Wydzieliłem do nowego wątku. Na gorąco ciężko mi podać wiele przykładów (jak odnajdę swoje notatki to podam więcej), ale wspomnę o
dwóch trzech z pamięci.
Pierwszy to oczywiście bezprawne wstawienie imienia "Jehowa" do Pism Greckich. To w zasadzie temat na cały osobny wątek. Dla tych którzy są nie w temacie:
nie istnieje ani jeden manuskrypt grecki, który potwierdzałby teorię, że w oryginałach imię Jehowa (w formie greckich samogłosek IAO lub jakiejkolwiek innej) występowało. Mamy jedynie cztery miejsca (w 19 rozdziale Objawienia) w których występuje skrócona forma "Jah" (w formie greckich liter IA w ramach wyrazu "Alleluja"). Co ciekawe, Strażnica, choć niechętnie, sama przyznaje fakt braku tego imienia w 'ocalałych odpisach tekstu'
we Wnikliwym Poznawaniu Pism. Swoją praktykę wstawienia imienia "Jehowa" do NT uzasadniają twierdzeniem, które można podsumować słowami: "Przecież musiało tam być, skoro jest go tak dużo w ST. A poza tym przecież Syn Boży na pewno je wymawiał, bo dlaczego miałby nie wymawiać" (mają jeszcze kilka innych "dowodów", w rzeczywistości będących życzeniowymi poszlakami w świetle braku koronnego dowodu w postaci manuskryptów). Przywodzi to na myśl stary dowcip, w którym rabin przekonywał, że Mojżesz nosił myckę, podając za przykład werset "Mojżesz wyszedł do tłumu" i kwitując "no przecież nie wyszedłby bez mycki".
I tak Strażnica posuwa się do karkołomnej teorii, że imię to zostało przez złych ludzi wymazane z późniejszych kopii Pism Greckich (nie posiadamy ani jednego skrawka oryginału tekstu greckiego, wszystkie manuskrypty, które dotąd znaleziono to kopie kopii). Teoria ta upada gdy weźmie się pod uwagę dwa fakty: 1) tetragram w pismach hebrajskich jakoś przetrwał i nikt go nie zdołał wymazać; 2) ta grupa złych ludzi musiała być BARDZO skuteczna by udało jej się zatrzeć wszelki ślad tego imienia we wszystkich kilkunastu tysiącach odpisów Biblii, którymi dysponujemy, a które znaleziono w różnych rejonach Azji mniejszej - oznaczałoby to że Bóg przegrał ze swoimi przeciwnikami którzy walczyli z Jego imieniem, które On chciał zachować.
Zmiana ta jest tak rażąca, bo wypacza sens wielu fragmentów NT, które w tekście greckim zawierały w tych miejscach słowo κυριος (Pan) gdzie pisarze mieli na myśli Jezusa, a nie Jehowę, co nie raz wynika wręcz z kontekstu.
Drugi przykład to
1 Tymoteusza 2:4 (link do greckiej interlinii), który w NWT brzmi:
"którego wolą jest, by ludzie wszelkiego pokroju zostali wybawieni i doszli do dokładnego poznania prawdy". Werset ten ŚJ często przytaczają by pokazać jak ważne jest dokładne studiowanie Biblii, oczywiście przy pomocy ich literatury. Problem w tym, że
tekst grecki nie zawiera słowa "dokładnego", a greckie słowo epignōsin nie zawiera w sobie takiej myśli, oznacza dosłownie "poznanie". Tym samym wypacza się sens tego prostego wersetu, który mówi zwyczajnie o tym że ludzie mieli po prostu poznać Boga, a nie studiować, poznawać, uczyć się na pamięć wersetów itp.
Poza tym tłumaczenie tego wersetu w NWT zawiera drugi rażący błąd - słowo παντας jest oddane jako "wszelkiego pokroju", podczas gdy słowo to oznacza "wszystkich". Również ta zmiana sugeruje inną interpretację (zbawienie dla "wszystkich", albo zbawienie dla wybranych ludzi "wszelkiego pokroju").
Trzeci przykład to werset z
Dziejów Apostolskich 8:37 w NWT oddano następująco:
"—", czyli zwyczajnie go usunięto (wiele innych przekładów go zawiera, w tym polskie BW, BT, BG, a także amerykańskie KJV). Jest to uzasadnione nie występowaniem tego wersetu w kodeksach aleksandryjskim i synajskim (które są najstarszymi kodeksami, które posiadamy). Jednak tekst ten jest cytowany przez jeszcze starsze pisma Ireneusza z Lyonu czy Cypriana (ojców kościoła) co potwierdza jego autentyczność i występowanie w oryginałach. Tłumacze NWT jednak pomijają ten fakt, być może dlatego że werset ten jest niewygodny, bo pokazuje że warunkiem ochrzczenia jest przede wszystkim wiara w Syna Bożego (a nie w Jehowę).
Pomijam tutaj takie rzeczy jak "bogiem" w Jana 1:1 czy przecinek w Łukasza 23:40, bo to są kwestie podlegające interpretacji, których tekst grecki nie rozstrzyga. Przykłady, których postaram się później podać więcej to miejsca, w których tłumacze NWT posunęli się do jawnej manipulacji tekstem greckim dodając, zmieniając lub usuwając słowa czy całe fragmenty.
Edit: Przypomniał mi się jeszcze jeden przykład więc go dodałem do postu.
Edit 2: Dodałem w drugim przykładzie wzmiankę o zamianie "wszystkich" na "wszelkiego pokroju".