No tak oni są niewolnikami Bożego Narodzenia, wpierw jako obchodzący a teraz jako zwalczający.

Dziwne że w marcowym numerze o tym wspominają. Marzec to przez Wielkanocą, a nie w grudniu.

Ale oni 'obchodzą inaczej'.

Biedni muszą kupować w cukierniach ciasta świąteczne. Patrzeć na ten cały wystrój na ulicach, jak my.
