Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: "Świadek" Roberta Rienta  (Przeczytany 41907 razy)

Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Maj, 2015, 23:42 »
No właśnie: całe chrześcijaństwo, a w tym świadkowie Jehowy (choć od chrześcijaństwa się odżegnują).

To jest cały paradoks ORGANIZACJI.

Jaki paradoks? Przecież to Biblia, a nie chrześcijaństwo samo z siebie piętnuje homoseksualistów. Chrześcijaństwo propaguje w tym temacie nauki Jehowy, a nie samo wymyśliło sobie, że pedalstwo to grzech.
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Maj, 2015, 23:50 »
Jaki paradoks? Przecież to Biblia, a nie chrześcijaństwo samo z siebie piętnuje homoseksualistów. Chrześcijaństwo propaguje w tym temacie nauki Jehowy, a nie samo wymyśliło sobie, że pedalstwo to grzech.

Mam się powtarzać?
Chrześcijaństwo, nauki Jehowy, Biblia, biskupi, papież, starsi zboru i Ciało Kierownicze - w tej sprawie są jednomyślni. Tak! Robert to pięknie pokazał: chrześcijaństwo i świadkowie Jehowy idą ramię w ramię!
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Maj, 2015, 23:54 »
No to trzeba było napisać książkę, jak to Jehowa i Biblia prześladują homoseksualistów, a nie, że Świadkowie...
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Maj, 2015, 23:59 »
No to trzeba było napisać książkę, jak to Jehowa i Biblia prześladują homoseksualistów, a nie, że Świadkowie...

Dlaczego Ty masz narzucać Robertowi temat jego książki? Chcesz, to napisz sam.

Robert wychował się w środowisku "świadkowskim", tam doznał krzywd i o tym jest jego książka.

Oczywiście, Ty masz pełne pole do popisu: napisz na temat jaki uznasz za stosowny.
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #19 dnia: 16 Maj, 2015, 00:05 »
Ale czemu się tak unosisz?
Ja wykazałem jedynie, że homofobia wynika z nauk biblijnych, na które Świadkowie nie mają monopolu. Takie zdanie podzielają niemal wszystkie wyznania chrześcijańskie.
O swoim seksualizmie pisał nic nie będę, bo nie mam z tym problemu.
A Robert najwyraźniej ma i to się leczy. (Nie homoseksualizm lecz związane z nim fobie i kompleksy.)
Jeżeli ta książka ma mu pomóc w terapii, to proszę bardzo, niech pisze. Tylko niech nie pieprzy, że to wina Świadków Jehowy.
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Maj, 2015, 00:10 »
Ale czemu się tak unosisz?
Ja wykazałem jedynie, że homofobia wynika z nauk biblijnych, na które Świadkowie nie mają monopolu. Takie zdanie podzielają niemal wszystkie wyznania chrześcijańskie.
O swoim seksualizmie pisał nic nie będę, bo nie mam z tym problemu.
A Robert najwyraźniej ma i to się leczy. (Nie homoseksualizm lecz związane z nim fobie i kompleksy.)
Jeżeli ta książka ma mu pomóc w terapii, to proszę bardzo, niech pisze. Tylko niech nie pieprzy, że to wina Świadków Jehowy.


Zadawanie pytań uznajesz za unoszenie się?

Niby dlaczego ma nie "pieprzyć" o świadkach Jehowy jako winowajcach, bo Ty masz takie widzi mi się?
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #21 dnia: 16 Maj, 2015, 00:13 »
Niby dlaczego ma nie "pieprzyć" o świadkach Jehowy jako winowajcach, bo Ty masz takie widzi mi się?

Z prostego powodu - że to nie przez Świadków Jehowy czuł się, jak się czuł, a przez Boga i Biblię.
Tak samo czuje się gej wśród każdej religii chrześcijaństwa. I nie ma w tym nic osobliwego.
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Maj, 2015, 00:16 »
Z prostego powodu - że to nie przez Świadków Jehowy czuł się, jak się czuł, a przez Boga i Biblię.
Tak samo czuje się gej wśród każdej religii chrześcijaństwa. I nie ma w tym nic osobliwego.


