Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc  (Przeczytany 87098 razy)

DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #45 dnia: 05 Maj, 2017, 06:14 »
Konkretnie w temacie wątku, czy jako starszy brałeś udział w komitecie o niemoralność?
Jeżeli nie, to czy masz podstawy/ nie masz podstaw do  oceny/ wypowiedzi, jak takie komitety wyglądają?
Jeżeli brałeś udział w komitecie o niemoralność, to czy zechcesz się podzielić z nami swoimi informacjami?

Konkretnie brałem udział w 3 komitetach za niemoralność.
W każdym nie doszło do wykluczenia.
Zadawałem tylko pytania które były konieczne do określenia czy dana osoba okazuje szczerą skruchę.
Ostatni komitet został powołany w sprawie przyjaciela ze zboru.
Po komitecie ten 23 letni chłopak ogarną się,znalazł sobie żonę na ośrodku,aktualnie ma fajnego syna.
Tylko wypadek zmusił go do zaprzestania uslugiwania w charakterze starszego zboru.
Jednak stan zdrowia mu się polepsza i na ostatniej kolacji na której byłem u niego powiedział,że znów stara się o przywileje.


Offline Startek

Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #46 dnia: 05 Maj, 2017, 06:50 »
Sebastianie , powiem wprost będąc w organizacji , jest się tak zaprogramowanym że każde złamanie prawa Bożego urasta do niebotycznych rozmiarów .  Donosicielstwo i samo oskarżanie jest na porządku dziennym . Dlaczego ? Bo tak jesteśmy manipulowani i stali sposób prowadzi nas strażnica .  Jesteśmy ofiarami tego systemu ,tak samo jak i ci starsi . Dzieje się to że ta sekta miesza prawo zakonu z nowym przymierzem .  Ja stanąłem przed komitetem za niemoralność koło 30 lat temu , wiem jak się czuje i co przeżywa osoba która dopuściła się grzechu , ale to tylko był efekt programowania umysłu by spotęgować twoje wykroczenie i wzbudzić u siebie  jeszcze większe poczucie winy , dopiero gdy pójdziesz do starszych zboru wyznasz swój grzech , to Jehowa ci przebaczy . Tak samo jest z donosicielstwem masz poczucie winy że coś zobaczyłeś i nie doniosłeś i stajesz się uczestnikiem grzechu drugiej osoby . Niestety tak to działa , by mieć kontrolę nad ludźmi . Dlatego gdy już sam na siebie doniesiesz w poczuciu wielkiej winy ,chcesz by Jehowa wybaczył ci . Stając przed takim komitetem człowiek jest tak zaprogramowany  by  wyznał swoją winę i że tylko starsi mogą pomóc to wtedy Jehowa ci wybaczy . Ci z komitetu myślą tak samo jak ty , mają ustalić poziom twojej skruchy dlatego zadają głupawe pytania  a człowiek przytłoczony poczuciem winy odpowiada . Niestety to co wprowadziła organizacja nijak się ma do nauczania Jezusa Chrystusa . Dzisiaj myślę inaczej ,  WTS pozbawił nas zbawienia z Łaski Bożej którą mamy za darmo a wprowadził nie zasłużoną życzliwość na którą musimy ciężko zapracować .
« Ostatnia zmiana: 05 Maj, 2017, 06:56 wysłana przez Startek »


Offline HARNAŚ

Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #47 dnia: 05 Maj, 2017, 07:25 »
Tak jak wykazałem w załączonych przykładach poziom starszych na komitetach jest różny i chęć udzielenia pomocy również. Gdyby ktoś taktownie odmówił udzielenia odpowiedzi na intymne pytanie raczej nie powinno to wpłynąć na ocenę sytuacji gdyby relacje były zdrowe.
Znając jednak życie , starsi mogliby uznać , że nie współpracuje , jest pyszny , nieszczery wobec tego nie może być mowy o okazaniu skruchy. Najczęściej zostałoby to zinterpretowane , że przyszedł na komitet bo się wydało , albo, bo się nie długo wyda , ale nie żałuje skoro nie chce odpowiadać na pytania , które są niezbędne według oceny starszego do przeprowadzenia rzetelnej oceny.
Wystarczy , że jeden z trzech wyrazi taką opinię i pozostali raczej na 90% ulegną , bo musi być jedność grona. Z reguły wśród starszych co najmniej jeden jest niedouczony , z kompleksami a zbór traktuje jako szczebel kariery , zdając sobie sprawę , że wyżej już i tak nie podskoczy . Dla takiego odmowa odpowiedzi na jego pytanie to jak pokazanie , że wiesz lepiej a to jest niedopuszczalne w jego oczach bo przecież ty jesteś grzesznik a on gwiazda Jezusa


