Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Paradoks wagi grzechów u ŚJ  (Przeczytany 7254 razy)

Offline Exodus

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #15 dnia: 30 Listopad, 2016, 21:08 »
W organizacji widzi się to tak....

Jeśli chodzi o inne wyznania.


Zaś jeśli chodzi o organizację, tak.

 Nasuwa się pytanie...jaka jest różnica
w wyznawaniu grzechów na ucho, a prosto w twarz, skoro i jednym i drugim chodzi o zdrowie duchowe wiernych?
ŚJ odcinają się, a nawet potępiają spowiedź w innych religiach, ale czy sami tak bardzo się różnią w swoim ,,uleczaniu dusz''?

  Postaram się odpowiedzieć jaka jest różnica najprościej jak umiem

Taka,że w Kk szepcze się do ucha kapłanowi będąc z lekka w ukryciu - za oddzielającym okienkiem.
Można mieć też spuszczoną głowę i przy np.poważniejszych grzeszkach mówić ciszej,licząc na to,że usypiający ksiądz niedosłyszy (jakoś to pójdzie ) bądź chrząknąć...ot taka wredna przypadłość
Księżulo wysłucha da rozgrzeszenie - np.kółko do zrobienia od stacji do stacji drogi krzyżowej i puknie trzy razy na znak - zakończenia.
  A jak u Brrrr  Wybaczcie ciarki mnie z zimna przeszły. Jak u braci ?
 Oj naiwny, naiwny, naiwny zapraszam zaraz do ...Co mi  w duszy gra !
 Tylko zdradź starszyźnie że będąc samotnym nie dajesz rady i.....jak najdelikatniej to ująć ?
- najbardziej wstydliwy ruch w grze -  w szachy ? " zbicie konia przy królowej " to możesz mieć nawet towarzystwo ochrony nad zwierzętami na głowie, nie mówiąc już, że za moment będą wszyscy - z reguły najpierw żony starszych a później..... Poszło
 przykład ?
 Kolega mi się kiedyś zwierza. ( ja w te klocki jeszcze się nie bawiłem )  mówi, że miał problem bo chciał żyć jak Pan Bóg przykazał
 Poszedł do starszego i mówi ,że całuje żonę  ;D wszędzie  ;D i nie jest pewny czy.....
 Gość normalny odpowiedział. No wiesz... takimi sprawami zaprzątasz sobie głowę? Mąż i żona to jedno ciało.
Jeśli wam to sprawia radość to ....
 Ale on pragnący pewnie mieć dwóch świadków  poszedł truć d... drugiemu
 Tamten jak TO usłyszał... Co?! Takie rzeczy? Tylko po bożemu i nawet w trakcie powinieneś myśleć o J. ode mnie - Stwórcy.
 Jak to usłyszałem powiedziałem koledze ! No nie ! Od dziś przed aktem zespolenia się z moją, obopólnego wchłaniania się wszystkie święte obrazy obracać będę twarzami do ... ściany !

 Po jakimś czasie inny starszy mówi klepiąc kolegę po skończonym niedzielnym zebraniu po ramieniu i pyta :
 - I jak braciszku uporałeś się ze swoim problemem ?  :o
 
  Pssst 
   Kochani - mówię do Was tak cichutko - na ucho.
  Nie powtarzajcie nikomu , bo się WYDA !!!

 
 


Offline Estera

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #16 dnia: 30 Listopad, 2016, 21:32 »
  Niby jedna organizacja, jedne wskazówki, a jakże różne podejście.
  Rozbawiłeś mnie, Exodus  :D :D :D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline rychtar

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:12 »
Słusznie panowie zauważyliście.
 Inaczej mierzy się grzechy ludzi na przywilejach,
 inaczej tych szarych owieczuszek.


Wy tu gadacie o mierzeniu grzechów u jednych tak, u innych inaczej. Ale jak jest mierzony ten grzech? Może to jest jakiś grzechomierz do miary grzechów, który do miary grzechu pobiera współczynnik ilości godzin pomnożony przez liczbę zebrań, na które się uczęszcza. Oczywiście gdy ktoś jest starszym zboru z "układu" lub pionierem również z "układu" wtedy wartość tego działania pozostanie podniesiona do kwadratu bo w końcu to "nasz człowiek", którego nie można ruszyć. Rzecz jasna im wyższy wynik tym mniejsze grzechy są przedstawiane danemu grzesznikowi :)
Du...Du hast...Du hast mich...Du hast mich...Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt und ich hab' nichts gesagt


Offline Estera

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:23 »
  Nie wiem, jaką skale musiałby mieć taki ... "grzechomierz''' ...
  I jak miałby funkcjonować, żeby wytrzymać to wszystko, co dzieje się poza zebraniami.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:27 »

Wy tu gadacie o mierzeniu grzechów u jednych tak, u innych inaczej. Ale jak jest mierzony ten grzech? Może to jest jakiś grzechomierz do miary grzechów, który do miary grzechu pobiera współczynnik ilości godzin pomnożony przez liczbę zebrań, na które się uczęszcza. Oczywiście gdy ktoś jest starszym zboru z "układu" lub pionierem również z "układu" wtedy wartość tego działania pozostanie podniesiona do kwadratu bo w końcu to "nasz człowiek", którego nie można ruszyć. Rzecz jasna im wyższy wynik tym mniejsze grzechy są przedstawiane danemu grzesznikowi :)

A ZNACIE TO??   ;)

W BIBLII JEST 66 KSIĄG  BIBLIJNYCH ODEJMIJ OD NICH ( OD LICZBY 66) SWÓJ WIEK A POTEM DODAJ 50.

