Pan Jezus był Słowem Boga, bo był zapowiedzianym prorokiem. Prorocy w ST byli uważani za ''usta'' Boga, przez których przekazywał swoje objawienia, wolę, przesłanie. Nazywanie Pana Jezusa ''Słowem'' jest poprawne, ale nadal nie znaczy to to, że jest LOGOSEM z Jana:1:1. Tak jak w ST prorocy byli słowem Boga, tak i Jezus jako najważniejszy prorok był Słowem Boga. Przyszedł robić i mówić z poselstwem swojego Ojca. Na Biblię również mówi się ''Słowo Boga''' ''Słowo Boże''. Dlatego, ci Ojcowie Kościoła mogli tak określać Jezusa, że był Słowem Boga. Poza tym, Jezus miał być współistotny Ojcu, nie mieć początku, a tu czytamy, że na początku było słowo. Nigdzie w Jana nie przeczytamy, że Jezus jest tym Logosem. Inni interpretują to jako personifikację podając przykład mądrości z Przysłów r. 8.
''Jana 1:1-14 uosabia Logos tak jak Księga Przysłów rozdział 8. Pamiętaj, że uosobienie to traktowanie czegoś tak, jakby było osobą. Mądrość w Księdze Przysłów była traktowana jak osoba, Logos, o którym mowa tutaj, jest traktowany jak osoba. Ale żadne z nich nie jest w rzeczywistości osobą. Jednak zaimki she, he, him i her w tych wersetach odnoszą się do tych nieludzkich rzeczy, mądrości i Logos (słowo). Dodałem [mądrość] i [Logos] do wersetów, aby to podkreślić.
Prolog Jana mówi, że Słowo Boże, Logos, jest mądrością z dunamis (greckie słowo oznaczające dynamiczną moc). Ten potężny, naładowany energią plan Boga był z nim od początku i jest tym, co wiemy o Bogu Ojcu.
Tak samo było na początku u Boga. (J 1:2 BW)
Ten Logos, ta Mądrość obdarzona mocą dunamis była z nim na początku, tak jak jest powiedziane w Księdze Przysłów 8:22.
„Jahwe posiadał mnie [mądrość] na początku swego dzieła, przed swymi dawnymi czynami. Zostałam ustanowiona od wieków, od początku, zanim ziemia istniała.
(Prz 8:22-23 WEB)
Zarówno Logos, jak i mądrość były obecne, gdy rzeczy powstawały.
Wszystko przez Niego [Logosa] się stało. Bez Niego [Logosa] nic się nie stało, co się stało. (J 1:3 WEB)
Porównaj to z Księgą Przysłów, rozdział 8.
Gdy On utwierdzał niebiosa, ja [mądrość] tam byłam; gdy na powierzchni głębiny kładł krąg, gdy utwierdzał chmury w górze, gdy źródła głębiny umacniały się, gdy morzu dawał granice, aby wody nie gwałciły Jego rozkazu, gdy wyznaczał fundamenty ziemi; wtedy ja [mądrość] byłam rzemieślnikiem u jego boku. Byłam rozkoszą dzień po dniu, zawsze weseląc się przed Nim, (Prz 8:27-30 BW)
Stary Testament mówi o mądrości, a Ewangelia Jana mówi o Logosie. Mówią o tym samym, o mądrości Boga, która jest obdarzona mocą, o Jego naładowanym energią planie.
W nim [Logos] było życie, a życie było światłością ludzi. A światłość świeci w ciemności, a ciemność jej nie ogarnęła. (J 1:4-5 WEB)
Porównaj to z:
Bo kto mnie [mądrość] znajdzie, znajdzie życie i dostąpi łaski u Pana. Lecz kto grzeszy przeciwko mnie [mądrości], krzywdzi swoją duszę. Wszyscy, którzy mnie [mądrość] nienawidzą, miłują śmierć.” (Prz 8:35-36 WEB)
W Ewangelii Jana 1:4 jest powiedziane, że Logos jest życiem, w Księdze Przysłów 8:35 jest powiedziane, że mądrość jest życiem. Mówią o tym samym. „On” w Ewangelii Jana 1 i „ja” w Księdze Przysłów 8 to Logos, mądrość. Ponownie, jest to figura retoryczna, personifikacja, nazywanie czegoś nieludzkiego człowiekiem.(...) Niezależnie od tego, w co ludzie wierzą teraz, jest to dokumentacja tego, w co wierzyło pierwotne chrześcijaństwo. W pierwotnym chrześcijaństwie Logos miał początek, Jezus Chrystus miał początek.
