Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Sprawozdanie CK 9/2021 - promocji szczepień ciąg dalszy, zebrania hybrydowe  (Przeczytany 3512 razy)

Technolog

  • Gość
Promocji szczepień ciąg dalszy, zebrania hybrydowe, czyli coś co było do przewidzenia.
Jak słucham pierwszych kilku minut to mam wrażenie, że niektórym sam Pan Bóg ukazał się we śnie i powiedział, że szczepienia "to jest ta droga".
https://www.jw.org/pl/biblioteka/materialy-wideo/#pl/mediaitems/FeaturedLibraryVideos/docid-702021088_1_VIDEO
« Ostatnia zmiana: 12 Listopad, 2021, 21:28 wysłana przez Technolog »


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 478
  • Polubień: 2549
  • Między ślepymi jednooki królem
David Splane był taki przekonujący, że na zbiórkę do szczepień poszli by nawet niektórzy z tu obecnych.
Mnie przekonał - Jehowa nie pozwoliłby aby jego słudzy się zaszczepili szkodliwą szczepionką.


Offline NNN

Propaganda w czystej postaci. Tylko wybrane zbory, wybrane osoby, małżeństwa i dzieci. Tak jak na kongresach. Pokazówki! Nic o osobach zmarłych, o dużej ich liczbie, jak na taką małą organizację. Nic o aktualnej ilości głosicieli, a propagandowe pokazanie danych z pamiątki. Żadnych danych ze zborów, które zostały nadwątlone cowidem. Nic o pomocy, jakiej potrzebują rodziny pokrzywdzone nieoczekiwaną śmiercią, o zborach, które utraciły niektórych starszych. Można się domyśleć, że w pokazanych zborach nie ma problemu z antyszczepionkowcami i antymaseczkowcami. To wszystko jak mam rozumieć, ma wzbudzać zazdrość pozostałych zborów i chęć osiągnięcia tego samego. Ale życie jak wiemy nie jest "usłane tylko różami". To co pokazano to maskowanie rzeczywistości.

A w temacie szczepić się czy nie - Jehowa nas chroni, słuchajcie Go - czyli słuchajcie nas. Covid ma służyć do wzmocnienia pozycji CK.
« Ostatnia zmiana: 13 Listopad, 2021, 12:54 wysłana przez NNN »
Nie walczę z organizacją, ja się przed nią bronię, jestem jej ofiarą!
Droga jest mi moja wolność.


Offline Elisavieta

Mistrz manipulacji. Jehowa im powiedział że mają się wszyscy szczepić i to jest bezpieczne. Ale jak był przesłuchiwany Jackson przed Komisją Królewską to nie wiedział jak zapytać się Jezusa o zdanie w sprawie stosowanua reguły dwóch świadków do molestowanych dzieci
"Z pewnością chciałbym zadać Jezusowi to pytanie' w tym momencie nie mogę, ale mam nadzieję w przyszłości to zrobić..."
Co za perfidne zachowanie....


Offline Sebastian

kolejny raz podobają mi się działania ośmiu odstępców będących członkami Ciała Kierowniczego
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline paragraf4N wg.CK

Nieświadomie ,lub celowo ,dokonali podziału "ludu bożego" na elitę,wybrańców i pospólstwo ,które ma ich utrzymywać.
Bo jeśli CK, betelczycy,pionierzy specjalni i.t.p. mieli się schować w swoich "strefach komfortu" aby przeczekać pandemię a reszta,często z narażeniem zdrowia i życia musiała walczyć o swój codzienny byt, nie zapominając o DATKACH by TAMTYM żyło się bezpiecznie i to jest dowodem opieki bożej to jest to blużnierstwo.
Za kogo się uważają?Całkiem rozum im odebrało? (tu drogi czytelniku możesz dodać swój ulubiony BLUZG-dosadny)


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 593
  • Polubień: 14540
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Mnie przekonał - Jehowa nie pozwoliłby aby jego słudzy się zaszczepili szkodliwą szczepionką.
Ale żeby działkę skażoną niklem w Warwick kupili, to pozwolił.  ;D
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline sawaszi

Ale żeby działkę skażoną niklem w Warwick kupili, to pozwolił.  ;D


no bo takie głowy wiernych "wytopione w tyglu" CK są pozłocone i mają "znak na czole" i takich żadna zaraza nie ruszy  :P (nawet covid) - bo "są wybrani i wierni z pośród narodów" i założą wkrótce "nowy świat"
- taką komunę jak kiedyś już próbowano na wyspie Utopia  :(


Offline Światus

Z innych wiadomości: Na Pamiątce w tym roku było obecnych 21 367 603 osoby.
****************

O szczepionkach;
1. Są bezpieczne, bo gdyby nie były, to Jehowa nie pozwoliłby zaszczepiś betelczyków itd.
1a. To pokazuje, że Jehowa troszczy się o ŚJ.
1b. Mój wniosek; To oznacza, że Jehowa troszczy się o WSZYSTKICH, którzy się zaszczepili...  :D

2. W tym podzielonym świecie, ludzie często nie wiedzą, jak postępować w trakcie pandemii, a dzięki organizacji ŚJ wiedzą. Ludzie ze świata irytują się, że muszą nosić maseczki i zachowywać dystans.
2b. Na większości filmików z zebrań (poza jednym) widać, jak wszyscy się ściskają.
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline sawaszi

Z innych wiadomości: Na Pamiątce w tym roku było obecnych 21 367 603 osoby.
*************

2. W tym podzielonym świecie, ludzie często nie wiedzą, jak postępować w trakcie pandemii, a dzięki organizacji ŚJ wiedzą. Ludzie ze świata irytują się, że muszą nosić maseczki i zachowywać dystans.
2b. Na większości filmików z zebrań (poza jednym) widać, jak wszyscy się ściskają.


