Szwejk, co pozytywnego wniosłeś na to forum?
Swoim malkontenctwem próbujesz pozbawić motywacji każdego, kto chce coś robić. Sam nie robiąc nic.
Przypominasz pijanego kierowcę, który mówi drogówce:
- Powinniście łapać złodziei i morderców, a nie uczciwych ludzi!
Ależ to jest nietrafiony przykład... Tym się różnicie od drogówki, że ta postępuje zgodnie z przyjętym porządkiem prawnym i nie zajmuje się plotkami. Gdyby była jak wy, po każdym takim poście jak przytoczony wyżej na temat Anthonego, należałoby wpadać do niego do domu i robić przeszukanie. Domniemanie niewinności jest po to, żeby dziś nie wpadać na chatę Anthonemu, a jutro tobie. Bawicie się obosiecznym mieczem, na szczęście jest plastikowy i aktualnie możecie zrobić sobie jedynie małe kuku.
I w ogóle co to za podejście, żeby "robienie czegoś" było w jakiś sposób plusowane? Są jakieś kryteria czy mogę robić COKOLWIEK? Czy może chodzi tutaj po prostu o to, że takie działanie jakie potępiam ja czy Szwejk mieści się w twoim światopoglądzie i to jest ok?
Ja bym wolał, żeby zamiast "coś robić" robić rzeczy pożyteczne. Na przykład staram się przeciwdziałać populistom na forum, którzy rzucają lekkie hasła dotyczące samosądów i popierają rzucanie oszczerstw tu i tam gdy mieszczą się one w ich światopoglądzie. Staram się temu przeciwdziałać, żeby ludzie, którzy wejdą na to forum, zobaczyli, że jest tu jednak parę głosów rozsądków i żeby nie okazało się, że Strażnica jednak mówi prawdę, że ci podli, chorzy psychicznie odstępcy jedynie rzucają oszczerstwami nie mając żadnych dowodów...
Jeśli uważasz, że Szwejk zraża ludzi na forum, to myślę, że smiało można powiedzieć, że tacy ludzie jak ty zrażają ludzi spoza forum, którzy mogliby tu przyjść i rozsądnie podyskutować, ale jedyne co widzą, to że na każdym kroku demonizuje się organizację w miejscach, w których to jest niepotrzebne. Są tematy i problemy, gdzie nie ma potrzeby rozdmuchiwania na siłę plotek do rangi newsów z New York Post, są bezdyskusyjne, każdy zgadza się co do nich, że to problem. Można wymienić tu wykluczenie, transfuzję, regułę dwóch świadków itd. Ale na pewno nie są to personalne ataki na kogokolwiek w sytuacji, w której ewidentnie póki co brakuje poważnych wiadomości na ten temat. Jeśli chcecie "coś robić", proponuję konkrety, a nie "newsy", które w Polsce przeczytalibyście na pierwszej stronie Faktu.
"Anthony (x lat) złowił rekordowego suma. Twierdzi, że wziął na urywek starszego Przebudźcie Się! bo to nadal doskonały pokarm." [fotomontaż Anthonego z wielkim sumem, któremu wystaje okładka PS! z pyska]