Nie każdy wie, że do roku 1935 wielka rzesza była też spłodzona z "ducha świętego", ale na kongresie Rutherford jednym pociągnięciem to zmienił:
„Objawienie 7:15 jest w rzeczywistości kluczem do utożsamienia tych z wielkiego ludu.
Dotąd błędnie utrzymywaliśmy, że członkowie ludu wielkiego są z ducha spłodzeni...” (Strażnica 15.10 1935 s. 313 [ang. 15.08 1935]).
Wielu dostało szoku, co nawet niedawno ukazano, bo musieli przestać spożywać Pamiątkę:
„Kiedy brat Rutherford wyjaśnił, że
lud wielki to ziemska klasa wiernych osób, które mają przeżyć Armagedon,
niejednego ogarnęło zdziwienie. Następnie mówca poprosił, aby wszyscy obecni tam członkowie tej grupy powstali z miejsc. W przeciwieństwie do Ralpha nie zrobiłam tego. Z czasem lepiej zrozumiałam tę sprawę, toteż
rok 1935 był ostatnim rokiem, w którym na Pamiątce śmierci Chrystusa spożywałam symbole w postaci chleba i wina” (Strażnica Nr 5, 2000 s. 22-23).
„Po roku 1935 niektórzy chrześcijanie spożywający podczas Wieczerzy Pańskiej chleb i wino
przestali to czynić. Dlaczego? Ponieważ
pojęli, że mają nadzieję żyć na ziemi, a nie w niebie” (Strażnica Nr 4, 1998 s. 20).
Pojęli? Czy raczej Rutherford im ogłosił?
"Zdziwili się", a nie pojęli.