Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"  (Przeczytany 171258 razy)

Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #120 dnia: 13 Wrzesień, 2016, 23:59 »
Po zdjęciach widzę, że niejaki Jacek od Daniela po stole chodzi. To może oznaczać udaną imprezę. Czytając tę opowieść mam ochotę na zmianę zboru. Trochę dla mnie dziwnie brzmi ta nazwa: Wołów (wtf). Ale klimat jest jakby mój, rodzinny. Dodam, ze chętnie współpracuję z gronem starszych przy podp....aniu, czyli donoszeniu. Chętnie też współpracuję w gronie starszych przy uciskaniu maluczkich i donoszeniu na współstarszych (np że za dużo wódki ze mną wypili). Tępię krótkie spódniczki i za duże dekolty. Pedofile są cool. Lubię na imprezach tańczyć i po pijaku obmacywać żony kolegów z grona. Mam jeszcze wiele innych ukrytych talentów.
Mogę prosić o poradę? Czy ja pasuję do takiego środowiska? Chętnie złożę w Wołowie swoje CV.


Offline zaocznie wywalony

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #121 dnia: 14 Wrzesień, 2016, 07:24 »
Po zdjęciach widzę, że niejaki Jacek od Daniela po stole chodzi. To może oznaczać udaną imprezę. Czytając tę opowieść mam ochotę na zmianę zboru. Trochę dla mnie dziwnie brzmi ta nazwa: Wołów (wtf). Ale klimat jest jakby mój, rodzinny. Dodam, ze chętnie współpracuję z gronem starszych przy podp....aniu, czyli donoszeniu. Chętnie też współpracuję w gronie starszych przy uciskaniu maluczkich i donoszeniu na współstarszych (np że za dużo wódki ze mną wypili). Tępię krótkie spódniczki i za duże dekolty. Pedofile są cool. Lubię na imprezach tańczyć i po pijaku obmacywać żony kolegów z grona. Mam jeszcze wiele innych ukrytych talentów.
Mogę prosić o poradę? Czy ja pasuję do takiego środowiska? Chętnie złożę w Wołowie swoje CV.
Pasujesz, ale ...
Bez przesady, dlaczego akurat Wołów ?
W wielu zborach (przynajmniej w wszystkich w których ja byłem, a byłem w kilku) jest dokładnie tak samo, jeśli nie gorzej.
Śmiało więc mogę założyć że po bliższym zapoznaniu się z sytuacją okaże się że dokładnie tak jest w większości zborów w Polsce. Taki klimat zamkniętej grupy społecznej i korporacji jednocześnie.
A i ja osobiście Jacka Daniela nie lubię  ;)


Offline Ariana

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #122 dnia: 14 Wrzesień, 2016, 08:23 »
Lena... rzeczywiście taki zbór bardzo 'pomaga' się wybudzić...
Na pierwszy rzut oka każdy niemalże zbór wydaje się być super, potem klapki z oczu spadają...
Ja z czasem sporo zaczęłam widzieć, dużo dzięki temu, iż siostry zwierzały mi się regularnie (podobnie jak Tobie), a potem trafiały już do mojego gabinetu...


Offline Fantom

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #123 dnia: 14 Wrzesień, 2016, 08:25 »
 ja pamietam z Wrocka fajnego brata(wtedy taki był),który od jakiegoś czasu jest w Wołowie.Nie chcę ujawniać nazwiska,ale coś ma wspólnego z gąsiorem.Rzekomo jego druga połówka jest głową domu.
 Z tymi flaszkami na stole to jestem w szoku.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline mav

  • Ja tu tylko sprzątam
  • Wiadomości: 1 228
  • Polubień: 6993
  • Nie sztuka się godzić, sztuką jest się wcale nie pokłócić.
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #124 dnia: 14 Wrzesień, 2016, 09:18 »
Fantom: jego druga połówka jest na ostatnim zdjęciu w poście Leny :).


Blizna

  • Gość
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #125 dnia: 17 Wrzesień, 2016, 12:46 »
ja pamietam z Wrocka fajnego brata(wtedy taki był),który od jakiegoś czasu jest w Wołowie.Nie chcę ujawniać nazwiska,ale coś ma wspólnego z gąsiorem.Rzekomo jego druga połówka jest głową domu.
 Z tymi flaszkami na stole to jestem w szoku.

