Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych  (Przeczytany 4266 razy)

Offline Jozue

Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« dnia: 12 Sierpień, 2016, 09:54 »
Miałem okazję niedawno wypoczywać w jednej z dużych nadmorskich miejscowości. Mnóstwo ludzi z całego kraju się kręciło po mieście. Nie widziałem tylko jednego: świadków ze stojakami z literaturą. Dlaczego świadkowie nie głoszą w takich miejscach gdzie w ciągu godziny się przewija tysiące ludzi. Mogli spokojnie się ustawić gdzieś na chodniku i głosić. Dlaczego tak nie jest? Czyżby władze miast wypoczynkowych zabraniały głosicielom ustawiać stojaki? A może tylko ja miałem pecha i nie spotkałem w ciągu dwóch tygodni ani jednego stojaka mimo że przechadzałem się po mieście o różnych porach.
"Kiedy wszyscy widzą, że król jest nagi, wtedy trudno mu ukryć, że ma poddanych gdzieś."


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Sierpień, 2016, 09:59 »
Pewnie miałeś pecha. Ja w miejscowości turystycznej widziałem wózki. Ludziki chowały się w cieniu, więc były marnie widoczne.


Offline Roszada

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Sierpień, 2016, 10:40 »
Tusia był miesiąc w Zakopanem w tym roku i na Krupówkach, gdzie przewija się tysiące turystów ani jednego stojaka.
Coś w tym jest.
Ale mój Gdańsk też turystyczny i stojaki są, choć nie na deptakach dla turystów tylko przed domami handlowymi.


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Sierpień, 2016, 10:45 »
Tusia był miesiąc w Zakopanem w tym roku i na Krupówkach, gdzie przewija się tysiące turystów ani jednego stojaka.
Coś w tym jest.
Ale mój Gdańsk też turystyczny i stojaki są, choć nie na deptakach dla turystów tylko przed domami handlowymi.

Zakopane to miejscowość gdzie dużo ludzi się obudziło przez ostatnie lata, podobno nawet całe rodziny ,grupy i już duch nie ten .Stąd może dziury i braki ze stojakami.
Tam podobno też jeden ze Świadków ma na Nazwisko Papież :D .Super skojarzenia w głowie Zwykłego SJ .
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


Offline Roszada

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Sierpień, 2016, 10:48 »
Tam podobno też jeden ze Świadków ma na Nazwisko Papież :D .Super skojarzenia w głowie Zwykłego SJ .
Ja znałem ŚJ co nazywał się Katolik. ;D
Później rzeczywiście stał się exŚJ a z czasem katolikiem.
Teraz nie wiem co z nim, bo dawno to było.


Offline M

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:08 »
Ale mój Gdańsk też turystyczny i stojaki są, choć nie na deptakach dla turystów tylko przed domami handlowymi.

Może chodzi o to, że na deptakach i w innych miejscach turystycznych trudniej uzyskać pozwolenie i władze bardziej to respektują niż w innych miejscowościach, gdzie olewają że wózki są nielegalnie ustawiane na chodnikach.


Offline Roszada

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:10 »
Może chodzi o to, że na deptakach i w innych miejscach turystycznych trudniej uzyskać pozwolenie i władze bardziej to respektują niż w innych miejscowościach, gdzie olewają że wózki są nielegalnie ustawiane na chodnikach.
Może górale gonią z Krupówek 'kociarzy' ;D


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #7 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:11 »
Zakopane to miejscowość gdzie dużo ludzi się obudziło przez ostatnie lata, podobno nawet całe rodziny ,grupy i już duch nie ten .Stąd może dziury i braki ze stojakami.
Tam podobno też jeden ze Świadków ma na Nazwisko Papież :D .Super skojarzenia w głowie Zwykłego SJ .