Powtarzasz się w kółko!

Więc i ja Ci powtórzę: krzywd doznał w ORGANIZACJI i o tym opowiada - amen!

Wcale nie twierdzi, że to coś osobliwego.

Jeśli nie wnosisz do dyskusji już nic nowego to kończę - mam dość powtarzania.
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Maj, 2015, 00:25 »
OK, i tylko na podstawie tego, że Organizacja stosuje się do zasad biblijnych to winna jest tylko ona, a nie Jehowa.
Jehowa jest OK, tylko Strażnica do dupy (sorry za ewentualne skojarzenia).
Dlaczego nie bronisz tak zaciekle książek wydanych przez gejów innych wyznań?
Jakich krzywd doznał Robert, których nie doznałby w innym kościele?
Tylko dlatego, że jest ex-ŚJ to mamy robić pod siebie z zachwytu, bo coś tam napisał?
No pomyśl sam, Skarbniku, gdyby to był adwentysta, mormon, czy jakiś inny nawiedzony, to czy sięgnąłbyś po taką książkę?
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #24 dnia: 16 Maj, 2015, 00:43 »
(1) OK, i tylko na podstawie tego, że Organizacja stosuje się do zasad biblijnych to winna jest tylko ona, a nie Jehowa.
Jehowa jest OK, tylko Strażnica do dupy (sorry za ewentualne skojarzenia).
(2) Dlaczego nie bronisz tak zaciekle książek wydanych przez gejów innych wyznań?
(3) Jakich krzywd doznał Robert, których nie doznałby w innym kościele?
(4) Tylko dlatego, że jest ex-ŚJ to mamy robić pod siebie z zachwytu, bo coś tam napisał?
(5) No pomyśl sam, Skarbniku, gdyby to był adwentysta, mormon, czy jakiś inny nawiedzony, to czy sięgnąłbyś po taką książkę?

ad 1. Jehowa to Bóg opisany w książce - Biblia to książka napisana przez niedoskonałych ludzi tysiące lat temu, o określonej świadomości i mentalności.

ad 2. Bo ich nie znam i nie mam ochoty poznawać. Bo co do zasady niczym nie różnią się od "świadkowskich".  Wykazał to Robert.

ad 3. Z tytułu swojej orientacji seksualnej, wśród świadków Jehowy doznał takich samych krzywd jakich doznałby w innych kościołach, choć ORGANIZACJA twierdzi, że jest różna od innych kościołów.

ad 4. Jeśli już musisz "robić pod siebie" to nie zamierzam Ci zabraniać - nie rób tego jednak w mojej obecności.

ad 5. Pewnie nie sięgnąłbym, bo mnie interesuje środowisko "świadkowskie", a nie "mormońskie" czy też inne.
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #25 dnia: 16 Maj, 2015, 00:49 »
Robert pisze:

"Od wielu miesięcy czułem, że nadejdzie moment, gdy wszystkim będę mógł powiedzieć: jestem gejem i jestem z tego dumny. Ale właśnie teraz okazuje się, że chociaż nie ma już wstydu, to nie ma również dumy. Bo i nie ma powodu, by być dumnym."

No nie ma, bo w normalnym świecie, wśród normalnych ludzi, orientacje seksualne nikogo nie obchodzą. Pewnie, że przykro jest, kiedy ktoś jest z tego powodu poniżany, obrażany czy dyskryminowany. Ale żeby wstydzić się własnej seksualności? Jedyny plus, jaki dostrzegam, to fakt, że Robert dochodzi do porządku z samym sobą. Tylko niepotrzebnie w tą terapię wciągnął Świadków.
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #26 dnia: 16 Maj, 2015, 01:01 »
Oj, Skarbniku...
Miałem Cię za logicznie myślącego człowieka, a Ty brniesz z uporem maniaka w spiskową teorię homofobii propagowanej przez WTS.
Podpalasz się tą książką tylko dlatego, że napisał ją były Świadek, ale nie czytasz tego, co ten były Świadek bredzi.
Dla niego jest to forma terapii, a dla Ciebie to jakieś cudo z nieba.
Ujawnił się, bo pewnie tego potrzebował. Wielu gejów tak ma. Nic nowego pod słońcem.
Tylko zaskakujące, że jedynie geje się "ujawniają". Inni maja to gdzieś
:)
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Skarbnik