 CZY WYSZEDŁ CI ROK TWOJEGO URODZENIA?
 ;D


Jak Wam wyjdzie prawidłowo to znaczy, że jesteście bardzo grzeszni. I wkrótce czeka Was rozmowa ze starszymi.  ;)
« Ostatnia zmiana: 30 Listopad, 2016, 22:32 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:33 »
Oczywiście gdy ktoś jest starszym zboru z "układu" lub pionierem również z "układu" wtedy wartość tego działania pozostanie podniesiona do kwadratu bo w końcu to "nasz człowiek", którego nie można ruszyć. Rzecz jasna im wyższy wynik tym mniejsze grzechy są przedstawiane danemu grzesznikowi :)

Albo mechanikiem naprawiającym po kosztach samochody starszych.  ;D ;)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline rychtar

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #21 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:42 »
Albo mechanikiem naprawiającym po kosztach samochody starszych.  ;D ;)

To ja jestem od razu do wykluczenia ponieważ nie naprawiam po kosztach nikomu ze zboru sprzętu IT mimo, że mam taki zawód ale po prostu szkoda mi czasu :)
Du...Du hast...Du hast mich...Du hast mich...Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt
Du hast mich gefragt und ich hab' nichts gesagt


Offline Estera

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #22 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:44 »

Jak Wam wyjdzie prawidłowo to znaczy, że jesteście bardzo grzeszni. I wkrótce czeka Was rozmowa ze starszymi.  ;)
    Mnie nie wyszedł. Czyli według tej skali zbyt grzeszna nie jestem.
    Ale raczej jakby i wyszedł ... to raczej takiej rozmowy by nie było, bo na zebraniach jestem średnio raz na 2 miesiące,
    a jakoś tym nikt zbytnio się nie przejmuje. Starsi zajęci stojakami i innymi zadaniami, nie mają czasu na rozmowy.
    Zresztą i tak bym z nimi nie rozmawiała. Na dziś, nie mam o czym z nimi rozmawiać, z tą wiedzą o WTS jaką mam. :D :D :D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #23 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:45 »
To ja jestem od razu do wykluczenia ponieważ nie naprawiam po kosztach nikomu ze zboru sprzętu IT mimo, że mam taki zawód ale po prostu szkoda mi czasu :)

A myślisz czemu mnie wykluczyli...  ;D Jak ceny do normalnych wzrosły, to i moje "grzeszki" zrobiły się poważnymi grzechami.  ;D Komedia, normalnie komedia.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Estera

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:46 »
A myślisz czemu mnie wykluczyli...  ;D Jak ceny do normalnych wzrosły, to i moje "grzeszki" zrobiły się poważnymi grzechami.  ;D Komedia, normalnie komedia.
  A widzisz Nemo? Było ceny podnosić?
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:54 »
    Mnie nie wyszedł. Czyli według tej skali zbyt grzeszna nie jestem.
    Ale raczej jakby i wyszedł ... to raczej takiej rozmowy by nie było, bo na zebraniach jestem średnio raz na 2 miesiące,
    a jakoś tym nikt zbytnio się nie przejmuje. Starsi zajęci stojakami i innymi zadaniami, nie mają czasu na rozmowy.
    Zresztą i tak bym z nimi nie rozmawiała. Na dziś, nie mam o czym z nimi rozmawiać, z tą wiedzą o WTS jaką mam. :D :D :D

Estera, skoro chcesz odejść z Org to znaczy, że jesteś grzeszna i musi Ci wyjść. Policz jeszcze raz. ;D

Załóżmy że masz 40 lat
A więc od 66 odejmij 40, wyjdzie 26 i dodaj 50 to wyjdzie  76 rok urodzenia ( 1976 r.)

66-40=26+50=76

 ;) ;)
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:55 »
  A widzisz Nemo? Było ceny podnosić?
A było, było. Miałbym dalej w tej organizacji siedzieć?  ;D ;)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Estera

Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Listopad, 2016, 22:58 »
 Baranie ... sprawdziłam jeszcze raz. Wyszedł rok urodzenia, dokładnie taki jaki mam.
 A więc, idę z tego kotła WTS ...
 No i bardzo dobrze. Wcale tego nie żałuję  :D :D :D

 NEMO jakby alternatywą tego miało być Twoje tkwienie w WTS,
 to dobrze żeś zrobił ... że te CENY PODNIOSŁEŚ ... masz teraz wolność !!!!
« Ostatnia zmiana: 30 Listopad, 2016, 23:03 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Blizna

  • Gość
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #28 dnia: 30 Listopad, 2016, 23:28 »
A ZNACIE TO??   ;)

W BIBLII JEST 66 KSIĄG  BIBLIJNYCH ODEJMIJ OD NICH ( OD LICZBY 66) SWÓJ WIEK A POTEM DODAJ 50.

 CZY WYSZEDŁ CI ROK TWOJEGO URODZENIA?
 ;D


Jak Wam wyjdzie prawidłowo to znaczy, że jesteście bardzo grzeszni. I wkrótce czeka Was rozmowa ze starszymi.  ;)

Wyszedł.
Na szczęście ostatnia moja rozmowa ze starszymi odbyła się 5.5 roku temu :)

Ej, mój mąż powiedział, że to żadna sztuczka :D
« Ostatnia zmiana: 30 Listopad, 2016, 23:32 wysłana przez Blizna »


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Paradoks wagi grzechów u ŚJ
« Odpowiedź #29 dnia: 01 Grudzień, 2016, 06:31 »
Przepraszam że spłaszczę temat ale tu pasuje pewien dowcip z ośrodka.

Dlaczego tasiemiec Grzesia nie pojdzie do nieba?

Bo żyje w grzechu  ;)

Życzę miłego czwartku :D