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #48 dnia: 05 Maj, 2017, 08:06 »
Konkretnie brałem udział w 3 komitetach za niemoralność.
W każdym nie doszło do wykluczenia.
Zadawałem tylko pytania które były konieczne do określenia czy dana osoba okazuje szczerą skruchę.
Ostatni komitet został powołany w sprawie przyjaciela ze zboru.
Po komitecie ten 23 letni chłopak ogarną się,znalazł sobie żonę na ośrodku,aktualnie ma fajnego syna.
Tylko wypadek zmusił go do zaprzestania uslugiwania w charakterze starszego zboru.
Jednak stan zdrowia mu się polepsza i na ostatniej kolacji na której byłem u niego powiedział,że znów stara się o przywileje.


A jakie to są pytania określające szczerą skruchę?

Czy fakt , że " chłopak sie ogarnął" wskazuje na" dobrodziejstwo " jakie niesie za sobą komitet sadowniczy?

Z Twojej wypowiedzi wynika też , że cieszysz się z powrotu do zdrowia i tego fizycznego ,po wypadku i tego duchowego skoro znowu stara się o przywileje. nie wiem czy dobrze zrozumiałam ,że ten chłopak jest Tobie wdzięczny , że pomogłeś mu się ogarnąć . mam na myśli komitet.
Czy nie masz wyrzutów sumienia , że prowadzisz podwójną grę wobec tego człowieka?
Jakimi słowami określiłbyś skruchę za taką podwójną grę ?

 


Dziś wiem więcej niż wczoraj


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #49 dnia: 05 Maj, 2017, 08:19 »
Ponownie zachęcam do przeczytania ks10, rozdział 7. Jest tam dość szczegółowy opis, wraz z wersetami z biblii, odnośnie tego, jak rozpoznać skruchę. Jest też informacja co robić, gdy KS ma wątpliwości co do skruchy.
To 5 stron tekstu, który - po przeczytaniu - wyjaśni większość stawianych w wątku pytań.


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #50 dnia: 05 Maj, 2017, 08:23 »
A jakie to są pytania określające szczerą skruchę?

Czy fakt , że " chłopak sie ogarnął" wskazuje na" dobrodziejstwo " jakie niesie za sobą komitet sadowniczy?

Z Twojej wypowiedzi wynika też , że cieszysz się z powrotu do zdrowia i tego fizycznego ,po wypadku i tego duchowego skoro znowu stara się o przywileje. nie wiem czy dobrze zrozumiałam ,że ten chłopak jest Tobie wdzięczny , że pomogłeś mu się ogarnąć . mam na myśli komitet.
Czy nie masz wyrzutów sumienia , że prowadzisz podwójną grę wobec tego człowieka?
Jakimi słowami określiłbyś skruchę za taką podwójną grę ?

Jest to prosta historia z mojego życia.
Nie dorabiam do niej żadnej zbędnej filozofii.
Cieszę się,że ten chłopak wraca do zdowia bo był częściowo sparaliżowany.On zna dokładnie moją sytuację i obecne poglądy.Nawet żartował, że to on teraz będzie mógł mnie niedługo wykluczyć.
Nie był wdzięczny mi za komitet tylko wszystkim obecnym tam starszym za pomoc.
Za pomoc a nie za komitet.
Chłopak się ogarną bo chciał a nie bo musiał.
Jedni potrzebują do tego silnego impulsu(nie koniecznie komitetu)rozmowy,dobrej rady.
Inni są tak w sobie silni że sami daja sobie radę.

Odnośnie pytań to KaiserSoze ładnie to określił i nie będę tego dublować.
Każdy jest inny i inne trochę będą pytania.


