Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc  (Przeczytany 87022 razy)

Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #135 dnia: 07 Maj, 2017, 22:46 »
Drodzy bracie , którzy tak bardzo bronicie komitetów sądowniczych zadam wam jedno pytanie , wiecie co badanie per rektum?
wyjaśnię jest to badanie polegające na wkładaniu palca w odbyt albo może powiedzmy to tak jak mówimy na co dzień , w dupę . Wyobraźcie sobie , że należy u Was wykluczyć bardzo poważna chorobę jaką jest krwawienie z przewodu pokarmowego , leżycie na holu w szpitalu gdzie siedzi mnóstwo ludzi , podchodzi do Was lekarz i każe opuścić spodnie i po prostu wkłada Wam palec w dupę , wszyscy na to patrzą . Może tymi starymi nie przejmiecie się ? ale te młode laseczki które zobaczę Was w takiej sytuacji?
Zobaczyć Wasze pupki , co o tym myślicie?
Dziś wiem więcej niż wczoraj


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #136 dnia: 07 Maj, 2017, 22:48 »
Pewnie i tak pożałujee tego co teraz napiszę eh..
Gdy piszecie WSZYSCY że takie pytania są obdarciem z godności i są nie poparte przez Biblię ok, zagadzam się z wami.
Jednak jedna rzecz która przewija się przez całą tę mnie szczerze martwi.
Ten wszechobecny lincz i mowa nienawiści.
Powiecie że to za mocne słowa.
Ale jak odbierze to ktoś,kto jako gość zajrzy do tego wątku?
Ktoś zaraz pomyśli,że bronisz starszych bo sam miałeś taki "przywilej".
Nie nieprawda bronię LUDZI!
To że niektórzy starsi nimi nie są upoważnia nas do nazywania ich zgredami ,faszystami ,chamami, kretynami?
Mimo że w swoim życiu nie poszukuję Boga, to i tak mają dla mnie wartość pewne reguły z Biblii bo są po prostu ludzkie i logiczne.
Chodzi mi np. Złotą Regułę..
Posty o tym ,że starszych to wystrzelać albo strzaskać po pyskach nic nie wnoszą i tylko utwierdzają stereotyp "odstepców"..
Tym postem kończę udzielanie się w tym wątku bo już dawno odbiegł od tematu.
Miłej Nocy.
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2017, 22:54 wysłana przez DonnieDarkoJG »


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #137 dnia: 07 Maj, 2017, 22:53 »

Nie nieprawda bronię LUDZI!

Chodzi mi np. Złotą Regułę..

Słusznie piszesz, należy ZŁOTĄ REGUŁĄ sie kierować , trzeba widzieć człowieka .
A ci którzy tu zaglądną będą sami wiedzieli kto kieruje się miłością , kto okazuje miłosierdzie , komu zależy na człowieku .

Jeśli byłbym starszym to pewnie poważnie bym się zastanowił też  nad tymi myślami:
W 94 1.8 str16 akapit 5
I tak sobie pomyślałem,że  w sądzeniu  jak także wychowaniu dzieci w przypadku niepowodzenia mogą człowiekiem targać negatywne emocje,czy aby na pewno nie popełniłem jakiegoś błędu.


5 Kiedy starsi pełnią w zborze funkcje sędziów, usilnie starają się naśladować rozsądek cechujący Jezusa. Nie chcą, by owce bały się ich niczym jakichś inkwizytorów. Pragną raczej wzorować się na Jezusie, aby czuły się przy nich bezpieczne, jak przy serdecznych pasterzach. W czasie rozpatrywania spraw sądowniczych dokładają wszelkich starań, by postępować rozsądnie, okazując gotowość przebaczania. Niektórzy starsi się przekonali, że przed przystąpieniem do sprawy warto przypomnieć sobie myśli z artykułów „Jehowa — bezstronny ‚Sędzia całej ziemi’” oraz „Starsi, rozsądzajcie sprawiedliwie”, zamieszczonych w Strażnicy z 1 lipca 1992 roku. Dzięki temu stale mają w pamięci maksymę, która opisuje metodę sądzenia stosowaną przez Jehowę: „Gdzie potrzeba — stanowczość, gdzie to możliwe — miłosierdzie”. Jeśli w trakcie osądzania skłaniają się ku miłosierdziu, a są ku temu rozsądne podstawy, nie czynią niczego niewłaściwego (Mateusza 12:7). Popełniliby zaś poważny błąd, gdyby byli szorstcy lub bezlitośni (Ezechiela 34:4). Starsi powinni więc wystrzegać się takich błędów przez staranne poszukiwanie sposobu, jak bez łamania zasad sprawiedliwości okazać największą serdeczność i miłosierdzie (porównaj Mateusza 23:23; Jakuba 2:13).