Dopiero w połowie III wieku Kallistos w chrystologii logosu nauczał, że Jezus Chrystus jest współwieczny z Bogiem. A po nim Nowacja (około 250 r. n.e.) zaczęła używać terminologii, że Jezus Chrystus dzielił „wspólnotę substancji”. [9] Ale to setki lat po Pięćdziesiątnicy i być może sto pięćdziesiąt lat po śmierci apostołów.
Widzimy więc, że trynitaryzm, który dominował od IV wieku, nie istniał nawet w czasach pierwotnych apostołów. Wraz z nadejściem włączenia filozofii przez apologetów, widzimy, że koncepcje takie jak Logos zmieniają się z czasem. Ale pierwotni apostołowie i inni wierzący chrześcijanie wierzyli, że Logos, mądrość Boga, miał początek i rozumieli, że jest personifikacją czegoś, co Bóg stworzył, ponieważ jest to część sposobu, w jaki się komunikowali. Tak, te koncepcje zmieniały się z czasem, ale jak mówi Encyklopedia Britannica, nawet wchodząc w III wiek, unitariaństwo (Bóg jako jedna osoba) było dominującą wiarą chrześcijaństwa. Logos jako stworzenie Boga nadal dominował, chociaż zmieniał swoje pierwotne znaczenie w kościele, ponieważ kościół przyjął filozofię.
„Nawet po wyeliminowaniu gnostycyzmu Kościół pozostał bez żadnej jednolitej chrystologii; trynitarze i unitarianie nadal ze sobą konfrontują się, przy czym ci drudzy na początku trzeciego wieku nadal stanowili zdecydowaną większość”. [10] Encyklopedia Britannica tom 23: Internet Archive s. 963.(...) [1] Logos jako wypełnienie mądrości w Izraelu, Ronald Walls,
https://www.faith.org.uk/article/september-october-2009-logos-as-fulfilment-of-wisdom-in-israel. Walls omawia, jak inni teologowie nauczali, że Mądrość w Starym Testamencie była przedstawiana jako potężna siła twórcza i stała się logosem omawianym w Jana 1. W rzeczywistości cytuje papieża Benedykta XVI, który stwierdził, że „to ta Mądrość jest logosem Prologu w Ewangelii św. Jana, słowem tłumaczonym na język angielski jako „Słowo”. Pokazuje to, że postęp Mądrości stającej się logosem jest nauczany zarówno przez trynitarian, jak i unitariańskich.''
To tylko niewielki fragment z całości:
https://www.originalchristianity.net/john-1-the-meaning-of-the-logos-the-slippery-slope-of-applying-mathematical-precision-to-language-expressions/ Jak komuś bardzo zależy, to może dać na tłumacza całość.
Postaram się jeszcze coś dodać w tym temacie.
edit:
https://kirbyhopper.com/logos-of-john-1-what-is-it/ - Fragment arytukułu(tłumacz): ''Koncepcja logos jako racjonalnego porządku Boga tak mocno zakorzeniła się w zbiorowym myśleniu greckojęzycznego świata pierwszego wieku, że słowo logos można było zdefiniować jako coś tylko w umyśle lub słowo wraz z myślą stojącą za tym słowem. W pierwszym wieku przeciętny grecki lub greckojęzyczny żydowski chrześcijanin miałby takie rozumienie słowa logos i czytałby Jana 1:1 w ten sposób:
„Na początku był PLAN BOŻY, a PLAN BOŻY był skierowany ku Bogu, a PLAN BOŻY był boski. Ten (plan) był na początku u Boga. Wszystko zaczęło istnieć przez niego (plan), a bez niego (planu) nic nie zaczęło istnieć. (przeskakując do wersetu 14) A PLAN BOŻY stał się ciałem i zamieszkał wśród nas, i oglądaliśmy jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony zrodzony jest z Ojca, pełen łaski i prawdy”. – (Anarthrox use theos meaning „boski” zamiast „Bóg” see W. E. Vine, Dana & Mantey, and Moffatt’s translation – four Trinitarians who doesn’t allow their own teological conclusions ingering into their scholarship.)