Offline Dorkas

  • Pionier
  • Wiadomości: 881
  • Polubień: 2982
  • Pierwszy krok wędrówki jest zawsze najdłuższy.
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #51 dnia: 05 Maj, 2017, 08:41 »
Ponownie zachęcam do przeczytania ks10, rozdział 7. Jest tam dość szczegółowy opis, wraz z wersetami z biblii, odnośnie tego, jak rozpoznać skruchę. Jest też informacja co robić, gdy KS ma wątpliwości co do skruchy.
To 5 stron tekstu, który - po przeczytaniu - wyjaśni większość stawianych w wątku pytań.

Ależ ja czytałam , te strony zarówno z nowej książki jak i starej .
Po prostu nie zgadzam się z nimi .
Nie zgadzam się z komitetami sądowniczymi , bo nie maja żadnego uzasadnienia w Biblii , bo dają władzę ludziom , którzy najczęściej nie kierują się dobrem drugiego człowieka( wyjątek potwierdza regułę), a zwykłym" lubię nie lubię ",
pozycją w zborze , układami pomiędzy gronem .
Dlaczego organizacja tak krytykuje spowiedź w KK skoro jej komitety przypominają poczynania świętej inkwizycji?

Kaiser , jesteś dzieckiem organizacji sam napisałeś , że każde złe zdanie bierzesz do siebie tzn , że ta organizacja "siedzi" w Tobie.
mój mąż był starszym od 17 r życia , uczestniczył w wielu komitetach , które wykluczały , albo dawały szansę .
Dziś nie chodzi na zebrania ale nie jest w stanie głośno przyznać , że to było złe .

Jest to prosta historia z mojego życia.
Nie dorabiam do niej żadnej zbędnej filozofii.
Cieszę się,że ten chłopak wraca do zdowia bo był częściowo sparaliżowany.On zna dokładnie moją sytuację i obecne poglądy.Nawet żartował, że to on teraz będzie mógł mnie niedługo wykluczyć.
Nie był wdzięczny mi za komitet tylko wszystkim obecnym tam starszym za pomoc.
Za pomoc a nie za komitet.
Chłopak się ogarną bo chciał a nie bo musiał.
Jedni potrzebują do tego silnego impulsu(nie koniecznie komitetu)rozmowy,dobrej rady.
Inni są tak w sobie silni że sami daja sobie radę.

Odnośnie pytań to KaiserSoze ładnie to określił i nie będę tego dublować.
Każdy jest inny i inne trochę będą pytania.

Tak właśnie przypuszczałam ,że mówisz historii z Twojego życia .
Cieszę się , że wie o Twojej sytuacji , czy żartem było stwierdzenie , że będzie mógł Ciebie wykluczyć , czas pokaże .
To , że się ogarnął bo chciał cieszy ale nie jest to do końca prawdą , musiał wyznać zwój grzech żeby cieszyć się błogosławieństwem On i zbór , który mógłby ucierpieć gdyby był ukryty grzech , nie mam racji?






« Ostatnia zmiana: 05 Maj, 2017, 08:57 wysłana przez Dorkas »
Dziś wiem więcej niż wczoraj


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #52 dnia: 05 Maj, 2017, 09:01 »
Ależ ja czytałam , te strony zarówno z nowej książki jak i starej .
Po prostu nie zgadzam się z nimi .
Nie zgadzam się z komitetami sądowniczymi , bo nie maja żadnego uzasadnienia w Biblii , bo dają władzę ludziom , którzy najczęściej nie kierują się dobrem drugiego człowieka( wyjątek potwierdza regułę), a zwykłym" lubię nie lubię ",
pozycją w zborze , układami pomiędzy gronem .
Dlaczego organizacja tak krytykuje spowiedź w KK skoro jej komitety przypominają poczynania świętej inkwizycji?

Wydaje mi się, że niezgadzanie się z czymś, a pytanie jak to działa to dwie odrębne sprawy. Nie rozumiem po co zadajesz pytania na tematy, o których mówisz, że je znasz...?

Kaiser , jesteś dzieckiem organizacji sam napisałeś , że każde złe zdanie bierzesz do siebie tzn , że ta organizacja "siedzi" w Tobie.