To są słowa mamiące oczy , słowa które bronią urzędu starszego , wierzyłam w te słowa, znając  starszych , widząc ich postępowanie ,wierzyłam , że ten Jezus to widzi ale w zwykły ludzki sposób nie mogłam tego pojąć .
Jako człowiek , nie mogłabym przejść obojętnie kiedy ktoś wyrządzałby krzywdę innemu , dlaczego Jezus tego nie zrobi?
Idea  nowego świata już do mnie nie trafia,padła też nauka  o kwestii spornej . Wybacz jak Bóg pełen miłości może patrzeć na to nasze krótkie życie pełne wykroczeń , które ludzkie sądy oceniają jako bestialskie ?
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2017, 23:13 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #138 dnia: 07 Maj, 2017, 22:57 »
Każdy odreagowuje w sobie jedyny sposób, Ty za takie pytania buziami po asfalcie, ja bym w twarz wywinęła lub zwyczajnie odmówiła odpowiedzi na "te" pytania, coś w stylu jak napisała Salome, to jest uwłaczanie mojej godności, a ktoś inny nazwie za takie pytania "zgredem" i mamy zadośćuczynienie, każdy jak czuje na daną chwilę.
W czym problem?
W komitetach sądowniczych, które nie są biblijne, jak cały WTS nie jest żadną religią prawdziwą.

Serio, na poważnie  to wzięłaś 😕 no bez żartów. O tym że niektórzy starsi zadają pytania, które są mocno nie na miejscu, wie chyba każdy z nas, sądzę że zdecydowana większość zna też takich starszych z takimi zapędami. Jednak nie ma co wszystkich wrzucać do jednego wora, znam kilku którzy okrężną drogą pytali/rozmawiali gdy w grę dochodziło do niemoralności  (możliwe że chodziło o to żeby więcej się dowiedzieć, mniej skrępowania osoba chętniej więcej powie). Nie ma co gdybać: ja zachowałabym sie tak czy tak, idąc na taki komitet nie ma się tej pewności siebie która ma się teraz siedząc przed monitorem i klepiąc w klawiaturę 😒
Czytając ten wątek, dochodzę do wniosku 'zapomniał wół ze cielęciem byl', dlaczego - ostatnie zdanie wyżej napisane 😁
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


od-nowa

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #139 dnia: 07 Maj, 2017, 23:11 »
Serio, na poważnie  to wzięłaś 😕 no bez żartów.
A to pozwoliłabyś się przepytywać trzem zgredom  w krawatach. Nie byłoby buzi na asfalcie. Aha. Okey. Fajnie.
Teraz bez żartów.
Bo w moim przypadku, jak od urodzenia byłam skazana na życie według zasad org. tak do odejścia z org, nigdy z żadną sprawą i problemem nie zwróciłam się do zgredów z mojego zboru, ponieważ już jako bardzo  młoda osoba mając szósty zmysł aktywny, posługiwałam się zasadą ograniczonego zaufania, tak jak w ruchu drogowym, gdy zdawałam egzamin na prawo jazdy.
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2017, 23:17 wysłana przez od-nowa »


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #140 dnia: 07 Maj, 2017, 23:18 »
A to pozwoliłabyś się przepytywać trzem zgredom  w krawatach. Nie byłoby buzi na asfalcie. Aha. Okey. Fajnie.
Teraz bez żartów.