Ja także.
U nas było kiedyś spotkanie towarzysko-wzmocnieniowe, tzn. była tak jakby część oficjalna z przykładami z życia i zachętami, a potem nieoficjalna.
Mieszkanie trzech młodych sióstr, które wynajmowały od cioci jednej z nich.
Miały JEDNĄ butelkę wina.
Czekały z nią na wyjście starszych wiekiem i uprzywilejowanych.
Została butelka do podziału i tak na taką ilość, by każdy wypił dosłownie dwa łyczki.
I było wiele gadania, że jest "alkohol".
A tu na zdjęciu same mocne trunki i to w dużej ilości...
Nie mieści mi się w głowie.


Offline Leszard

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #126 dnia: 19 Wrzesień, 2016, 20:41 »
Niekiedy żałuję, że nigdy nie będę miał okazji opowiedzieć zacnej historii życia i perypetii związanych z byciem SJ, bo nie dość, że zostałem wykluczony niedługo po chrzcie ( wziąłem go pod wpływem presji ze strony rodziców), to jeszcze w dosyć komiczny sposób zostałem wyrzucony. Zaocznie. Po rozmowie ze starszymi dostałem SMS'a, od jednego z nich, że chce się umówić na kolejną. W odpowiedzi dostał - Od dziś zamiast bracie mów mi renegacie. Żart chyba mu się nie spodobał i tak oto zostałem wykluczony.  ;D

Co do Waszej historii. Bardzo dobrze z bratem nam się to czyta. ;d
« Ostatnia zmiana: 19 Wrzesień, 2016, 20:44 wysłana przez Leszard »


Offline preampusDistortus();

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #127 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 23:27 »
Kiedy dalsza część? Nie możemy się doczekać ;)


Offline Arvena

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #128 dnia: 23 Wrzesień, 2016, 01:05 »
Kośka był w porządku, faktycznie taki ciepły i ludzki. Piątek wydawał się być strasznym formalistą. Prowadził lekcję o wizji "wielkiej duchowej świątyni" i usiłował nam pokazać jak wielkie znaczenie ma każdy najdrobniejszy szczegół z tej wizji i jak powinniśmy doceniać ich nowożytne odwzorowanie.

Piatek to nadzorca obwodu,ktory przez pare lat czul sie pomazancem ale mu przeszlo? Ma brata na Slasku w TG?
Zle czynisz, jesli chwalisz, gorzej, jesli ganisz rzecz,ktorej dobrze nie znasz. " Leonadro Da Vinci


Offline Lila

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #129 dnia: 25 Wrzesień, 2016, 13:00 »
Piatek to nadzorca obwodu,ktory przez pare lat czul sie pomazancem ale mu przeszlo? Ma brata na Slasku w TG?


Przepraszam, ale muszę to powiedzieć.
Nie znoszę słowa pomazaniec. Co to jest?! Okropność. Mnie się to zawsze kojarzyło raczej z kimś, kto ma problemy z utrzymaniem fizjologii na wodzy...


Offline rzeski

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #130 dnia: 10 Październik, 2016, 21:38 »
Maćku i Leno, czemu nagle taka cisza?


Offline Fantom

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #131 dnia: 11 Październik, 2016, 09:38 »
może są na urlopie?
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline ufoludek

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #132 dnia: 11 Październik, 2016, 12:43 »
A może przestali mieć wątpliwości... ;)
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #133 dnia: 11 Październik, 2016, 17:38 »
Ej, nie znacie się. Zwyczajnie budują napięcie, zaciekawienie czytelnika ;)
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline wspaniale

Odp: "Brat Maciej od zawsze miał wątpliwości"
« Odpowiedź #134 dnia: 12 Październik, 2016, 20:40 »
13.07. 2002 - Olsztyn

reszta z odczuć bardzo podobna.
dziś już też wybudzona ;)

Taki dobry rocznik :P

Pozdrawiam Was.. mam nadzieję że się trzymacie
=========
Wspaniale