Masz rację, że jestem wychowany w rodzinie SJ. Masz rację, że opluwanie starszych biorę do siebie i się z tym nie zgadzam. Prawdą jest, że WTS siedzi po trosze w każdym z nas, do końca życia.
Ale nie bronię ORGANIZACJI, tylko siebie, jako byłego starszego. Uważam, że większość starszych, w tym JA, postępuje rozsądnie. Mimo wszystko każdy popełnia błędy i trudno się temu dziwić. Ja też doskonały nie jestem, ale jest bardzo mało rzeczy związanych z WTSem, których teraz musiałbym się wstydzić

mój mąż był starszym od 17 r życia , uczestniczył w wielu komitetach , które wykluczały , albo dawały szansę .

Przykro mi, ale nie wierzę. Przed osiemnastką trudno zostać sługą, a przed trzydziestką starszym. W wieku 17 lat nie da się nim zostać.


DonnieDarkoJG

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #53 dnia: 05 Maj, 2017, 09:13 »
Jego wyznanie grzechu było formalnością.
A to dla tego,że w krępującej sytuacji zobaczyło go 5 osób..
Czy to pech czy nie..nie mnie osądzać.
Nigdy nie uważałem Komitetów w obecnej formie za coś Biblijnego.
Ale nie mam wyrzutów sumienia dlatego,że kiedyś wierzyłem w to że pomagam swoim braciom.
To że teraz mam otwarte oczy..życie.
Niebezpiecznie zbliżamy moim zdaniem znów w stronę uogólnień.
Jesteśmy tylko ludźmi i jak ktoś nie potrafi wykorzystać danej mu odpowiedzialności to zawiedzie w każdym polu.
Czy ktoś jest starszym,kierownikiem produkcji albo zwykłym dozorcą.
Jeśli nadużywa "wladzy" to niestety odczują to wierni,pracownicy albo lokatorzy ;)
Pamiętajmy o tym myśląc o komitetach bo to bardzo delikatne sprawy..
Wiele osób zostało przez nie poszkodowanych i z tym nikt nie będzie dyskutował.
Dlatego nie dziwię się, że wiele osób nie jest w stanie pojąć tych wytycznych i wskazówek..


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #54 dnia: 05 Maj, 2017, 09:15 »
Przykro mi, ale nie wierzę. Przed osiemnastką trudno zostać sługą, a przed trzydziestką starszym. W wieku 17 lat nie da się nim zostać.

Osobiście znam 25-latka będącego starszym od około roku.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #55 dnia: 05 Maj, 2017, 09:20 »
Osobiście znam 25-latka będącego starszym od około roku.

Napisałem, że "trudno zostać" starszym, choć nie jest niemożliwe. Znasz osobę poniżej 20 lat będącą starszym?


Offline Startek

Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #56 dnia: 05 Maj, 2017, 09:20 »
Tak prawdę mówiąc jesteśmy ludźmi tylko , w naszym życiu popełniamy błędy , ale się podnosimy i idziemy dalej . Bywa tak że potrzebujemy w pewnych chwilach drugiej osoby która by nas wysłuchała , jakby to powiedzieć takiego spowiednika . Ty nie musisz oceniać postępowania danej osoby wystarczy wysłuchać , jakieś ciepłe słowo ,  podsunięcie jakiegoś pomysłu , nawet nie koniecznie . Nawet wspólna modlitwa jeśli jesteśmy ludźmi wierzącymi . Taka rozmowa bardzo dużo daje i pomaga uleczyć ból duszy . Organizacja wypaczyła to wszystko w najbardziej szatański sposób . Wystarczy przyjrzeć się na kartach biblii osobie Jezusa i sposób w jaki postępował z ludźmi . Przykład kobiety złapanej na cudzołóstwie , którą chcieli ukamienować . Żydzi byli tzw. Świadkami Jehowy w myśl słów z Izajasza . Przenieśmy tą scenę w dzisiejsze czasy : Świadkowie przyprowadzają do Jezusa kobietę zlapaną na cudzołóstwie , co ty o tym myślisz , trzeba ją wykluczyć ( ukamienować)  dzisiaj Jezus powiedziałby co na to biblia : miłosierdzie okażcie a będzie wam okazane . Świadkowie mówią , zaraz zaraz ,trzeba powołać komitet ,co na to książka Paście trzodę , zaczną zadawać pytania typu : a czy podobało się tobie .  Wykluczą bo to ma służyć ochronie zboru i odczytają fragment z Listu do Koryntian  ich ulubiony . Ty Jezus nie będziesz nam mówił co mamy robić , zapraszamy na komitet , odczytaj 2List Jana : kto się wysuwa na przód  nie trzyma się nauk chrystusów z WTSu . NA PAL Z NIM !!!