Nie napisałam że dałabym się przeczytać przez kogokolwiek. Z taktem bym uświadomiła że dane pytanie jest nie na miejscu. Rodzice mnie tak wychowali że nawet jak ktoś względem mnie zachowuje sie percidnie, ja jestem ponad to, mam władzę nad swoimi emocjami i umiem zachować się dyplomatycznie (choć często pozwalam sobie na mega olewke).
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


od-nowa

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #141 dnia: 07 Maj, 2017, 23:24 »
Nie napisałam że dałabym się przeczytać przez kogokolwiek. Z taktem bym uświadomiła że dane pytanie jest nie na miejscu. Rodzice mnie tak wychowali że nawet jak ktoś względem mnie zachowuje sie percidnie, ja jestem ponad to, mam władzę nad swoimi emocjami i umiem zachować się dyplomatycznie (choć często pozwalam sobie na mega olewke).
To trzeba tak od razu Kochana :) jasno i konkretnie.
Gratuluję władzy nad emocjami, rozumiem, że zawsze i wszędzie.
"Człowiek z żelaza" Wajdy. ;D żart, nie bierz do siebie.
Masz rację olewka czasem jest jedynym wyjściem, a mega olewka to już całkiem, też zależy co, kogo olewamy i dlaczego.
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2017, 23:37 wysłana przez od-nowa »


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8090
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #142 dnia: 07 Maj, 2017, 23:29 »
Tak żeby rozluźnić atmosferę. Ciekawe jak by wyglądał taki komitet w piwnicy podczas oczekiwania na Armagedon?  ;)

"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


od-nowa

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #143 dnia: 07 Maj, 2017, 23:35 »
Baranie. (nick)
 ;D ;D ;D ;D ;D rozluzniłeś atmosferę.
Dziś mieliśmy luzną atmosferę (urodziny), głowy nikomu nie ścięto, jedna "zabawo- terapia" polegała na tym, że "bawiliśmy" się w starszych zboru i rozpoczynaliśmy zebranie niedzielne, śmialiśmy się do łez. Tort był pyszny. :P ;D
« Ostatnia zmiana: 07 Maj, 2017, 23:39 wysłana przez od-nowa »


Offline dziewiatka

Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #144 dnia: 08 Maj, 2017, 02:24 »
Dorkas mnie już jedno czy po sagu położą na korytarzu bo to przeżyłem.Pielęgniarki były zdziwione ,że ta sytuacja mnie krępuje .Jak mus to mus,podobnie z komitecikiem jak mus to mus.Świadkowie wymyślili takie cudo dyscyplinujące,to niech się męczą gdy chcą w tym trwać.,kto nie to to oleje..


Offline HARNAŚ

Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #145 dnia: 08 Maj, 2017, 07:19 »

5 Kiedy starsi pełnią w zborze funkcje sędziów, usilnie starają się naśladować rozsądek cechujący Jezusa. Nie chcą, by owce bały się ich niczym jakichś inkwizytorów. Pragną raczej wzorować się na Jezusie, aby czuły się przy nich bezpieczne, jak przy serdecznych pasterzach. W czasie rozpatrywania spraw sądowniczych dokładają wszelkich starań, by postępować rozsądnie, okazując gotowość przebaczania..
Takie informacje rozsiewane przez CK są kłamliwe i mają za cel , aby głosiciele czytając i omawiając szeroko na zebraniu taki akapit odnieśli wrażenie i uwierzyli , że tak jest a skoro ktoś zostaje wykluczony pomimo tak życzliwej postawy starszych  , to oznacza , że jest strasznym , zepsutym, zdeprawowanym grzesznikiem i nie warto okazywać mu ludzkich odruchów, należy go odrzucić i pozostawić samemu sobie. W taki sposób CK manipuluje umysłami głosicielaków , bo ci nie wiedzą , że starsi dostają dodatkowe instrukcje.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #146 dnia: 08 Maj, 2017, 09:23 »
Tak żeby rozluźnić atmosferę.

Jakby trochę poniewczasie, nie sądzisz?

W każdym razie bardzo dziękuję za ciekawą dyskusję. Nie zadawajcie mi już pytań jako byłemu starszemu, strach wam odpowiadać... Kończę, podobnie jak Donnie.


