hola,hola,gdzie możemy w biblii przeczytać,że w raju były drapieżniki? Na poczekaniu wymyśliłem taką o to teoryjkę:w raju były same roślinożerne zwierzęta.Np. były zwierzątka z rodziny kotowatych,ale roślinożerne.Najlepszym momentem pojawienia się mięsożernych drapieżników,byłby czas opuszczenia Arki.CK naucza,że z każdego rodzaju powstały różne gatunki.Wtedy może właśnie doszło do przystosowania się do nowych warunków.Oczywiście problem pojawia się w czasie.Czy krótki czas po wyjściu z arki pozwoliłby na takie zróżnicowanie,adaptacje itp.
Inna moja wymyślona wersja to ta,że w raju żyły sobie tylko roślinożerne(bydło domowe),a poza rajem mięsożerne(dzikie zwierzęta).24 Potem Bóg rzekł: «Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju:
bydło, zwierzęta pełzające
i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!»
Biblia mówi jednak,że na całej ziemi miały żywić się roślinnością i tu pojawia się problem.30 ''A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka
trawa zielona Pytanie czy użyte w tym zdaniu słowo ''ziemia'' miało oznaczać cały glob ziemski,czy tylko obszar w zasięgu Adama i Ewy.
Rz.10:18 ''Pytam więc: czy może nie słyszeli? Ależ tak:
Po
całej ziemi rozszedł się ich głos, aż
na krańce świata ich słowa''. Czy możliwe,aby za czasów Pawła Ewangelia dotarła na krańce świata?Na całą ziemię? Raczej nie. Chodziło chyba raczej o jakieś cywilizacje w zasięgu ręki.
Co ciekawe w tej wyliczance zabrakło dzikich zwierząt nad którymi miał panować człowiek.Czyżby miał panować tylko nad ptactwem,bydłem i zwierzętami pełzającymi po ziemi?Co rozumiemy przez pełzające?Takie jak wąż?Gdyby chodziło o wszystkie zwierzeta to chyba i bydło by by się do tego zaliczało.Jednak bydło zostało wymienione wcześniej.26 3''A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym,
nad bydłem, nad ziemią
i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»
Genaralnie do dzisiaj tak pozostało,ze człowiek panuje nad zwięrzetami domowymi.Nad dzikimi już nie.Z pewnymi wyjątkami.
Jestem po nocnej zmianie,a godzina jest dla mnie późna.Być może coś pokręciłem:)