Ma na nazwisko Papierz, o ile dobrze wiem. Miał ładną córkę ;-)


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:25 »
Może górale gonią z Krupówek 'kociarzy' ;D

Ciupaskom bez łeb heeeeej  ;D ;)
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Roszada

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #9 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:36 »
Ciupaskom bez łeb heeeeej  ;D ;)
Ja też wiele razy jeździłem w latach 1999-2007 w Tatry do Zakopca i nigdy tam nie spotkałem ŚJ na deptakach.
Co innego na Helu (w Helu), tam nawet poznałem spacerującego po deptaku starszego Piotra z głosicielką i byłem zaproszony na herbatkę. ;)


Offline accurate

  • Pionier
  • Wiadomości: 577
  • Polubień: 1142
  • Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży..
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Sierpień, 2016, 11:52 »
Może górale gonią z Krupówek 'kociarzy' ;D

Ruszyłeś sedno Roszado. Brat starszy w zborze Zakopiańskim, lat temu kilka powiedział że tu bracia są konkretni .On jest dla Górali ceprem ( przyjezdny ) ,. Był w innych zborach , i tu widzi różnicę ,czyli bracia są szczerzy ,  ofiarni, gorliwi , jak coś robią to z sercem , czuję się w nich taki charakter górala .
 Był to jednak przed wybudzeniami w Zakopanem .
Ale dobrze prawił -jak prorok  - rzeczywiście skoro górale to ludzie  ........ szczerzy ,  ofiarni, gorliwi , jak coś robią to z sercem , czuję się w nich taki charakter górala .
Takie ludziska mają charakter i szybciej się wybudza . Poza tym tam rodziny trzymają się mocno , stąd grupowe wybudzenia się pojawiły .
Znam też info , z tamtego terenu ,  że w kwaterach "teokratycznych" gwiazdki z Nadarzyna ( już opadłe teraz ) , pokazały swoją "skromną " i chrześcijańską stronę " .
Na luzie w czasie wakacji .I chyba wtedy dało to też efekty , z czasem było jak w powiedzeniu "Zobaczyć Rzym, stracić wiarę " .
Efekty dla WTS nieciekawe .Zakopane się mocno otrzeźwiło .
Kłamstwo obiegnie cały świat zanim prawda zdąży włożyć buty a ludzie uwierzą we wszystko co odkryli np.amerykańscy naukowcy a mocniej gdy to bedzie łaciną hebrajskim greką ważne żeby brzmiało powaznie


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #11 dnia: 12 Sierpień, 2016, 12:06 »
Ruszyłeś sedno Roszado. Brat starszy w zborze Zakopiańskim, lat temu kilka powiedział że tu bracia są konkretni .On jest dla Górali ceprem ( przyjezdny ) ,. Był w innych zborach , i tu widzi różnicę ,czyli bracia są szczerzy ,  ofiarni, gorliwi , jak coś robią to z sercem , czuję się w nich taki charakter górala .
 Był to jednak przed wybudzeniami w Zakopanem .
Ale dobrze prawił -jak prorok  - rzeczywiście skoro górale to ludzie  ........ szczerzy ,  ofiarni, gorliwi , jak coś robią to z sercem , czuję się w nich taki charakter górala .
Takie ludziska mają charakter i szybciej się wybudza . Poza tym tam rodziny trzymają się mocno , stąd grupowe wybudzenia się pojawiły .
Znam też info , z tamtego terenu ,  że w kwaterach "teokratycznych" gwiazdki z Nadarzyna ( już opadłe teraz ) , pokazały swoją "skromną " i chrześcijańską stronę " .
Na luzie w czasie wakacji .I chyba wtedy dało to też efekty , z czasem było jak w powiedzeniu "Zobaczyć Rzym, stracić wiarę " .
Efekty dla WTS nieciekawe .Zakopane się mocno otrzeźwiło .


Znasz konkretne liczby?


Tusia

  • Gość
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Sierpień, 2016, 16:32 »
Ja też wiele razy jeździłem w latach 1999-2007 w Tatry do Zakopca i nigdy tam nie spotkałem ŚJ na deptakach.
Co innego na Helu (w Helu), tam nawet poznałem spacerującego po deptaku starszego Piotra z głosicielką i byłem zaproszony na herbatkę. ;)

