Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Cześć :)  (Przeczytany 6214 razy)

Offline gangas

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #15 dnia: 07 Lipiec, 2016, 23:54 »
 Cześć 102. ;)
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline Abba

  • Pionier
  • Wiadomości: 779
  • Polubień: 2839
  • Przebudzony, przerażony prawdą o WTS
Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #16 dnia: 07 Lipiec, 2016, 23:55 »
Miedziak, ledwie zaistniałaś na forum, a już
robisz furorę :)


Offline Miedziak

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #17 dnia: 08 Lipiec, 2016, 00:46 »
Ojej to miłe, że aż tyle osób mnie wita :3
Gdy odchodzilam nie myślałam o pustce, bo miałam ją też będąc w organizacji. Nawet tam czułam ze nie mam celu w życiu, a chodzenie parę godzin po ludziach do końca życia bo a nóż widelec zasłuże na Zycie wieczne? Nie brzmi rozsądnie :p

No właśnie w tym problem jestem w kropce bo nie mam zainteresowań i nie wiem jak je znaleźć...


Offline gangas

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Lipiec, 2016, 00:57 »
Ha zainteresowań??. Tam nie bardzo..... a wszędzie wokół jak najbardziej. Jeszcze Ci na nie tajmu zabraknie ;D ;D
Jutro to dziś tyle że jutro.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Lipiec, 2016, 08:08 »
Szacun za odwagę! Witamy


Offline Marussia

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Lipiec, 2016, 20:35 »
Witaj, Miedziak :)

Nie martw się brakiem zainteresowań - jesteś młodą osobą, pozwól sobie na poznawanie samej siebie, a zainteresowania znajdą się same - nie szukaj ich na siłę, to naturalny proces. Poznawaj ludzi i ciesz się życiem ;-)

Trzymam za Ciebie mocno kciuki :-)


Offline Cielec Kierowniczy

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Lipiec, 2016, 21:24 »
Witaj na Forum i głowa do góry :)


Offline Deborah

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #22 dnia: 08 Lipiec, 2016, 22:17 »
Witaj Miedziaczku :)
Jesteś bardzo silną osobą, skoro podjęłaś tak ważną i niepopularną decyzję, zostawiając wszystkich i rzucając się na głęboką wodę.
To godne podziwu i pochwały. :) Na pewno dasz sobie radę, a to forum z pewnością Ci w tym pomoże. :)


Offline Miedziak

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #23 dnia: 08 Lipiec, 2016, 23:40 »
Problem  w tym, że czuję się w ogóle nie przygotowana do życia. Całe życie żyłam w kokonie, bałam się nawet iść bez mamy do miasta. Na szczęście od roku sama się utrzymuję i mimo paru upadków jakoś się trzymam. Czuję się jak pusta kartka bez niczego i nikogo bo nie mam nikogo prócz znajomych z pracy. Żalę się na forum w internecie i to powoduję że czuję się jeszcze gorzej. No bo wszysycy wiedzą że ludzie w internetach mają gdzieś problemy żalących się w nich ludzi. A mimo to ciągle wszyscy to robią.


Dobra dość rozkminy xD


Offline TomBombadil

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #24 dnia: 09 Lipiec, 2016, 00:35 »
Przykre,gdy matka odsuwa się od dziecka. Niezrozumiałe. Może tylko jakaś pijaczka,ale bogobojna,to nienormalne.


KaiserSoze

  • Gość
Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #25 dnia: 09 Lipiec, 2016, 07:40 »
Problem  w tym, że czuję się w ogóle nie przygotowana do życia.
(...)

Znakomicie to rozumiemy my, wychowani "w prawdzie".


Offline Miedziak

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #26 dnia: 09 Lipiec, 2016, 19:37 »
Czyli nie jestem sama. Całe szczęście :) A więc jak sobie radzicie? Doradzcie coś.


Offline Agalloch

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Lipiec, 2016, 20:12 »
Czyli nie jestem sama. Całe szczęście :) A więc jak sobie radzicie? Doradzcie coś.

A więc w wieku 21 lat zostałam bez rodziny, znajomych, zainteresowań i jakiegokolwiek pomysłu na dalsze życie.

Czuję się jak pusta kartka bez niczego i nikogo bo nie mam nikogo prócz znajomych z pracy.

