Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Mój "mały" problem  (Przeczytany 10243 razy)

Offline szybkimiki202

Mój "mały" problem
« dnia: 23 Maj, 2016, 13:59 »
Hejka stulejka (hehe taki żarcik kosmonaucik xD) z tej strony szybki Miki (szybki bo wszystko robię szybko), że tak sobie zażartuje. Przeglądam wasze forum od jakiegoś czasu xd, ale dopiero teraz zebralem się żeby założyć konto i nowy temat.Mam 13lat <lol>, rodzice każą mi chodzić na te głupie i nudne spotkania podczas gdy ja wolę grać w komputer. Proszę o pomoc, dlaczego mam chodzić na te spotkania? Oboje rodzice są świadkami, mam jeszcze kilka pytań. Dlaczego moi koledzy wyzywają mnie od Jechowców-pokrowców ? To nie ma żadnego sensu ale oni i tak maja z tego beke lol. Gdy siedzę sobie sam na przerwie w szkole często rzucają we mnie serem albo czym mają kanapkę:(  Jest mi smutno. Czasem myślę o zemście, ale Jehowa by była smutna.  Mam tylko 2 znajomych mojego brata Rubena i Piotra. Piotruś jest Chrześcijaninem (czasem też mnie wyzywa od "Jehów", ale mi to nie przeszkadza). Nie wiem co mam z tym zrobić. Proszę o szybką pomoc !!!!


Offline Roszada

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Maj, 2016, 14:20 »
Nie przejmuj się, mnie też przezywali Bednarz choć się nazywam tylko Bednarski. ;D
A później Brylarz czy Okularnik, bo nosiłem okulary.
Zdejm te bryle, bo się mylę mówili.
Albo jeszcze gorzej coś "okularnik dostał w ryja".
Byłem cichym chłopcem, jak Ty.

Teraz też mnie niektórzy nazywają fanatykiem. :)

Przezwiska i wyzwiska rzecz przejściowa. Oni osiągają apogeum już teraz, a Ty dopiero kiedyś im pokażesz na co Cię stać.


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2332
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Maj, 2016, 14:29 »
Witaj na forum.

Z zebraniami ciężko coś doradzić mi będzie. Jedyne co to szczera rozmowa, jak ją zacząć, prowadzić to może lepiej będzie jak ktoś kto jest rodzicem Ci napisze. Pamiętaj jak długo jesteś nieletni musisz robić to co rodzice od Ciebie wymagają. Z doświadczenia wiem że nie jest to łatwe, na pewnym etapie mojego życia mama ciągnęła mnie na zebranie, a tato do kościoła.

Co do szkoły, musisz porozmawiać rodzicami. Powinni porozmawiać z wychowawcą, pedagogiem szkolnym. Oni powinni na lekcji poruszyć temat dobrego wychowania, kultury osobistej. Takie zachowanie powinno być karane. Wychowawca powinien ten temat poruszyć na wywiadówce, może też poprosić katechetę, księdza o rozmowę podczas lekcji, powinien wiedzieć jak taką lekcję przeprowadzić. Powinieneś porozmawiać jak najszybciej.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline M

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Maj, 2016, 14:37 »
Siema :). Ja też zdecydowanie bardziej wolę siedzieć na komputerze niż na Sali Królestwa słuchać ględzenia w kółko tego samego ;D. Powiem Ci, że masz ciężki orzech do zgryzienia. Musisz bardzo uważać na to co mówisz, bo jeśli Twoi rodzice są bardzo wciągnięci w to wszystko, to Wasze relacje mogą się mocno pogorszyć jeśli zaczniesz się buntować.

Na Twoim miejscu robiłbym swoje, starał się być w miarę porządnym synem, jak chcą żebyś chodził na zebrania to raczej nie masz innego wyjścia, bo jesteś niepełnoletni. Ale staraj się jak najmniej angażować. Nie zgłaszaj się podczas zebrań, ociągaj się jeśli będą chcieli żebyś został głosicielem (możesz mówić że się boisz, wstydzisz i w ogóle że sobie nie poradzisz). A przede wszystkim nie daj się ochrzcić! Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to za jakiś czas wyjdziesz na prostą :).


Offline gedeon

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Maj, 2016, 14:37 »
Witaj na forum.

Z zebraniami ciężko coś doradzić mi będzie. Jedyne co to szczera rozmowa, jak ją zacząć, prowadzić to może lepiej będzie jak ktoś kto jest rodzicem Ci napisze. Pamiętaj jak długo jesteś nieletni musisz robić to co rodzice od Ciebie wymagają. Z doświadczenia wiem że nie jest to łatwe, na pewnym etapie mojego życia mama ciągnęła mnie na zebranie, a tato do kościoła.

Co do szkoły, musisz porozmawiać rodzicami. Powinni porozmawiać z wychowawcą, pedagogiem szkolnym. Oni powinni na lekcji poruszyć temat dobrego wychowania, kultury osobistej. Takie zachowanie powinno być karane. Wychowawca powinien ten temat poruszyć na wywiadówce, może też poprosić katechetę, księdza o rozmowę podczas lekcji, powinien wiedzieć jak taką lekcję przeprowadzić. Powinieneś porozmawiać jak najszybciej.

Mądra i rzeczowa rada, podpisuję się pod nią.


Offline falafel

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Maj, 2016, 14:37 »
Witaj Szybki,

Spróbujemy Ci jakoś pomóc, w końcu wielu z nas było wychowanych w prawdzie. Wielu z nas znosiło głupie docinki  kolegów ze szkoły i wkurzało się, gdy musieli chodzić na zebrania.

Opisz coś więcej jeśli możesz. Być może będziemy mogli Ci dać jakieś dobre rady.

