do stwórcy. A właśnie ten "stwórca" jest przyczyną tego wszelkiego zła.
Nikt inny jak tylko ON, jest winny całego tego nieszczęścia, a które spotyka nas, bylych ŚJ.
TO, ŻE ZOSTALIŚMY WYKORZYSTANI przez innych ludzi, jest pochodną wiary w tego BOGA.
CAŁE nieszczęścia, jakie nas spotkały i nadal spotykają, mają ścisły z tym związek.
Religia rujnuje nam życie, widać to aż nadto, gdy obserwujemy to co dzieje się na świecie.
Jak ludziom wytłumaczyć, żeby spojrzeli na to od tej strony? Cały ten strach i jego skutki nie miały by miejsca, gdyby ktoś powołujący się na wszechmocną istotę BOGA, nie istniał.
Żono Abrahama, Biblijny Abraham był wnukiem Teracha, który to był kapłanem jednego z Annunakich, Enlila, który to, został przejęty przez hebrajczyków i nazwany Jahwe.
Witaj na tym forum i niech Cię nie straszą już dawne demony. Nasza psychika została zwichrowana przez przynależność do tej sekty i nie wszystkim łatwo jest się tego pozbyć.
Wiele osób tu na tym forum to rozumie, ale nie wszyscy, dlatego czytaj starannie co kto pisze.
Pozdrawiam forumowicza Żonę_Abrahama i przy okazji jej męża, Litwin