Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli  (Przeczytany 8909 razy)

Offline Sebastian

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #150 dnia: 22 Sierpień, 2024, 09:43 »
moim zdaniem Iza nie powinna płacić ani grosza
za wszystko powinni zapłacić pseudodziennikarze
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Storczyk

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #151 dnia: 22 Sierpień, 2024, 11:05 »
Ludzie  w silnych emocjach robią różne nieracjonalne zachowania ...
Ale prawda jest taka, że jeśli badania psychiatryczne wyjdą że jednak była poczytalna .To społeczeństwo może zrobić samosąd
Nikt z nas nie lubi gdy się z niego robi wariata.
 Ludzie rzeczywiście strasznie się przejęli jej losem.
Tu już ktoś wcześniej napisał " tyle ludzi codziennie ginie a nikim tak się nie przejmują jak tą Izą"!




Offline Reskator

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #152 dnia: 22 Sierpień, 2024, 12:05 »
Jeżeli jej nikt nie porwał,zamknął to mniemam że widziała w mediach jak cały kraj dniami i nocami zabiegał o jej dobro,czy nie powinna dać chociaż znać że żyje że chce być sama?
I nie dziwię się internautom że mają mieszane uczucia co do postawy Izy.
No ale ma być przesłuchana może jest coś,ktoś że musiało tak być jak było-zobaczymy!


Offline szymonbudny

  • Pionier
  • Wiadomości: 879
  • Polubień: 681
  • https://unitarianin.wordpress.com
    • https://unitarianin.wordpress.com
Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #153 dnia: 22 Sierpień, 2024, 13:45 »

W czwartek rzeczniczka Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu poinformowała w komunikacie, że prokurator przesłuchał w charakterze świadka Izabelę P., która w złożonych zeznaniach podała, co się z nią działo w okresie od 9 sierpnia 2024 roku do 20 sierpnia 2024 roku.
- Z treści jej zeznań wynika, że w tym czasie nie była pozbawiona wolności, z nikim się nie kontaktowała oraz nikt nie udzielał jej pomocy- zaznaczyła Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Rzeczniczka prokuratury powiedziała, że z uwagi na dobro śledztwa i ochronę danych osobowych nie może podać, gdzie przebywała i co robiła kobieta. Dodała, że Izabela P. jest w tej sprawie pokrzywdzoną. 19 listopada upływa termin śledztwa i prawdopodobnie do tego czasu zostanie ono zakończone.
Zeznania Izabeli P. będą jeszcze weryfikowane. Prokuratura nie może podać, gdzie 35-latka obecnie przebywa. https://tvn24.pl/wroclaw/boleslawiec-izabela-pzostala-przesluchana-przez-prokurature-st8052952
Wszyscy, którzy wierzą, że Jezus jest Chrystusem, są dziećmi Bożymi. I każdy, kto kocha Ojca, kocha też Jego dzieci. [1J 5:1 PNŚ 2018]


Offline szymonbudny

  • Pionier
  • Wiadomości: 879
  • Polubień: 681
  • https://unitarianin.wordpress.com
    • https://unitarianin.wordpress.com
Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #154 dnia: 22 Sierpień, 2024, 15:04 »
Izabela P. chciała odejść ze wspólnoty Świadków Jehowy?"Fakt" dotarł do nowych informacji związanych z życiem prywatnym Izabeli P. oraz jej związkach ze wspólnotą Świadków Jehowy.
Przypomnijmy, że członkowie zboru zaangażowali się w poszukiwania kobiety, a na specjalnie założonej grupie, pojawiały się tajemnicze wpisy dotyczące jej osoby.
Z ustaleń "Faktu" wynika, że Izabela P. chciała opuścić wspólnotę. Wiadomo, że należeli do niej także członkowie jej najbliższej rodziny, m.in. mąż i ojciec. Sąsiedzi rodziców Izabeli powiedzieli dziennikarzom, że w domu kobiety panowały surowe zasady związane z wiarą. - Jak nie było ojca, to Iza lubiła słuchać głośno muzyki. Ona w ogóle jest taką artystyczną duszą - wspominała sąsiadka. Muzyka była częstym powodem rodzinnych sporów.


