Ania może zobaczyć się z dziadkami, nie zabraniają tego żadne przepisy ustanowione przez CK.
Życie codzienne świadków Jehowy, jednak potwierdza treść plakatu.
Zazwyczaj jest tak, że jak rodzice przestają być świadkami Jehowy, zrywane są wszelkie kontakty z wykluczonymi dziećmi.
I dziećmi ich dzieci, czyli wnukami.
Rzadko kiedy jest tak, że włącza się zdrowo - rozsądkowe myślenie.
I dziadkowie pomimo, że ich dzieci przestają być śj, starają się utrzymać kontakt ze swoimi wnukami.
W 99% jest tak, że jest jednoznacznie zerwany wszelki kontakt z całą rodziną.
Oczywiście, przepisy CK tego jasno i wprost nie mówią i nie nakazują.
Ale pragmatyzm życia jasno wykazuje, że jest dokładnie tak, jak mówi ów plakat.
Zakaz kontaktów z wykluczonymi jest tak mocno wtłaczany w głowy śj.
Że zazwyczaj ucinany jest wszelki kontakt nie tylko z dziećmi, ale i wnukami.