Witamy szpiegów z Nadarzyna + ostrzeżenie dla wszystkich forumowiczów

[Iza]

Czyli wielojęzyczna strona z informacjami o WTS i fora krajowe? Np link do istniejącego forum pod artykułem żeby nie trzeba było dodatkowo moderować.

 Co do pomocy exom, to wydaje mi się, ze w pierwszej kolejności potrzebują znalezienia pokrewnych dusz, najlepiej w swojej okolicy.
otrzymaliśmy propozycje, zeby połączyć siły z takim ośrodkami jak np. Apollos, czy fundacja Słowo Nadziei , i mieć taka bazę z danymi osób , które wychodzą, a chcą mieć kontakt z kimś , kto będzie w stanie ich zrozumieć i zapewnić emocjonalne wsparcie, nie wiem , czy ktoś już robił coś takiego, poza Boratyniakiem, który zrobił świetna mapkę exow, ale się ulotnił niestety i nikomu nie przekazał swojej pracy do kontynuowania, a szkoda.
A co do strony żeby  szerszemu gronu odbiorców w innych krajach udostępniać materiały o Wtsie
to trzeba by znaleźć kontakty z osobami, które były w stanie tłumaczyć przesyłane  treści  na mniej popularne języki , bo jednak nie wszyscy znają niemiecki i angielski. Mamy  tłumacza na rosyjski i niemiecki na razie.
Natomiast w komputerowych sprawach  to jesteśmy ciemni  niestety, ( M może potwierdzić  )wiec tu trzeba z kolei internetowych fachmanów.
Trzeba połączyć siły. Każdy coś innego może wnieść.

[preampusDistortus();]

W internetowo-informatycznych sprawach polecam się jeśli chodzi o pomoc

[TomBombadil]

Zgadzam się z Izą,że wybudzający się pezede wszystkim potrzebują szczerych przyjaciół. Są to osoby tak pokaleczone,boją się mówić,nie mają do nikogo zaufania. Niedawno wspierałam kogoś takiego. Śmiała się i płakała na przemian,słowotok i co chwila prośba o dyskrecję.

[Falo]

A kogo z was wypytywał ten gość z Nadarzyna i o jakie dane?

[Światus]

A co do strony żeby  szerszemu gronu odbiorców w innych krajach udostępniać materiały o Wtsie
to trzeba by znaleźć kontakty z osobami, które były w stanie tłumaczyć przesyłane  treści  na mniej popularne języki , bo jednak nie wszyscy znają niemiecki i angielski.

Myślę, że to może trochę science - fiction ale najlepszym pomysłem było by porozumienie moderatorów największych forów z różnych krajów, na początek europejskich. Wystarczy żeby oni znali j. angielski.

Co do grup wsparcia nie wypowiadam się. Domyślam się, że jawne informacje np. we Fromvorku na ul. Deszczowej 15 działa grupa wsparcia dla byłych Śj nie wchodzi w grę.
Widziałem mapkę na str Apollos, okazuje się, że jest nawet u mnie, w bądź co bądź nie za dużym mieście ale bez podanych adresów.

[Robert Dworak (Berlin)]

Pomysł na otoczenie grupą wyrozumiałych, przebudzonych osób kogoś wychodzącego z organizacji i pokazanie, jak liczna jest taka grupa na zewnątrz, BARDZO mi się podoba!
My z żoną zachowywaliśmy naszą źle pojętą lojalność organizacji niemal do samego końca i gdyby nie łatwość nawiązania kontaktu i otwartość naszych kochanych Kociembów nie wiem kiedy, i czy w ogóle zaczęlibyśmy się podnosić, bo swoje tam jednak przeszliśmy.

[od-nowa]

Zgadzam się z Izą,że wybudzający się pezede wszystkim potrzebują szczerych przyjaciół. Są to osoby tak pokaleczone,boją się mówić,nie mają do nikogo zaufania. Niedawno wspierałam kogoś takiego. Śmiała się i płakała na przemian,słowotok i co chwila prośba o dyskrecję.

Zgadzam się z Wami.
Niedawno spotkałam się z osobą czytającą Forum, też już przebudzoną, nieczynną, obie stwierdziłyśmy, że czujemy się tak, jakbyśmy znały się od zawsze. Spędziłyśmy ze sobą kilka godzin, na różnych rozmowach, były i łzy i śmiech, i zwyczajne rozmowy, tu mam na myśli nie takie tylko o minionej już bytności w sekcie. Znajomość kontynuujemy. 

