Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy treść kongresu „Lojalnie trwajmy przy Jehowie!" nosi znamiona przestępstwa?  (Przeczytany 18540 razy)

Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Możesz brać piątek po południu :)

Piątek po południu już zaczęłam, ale mogę inny dzień, proszę napisz który.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline M

Piątek po południu już zaczęłam, ale mogę inny dzień, proszę napisz który.

Jeszcze została sobota rano i niedziela po południu.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Jeszcze została sobota rano i niedziela po południu.

Biorę sobotę rano.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline M

Ok. W pierwszym poście na końcu wypisałem wszystkie sesje i kto aktualnie którą się zajmuje. Tam też będę umieszczał efekty naszych poszukiwań :).


Offline CEGŁA

Mogę zająć się  niedzielą po południu.
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec, 2016, 02:26 wysłana przez CEGŁA »
Niektórzy ludzie są bez "wyższej wartości" i nie warto poświęcać im czasu.

Ignoruję: Trampek, KaiserSoze, Matus, Sabekk itp.


boratyniak@gmail.com

  • Gość
KONGRES 2016 NIEDZIELA 1 (rano)


Wykład nr 3. Mówca Adam Popłowski, o ile dobrze zrozumiałem nazwisko.

47 - 49:39
Mowa o unikaniu "osób ze świata", osób które nie podzielają "naszych" przekonań oraz o szukaniu osób tylko takich które kochają jehowę (czyt. organizację)


50:50 - 51:27
Mowa o ograniczaniu kontaktu z niektórymi członkami zboru którzy "przejawiają ducha tego świata" a także jest tutaj przyznanie mówcy, że unikamy kogoś kto jest wykluczony ze zboru.


54 - 55:10 FILMIK
Towarzystwo w pracy również jest złe, regularne spędzanie czasu z osobami w pracy psuje pożyteczne obyczaje, jest niepotrzebne, trzeba ograniczyć kontakty do spraw czysto zawodowych, narażanie się na takie towarzystwo to nielojalność wobec jehowy (czyt. Boga)
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec, 2016, 10:30 wysłana przez Boratyniak »


Offline Weteran

Mam taką smutną refleksję, że WTS zawsze będzie się w razie oskarżeń zasłaniać nie tylko swoimi „prawami”, ale też i Biblią.
Nawet jeśli chodzi o unikanie „słabych, nieczynnych” itp. wewnątrz zboru. Mam na myśli np. dwa wersety z 2 Listu do Tesaloniczan.

Nakazujemy wam, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który postępuje wbrew porządkowi, a nie według tradycji, którą przejęliście od nas. (2:6, BT)
Jeżeli ktoś nie posłucha słów naszego listu, tego sobie zaznaczcie i nie obcujcie z nim, aby się zawstydził. A nie uważajcie go za nieprzyjaciela, lecz jak brata go napominajcie (2:14,15, BT)

„Strońcie” i niby „napominajcie”, ale jak, skoro „nie obcujcie”? I co z tego, że większość religii chrześcijańskich tak ostro nie stawia sprawy. Zawsze powiedzą: „My trzymamy się ściśle Biblii”. A który urzędnik „ze świata” będzie NAPRAWDĘ umiał wniknąć w temat???
« Ostatnia zmiana: 16 Lipiec, 2016, 19:51 wysłana przez Weteran »
Weteran

Ignoruję posty: accurate, Ebed, Efektmotyla, Efezjan, Kamil. Przebudzony, sabekk, tomek_s, ZAMOS


boratyniak@gmail.com

  • Gość
Mogą na to się powołać. Ale to oznacza, że Biblia stoi w sprzeczności z konstytucją.

Natomiast nie ma tutaj mowy żeby na fundamencie tych słów rozbijać rodziny i być bezdusznym robotem organizacyjnym.


Gorszyciel

  • Gość
Mam taką smutną refleksję, że WTS zawsze będzie się w razie oskarżeń zasłaniać nie tylko swoimi „prawami”, ale też i Biblią.
Nawet jeśli chodzi o unikanie „słabych, nieczynnych” itp. wewnątrz zboru. Mam na myśli np. dwa wersety z 2 Listu do Tesaloniczan.

Nakazujemy wam, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który postępuje wbrew porządkowi, a nie według tradycji, którą przejęliście od nas. (2:6, BT)
Jeżeli ktoś nie posłucha słów naszego listu, tego sobie zaznaczcie i nie obcujcie z nim, aby się zawstydził. A nie uważajcie go za nieprzyjaciela, lecz jak brata go napominajcie (2:14,15, BT)

„Strońcie” i niby „napominajcie”, ale jak, skoro „nie obcujcie”? I co z tego, że większość religii chrześcijańskich tak ostro nie stawia sprawy. Zawsze powiedzą: „My trzymamy się ściśle Biblii”. A który urzędnik „ze świata” będzie NAPRAWDĘ umiał wniknąć w temat???

