Blue te 10 lat badań koniecznych nad szczepionką to nie ja wymyśliłem a epidemiolodzy,wirusolodzy.A że szczepią się po 6 miesiącach to świadczy nie o mnie a o nich jak łamią swoje dogmaty,dziesiątki lat badań,testów oni się kompromitują-nie widzisz tego?
TAK, to TY wymyliśliłeś sobie te cholerne 10 lat! Nauka to nie jest religia, że jak ktoś kiedyś powie, że szczepionka ma być testowana 10 lat to koniec i basta a jak zrobisz inaczej, to jesteś odstępca chory na umyśle. Tak po za tym:
Nauka nie ma DOGMATÓW! Nauka jest zmienna i ta zmiana, krytyka i wiecze poszukiwanie ontologicznej prawdy jest jej naturą.
Nie wiem co jest tak trudnego do zrozumienia - mamy światową pandemię, rządy wszystkich krajów dosłownie rzucały miliardami w korporacje farmaceutyczne, by te jak najszybciej wyprodukowały szczepionki. Zazwyczaj nie ma aż takich potrzeb i aż takich środków. Szczepionki są produkowane zazwyczaj przez 5-10 lat co wiąże się z GIGANTYCZNYM nakładem pracy, który jest do tego wymagany - to duże koszty. Teraz jednak koszty właściwie się nie liczą i rzucono wszystkie ręcę na pokład.
Co jest w tym takiego dziwnego? Np Lotniskowce buduje się wiele lat. Jednak w wypadku wojny, USA jest w stanie je budować kilka razy szybciej.
Na koniec dnia nauka dostarczyła wystarczających dowodów na to, że szczepionka Pfizera jest bezpieczna i efektywna:
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2034577Przeciwko temu mamy tylko domysły, przecucia oraz... hm... wierzenia. To nie są argumenty - to jest demagogia.