Kiedy czytam te i podobne wypowiedzi na fb, ogarnia mnie współczucie i litość wobec takiego poziomu infantylizmu.
Gdyby CK nagle zaleciło, by po studium osobistym trzykrotne uderzyć głową w ścianę w celu poukładania zdobytej życiodajnej wiedzy, jestem pewny, że również zostałoby to odebrane jako miłościwe postanowienie Jehowy.