Ponieważ pewnie niektórzy wierzący w Jezusa życzyliby sobie tutaj zbioru tekstów o preegzystencji Mesjasza więc zamieszczam je tu w ratach:
1) Rdz 1:1 – „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię”.
[W II wieku Ireneusz dopatrywał się w tym tekście preegzystencji Słowa: „dla Boga Syn istnieje nie tylko zanim objawił się w świecie, ale także zanim świat powstał. Jako pierwszy prorokował to Mojżesz w słowach po hebrajsku: Barasith bara Elovim basan benowam samenthares, a co tłumaczy się (na ormiański [w oryginale greckim pewnie było tu „na grecki”]): »Syn (był) na początku, następnie Bóg stworzył niebo i ziemię« [Rdz 1, 1. Początek rozdziału w retranslacji greckiej]. Poświadcza to także prorok (...) mówiąc: przed jutrzenką zrodziłem cię i przed słońcem trwa imię twoje [Ps 110:3; 72:17]. Jest więc przed stworzeniem świata, gdyż razem ze stworzeniem świata powstały gwiazdy. (...) Dla Boga bowiem istnieje Syn na początku, przed powstaniem świata; dla nas zaś teraz, gdy się objawia. Nie był zatem dla nas przedtem, ponieważ nie znaliśmy go. Dlatego też i jego uczeń Jan mówiąc nam kim jest Syn Boży, który był u Ojca zanim świat powstał i że przez niego wszystko się stało, co się stało, mówi tak: Na początku było Słowo i Słowo było u Boga, wszystko przez niego się stało, a bez niego nic się nie stało [J 1:1-3]. Bardzo jasno wskazuje, że na początku Słowo było razem z Ojcem, przez nie wszystko się stało i tym (Słowem) jest jego Syn” („Wykład Nauki Apostolskiej” 43).]
2) Rdz 1:26 – „A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam”.
[Fragment ten w II wieku komentowano trynitarnie, wskazując na preegzystencję Jezusa. Tak zwany List Barnaby z około 130 roku uczy: „Jeszcze jedno, bracia: Pan zgodził się cierpieć za nas, chociaż jest władcą wszechświata całego i chociaż to do Niego rzekł Bóg przy stwarzaniu świata: »Uczyńmy człowieka na nasz obraz i podobieństwo« [Rdz 1:26]” (5:5). Dodać warto, że niektórzy uczeni uważają, że list ten powstał w I wieku, a nawet w roku 79. Teofil z Antiochii w II wieku pisał następująco: „Co więcej, Bóg jakby potrzebował pomocy, gdy mówi: »Uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo« [Rdz 1:26]. Do nikogo się w ten sposób nie odzywa, jeno do swego Słowa i swej Mądrości” („Do Autolyka” 2:18). Patrz też poniżej świadectwo Justyna Męczennika (ur. 100) przy omawianiu tekstu Rdz 3:22.]
3) Rdz 2:7 – „wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia”.
[Ireneusz w II wieku z aktu „ulepienia” (Rdz 2:7) człowieka przez Boga zaczerpnął motyw rąk Bożych, którymi On tego dokonał. Tymi rękami nazwał osoby Syna i Ducha Świętego, do których Ojciec przemawiał w Rdz 1:26. Swój opis stworzenia i relacje między osobami Bożymi przekazał jak najbardziej trynitarnie: „Człowiek jest rodzajem zmieszania duszy i ciała, a został stworzony na podobieństwo Boga i ukształtowany przez Jego »Ręce«, to jest przez Syna i Ducha. Do Nich bowiem powiedział: »uczyńmy człowieka« [Rdz 1:26]" („Przeciw herezjom” 4: przedmowa 4); „A więc to nie aniołowie nas stworzyli, nie oni nas utworzyli. Ani aniołowie nie mogli uczynić obrazu Bożego, ani nikt poza prawdziwym Bogiem, także żadna moc pozostająca daleko od Ojca wszechrzeczy. Bóg nie potrzebował także pomocy dla stworzenia tego, co sam zamierzał stworzyć, jakby nie miał własnych rąk. Jest przy nim stale i Słowo, i Mądrość, Syn i Duch, dzięki którym i przez których stworzył wszystko w sposób wolny i swobodny, bo do nich powiedział: »uczyńmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze« [Rdz 1:26]” („Przeciw herezjom” 4:20,1).]
4) Rdz 3:22 – „Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło; niechaj teraz nie wyciągnie przypadkiem ręki, aby zerwać owoc także z drzewa życia, zjeść go i żyć na wieki»”.
