Ja się czepiam że ktoś się loguje na forum mówi weźmy się i idźcie do sądu i rozegrajmy tam scenkę
Nie mówię tego. Nie mówię
WEŹMY SIĘ albo
IDŹCIE DO SĄDU. Nie używam liczby mnogiej ani nie używam trybu rozkazującego.
Mówię:
może komuś chciałoby się podejść do sądu
Mówię również
... (podkreślam: może, przymusu żadnego nie ma). Pozdrawiam
Matylda, Tobie już dziękuję za dyskusję. Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, a ja takich adwersarzy po prostu nie trawię.