Na Helu to ja z ekipą chodziłem po domach ŚJ (dostaliśmy adresy). Nawet zawitaliśmy na zebranie do sali k. Po zakończeniu, Andrzej Wronka przemówił. Potem ja coś powiedziałem. Jedna z pań zaatakowała tradycyjnie Dekalog, powiedziała, że Kościół usunął drugie przykazanie, więc wyciągnąłem z mojej torby Katechizm Kościoła Katolickiego i przeczytałem na głos całe pierwsze przykazanie, w który są słowa "nie uczynisz żadnej rzeźby...". No to pani na to powiedziała, że zdanie nie może zaczynać się od "ani". Jeszcze dodała, że prof. Miodek tak powiedział. Więc poprosiłem by odczytała (wszyscy ŚJ byli obecni na sali) werset z Pwt 5:21 z Przekładu Nowego Świata. Przy wszystkich obecnych odczytała:


(tutaj wersja internetowa)

Czytając trochę się śpieszyła, nie zważając na interpunkcję. Poprosiłem by przeczytała jeszcze raz i zwróciła uwagę na kropkę i słowo "ani" zaczynające się od nowego zdania...
Na sali nastąpiła konsternacja i nagle starszy zboru przerwał ten dialog. Potem potworzyły się cztery grupy i w każdej z nich działaliśmy po swojemu. Na koniec został starszy zboru i ta pani. Ona najdłużej broniła nauk Strażnicy. Wspomnę tylko, że ŚJ nie chcieli z nami rozmawiać, gdy odwiedzaliśmy ich domy. Byłem nawet u tej pani (znawczyni gramatyki i interpunkcji) dzień wcześniej pod jej drzwiami. Też nas nie wpuściła. Ale mam nadzieję, że naszą wizytę w sali k. obecni świadkowie zapamiętają do końca życia.





Offline Fantom

Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #13 dnia: 14 Sierpień, 2016, 17:52 »
 Ja na Helu też nie widziałem stojaków.Nie widziałem żeby ktokolwiek głosił.Ludzi sporo,jak mrówków:) a głosicieli ani widać ani słychać. Oni zdaje sie mają salkę na Leśnej. Na Leśnej mają sklepik i chyba pokoje do wynajęcia-''FOKA''.Zawsze można wkręcić się na salkę.Posłuchać,powspominać,zaopatrzyć się w literaturę porozmawiać o pokoleniu i pedofilii...
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Stojaki w miejscowościach wypoczynkowych
« Odpowiedź #14 dnia: 14 Sierpień, 2016, 21:34 »
Na Helu to ja z ekipą chodziłem po domach ŚJ (dostaliśmy adresy). Nawet zawitaliśmy na zebranie do sali k. Po zakończeniu, Andrzej Wronka przemówił. Potem ja coś powiedziałem. Jedna z pań zaatakowała tradycyjnie Dekalog, powiedziała, że Kościół usunął drugie przykazanie, więc wyciągnąłem z mojej torby Katechizm Kościoła Katolickiego i przeczytałem na głos całe pierwsze przykazanie, w który są słowa "nie uczynisz żadnej rzeźby...". No to pani na to powiedziała, że zdanie nie może zaczynać się od "ani". Jeszcze dodała, że prof. Miodek tak powiedział. Więc poprosiłem by odczytała (wszyscy ŚJ byli obecni na sali) werset z Pwt 5:21 z Przekładu Nowego Świata. Przy wszystkich obecnych odczytała:


(tutaj wersja internetowa)

Czytając trochę się śpieszyła, nie zważając na interpunkcję. Poprosiłem by przeczytała jeszcze raz i zwróciła uwagę na kropkę i słowo "ani" zaczynające się od nowego zdania...
Na sali nastąpiła konsternacja i nagle starszy zboru przerwał ten dialog. Potem potworzyły się cztery grupy i w każdej z nich działaliśmy po swojemu. Na koniec został starszy zboru i ta pani. Ona najdłużej broniła nauk Strażnicy. Wspomnę tylko, że ŚJ nie chcieli z nami rozmawiać, gdy odwiedzaliśmy ich domy. Byłem nawet u tej pani (znawczyni gramatyki i interpunkcji) dzień wcześniej pod jej drzwiami. Też nas nie wpuściła. Ale mam nadzieję, że naszą wizytę w sali k. obecni świadkowie zapamiętają do końca życia.

no, Tusia, pozytywnie mnie zaskoczyłeś.