bo tam rozsądek zostawia się na progu sali
- a przychodzi się po miłość i nadzieję
Wiadomo wszem i wobec ,że miłość to największa siła działająca a nadzieja to matka wierzących  :) :) :)


Offline Gostek

Ciekawe ilu z tych 21 367 603 jest psychicznie chorych.
 Może kiedyś oddzielą tych psychicznych od tych prawdziwych pomazańców i podadzą, konkretne liczby, jednych i drugich. 😉


Offline sawaszi

Ciekawe ilu z tych 21 367 603 jest psychicznie chorych.
 Może kiedyś oddzielą tych psychicznych od tych prawdziwych pomazańców i podadzą, konkretne liczby, jednych i drugich. 😉
[/quote

Zapewne to byłby hit publikacji WTS  :) :) :)
- taka samokrytyka zachowań paranormalnych


Offline abece

Ciekawe ilu z tych 21 367 603 jest psychicznie chorych.
 Może kiedyś oddzielą tych psychicznych od tych prawdziwych pomazańców i podadzą, konkretne liczby, jednych i drugich. 😉
Dokładnie takie samo pytanie padło z mojej strony do pewnego ŚJ, a ten oczy w słup i zanik mowy na chwilę.
Załamka, gdyż dalej został przekierowany na świadkowe pokarmy duchowe, gdzie  o tym mowa.


« Ostatnia zmiana: 14 Listopad, 2021, 22:36 wysłana przez abece »


Offline Lebioda

Szczepienia w Organizacji były zawsze problemem. Opowiem jak to drzewiej bywało gdy za nie zaszczepienie było można zaliczyć tak bardzo upragnione prześladowanie za bycie Św. J. W latach powojennych tych obowiązkowych szczepień odbywało się często, a ze względu na niski poziom wiedzy tamtej populacji, stosowano przymus w postaci kar pieniężnych. Przy odpowiednim podejściu do „świadkowskiego rozumowania”, taką nie ugiętą postawę można było zaliczyć na pochwałę i uznanie Organizacji. Nie było też naganne jeżeli przebiegły świadek J. Z potrzeby niezastrzępienia wymigał się podstępem.
Tuberkuloza -(tuberculosis )-, to pojęcie było wprawdzie znane, ale raczej w środowisku osób dotkniętych tą chorobą. Dla przeciętnego zjadacza chleba, ta dolegliwość znana była pod nazwą -gruźlica albo pospolicie -suchoty! Dla mnie te wszystkie wyżej wymienione nazwy były dobrze znane.
Mam wrażenie, że tym przydługim wstępem przybliżę problemy jakie dotyczyły ś. J. W latach powojennych ub. Wieku. Wprawdzie nie było w tamtym czasie oficjalnego zakazu poddawania się szczepieniom, ale w środowisku nadzorców w zborach przenikały „zalecenia”, aby się nie poddawać takim zabiegom jako niezgodne z wolą bożą.
W połowie lat pięćdziesiątych ub. Wieku,  powróciłem z więzienia, jako, że odsiadywałem wyrok czterech lat. Tam zapoznałem się z chorobami zakaźnymi, szczególnie powszechnie będącej w obiegu – gruźlicą. Przez pomyłkę więziennego lekarza, przypadło mi przebywać ponad miesiąc na oddziale gruźliczym. Tam zapoznałem się bliżej z tym środowiskiem, ale też z pojęciami i żargonem lekarskim, gdzie >tuberkuloza< była w  powszechnym obiegu.
Jako młody brat, a już po przejściach, byłem odpowiednim kandydatem na męża. Teściowa była bardzo dumna, że cierpiący w więziennych kazamatach za prawdę jej zięć jest teraz mężem jej córki.   Wszystko się układało tym bardziej, że zięć „ugruntowany” w prawdzie, został sługą zboru.
Niestety cierpieć za prawdę można nie tylko w więzieniu, ale również w domowych pieleszach. W powojennym kraju i to pewnie nie tylko w Polsce, walczono z z wieloma chorobami zakaźnymi, a jedynym środkiem zapobiegawczym były szczepienia. Szczepienia te były przymuszane karami administracyjnymi. Szczególnie były to kary  pieniężne, ale opornym mógł grozić areszt. Osobiście z  młodą małżonką pod moją presją, szczepieniom się poddaliśmy, ale teściowej w ten wybieg nie wtajemniczyliśmy, ponieważ jak nam oświadczyła, bardziej boi się Boga niż ludzi i kary. Ostatecznie kara pieniężna była dla niej już dylematem.  Użyła jednak wybiegu. Poszła do lekarza i nieznanym mi sposobem wymusiła od lekarza odpowiedniego wpisu. Lekarz, na recepcie umieścił tylko jeden wpis >tuberkuloza< .Teściowa podała mi to oświadczenie lekarskie, abym się przekonał o jej przebiegłości. Po zapoznaniu się z tym wpisem, oświadczyłem, że lekarz wpisał to co mógł jej wpisać, aby zadość uczynić jej prośbie, a wpis opiewa, że pacjentka jest chora na gruźlicę. Dalszy ciąg to tydzień cichych dni z teściową, bo jakże mogłem tak odczytać diagnozę, gdy tymczasem ona ma tylko chore serce, a to nie to samo co gruźlica.
Jak można  zauważyć, z nowego miejsca zarządzania,  Ciało Kierownicze lepiej się porozumiewa z Niebiańska Centralą niż to było możliwe z Brooklynu.


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 478
  • Polubień: 2549
  • Między ślepymi jednooki królem
Czy obecne nastawienie antyszczepionkowe świadków jehowy może być echem tamtych czasów?
Coś jak ich współczesna alergia na brodę jest pokłosiem poglądów Rutherforda.