Sąsiedzi twierdzą, że Izabela P. zawsze przyjeżdżała do rodziców sama. Ich zdaniem miało to wskazywać na złe relacje w jej małżeństwie. Nikt jednak nie dopytywał o szczegóły. Wszystko pozostało w sferze domysłów."Wykrzyczała ojcu, że to jego wiara"Gdy 9 sierpnia Izabela zaginęła, okazało się, że nie mieszkała ze swoim mężem i byli w separacji. - On nam się od początku nie podobał, jakoś do Izy nie pasował, ale wiadomo, że z tej grupy bardzo trudno się uwolnić - mówili sąsiedzi ze Starej Rudnej (woj. dolnośląskie). Twierdzą także, że w ostatnim czasie kobieta mówiła, że planuje odejść ze wspólnoty Świadków Jehowy.Jak pisze "Fakt", Izabela miała pewnego dnia wykrzyczeć swojemu ojcu, że to jest jego wiara, gdy kolejny raz zakazywał jej słuchać muzyki. Istotne jest także to, że po 11 dniach od zniknięcia, zapukała do drzwi znajomych, a nie do najbliższej rodziny.35-letnia Izabela P. 9 sierpnia jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia, ale po drodze podobno zepsuł się jej samochód. Nie wiadomo, co stało się z kobietą. W pustym samochodzie znaleziono m.in. jej telefon komórkowy. 10 sierpnia rodzina zgłosiła jej zaginięcie.Źródło: Radio ZET/ "Fakt"/ Interia.pl/ RadioZET.pl/ Istotne.pl
Wszyscy, którzy wierzą, że Jezus jest Chrystusem, są dziećmi Bożymi. I każdy, kto kocha Ojca, kocha też Jego dzieci. [1J 5:1 PNŚ 2018]


Offline Estera

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #155 dnia: 22 Sierpień, 2024, 17:20 »
Jeżeli jej nikt nie porwał, zamknął to mniemam że widziała w mediach jak cały kraj dniami i nocami zabiegał o jej dobro,
czy nie powinna dać chociaż znać że żyje że chce być sama?
   Nie wiadomo czy miała jakiekolwiek informacje w tym temacie.
   Nie miała przecież telefonu.
   Nie wiadomo gdzie przebywała.
   Więc moim zdaniem, nie jest to takie oczywiste, że wiedziała o podjętej akcji poszukiwawczej.
   Mogła się oczywiście domyślać, ale nie wiadomo jaki był jej stan psychiczny.
   Jak widać, bardzo dużo niewiadomych.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Reskator

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #156 dnia: 22 Sierpień, 2024, 17:35 »
Estero chyba nie była na Syberii czy Saharze była w Polsce.
Nie była porwana, nie była więziona-sama to powiedziała.
Czemu milczała gdy cały kraj postawiony był na nogi 24 godz na dobę.
Coś ukrywa!?


Offline Roszada

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #157 dnia: 22 Sierpień, 2024, 17:39 »
   Nie wiadomo czy miała jakiekolwiek informacje w tym temacie.
   Nie miała przecież telefonu.
   Nie wiadomo gdzie przebywała.
   
Ona musiała gdzieś spać...
Ale gdzie?
W lesie? Pod niebem tyle dni? Bez namiotu?
Raczej u znajomych, których nie chce wciągać w to...


Offline donadams

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #158 dnia: 22 Sierpień, 2024, 19:03 »
Tak jak pisze Roszada.

Złożyła jakieś wyjaśnienia, ale śledztwo nie zostało zamknięte, wiec prokuratura będzie najpewniej weryfikować jej wersję, jakakolwiek ona nie jest. Jest tutaj dużo znaków zapytań.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Ekskluzywna Inkluzywność

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 371
  • Polubień: 4111
  • Kronikarz Brata Bogumiła
Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #159 dnia: 22 Sierpień, 2024, 19:58 »
Ale prawda jest taka, że jeśli badania psychiatryczne wyjdą że jednak była poczytalna .