[Justyn Męczennik w II wieku komentował ten fragment następująco: „Moglibyście wprawdzie zmienić słowa co dopiero przytoczone i powiedzieć, tak jak wam mówią wasi nauczyciele, że albo Bóg rzekł: »Uczyńmy«, sam do Siebie, tak samo jak i my często sami do siebie mówimy: »Uczyńmy«, gdy się do jakiegoś czynu zabieramy; albo że Bóg powiedział »Uczyńmy«, zwracając się do żywiołów, to znaczy do ziemi i do innych rzeczy, z których, jak wiemy, powstał. Dlatego przytoczę jeszcze dalsze słowa tego samego Mojżesza, z których już niewątpliwie poznać możemy, że Bóg przemawiał do kogoś, który się różni od Niego liczbą i jest istotą rozumną. Są to słowa następujące: »I rzekł Bóg: Oto Adam stał się jak jeden z Nas, by znał dobro i zło« [Rdz 3:22]. A zatem jeśli powiedział: »Jeden z Nas«, to przez to zaznaczył liczbę tych, co są razem z sobą, oraz że ich było przynajmniej dwóch” („Dialog z Żydem Tryfonem” 62:2-3).]
5) Rdz 11:7 – „Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!”.
[W tekście tym niektórzy pisarze wczesnochrześcijańscy upatrywali również działającego Jezusa. Tak rozumiał to np. Nowacjan (200-258) („O Trójcy” XVII:98-99).]
6) Rdz 19:24 – „A wtedy Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia od Pana <z nieba>”.
[Tekst Rdz 19:24, w którym w języku hebrajskim 2 razy pada imię Jahwe, Justyn Męczennik w II wieku odniósł do Syna i Ojca: „Kiedy mówi: »Spuścił Pan deszcz ognia z strony Pana z nieba«, tedy Słowo Prorocze zaznacza, że jest ich Dwóch, co do liczby: jeden z nich przebywa na ziemi, a zstąpił, by oglądać narzekanie Sodomitów, drugi natomiast przebywa w niebiesiech, a jest Panem również i tego Pana, co zstąpił na ziemię; jako Ojciec i Bóg jest źródłem Jego potęgi, państwa i bóstwa” („Dialog z Żydem Tryfonem” 129:1). Podobnie w II wieku nauczał Ireneusz: „Mojżesz mówi także, że Syn Boży rozmawiał z Abrahamem: I Ukazał się Bóg [w hebr. Jahwe] przy dębie Mambre, w południe, a podnosząc oczy zobaczył: oto trzej mężowie stali przed nim. Oddał im pokłon i rzekł: Panie, jeśli rzeczywiście znalazłem łaskę przed tobą [Rdz 18:1-3] i w tym co następuje potem, mówi z Panem, a Pan rozmawia z nim. Dwaj zatem z trzech to byli aniołowie, jeden zaś z nich to Syn Boży i z nim rozmawiał Abraham wstawiając się za Sodomitami (...) Dalej mówi Pismo: I Pan [w hebr. Jahwe] spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia z nieba [Rdz 19:24]. I to Syn Boży właśnie rozmawiał z Abrahamem, bo to Pan jest tym, który otrzymał władzę ukarania Sodomitów od Pana z nieba, to znaczy od Ojca, który panuje nad wszystkim” („Wykład Nauki Apostolskiej” 44). Patrz też Tertulian (ur. 155) – „Przeciw Prakseaszowi” 13:3-4.]
7) 2Mch 3:30 – „tamci błogosławili Pana, który ponad oczekiwanie wsławił swoją świątynię. Świątynia zaś, która krótko przedtem był pełna przestrachu i przerażenia, napełniła się radością i szczęściem dzięki objawieniu się wszechmocnego Pana”.
[Ciekawostką jest też fakt, że jeden z kodeksów (A) Septuaginty, zawiera w 2Mch 3:30 słowa o objawieniu „wszechmocnego [Pantokratoros] Chrystusa”, choć pozostałe rękopisy mają w tym miejscu lekcję „wszechmocny [Pantokratoros] Pan” („Księgi Machabejskie. Wstęp – Przekład z oryginału – Komentarz” ks. dr F. Gryglewicz, Poznań 1961, s. 282). To nic, że unitarianie nie uznają tej Księgi za natchnioną. Powinni jednak chociaż uznać fakt, że tak kiedyś chrześcijanie rozumieli sprawę Chrystusa.]