:)


Offline M

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Maj, 2016, 14:39 »
Opisz coś więcej jeśli możesz. Być może będziemy mogli Ci dać jakieś dobre rady.

:)

Tylko uważaj żeby nie podawać żadnych swoich danych osobowych czy miejsca zamieszkania. Gdyby ktoś z Twojego zboru lub rodziny tu wszedł i Cię zidentyfikował to mógłbyś mieć problemy :-\


Offline NiepokornaHadra

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 078
  • Polubień: 2332
  • "Zabierz ze sobą tylko dobre wspomnienia" (GD)
Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Maj, 2016, 15:05 »
Tylko uważaj żeby nie podawać żadnych swoich danych osobowych czy miejsca zamieszkania. Gdyby ktoś z Twojego zboru lub rodziny tu wszedł i Cię zidentyfikował to mógłbyś mieć problemy :-\

Proponuję usuwać historię, równie kiepsko może być jak zobaczą na jakie forum zaglądasz.
"Bardziej niż w kwiaty, które więdną, możemy wdać się w chwasty. A te stale rosną i trudno się ich pozbyć" <T.O.P>

"...niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie..." <Immanuel Kant>


Offline Klara

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Maj, 2016, 15:38 »
Chyba nie chodzisz zbyt często na te zebrania skoro piszesz że Jehowa to ona 😩


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Maj, 2016, 15:43 »
Hejka stulejka (hehe taki żarcik kosmonaucik xD) z tej strony szybki Miki (szybki bo wszystko robię szybko), że tak sobie zażartuje. Przeglądam wasze forum od jakiegoś czasu xd, ale dopiero teraz zebralem się żeby założyć konto i nowy temat.Mam 13lat <lol>, rodzice każą mi chodzić na te głupie i nudne spotkania podczas gdy ja wolę grać w komputer. Proszę o pomoc, dlaczego mam chodzić na te spotkania? Oboje rodzice są świadkami, mam jeszcze kilka pytań. Dlaczego moi koledzy wyzywają mnie od Jechowców-pokrowców ? To nie ma żadnego sensu ale oni i tak maja z tego beke lol. Gdy siedzę sobie sam na przerwie w szkole często rzucają we mnie serem albo czym mają kanapkę:(  Jest mi smutno. Czasem myślę o zemście, ale Jehowa by była smutna.  Mam tylko 2 znajomych mojego brata Rubena i Piotra. Piotruś jest Chrześcijaninem (czasem też mnie wyzywa od "Jehów", ale mi to nie przeszkadza). Nie wiem co mam z tym zrobić. Proszę o szybką pomoc !!!!

Oj kolego Ty chyba jesteś "fake" i myślę że z radami to powinieneś iść do rodziców albo nauczyciela w szkole. A coś przypuszczam, że rodzice mają około 80-tki. Tak więc stary chłop z Ciebie. Słowa xd, hejka stulejka, szybki Miki, lol, mogą mylić. Ale hejka stulejka w temacie MÓJ MAŁY PROBLEM to już przegiąłeś! Tu ludzie mają dobre serca i postaraj się, tego nie wykorzystywać. A jeżeli naprawdę masz tylko 13 lat to to forum nie jest dla Ciebie, zbyt wiele się tu dzieje żeby 13-latek go przeglądał zwłaszcza jeżeli weżniemy pod uwagę informacje i emocje z którymi czasami mamy tu do czynienia przy różnych tematach. Tak czy tak proszę userów o ostrożność :)
« Ostatnia zmiana: 23 Maj, 2016, 15:46 wysłana przez Baran »
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission


Offline M

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Maj, 2016, 15:44 »
Chyba nie chodzisz zbyt często na te zebrania skoro piszesz że Jehowa to ona 😩

W końcu w Polsce tradycyjnie wszystkie imiona kończące się na "a" to imiona żeńskie ;D


Offline Roszada

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Maj, 2016, 15:45 »
W końcu w Polsce tradycyjnie wszystkie imiona kończące się na "a" to imiona żeńskie ;D
Niekoniecznie, np. Jan Maria Rokita. ;D


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Maj, 2016, 16:41 »
 Chyba komuś się nudzi i szuka rozrywki.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline TomBombadil

Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #13 dnia: 23 Maj, 2016, 17:13 »
Witaj! Co do szkoły, rodzice nie powinni pozwolić by ktokolwiek źle cię traktował. Moje dzieci miały zmieniane klasy, włączyłam w to też policję. I to pomogło. Zebrania- jeśli musisz chodzić,nie marnuj czasu. Czytaj księgi biblijne,poznawaj historię z tamtych czasów. Zastanawiaj się kim chcesz być. Lepiej zniesiesz czas na sali,z czasem ta wiedza zaprocentuje. I szanuj rodziców.Bo cię kochają.


Offline Baran

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 500
  • Polubień: 8087
  • "Być wolnym, to móc nie kłamać" A. Camus
Odp: Mój "mały" problem
« Odpowiedź #14 dnia: 23 Maj, 2016, 17:29 »
Witaj! Co do szkoły, rodzice nie powinni pozwolić by ktokolwiek źle cię traktował. Moje dzieci miały zmieniane klasy, włączyłam w to też policję. I to pomogło. Zebrania- jeśli musisz chodzić,nie marnuj czasu. Czytaj księgi biblijne,poznawaj historię z tamtych czasów. Zastanawiaj się kim chcesz być. Lepiej zniesiesz czas na sali,z czasem ta wiedza zaprocentuje. I szanuj rodziców.Bo cię kochają.


100 lubików :)
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili" E.B
..ŻADEN STARSZY na 1006 przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci nie zgłosił tego władzom R Commission