Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?  (Przeczytany 13024 razy)

Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #45 dnia: 23 Styczeń, 2016, 18:48 »
Próbowałem odnaleźć komentarz do słów „Niech twe źródło wody będzie błogosławione i raduj się żoną twej młodości,” (Prz 5:18) ale nie znalazłem w kontekście raju.
Ale kiedyś mi jakiś ŚJ na pytanie, która będzie żoną w raju jak miał dwie czy trzy, to mówił, że ta "twej młodości".


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #46 dnia: 23 Styczeń, 2016, 19:01 »
Pozna sobie nową żonkę w raju :) nie będą tego pamiętać co łączyło ich wcześniej albowiem "rzeczy wcześniejsze przeminęły"
A to cwaniaki. ;D
Mormoni głoszą, że małżeństwo sięga poza grób, a Ci będą przebierać jak w ulęgałkach w nowych rajowych żonkach. :)
I jeszcze niepamięcią będzie się tłumaczył.

Oj dzieci mu przypomną: tatko ja jestem z tamtej starej twej żony, przedarmagedonowej. ;D


Offline Ana Rose

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #47 dnia: 23 Styczeń, 2016, 19:06 »
Próbowałem odnaleźć komentarz do słów „Niech twe źródło wody będzie błogosławione i raduj się żoną twej młodości,” (Prz 5:18) ale nie znalazłem w kontekście raju.
Ale kiedyś mi jakiś ŚJ na pytanie, która będzie żoną w raju jak miał dwie czy trzy, to mówił, że ta "twej młodości".

Wszystko to takie pokręcone  ;) celowo tak robią. Nie wolno się 'zastanawiać jak to będzie w raju' bo będzie tak jak to Stwórca obmyślił a on wie najlepiej co nam maluczkim potrzeba. Tylko tak sobie myślę, że to bezsensu. Przypuśćmy, że w młodym wieku wyszłam za mąż, mój małżonek zaraz po tym fakcie zmarł, ja powtórnie wyszłam za mąż bo doszłam do wniosku, że nie będę czekała do Nowego systemu aż tamten zmartwychwstanie oraz że ten Nowy mąż jest o niebo lepszy od pierwszego bo tamten wybór nie był przemyślany (byłam młoda, niedoświadczona itp.)i co nagle umiera drugi mąż którego kochałam ponad życie a tu zonk :-\ po Armagedonie mam być żoną pana numer 1 ....smutne  :(
« Ostatnia zmiana: 23 Styczeń, 2016, 19:10 wysłana przez Ana Rose »


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #48 dnia: 23 Styczeń, 2016, 19:10 »
Coś mi się zdaje, że ta kwestia żon, to takie prywatne spekulacje starszych na pytania głosicieli. Stąd funkcjonują różne warianty w różnych stronach i czasach. :)


Offline Ana Rose

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #49 dnia: 23 Styczeń, 2016, 19:15 »
Coś mi się zdaje, że ta kwestia żon, to takie prywatne spekulacje starszych na pytania głosicieli. Stąd funkcjonują różne warianty w różnych stronach i czasach. :)

Jak ze wszystkim w całej organizacji.... jak wiatr zawieje ....co się komu wydaje a niby Prawda jest jedna ....tylko nikt jej nie zna  :-\
Zbyt wiele niewiadomych, niewyjaśnionych.... Podobno nie mamy takiego rozeznania bo jesteśmy niedoskonali  :-\ ble,ble,ble


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #50 dnia: 23 Styczeń, 2016, 19:24 »

Jak ze wszystkim w całej organizacji.... jak wiatr zawieje ....co się komu wydaje a niby Prawda jest jedna ....tylko nikt jej nie zna  :-\
Zbyt wiele niewiadomych, niewyjaśnionych.... Podobno nie mamy takiego rozeznania bo jesteśmy niedoskonali  :-\ ble,ble,ble
No i gadka: zaczekajmy na Jehowę, co objawi. ;)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #51 dnia: 23 Styczeń, 2016, 20:40 »

Jak ze wszystkim w całej organizacji.... jak wiatr zawieje ....co się komu wydaje a niby Prawda jest jedna ....tylko nikt jej nie zna  :-\
Zbyt wiele niewiadomych, niewyjaśnionych.... Podobno nie mamy takiego rozeznania bo jesteśmy niedoskonali  :-\ ble,ble,ble

  Moja droga że masz już ten dystans to ja Ci napiszę że są trzy prawdy, jak u górali. Prowda, tysz prowda i.... prowda :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Ana Rose

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #52 dnia: 23 Styczeń, 2016, 20:46 »
  Moja droga że masz już ten dystans to ja Ci napiszę że są trzy prawdy, jak u górali. Prowda, tysz prowda i.... prowda :D

znam, znam :) ta trzecia najczęściej powszechna  :P


Tusia

  • Gość
Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #53 dnia: 23 Styczeń, 2016, 22:15 »
  Moja droga że masz już ten dystans to ja Ci napiszę że są trzy prawdy, jak u górali. Prowda, tysz prowda i.... prowda :D

"i.... prowda" - ???


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #54 dnia: 16 Maj, 2016, 19:54 »
Wszyscy będą robotami i będzie wreszcie porządek tak jak chciał Rutherford.

