Nie zmieni to jednak tego,że "głoszenie nowiny ewangelicznej jest istotne dla pracy ewangelizacyjnej".
Ja zdecydowanie wolę "papierowe wydania" itp.
Niestety dla ciebie jeżeli zmiany to "droga do zrozumienia",to z tej drogi nie powinno się zrezygnować.
I jeżeli w istocie "korepetytor" za każdym razem rozszerzyłby swoje wyjaśnienie.
To istnieją tzw. "modyfikacje niejednolite".
I każda taka :
"teoretycznie i empirycznie jest p r z e k s z t a ł c e n i e m naruszającym...
co?
n a r u s z a j ą c y m jednocześnie ciągłość strukturalną i funkcjonalną".
Zrozum mnie nie irytują zmiany.
Zirytowałby mnie ich brak,ich zaniechanie.
Z tej przyczyny,że to "podatność na zmiany umożliwia rozwój teorii".
Dziękuję za komplement
Ja też wolę papierowe wydania bo słuchając lub oglądając, wiele rzeczy umyka.
No i teraz się zacznie...
Głoszenie "nowiny ewangelicznej" - jak najbardziej jestem ZA, jak i chyba wszyscy. Tylko, że to co głosi WTS za pomocą Świadków to nie jest Dobra Nowina.
Nie wykluczasz, że jesteś namaszczony (bo inaczej Obj 22:15). Załóżmy więc, ze tak jest w istocie. Ale niestety twoja żona ani dzieci nie są.
Idziesz do Nieba a reszta twojej rodziny zostaje na Ziemi.
Cóż to dla ciebie za "dobra nowina"? Sam pośród obcych.
"Niestety dla mnie jeżeli"
Sam widzisz, że to jest założenie. Więc nie masz pewności czy tak jest naprawdę.
Dochodzenie do Prawdy.
Jeżeli trzeba coś zmienić aby do niej dojść, to;
- albo jakaś jej część była nieprawdziwa, albo;
- całość była nieprawdziwa.
A ty głosiłeś to jako Prawdę. Nawet najsilniejsza wiara w coś, nie powoduje, że staje się to prawdą.
Zmiany, zmiany.
Biblia jest księgą skończoną. Nie powstają nowe księgi ani rozdziały.
Więc jakich zmian oczekujesz?
Czy nie chciałbyś mieć pewności, że znasz Prawdę i poczuć się wolnym?
Poznanie Prawdy to nie jest koniec. To dopiero początek.
Dopiero kiedy pozna się Prawdę można ją głosić innym. Prawdziwą Prawdę.
Co do TV i Internetu.
Wszystko rozumiem. Lenistwo, cywilizacja obrazkowa itp.
Ale postępowanie wbrew temu co się twierdzi to hipokryzja.
Podobnie przynależność do ONZ. Mi to wisi ale jeśli się głosi,że to "szkarłatna bestia"... Rodziców nikt nie wybiera ale towarzystwo tak
Pytanie na koniec
Zapewne byłeś na Kongresie 2016? Czy widziałeś tą część filmu kiedy jest pokazywany Raj na Ziemi? Pytanie; Kogo tam brakowało?