PS. Wulgarny jestem? A niby gdzie?
I Jehowa na to zezwalał, aprobował i błogosławił. Zajebisty Bóg.
wyraz modny, ale wulgarny
Mieszkam w USA już ponad trzydzieści lat. Po ostatniej wizycie w Polsce byłem zszokowany powszechnym używaniem (nawet w mediach) wyrazu zajebiście. Za moich młodych lat, gby użyłbym tego słowa w szkole lub w domu, skutki tego pamiętałbym prawdopodobnie do dzisiaj.
Proszę o wyjaśnienie, skąd pochodzi to słowo, jakie ma znaczenie i dlaczego nikt nie przeciwstawia się wprowadzaniem wulgaryzmów do codziennego języka.
Tomasz Słomiak
Szanowny Panie!
Dziękuję za to pytanie. W Pana liście jest wiele trafnych obserwacji. Tak się dzieje, że często z daleka lepiej widać, jak szybko zachodzą zmiany w naszym języku i w jakim kierunku zmierzają. Nie zawsze są to zmiany pożądane.
Wyraz, o który Pan pyta, jest słowem bardzo wulgarnym. Takim kwalifikatorem zaopatrzył go M. Grochowski, autor Słownika polskich przekleństw i wulgaryzmów (PWN 2001). Ale jednocześnie jest słowem modnym, używanym nie tylko przez tych wszystkich, którzy chcą uchodzić za osoby wyzwolone od wszelkich konwenansów, nowoczesne, ekstrawaganckie, ale także przez ludzi z marginesu, którzy mają bardzo ubogi zasób słów służący do wyrażania ekspresji.
http://sjp.pwn.pl/poradnia/szukaj/wyraz-wulgarny.html