Otóż w raju będzie ciut inaczej, wg publikacji z roku 1938:

„Pod sprawiedliwym rządem Bożym ludzie pouczeni zostaną o tym, co i jak mają jeść; pokazany im będzie właściwy stan sanitarny, jak mają spać i uprawiać ćwiczenia cielesne, a nikomu nie będzie dozwolone ich oszukać. Nauczani będą prawdy, a wiedząc, że tylko prawda będzie ich udziałem, doda to im zachęty i przyczyni się do robienia szybkiego postępu” (Strażnica bez numeru, 1938 s. 12 art. Napełniajcie ziemię cz. 3 [ang. 01.01 1937 s. 15]).


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #55 dnia: 17 Maj, 2016, 09:55 »
Tytuł wątku może słuszny skoro w raju będzie trzeba przestrzegać wytycznych co do żywienia, sanitariatów, spania i gimnastyki. Te kwestie pono przedłużają życie. :)

"co i jak mają jeść; pokazany im będzie właściwy stan sanitarny, jak mają spać i uprawiać ćwiczenia cielesne"

Kto będzie chciał żyć wiecznie, będzie musiał to stosować.
Bóg, jako dawca życia, na drugim planie. ;D


Offline Roszada

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #56 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 20:58 »
Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?

Pytanie dziwne, ale okazuje się, że ma być śmierć, ale jaka i kogo?
Co sobie przypominacie. :-\
Dziś wstawiono mój artykuł:

Czy w raju Świadków Jehowy nie będzie już śmierci?


http://bednarski.apologetyka.info/swiadkowie-jehowy/czy-w-raju-swiadkow-jehowy-nie-bedzie-juz-smierci,935.htm


Blizna

  • Gość
Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #57 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 22:40 »
Wiadomo, Mamie ufałam to i zadawałam pytania np. czy zwierzęta będą się starzeć? czy ich wiek będzie stał w miejscu? dalej: przecież młode zwierzaki dorosną i będą płodzić następne nowe małe zwierzaki, które dorosną i będą płodzić następne, czy to się kiedyś zatrzyma? czy będą stare zwierzęta umierać? no nie, bo nie będzie śmierci, no to w takim razie powiedziałam, że wszystko stanie w miejscu, że będą zawsze ci sami ludzie, te same zwierzęta. Potem naszło mnie pytanie: jeżeli ludzie będą w raju na ziemi tworzyć rodziny, to ile mogą mieć dzieci, aby nie przeludnić ziemi. Odpowiedz: Bóg tym wszystkim się zajmie, Bóg wie co robi, to nie do nas należy. Jednak nie pasowało mi to, że skoro ludzie nie będą umierać, bo nie będzie śmierci, to tez rozmnażanie  ludzkości musiałoby się zatrzymać?????? Tylko co z tymi ostatnimi "młodymi" powiedzmy, którzy mają popęd płciowy, zakochują się, kochają się( chyba, że w raju na ziemi nie będzie tych znanych nam obecnie znaczeń, uczuć????)- no i chcą założyć rodzinę, a tu już jest wystarczająca liczba ludzi na ziemi, bo już się rozmnożyli aż po krańce ziemi, no już bardziej nie można się rozmnażać, i wtedy ci ostatni byliby poszkodowani, bo już nie będą płodzić ( rodzić) dzieci??? Nie będą szczęśliwymi rodzicami?
Inne pytanie: skoro nie będą ludzie się starzeć w raju na ziemi, to do jakiego wieku będzie im dane "dorosnąć" " - "wiek dojrzały" ? i potem przez całą wieczność wszyscy pozostaną w tym samym wieku, w którym zatrzymało się "dorastanie" - "dojrzałość"? To dzieci tego okresu istnienia raju,( gdy nastąpi zatrzymanie się rozmnażania, aby nie przeludnić ziemi) to, te dzieci, pozostaną na caaaaałą wieczność dziećmi? Czy dorosną do jakiegoś wieku dojrzałego i już nie będzie radosnych dzieci z obrazków w Strażnicy??
Dlaczego nie miałabym znać odpowiedzi na te pytania? Czy może nie ma odpowiedzi?

Miałam te same rozterki, co Ty.
Teraz już o tym nie rozmyślam.


Offline Woland

Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #58 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 23:19 »
Żona jego młodości z Przysłów zdaje się.
Gorzej, jak miał wszystkie w młodości. ;D

i tu dopiero są jaja!
Przecież Bóg nie uznaje rozwodów!, rozwiedzeni nie z powodu rozpusty są przed Bogiem SJ dalej w związku małżeńskim. Stąd tzw "małżeństwa nierządne" osób bez prawa biblijnego do rozwodu,
Czy Bóg im każe się spiknąć po zmartwychwstaniu ze starą , z którą się rozwiedli, bo nie uznał rozwodu??
Co to byłby za RAJ? Gorszy od Piekieł!


Blizna

  • Gość
Odp: Czy w raju ŚJ nie będzie naprawdę śmierci?
« Odpowiedź #59 dnia: 22 Wrzesień, 2016, 23:58 »
i tu dopiero są jaja!
Przecież Bóg nie uznaje rozwodów!, rozwiedzeni nie z powodu rozpusty są przed Bogiem SJ dalej w związku małżeńskim. Stąd tzw "małżeństwa nierządne" osób bez prawa biblijnego do rozwodu,
Czy Bóg im każe się spiknąć po zmartwychwstaniu ze starą , z którą się rozwiedli, bo nie uznał rozwodu??
Co to byłby za RAJ? Gorszy od Piekieł!

Ale w nowym małżeństwie nastąpiło chyba jakieś współżycie, więc unieważniło to poprzednie małżeństwo ;)