Myślę, że w 2 Tes 3,16 Paweł objaśnił o co mu chodziło: nawet nieposłuszny czy niezdyscyplinowany chrześcijanin nie przestaje być współbratem ("nie uważajcie go za wroga, ale upominajcie jak brata"). Warto porównać z Mt 18,15-18; 1 Kor 5,1-13; 1 Tm 1,20 i Tt 3,10. Wtedy mamy pełen obraz - nauczanie apostolskie nie nakazywało nigdzie ostracyzmu w takiej formie, jaką nakazuje WTS.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Ciężko było, ale jakoś dałam radę, 'zaparłam się samej siebie' i oto efekty:
- Dariusz Piekacz, 'Nie naśladujmy ludzi nielojalnych - Adam' --> 1h 5' 25'' "unikali w zdecydowany sposób, osób, które okazały się nielojalne względem Jehowy"

1h 10' 38''-1h 12' 38'' (filmik) młode osoby powinny unikać zabaw z rówieśnikami, bo zawsze alkohol leje się hektolitrami, słowem: izolacja.

-Jacek (nazwiska nie usłyszałam wyraźnie), 'Naśladujmy ludzi lojalnych Szifra i Pua' (nie wiem jak zapisać ich imiona)
2h 24' 10'' --> "Człowieczy władcy nie mogą żądać od Nas posłuszeństwa, w sytuacji kiedy zabraniają nam czegoś, czego od Nas żąda Jehowa"

Nie wiem czy to coś da, wszystko co słyszałam było na tyle ładnie opakowane by osoby niezwiązane z organizacją nie wiedziały o co chodzi, znaczy myślały że jest wszystko pięknie i super. To, co My wiemy i potrafimy odczytać, są to interpretacje, możemy powiedzieć jak to świadkowie zrozumieją, ale to by było łatwo obalić, zawsze mogą powiedzieć że to kłamstwa, przecież mówili jak jest naprawdę. Prosty przykład, mowa była o częstym odwiedzaniu nieczynnych głosicieli, okazywaniu im miłości, a każdy wie jak to jest w praktyce.

Wyłapałam jeszcze kilka innych smaczków
46' 40'' --> "Starsi jako troskliwi pasterze, wiedzą o tym że taka osoba jest wyczerpana pod względem duchowym, w skutek złego traktowania przez świat szatana, może czuć się nic niewarta. (serio? niezła sugestia, że ktoś kto jest w świecie, czuje się nic niewart)
1h 9' 32''--> "nigdy nie wolno nam, stawiać lojalności względem człowieka, krewnego, bliskiego niż naszego stwórcy Jehowy Boga" (chyba zabrakło jednego słowa, i tu mamy prosty przekaz, Jehowa (czytaj organizacja) mówi A i Ty tez A, a jak powiesz B, to już nielojalność, na tej zasadzie nie odzywają się do wykluczonych)
1h 29' 5''--> "tym bardziej, że normy moralne ogółu społeczeństwa, obniżają się stopniowo, możemy tego nie dostrzec" (oczywiście tylko my czyści)
1h 30' 35''--> "spotykanie się z osobą niewierzącą lub poślubienie takiej osoby" (ciężko nie zrozumieć, jak ktoś ma pojęcie o tej organizacji, mianowicie niewierzący=każdy kto nie jest świadkiem) to było w kontekście niemoralności.
1h 31' 11''-1h 33' 21'' (filmik) (czy tylko ja mam wrażenie, że było pokazane iż każda relacja damsko-męska prowadzi do niemoralności, ogólnie zawsze tak pokazują, czy mają jakąś fobię? Częste rozmowy kobiety i mężczyzny prowadzi do poufałości/zażyłości, a następnie do łóżka?)
2h 30' 28''--> "W dzisiejszym świecie powszechnie lekceważy się tradycyjna zasadę dotrzymywania słowa" ogólnie mówił że zasady są po to żeby je łamać (dobrze że w organizacji, zawsze dotrzymują danej obietnicy)
2h 33' 5''--> "przyrzeczenia złożone Bogu możemy traktować jak długi. Jeżeli długi są duże, należy je spłacać stopniowo" (lepszego porównania nie słyszałam, to było w czasie przemówienia przed chrztem)
« Ostatnia zmiana: 17 Lipiec, 2016, 00:11 wysłana przez NiepokornaHadra »
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2333
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Obejrzałam ok 40 minut z piątku popołudnia, nic ciekawego nie mówili, ale ja znalazłam do czego się przyczepić:

24' 15''--> chłopcu każą odmówić stypendium, ponieważ będzie przebywać w towarzystwie osób które nie służą Jehowie, izolacja. W filmiku jak Sergiej odchodzi gdy kolega do Niego macha, zapraszającym gestem, ponieważ ten nie jest lojalny względem Jehowy.