8) Ps 2:7-9 – „ Ogłoszę postanowienie Pana: Powiedział do mnie: «Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem. Żądaj ode Mnie, a dam Ci narody w dziedzictwo i w posiadanie Twoje krańce ziemi. Żelazną rózgą będziesz nimi rządzić i jak naczynie garncarza ich pokruszysz»”.
9) Ps 33:6 – „Przez słowo Pana powstały niebiosa i wszystkie ich zastępy przez tchnienie ust Jego”.
[Teofil z Antiochii w II wieku o Ps 33:6 pisał: „Któż jest tym lekarzem? Bóg, który przez Logos i Mądrość uzdrawia i ożywia. Bóg, który poprzez Logos i Mądrość wszystko stworzył, albowiem przez Jego Słowo zostały stworzone niebiosa, a przez Jego Ducha wszelka ich moc [Ps 33:6]” („Do Autolyka” 1:7). Również w II wieku podobnie uczył Ireneusz: „Jest jeden Bóg, niestworzony, niewidzialny, stwórca wszystkiego, ponad którym nie ma innego Boga i po którym nie ma innego Boga. Bóg jest rozumnym bytem i dlatego przez Rozum-Logos uczynił to, co stworzył. I duchem jest Bóg i dlatego przez Ducha wszystko upiększył. W ten sposób mówi także prorok: Przez słowo Pana stały się niebiosa i przez jego ducha wszelka ich moc [Ps 33:6]. Tak więc, skoro Słowo umacnia, to jest tworzy rzeczy cielesne i obdarza istnieniem, a Duch porządkuje różnorodność mocy, słusznie Słowem nazywa się Syna a Ducha Mądrością Bożą ” („Wykład Nauki Apostolskiej” 5).]
10) Ps 72:1-17 – „O Boże, przekaż Twój sąd królowi i Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu (...) Imię jego niech trwa na wieki, jak długo świeci słońce, niech wzrasta jego imię...”.
[Psalm ten był odnoszony do preegzystującego Chrystusa. Przykładowo Justyn Męczennik w II wieku pisał: „Niemniej i Dawid obwieścił, że »przed słońcem i księżycem miał się z żywota narodzić« [Ps 72:5, 17] według woli Ojcowskiej oraz pokazać, iż jako Chrystus miał być »Bogiem mocnym i czcigodnym«” („Dialog z Żydem Tryfonem” 76,7; patrz też 64,5-6; 34,2-6).]
11) Ps 110:1-5 – „Dawidowy. Psalm. Wyrocznia Boga dla Pana mego: «Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy». Twoje potężne berło niech Pan rozciągnie z Syjonu: «Panuj wśród swych nieprzyjaciół! Przy Tobie panowanie w dniu Twej potęgi, w świętych szatach [będziesz]. Z łona jutrzenki jak rosę Cię zrodziłem». Pan przysiągł i żal Mu nie będzie: «Tyś Kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka». Pan po Twojej prawicy zetrze królów w dniu swego gniewu”.
[Meliton z Sardes w II wieku nawiązał do zrodzenia Jezusa opisanego w Ps 110: „Ale ty nie okazałeś się Izraelem, nie widziałeś Boga, bo nie poznałeś Pana, bo nie pojąłeś, Izraelu, że oto On jest właśnie Pierworodnym Boga, tym, który zrodzony jest przed Jutrzenką, który światło obudził, który dzień rozświecił, który ciemności oddzielił...” („Homilia Paschalna” 82). Również w II wieku pisał podobnie Justyn Męczennik: „»(...) Z żywota przed jutrzenki świtem zrodziłem Ciebie (...)« czy te słowa wam nie wykazują, że Bóg i Ojciec wszech rzeczy zrodzić Go miał przed wiekami i przez żywot człowieczy?” („Dialog z Żydem Tryfonem” 63,3). Patrz też powyżej wypowiedź Ireneusza (omówienie tekstu Rdz 1:1).]
12) Ps 118:8-9 – „Lepiej się uciec do Pana [dosł. Jahwe], niż pokładać ufność w człowieku. Lepiej się uciec do Pana [dosł. Jahwe], niżeli zaufać książętom”.
[Gdyby Jezus był tylko człowiekiem, który dopiero rozpoczął egzystencję, to pokładanie w Nim nadziei byłoby czymś złym wobec Boga. A Jezus mówił coś odwrotnego: „Wierzycie w Boga? I we mnie wierzcie!” (J 14:1).]