Czy zaplanować zerwanie z dotychczasowym życiem jest tak trudno? Na sam początek wystarczy zgromadzić gotówkę, wyjąć z konta. Dalej napisać list i zostawić go we własnym mieszkaniu, gdzie można nadmienić, że chce się zacząć życie od nowa i nie życzy sobie poszukiwań. To powinno jeśli nie zapobiec poszukiwaniom przez służby, to przynajmniej ograniczyć ich zasięg i medialność sprawy. Wyjechać też można w dogodnym momencie, jeśli ma się własny pojazd, a nie w środku dnia, gdy ma się obowiązki do wypełnienia i zniknięcie tym bardziej zwraca uwagę.

Ta sprawa nie wygląda na zaplanowaną i przeprowadzoną w sposób racjonalny.


Offline Reskator

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #160 dnia: 22 Sierpień, 2024, 20:28 »
[quote author=Ekskluzywna Inkluzywność link=topic=12399.msg259827#msg259827 date=1724349515


Ta sprawa wygląda na zaplanowaną przyjacielu!
Nie była porwania, nie była więziona sama to powiedziała!
Więc:
Miała zapewne dostęp do mediów,ludzi.
Widać że nie chciała pomocy,uwagi mediów,śj,rodziny,
11 dni są tego dowodem a cały kraj postawiony na nogi/
Ale może osiągnęłą to co chciała zrealizować,osiągnąć-czas pokaże.
 
« Ostatnia zmiana: 22 Sierpień, 2024, 20:37 wysłana przez Reskator »


Offline Storczyk

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #161 dnia: 22 Sierpień, 2024, 21:01 »
Z artykułu wynika, że ze szpitala została wypisana w stanie "dobrym" mimo, że stwierdzono zaburzenia chodu .
Dalsze śledztwo będzie prowadzone w kierunku porwania,
choć ona sama mówi" nie zostałam pozbawiona wolności"

Może  ma to związek z sektą ( ostracyzmem )która nie daje spokojnie i godnie odejść ze swoich szeregów.
Czas pokaże o co chodzi.
https://dorzeczy.pl/kraj/625020/izabela-p-zlozyla-zeznania-prokuratura-wydala-komunikat.html


Offline Efektmotyla

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 556
  • Polubień: 4685
  • Wspaniale że znajomi i rodzina się budzą :)
Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #162 dnia: 22 Sierpień, 2024, 23:35 »
Policja miała okazję poćwiczyć, tak czy siak mają etaty i coś robić wypada. Jakie niby koszty powstały? Ktoś dno Bałtyku skanował? Wielkie mi koszty powstały 😀


Offline donadams

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #163 dnia: 23 Sierpień, 2024, 08:02 »
Policja miała okazję poćwiczyć, tak czy siak mają etaty i coś robić wypada. Jakie niby koszty powstały? Ktoś dno Bałtyku skanował? Wielkie mi koszty powstały 😀

Nawet gdyby skanowali dno Bałtyku, to okoliczne kraje robią to cały czas ze względu na możliwość wykorzystania topografii dna w przypadku konfliktu zbrojnego, więc to też by się przydało!
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Roszada

Odp: Świadkowie Jehowy szukają Izabelli
« Odpowiedź #164 dnia: 23 Sierpień, 2024, 09:48 »
Jaką BZDURĘ wymyślili ŚJ w sprawie jej zaginięcia:

"– Izabela miała swoje słabości i po prostu była pod opieką trzech starszych ze zboru Świadków Jehowy, naszych braci – napisała w sieci krewna pani Izabeli, ale jej post wywołał poruszenie i bardzo szybko zniknął."

Kłamstwo, że hej. Przecież ona NIE chciała żadnego kontaktu z rodziną.

Słowa prokurator:

"Zapytaliśmy o tę kwestię prokuratury. Śledczy nie mogą jednak ani zaprzeczyć, ani potwierdzić tym informacjom. Chodzi o dobro pani Izabeli."

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/izabela-p-zaginela-na-a4-to-u-nich-sie-schronila-straszne-podejrzenia/qjdtt6x