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #147 dnia: 08 Maj, 2017, 11:21 »
Nie, nie zapytam Ciebie Kaiser już o nic , może coś przeoczyłam , może nie doczytałam , jeżeli tak to przepraszam zawczasu ale nigdzie nie zauważyłam , że doceniłeś fakt , że Ciebie i wszystkich przeprosiłam za niezamierzone wprowadzenie w błąd .
Jeżeli jest tak jak piszę to stwierdzę tylko , że tak wygląda ludzkie podejście do grzesznika w wydaniu starszych .
Gdyby zgrzeszył Donnie z pewnością byś miał więcej  wyrozumiałości,

W czasach komuny popularne było stwierdzenie na kogoś kogo chciano usadzić " dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie"
Dziś wiem więcej niż wczoraj


od-nowa

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #148 dnia: 08 Maj, 2017, 14:56 »
(...)Poniżej znajduje się zbiorcza lista wszystkich synonimów do słowa zgred. Szczególnie jeden synonim przypadł mi do gustu zaznaczony przeze mnie pogrubieniem.

Synonim zgred:
antyk, chodzący kościotrup, chudziak, dziad, dziadyga, dziadzisko, grat, matuzal, matuzalem, piernik, próchno, pryk, ramol, rupieć, sklerotyk, staruch, stary grzyb, starzec, suchotnik, szkielet, tetryk, truchło, wrak, żywy kościotrup, pierdziel,starowina, wapniak, dziadek, ojciec, starszy, stary, stary zgred,
http://synonim.net/synonim/zgred
(...)
To broń też Ciała Kierowniczego, których nazywa się  tu często
pasibrzuchami, dziadkami leśnymi, 7 wspaniałych, dziadami, wężami, krasnalami z Warwick, pajacami itd
Część z nich (z CK) jak chociażby sam Franz, też byli i są oddani swojej wierze, są lojalni, i też uważali i uważają, że robią wszystko by pomóc innym . "Zapytaj ich."
To nie upoważnia  ich
jednak do tego,( choć może mają dobre intencje) aby niszczyć komuś życie bo są lojalni wobec organizacji.
I nie ma co bronić postępowania lojalnych starszych ( jak sam ich nazwałeś)
, tak jak nie ma co bronić członków Ck jeżeli mając władzę uczestniczą w złym procederze.
Zło jest złem.

Tak jak oni niszczą życie swoimi dekretami i talmudem tak starsi uczestnicząc w komitetach i stosując się do rad Ck w „Paście" niszczą życie innym ludziom.
Przykładów na tym forum jest mnóstwo i nie ma to znaczenia czy jest to prawdziwy grzesznik czy tylko domniemany.
Tutaj są osoby już bardzo długo nie podlegające ani zasadom organizacji, ani nie podlegające  starszym zboru, ja np. ciężkim kosztem, trudną i mozolną, niekończącą się  pracą nad sobą 17- 20 lat  odtruta/odtruwana z zasad  i reguł tego szkodliwego wyznania, często tutaj nazywanego sektą, lub sekto - korporacją.
Z tego względu patrzę inaczej  na komitety za niemoralność, czy za odstępstwo niż osoby piastujące przywileje, inaczej "stołki", lub po opuszczeniu tych stanowisk w zborach.
Jeżeli "zgred" jest powodem do oburzenia się, to epitety w stronę ciała kierowniczego, również powinny oburzać.
Zacznijmy piętnować tu na Forum epitety idące w stronę ck i będzie sprawiedliwie i uczciwie.

Baranie. (nick)
Rozumiem, co nam umotywowałeś, zgadzam się z Twoim tokiem myślenia i argumentacji.
« Ostatnia zmiana: 08 Maj, 2017, 15:34 wysłana przez od-nowa »


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #149 dnia: 08 Maj, 2017, 16:31 »
W takim razie szkoda, że nie ma rady, aby takiego buraka usuwać z przywileju, a np. za studiujące dziecko można starszego usunąć...

Słuszna uwaga. Miałem pomysł zapobiegający takim 'burakom'. Otóż do wymagań biblijnych stawianych starszym (tudzież sługom pomocniczym) chciałem dorzucić odpowiednie psychotesty, które sprawdzałyby kwalifikacje kandydatów. Jednak Ciało Kierownicze uznało za słuszne nie wkładać dodatkowych obciążeń tym braciom i pozostawiło wszystko w rękach ducha.