13) Ps 147:18 – „Posyła słowo swoje i każe im tajać; każe wiać swemu wiatrowi [dosł. duchowi], a spływają wody”.
[Pisarze chrześcijańscy widzieli w tekście tym zapowiedź Trójcy Świętej. Np. Atanazy (295-373) pisał: „Wynika stąd, że jedna jest siła sprawcza Trójcy. (...) Nie ma przecież niczego, co nie powstałoby albo nie było dokonane przez Słowo w Duchu Świętym. Mówi o tym pieśń Psalmu: »Przez Słowo Pana powstały niebiosa, a wszystkie jego zastępy przez Ducha ust Jego« [Ps 33:6], i Psalm (...): »Pośle swe Słowo i każe im tajać, tchnie Ducha swego, a spłyną wody« [Ps 147:18]. Wedle zaś Apostoła »zostaliśmy usprawiedliwieni w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i w Duchu Boga naszego« [1Kor 6:11]. Ducha bowiem nie można oddzielać od Słowa” („List do Serapiona” 1:31).]
14) Prz 8:22-25 – „Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała. Przed oceanem istnieć zaczęłam, przed źródłami pełnymi wody; zanim góry zostały założone, przed pagórkami zaczęłam istnieć”.
[Pisarze wczesnochrześcijańscy, wbrew Żydom, odnosili tekst Prz 8:22 do Jezusa, podkreślając Jego odwieczne istnienie. Justyn Męczennik w II wieku pisał: „Świadkiem moim będzie tutaj Słowo Mądrości, które samo jest Bogiem, zrodzonym z Ojca wszech rzeczy, jest Słowem i Mądrością, i Mocą, i Chwałą Rodziciela swego, co przez usta Salomonowe powiedział: »Jeśli wam zwiastuję to, co się każdego dnia dzieje, Będę i o tem pamiętał, by wyliczyć rzeczy odwieczne: Pan stworzył Mnie (...) Przed wszystkiemi wzgórzami zrodził Mnie«.” („Dialog z Żydem Tryfonem” 61:3). „Ponadto powiada Mądrość: »Jeśli wam zwiastuję to, co się każdego dnia dzieje, Będę i o tem pamiętał, by wyliczyć rzeczy odwieczne: Pan stworzył Mnie (...) Przed wszystkiemi wzgórzami zrodził Mnie« (...) Zrozumcie wy, co mnie słuchacie, i baczną zwróćcie uwagę: Otóż Słowo jasno wykazało, że Ojciec tę Latorośl zrodził przed wszystkiemi zgoła stworzeniami; a że zrodzony od rodziciela różni się co do liczby, przyzna chyba każdy bez wyjątku” („Dialog z Żydem Tryfonem” 129:3-4). Zauważmy więc, że Justyn widząc wymienność słów „stworzył” i „zrodził” (Prz 8:22, 25) nauczał o zrodzeniu Syna oraz mówił o odwieczności! Również Atenagoras mówi na podstawie tekstu Prz 8:22 o zrodzeniu Logosu: „Jeśli zaś powodowani waszą nadzwyczajną inteligencją pragniecie rozważyć, kim jest Syn, powiem krótko: jest On pierwszym potomkiem Ojca, nie jako istota stworzona (Bóg bowiem od początku będąc wiecznym Rozumem posiadał w sobie Słowo-Logos, bo odwiecznie jest istotą rozumną), lecz jako byt, który od Ojca się wywodzi, aby stać się ideą i energią wszystkich rzeczy materialnych, które znajdowały się w spoczynku jako pozbawiona przymiotów natura i bezużyteczna ziemia, i w których cząstki cięższe przemieszane były z lżejszymi. Z teorią taką współbrzmią słowa proroczego Ducha: »Pan bowiem – powiada on – stworzył mnie jako początek dróg swoich dla dzieł swoich [Prz 8:22]«. A przecież powiadamy ponadto, że Duch Święty, który działał w prorokach, jest emanacją Boga, bo emanuje z Niego i powraca doń jak promień słońca (...) Bóg, za pośrednictwem Słowa (Logosu), które od Boga pochodzi, ustanowił je i rozmieścił [dotyczy aniołów]” („Prośba za chrześcijanami” 10).]
15) Prz 8:30-31 – „Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim, igrając na okręgu ziemi, znajdując radość przy synach ludzkich”.
[Tekst ten jest kontynuacją fragmentu Prz 8:22-25.]