[bartek212701]

Mi to już nawet śJ piszą na PW na forum innym

Jak można tak upaść, i na różnych forach pisać takie brednie. Mam nadzieję, że kiedyś dojdziesz do tego, że robisz z siebie choćby w moich oczach błazna.
Najlepsze miejsce wybrałeś do degradacji swojego zdrowego rozsądku. Zalecam nie 111 postów na forum świadkowiejehowy w Polsce, ale 11.111. Wtedy już nie bedzie z ciebie absolutnie nic.

odpisałem, ze jak mu się nudzi, to mogę życzliwie "poinformowac", jak to w praktyce śJ jest, do jego zboru, ze wchodzi na odstępcze strony, nazwiska po IP nie jest mi ciężko wychwycić

[Światus]

odpisałem, ze jak mu się nudzi, to mogę życzliwie "poinformowac", jak to w praktyce śJ jest, do jego zboru, ze wchodzi na odstępcze strony, nazwiska po IP nie jest mi ciężko wychwycić

Ależ to zastraszanie... 

A co WY na to? Nie trzeba mieć zdolności informatycznych. Choć przydałaby się znajomość ang (wśród organizatorów). Pomysł przyszedł mi po wysłuchaniu piosenki i po przeczytaniu postu, że WTS jest w oblężeniu zwłaszcza przez byłych ŚJ.

"Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas
I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast".

Marsz lub święto obchodzone wszędzie tego samego dnia...
Tylko Eksi musieliby "się policzyć" i chcieć.

[bartek212701]

Próbowałem już się wieszać, ale pomyślałem, że jeszcze trochę go podrażnię Może ześle na mnie gniew Boga, za to, ze powiedziałem o śJ, ze to sekta

Kolejna PW

Od kiedy to prywatne wiadomości są po to aby je pokazywać ogółowi i to na innych forach,

Żenujące, ale prawdziwe. Tego się nie spodziewałem, po człowieku który uważa innych za kogoś złego.

Nie potrzeba odpisywania . Musiałem tu jeszcze raz wejść, aby to napisać.
Admin wrzuca pw na inne forum dla jawności Szkoda słów.

Ale jak pan z Nadarzyna wyciąga prywatne dane, to jest dobrze?! To jest ten obiektywizm. Gdyby Odstępca zabił to jest złem i wszystkim najgorszym, jak zrobiłby to Starszy zboru, to jest to obrona konieczna, albo szkalowanie dobrego imienia Jehowy Nowomowa, psychomanipulacja i sekciarstwo

[Światus]

On jeszcze nie rozróżnia ludzi od organizacji. Uważa, że ty jego uważasz za złego człowieka. A tak chyba nie jest?

[Blizna]

Szkoda słów to na nich i ich działania.
Świadkowie Jehowy, nie walczcie z nami.
Jeśli jesteśmy od ludzi, rozpadniemy się sami.
Jeśli zaś od Boga, to może się okazać, że walczycie z Bogiem.
A jeśli Wy jesteście NIBY od Boga, to mu zostawcie obronę Waszej organizacji, a nie róbcie tego w sposób, który Was tylko jeszcze bardziej upokarza.
Bo to Wy pokazaliście, jakimi jesteście małymi ludźmi.
Cały czas pokazujecie tylko niskie pobudki.
ŻENUJĄCE.

[Światus]

Kolega Prawowierny nie odróżnia niechęci do WTS od niechęci do konkretnego człowieka.

[Blizna]

A ja żywię konkretną niechęć do tych na górze, którzy za pieniądze wyciśnięte z kieszeni biedaków kupują te rolexy i latają business class.
Do tych na szczycie WTS, którzy dobrze wiedzą, czym to jest, i bezczelnie żerują na innych.
Jeśli istnieje jezioro ognia, to ich miejsce jest właśnie w nim.

[bartek212701]

On jeszcze nie rozróżnia ludzi od organizacji. Uważa, że ty jego uważasz za złego człowieka. A tak chyba nie jest?

Pewnie, ze nie, ja mu z całego serca współczuję