36' 11''--> sceny z filmiku, czy to odpowiednia scena dla nieletnich? Czy rodzice nie powinni zostać ostrzeżeni?
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Hippopotamus

KONGRES 2016 NIEDZIELA 1 (rano)


Wykład nr 3. Mówca Adam Popłowski, o ile dobrze zrozumiałem nazwisko.

47 - 49:39
Mowa o unikaniu "osób ze świata", osób które nie podzielają "naszych" przekonań oraz o szukaniu osób tylko takich które kochają jehowę (czyt. organizację)


50:50 - 51:27
Mowa o ograniczaniu kontaktu z niektórymi członkami zboru którzy "przejawiają ducha tego świata" a także jest tutaj przyznanie mówcy, że unikamy kogoś kto jest wykluczony ze zboru.


54 - 55:10 FILMIK
Towarzystwo w pracy również jest złe, regularne spędzanie czasu z osobami w pracy psuje pożyteczne obyczaje, jest niepotrzebne, trzeba ograniczyć kontakty do spraw czysto zawodowych, narażanie się na takie towarzystwo to nielojalność wobec jehowy (czyt. Boga)
Niebawem będę obchodził mały jubileusz - ostatni raz na kongresie pojawiłem się w 2006 roku. Czytając te mądrości, sądzę, że niewiele mnie ominęło.
Wybaczcie, że zaśmiecam wątek, ale nasuwa mi się pewna analogia.
Na Słowacji, w Koszycach, jest dzielnica zamieszkana przez Romów - Lunik IX. Mieszkańcy nie mają wody, prądu gazu, panuje tam stuprocentowe bezrobocie, nikt nie dba o budynki, ogólnie jedna ruina. Słowacy z okolicznych dzielnic mieli już dość ciągłych kradzieży i żebractwa, dlatego oddzielili się od Romów, stawiając wysoki mur.
Mam wrażenie, że CK chciałoby oddzielić takim symbolicznym murem swoich wyznawców od reszty świata. Tylko jak tu wyjść za ten "mur" uprzedzeń z Biblią i w duchu miłości ? Jak głosić ludziom, których powinniśmy unikać, bo ich towarzystwo jest złe ? Jakim cudem nagle te "osoby ze świata" stają się naszymi braćmi, tylko dlatego, że zgodziły się na interpretację Pisma Świętego według SJ ? Lekki dysonans poznawczy.


Offline Rob Roy

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 111
  • Polubień: 265
  • JakPowiemyIm Prawdę DamyWolność ToKto Nas Utrzyma?
Kongres-2016-piątek-2

2:18:48 Terrarium dla wykluczonych - napiętnowanie
Po przyłączeniu bohaterka siedzi już z innymi, ale terrarium jest zajęte przez kolejnych.

Oglądam tylko filmy na przemówienia nie mam siły.


Offline Szyszka

sobota po południu od 2 godziny
Swiadkowie podziwiają swojego Boga za cudowny pomysł radzenia sobie z ludźmi, którzy mają odmienne zdanie np. w kwestii odmiennych poglądów religijnych. Ich Bóg w tym wypadku działa jak miłosierny tyran i każe najpierw wydać a potem rozstrzelać (ach , nie było karabinów) kamieniami niewiernego członka rodziny. Nie ważne czy był to brat , mąż, ojciec itd. To miłościwe postanowienie nie powstało by żadnemu z nas w głowie gdyby nie wymyślili go kapłani. Dlaczego ta sytuacja jest  publicznie podana jako przykład lojalnego postępowania wobec Jehowy? Analogia jest taka: jeśli odzywasz się do wykluczonego to tak jakbyś nie chciał w starożytności rzucać kamieniami  w członka rodziny. Najwyraźniej Izraelita który odmówił rzucania kamieniem w swojego syna lub córkę brata lub siostrę ogromnie zasmucał serce Jehowy. W związku z tym Jehowa pogrążony w smutku rozkazywał postawienie tego złego Izraelity w miejscu ofiary aby tez został ukamienowany. podobnie dziś osoby kontaktujące się z wykluczonymi nie chcące rzucac symbolicznymi kamieniami muszą liczyć się z wielkim smutkiem Jehowy a ten spowoduje, że staną się zgorszeniem dla zboru, zasługując na skarcenie lub symboliczne ukamienowanie- czyli wykluczenie. Jeżeli bierze się pod uwagę jakieś starożytne analogie, to nazywajmy je po imieniu.

jeszcze jedna sprawa nowość : 02:05:30 unikanie kontaktów dotyczy również nieczynnych głosicieli nie mających uregulowanych spraw sądowniczych


Offline Szyszka

02:05:50
nie możemy sobie pozwolić by więzy rodzinne, skłoniły nas do wyrzeczenia się lojalności wobec Jehowy i jego organizacji