Cześć, Miedziaku, dzieciaku  :) (bez urazy, wziąwszy pod uwagę sam wiek, gdybym się odpowiednio wcześnie wziął do roboty, mógłbym być Twoim ojcem  ;) )

W ten Twój brak pomysłu na dalsze życie nie bardzo wierzę :) Żeby się wyrwać z organizacji, i to w Twojej sytuacji, trzeba się wykazać "pomysłowością" na zdecydowanie ponadprzeciętnym poziomie.

W kwestii zainteresowań:
1. jest tyle pięknych i mądrych książek, które warto przeczytać (a których przeczytać i tak się nie zdąży),
2. jest tyle fantastycznych sportów, które wcale niekoniecznie uprawiane wyczynowo, potrafią stać się prawdziwą pasją,
3. jest tyle genialnej muzyki, której słuchanie czy to w domu, czy na koncercie (zwłaszcza na koncercie!) potrafi dostarczyć wzruszeń nieporównywalnych z czymkolwiek innym,
4. jest tyle górskich szlaków, dla których "przedreptywania" niejeden porzucił wszystko inne.

A przecież to jedynie subiektywnie i tendencyjnie wybrany początek listy, którą można by ciągnąć niemal w nieskończoność - Ty, jako osoba młoda, bez zobowiązań, możesz przebierać w niej jak w ulęgałkach... czego Ci pewnie niejeden z nas zazdrości...

Bez względu zaś na dokonywane w tym temacie wybory, moim zdaniem bardzo mądrą radę wyśpiewał kiedyś mistrz Wojtek Młynarski:

No a gdyby kiedy kto
zadał mi pytanie to,
Co mnie nocą razy sto
ze snu budzi,
Gdybym miał powiedzieć wam,
dokąd gonię, dokąd gnam,
Ja odpowiedź jedną mam:
gnam do ludzi.


Tyle rad od "tatusia"  ;) Trochę wiary w siebie i "jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie", jak śpiewał inny artysta  :)


Offline Miedziak

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Lipiec, 2016, 20:56 »
Pytasz mnie o cel i pomysłowość? Myślałam nad tym wiele razy i nie dawało mi to spokoju. Nie byłam dobrym świadkiem, starałam się jak mogłam, na prawdę. Ale nie umumialqm być taka jak oni chcieli bym była. Nie byłam dobra partia ani do przyjaźni ani do znajomosvi ani tym bardziej do związku. wiem że gdyby została to byłabym zawsze sama lub ktoś by mnie wziął z litości. A ja chcę kogoś kto bedie mnie kochał za to jaka jestem za to że nie pasuje nigdzie i do żadnego schematu, a nie za to że chodzę i głosze i biorę udział w zebraniach i wyrabiam ileś tam godzin w miesiącu. To nic ni znaczy. zupelnie.

Co do zainteresowan - nigdy nic mnie nie interesowało ciekawiło. Może to ja taka jestem. To moja najgorsza wada - ignorancja, niefrasobliwosc. Nic prawie mnie nie przejmuje nic mnie nie wzrusza nic nie wzbudza moich emocji. Może i nie słusznie ale myślę że to przez wychowanie. Od dziecka slyszalam to samo. Ktoś odszedł? Nie wolno płakać przecież zobaczymy ta osobę w raju ona tylko śpi. Katastrofy? Przecież tak miało być, jest napisane "nie dziwcie się temu". Ludzie są źli? Tak miało być. To nic. Będzie zaraz dobrze. Podoba ci się tj serial? Czemu służba ci się tak nie podoba?. Od dziś tego nie oglądasz. Piszesz pamiętnik? Po co ci to? Skup się na służbie a nie swoich wynurzeniach, ludzkich filozofiach. Teraz mogę to wszystko oglądać myśleć i w ogóle... Ale to nie wzbudza we mnie żadnych emocji. Nie bylo mi trudno zostawić rodzinę i znajomych. Nie zależało mi na nich. Okrutne ale prawdziwe. Czuję że jestem złym człowiekiem i po prostu muszę być sama już zawsze i żyć tak bo nie umiem tego zmienić.umiem tylko gadać i pisać. Nic więcej


Offline M

Odp: Cześć :)
« Odpowiedź #29 dnia: 09 Lipiec, 2016, 22:50 »
Umiem tylko gadać i pisać. Nic więcej

Zatem skoro umiesz pisać to zacznij pisać. Na początek tu na forum. Jak Ci się to spodoba, to może z czasem założysz jakiegoś bloga :). I z czasem odkryjesz że jednak wiele rzeczy Cię interesuje, tylko po prostu je zawsze ignorowałaś przez sektę w której byłaś.