od-nowa

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #57 dnia: 05 Maj, 2017, 09:54 »
Konkretnie brałem udział w 3 komitetach za niemoralność.
W każdym nie doszło do wykluczenia.
Zadawałem tylko pytania które były konieczne do określenia czy dana osoba okazuje szczerą skruchę.
Ostatni komitet został powołany w sprawie przyjaciela ze zboru.
Po komitecie ten 23 letni chłopak ogarną się,znalazł sobie żonę na ośrodku,aktualnie ma fajnego syna.
Tylko wypadek zmusił go do zaprzestania uslugiwania w charakterze starszego zboru.
Jednak stan zdrowia mu się polepsza i na ostatniej kolacji na której byłem u niego powiedział,że znów stara się o przywileje.
Aha.
Dziękuję za pewne informacje.
 W temacie wątku: Jakie pytania zadawałeś, by ocenić czy te osoby okazały szczerą skruchę?
Jaką miarą mierzy się szczera skruchę? Tu mam na myśli, jak musi/ powinien reagować, zachowywać się grzesznik, by skrucha została uznana i uznana tym bardziej za szczerą?
Ty jesteś czynnym śJ?

Wiesz dla mnie "przywileje" nie oznaczają już nic, jak tylko część struktury, mechanizmu organizacji/ korporacji.
Nie robią na mnie wrażenia "przywileje" w zborach, osiągając przywilej według Statutu tej org. staje się osobą duchowną, a to w org. śJ było wiele, bardzo wiele lat krytykowane w innych religiach.

Gdy ten chłopak osiągnie przywilej, Ciebie wykluczy, a masz rodzinę?  to wtedy nie będzie do śmiechu i żartów, gdy będziesz musiał żyć tak, jakbys rodziny nie miał, wtedy będziesz cierpiał z powodu ostracyzmu.
Ktos jeszcze oprócz tego chłopaka, zna Twoje poglądy na temat org.?


Niech chłopak zdrowieje i jest szczęśliwy ze swoją rodziną.
« Ostatnia zmiana: 05 Maj, 2017, 10:06 wysłana przez od-nowa »


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #58 dnia: 05 Maj, 2017, 09:59 »
Jaką miarą mierzy się szczera skruchę? Tu mam na myśli, jak musi/ powinien reagować, zachowywać się grzesznik, by skrucha została uznana i uznana tym bardziej za szczerą?
(...)

Ponownie zachęcam do przeczytania ks10, rozdział 7. Jest tam dość szczegółowy opis, wraz z wersetami z biblii, odnośnie tego, jak rozpoznać skruchę. Jest też informacja co robić, gdy KS ma wątpliwości co do skruchy.
To 5 stron tekstu, który - po przeczytaniu - wyjaśni większość stawianych w wątku pytań.


Gorszyciel

  • Gość
Odp: Pytanie do ex starszych - komitet za niemoralnosc
« Odpowiedź #59 dnia: 05 Maj, 2017, 10:03 »
Napisałem, że "trudno zostać" starszym, choć nie jest niemożliwe. Znasz osobę poniżej 20 lat będącą starszym?

Ja nie przeczę, że trudno. Nie znam osoby poniżej 20 lat będącej starszym. Znam za to 17-latka sługę pomocniczego.

A wracając do meritum: czy wystarczającą miarą (jak to mówi Paście) nie jest już sam fakt, że ktoś się przyznaje jak nie musi? Powiedzmy, że siostra uprawiała seks przedmałżeński na imprezie z jakimś kolesiem "ze świata". Przychodzi do starszych i się przyznaje (choć i tak nigdy by ni wyszło). Dla mnie to już rzecz wielka, że tak poszła SAMA. A słyszę, że i tacy są wykluczani. Czemu?