Logos to coś w czyimś umyśle i jest tłumaczone w naszych Bibliach jako „intencja”, „rozum” lub „przyczyna”, co jest nieco oddalone od pierwotnego użycia Heraklita jako planu w umyśle Boga, ale Jan stosuje ten termin do Boga, a nie do ludzi, więc naturalnie przeciętny chrześcijanin tamtych czasów myślałby o Logosie w Jana 1 jako o „Boskim Zamyśle” lub „Planie Boga”. Aby słuchacze Jana myśleli o Logosie jako o osobie boskiej, zanim stał się człowiekiem/osobą boską, musieliby zostać przekonani przez samego Jana, biorąc pod uwagę brak współczesnych wpływów. Gdy przejdziesz przez angielskie sformułowania i wgryziesz się w grekę, Jan nie jest zbyt przekonujący, z wyjątkiem tych, którzy nie chcą zaakceptować żadnych innych alternatyw dla znaczenia Logosu poza „osobą”. I tak, istnieje sporo uprzedzeń wobec interpretacji nietrynitarnych. Nie ma co do tego wątpliwości.
Słuchacze Jana nie myśleliby o Logosie jako o osobie w boskości. Ta idea pojawiła się później, długo po śmierci Jana. Ewangelia Jana została napisana w czasie, gdy żydowscy chrześcijanie dominowali, nawet do przesady, w kościele chrześcijańskim, co można zobaczyć po problemach spowodowanych przez tych, którzy nauczali, że chrześcijanie pochodzenia pogańskiego powinni być obrzezani. Chociaż mieli problemy z Prawem, ci najwcześniejsi żydowscy chrześcijanie byli pewni swojego monoteizmu i nie rozważali możliwości, że Bóg jest czymś innym niż JEDEN. Kiedy dwa razy dziennie recytowali Szema: „Słuchaj, Izraelu, Pan, nasz Bóg, jest Jeden” (Dut. 6:4), ani razu nie pomyśleli o Bogu jako o „3 w 1”. Gdyby ktoś wówczas to zasugerował, uznałby to w najlepszym razie za ciekawą adaptację pogańskiego politeizmu, a w najgorszym za dziwne perwersje. Nie ma żadnych dowodów historycznych, że jakikolwiek chrześcijanin z I wieku myślał o Logosie z Ewangelii Jana w kategoriach odrębnej osoby od Ojca, a jednak jest to powszechne rozumienie Ewangelii Jana 1:1 nauczane dzisiaj.
Według The Jewish Encyclopedia, „judaizm zawsze był rygorystycznie unitarny”. Teologia unitariańska nie uznaje pluralizmu w bóstwie.
The Encyclopedia of Religion stwierdza:
„Teologowie są dziś zgodni, że Biblia hebrajska nie zawiera doktryny Trójcy. W okresie bezpośrednio po Nowym Testamencie, za czasów Ojców Apostolskich, nie podjęto próby opracowania relacji Bóg-Chrystus (Ojciec-Syn) w kategoriach ontologicznych”.
Nie mieli niczego do opracowania, ponieważ nie myśleli o Bogu jako o czymś więcej niż jednej osobie. Jezus nie był w boskości zgodnie z późniejszą teologią trynitarną, ale raczej boskość była w Jezusie, zgodnie z Kol. 2:9: „Albowiem w nim mieszka cała pełnia boskości cieleśnie”.''