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #27 dnia: 16 Maj, 2015, 01:01 »
Robert pisze:

"Od wielu miesięcy czułem, że nadejdzie moment, gdy wszystkim będę mógł powiedzieć: jestem gejem i jestem z tego dumny. Ale właśnie teraz okazuje się, że chociaż nie ma już wstydu, to nie ma również dumy. Bo i nie ma powodu, by być dumnym."

No nie ma, bo w normalnym świecie, wśród normalnych ludzi, orientacje seksualne nikogo nie obchodzą. Pewnie, że przykro jest, kiedy ktoś jest z tego powodu poniżany, obrażany czy dyskryminowany. Ale żeby wstydzić się własnej seksualności? Jedyny plus, jaki dostrzegam, to fakt, że Robert dochodzi do porządku z samym sobą. Tylko niepotrzebnie w tą terapię wciągnął Świadków.

Robert jest prześladowany!
Tak jak Ty i ja, jak Gedeon i wiele innych osób. Prześladowany jest dlatego, że śmie żyć w inny sposób niż wyznaczyła to Strażnica, Ciało Kierownicze. Każdy z nas z innego "paragrafu" jest poza ORGANIZACJĄ, ale każdy z nas jest przez tą ORGANIZACJĘ tak samo potępiony. Robert doznał tych samych krzywd co my, tylko z innego powodu. Ci sami świadkowie Jehowy nie odpowiadają mi na "dzień dobry" co Tobie, Gedeonowi i Robertowi.

Strażnica próbuje wzbudzić wstyd w każdym kto nie postępuje w sposób wyznaczony przez Ciało Kierownicze. Według ŚJ  to Ty, ja, Gedeon i Robert powinniśmy się tak samo wstydzić, zasługujemy tak samo na potępienie. Jako odstępcy (niezależnie od konkretnej przyczyny) jesteśmy dla członków nieskazitelnej ORGANIZACJI tak samo wstrętni i ohydni. Słusznie Robert wskazał świadków Jehowy jako winowajców swojej krzywdy.
Nie ważne kim byłem - ważne kim chcę być!
http://jw-ex.pl


Offline uncja

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #28 dnia: 16 Maj, 2015, 01:05 »
OKugdyby to był adwentysta, mormon, czy jakiś inny nawiedzony, to czy sięgnąłbyś po taką książkę?

Pewnie tak pewnie bym siegneła bo to co mnie fascynuje to co chciałabym wiedzieć to prawdziwe motywacje ludzi do działania
Bardzo ciekawi mnie czemu jedni krzywza drugich a krzywda Roberta ma zdaje sie złożone przyczyny gdyby był hetero także szukałby wolnosci ale pod pewnymi względami byłoby mu lżej
Z tego co do tej pory załapałam na na odejście od religii złożyło sie wiele przyczyn
Zanim jeszcze w pełni wiedział ze jest homoseksualista juz zauważał swoja inność wynikającą z wychowania w rodzinie SJ -pierwsze cukierki urodzinowe trafia sie w szkole gdy ma sie 7 lat Siedmioletni człowiek jeszcze nie wie która płec go pociąga.
« Ostatnia zmiana: 16 Maj, 2015, 01:21 wysłana przez uncja »


Offline Liberal

Odp: "Świadek" Roberta Rienta
« Odpowiedź #29 dnia: 16 Maj, 2015, 01:07 »

Robert jest prześladowany!
Tak jak Ty i ja, jak Gedeon i wiele innych osób.

No chyba jaja sobie robisz...
Prześladowany? Bo nie żyje według biblijnego wzorca przyjętego przez WTS?
Ja nie czuję się prześladowany przez Organizację z racji moich preferencji seksualnych.
A jeżeli Robert jest "prześladowany", to tylko i wyłącznie przez Biblię i jej Boga.

Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!