Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie  (Przeczytany 12714 razy)

Mario

  • Gość
Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #30 dnia: 21 Czerwiec, 2015, 19:02 »
Właśnie się zastanawiam: Czy gdyby np we wspomnianej przeze mnie sytuacji katolicy z koszyczkami
 zachowali się podobnie jak sj, to czy to dowodziloby panujacego wśród nich zjawiska ostracyzmu?

Moja wątpliwość dotyczy tego, czy zjawiskiem, które bada ów człowiek jest ostracyzm religijny, czy raczej reakcja tłumu na widok trudnego do zrozumienia zachowania. W moim odczuciu jest to to drugie zjawisko. Chociaż założeniem było ukazanie zjawiska ostracyzmu, wybrany sposób "zbierania danych" w moim odczuciu uniemożliwia jasne i zdecydowane stwierdzenie, że badanym zjawiskiem jest ostracyzm społeczny. Nie wiemy jak odebrali tego pana sj -jako odstępcę, czy zaburzonego psychicznie czlowieka? Ja, będąc w tym miejscu miala obawę, że ten czlowiek ma zaburzenia psychiczne - a wielokrotnie widzialam reakcje tlumu na takie osoby - każdy na ulicy omija je szerokim łukiem, nie patrząc na nie.



Zawsze należy brać pod uwagę też reakcję ogółu lub jakiejś średniej wytypowanej. Niekoniecznie własna opinia na ten temat jest najlepsza ponieważ ja mogę być bardziej wyrozumiały lub empatyczny albo ja mogę mieć całkowicie odmienną reakcję społeczną.   


Offline Safari

Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #31 dnia: 21 Czerwiec, 2015, 19:08 »
Jasne.
Zaprezentowalam swoj poglad. Po prostu we mnie to nagranie budzi wątpliwości - w moim odczuciu sposób wykonania tego eksperymentu/badania/prowokacji nie pozwala na wyciąganie jednoznacznych wniosków odnośnie badanego zjawiska.


"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline M

Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #32 dnia: 21 Czerwiec, 2015, 20:42 »
Obejrzyj ten film jeszcze raz. Ten człowiek naprawdę zachowuje się normalnie. Nie krzyczy, nie narzuca się. Jest porządnie ubrany i zadaje proste pytanie. To nie jego wina, że jest tak traktowany, tylko wina systemu, który ich tak wychował.

Jestem przekonany, że gdyby stanął przed jakimś większym kościołem i zadawał podobne pytania reakcja byłaby zupełnie inna. Być może część ludzi by go zignorowała, ale na pewno nie wszyscy. Podczas gdy tutaj przez 10 minut tylko jedna osoba się do niego odezwała.


Offline Safari

Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #33 dnia: 21 Czerwiec, 2015, 21:02 »
Spoko. Ja nie mam pewności jak by zachowaly sie inne wyznania. Podejrzewam, ze w podobnych warunkach istnieje duze prawdopodobienstwo, ze podobnie.

Podkreslam, ze to tylko moje zdanie i moje wrażenia, mój odbiór.
Nie mam potrzeby przekonywania, miałam potrzebę wyrażenia swojego zdania.
:-) obejrzałam filmik z ciekawością, fajnie że go wstawiłeś, zobaczyłam coś nowego, wymienilismy poglądy. Ja widzę w tym dużą wartość :)

Jak znajdę na yt filmik, który bardziej do mnie w tym kontekście przemawia, to go wrzucę tutaj :-) na razie nie udalo mi sie go odnaleźć w "jutubowym" gąszczu.

P.S. w którymś z wcześniejszych postów napisałam, ze nie mamy pewności, czy SJ odebrali go jako odstepce czy czlowieka z zaburzeniami psych, ograniczajac tym samym możliwości do dwóch, co jest błedem merytorycznym - bo tych mozliwosci jest oczywiście więcej ;)
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec, 2015, 21:22 wysłana przez Safari »
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Mario

  • Gość
Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #34 dnia: 21 Czerwiec, 2015, 21:03 »
Obejrzyj ten film jeszcze raz. Ten człowiek naprawdę zachowuje się normalnie. Nie krzyczy, nie narzuca się. Jest porządnie ubrany i zadaje proste pytanie. To nie jego wina, że jest tak traktowany, tylko wina systemu, który ich tak wychował.

Jestem przekonany, że gdyby stanął przed jakimś większym kościołem i zadawał podobne pytania reakcja byłaby zupełnie inna. Być może część ludzi by go zignorowała, ale na pewno nie wszyscy. Podczas gdy tutaj przez 10 minut tylko jedna osoba się do niego odezwała.

Myślę, że przed każdym kościołem byłby ignorowany. Nie tak zachowuje się klasyczny reporter , takie zachowanie ma raczej więcej wspólnego z zachowaniem "post brukowym". 
I myślę , że każde show ma swoje granice dobrego smaku.


Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Czerwiec, 2015, 09:30 »
Moim zdaniem gdyby stanął przed dowolnym kościołem to mimo wszystko od kogoś by odpowiedź uzyskał, na pewno nie od każdego ale z pewnością ktoś by się odezwał. Byłam kiedyś świadkiem takiej sytuacji, że przed kościołem (nieistotne jakim) pokazała się grupka ludzi tzw  brahamowców czy coś takiego (dokładnej nazwy nie znam) i sporo ludzi wdało się z nimi w dyskusję. Skończyło się tym, że musiał interweniować duchowny, który postraszył ich policją.
Chodzi mi o to, że jednak reakcja była zupełnie inna.
U mnie w kościele też była ciekawa sytuacja. Przyszli jacyś ludzie na nabożeństwo, trzymali w górze napisy w stylu "my jesteśmy prawdziwym kościołem , coś w tym stylu, ale wytrzymali tylko pól nabożeństwa, więc nie dane nam było z nimi porozmawiać.
Inna sprawa , że tych sytuacji nikt nie nagrywał.
jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU


Offline Badacz

Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #36 dnia: 25 Czerwiec, 2015, 19:55 »
Podobnego typu "ostracyzm" spotyka osoby rozdające ulotki na placach, czy ŚJ głoszących na ulicy. Zgadzam się z Safari, że forma wybrana przez tego Pana jest wysoce nieskuteczna.
Gdyby chociaż zaczął od "przepraszam, czy mógłbym zadać Panu/Pani jedno pytanie?" "czy mógłbym zająć chwilkę?", byłoby to bardziej sensowne.

Jego metoda przypomina mi starsze wiekiem siostry głoszące na ulicy metodą zadania bezpardonowego pytania typu "Czy wie Pan, że Bóg ma na imię Jehowa?", albo wciskających bez słowa traktaty / plik czasopism. Gdyby stanąć za nimi z kamerą, też można by udokumentować straszliwe zjawisko społecznego ostracyzmu ;)

Powyższym filmikiem można co najwyżej wykazać hipokryzję Świadków: my rozpoczynamy rozmowę o Jezusie - jest OK, ktoś inny zaczyna - nie wiemy, jak się zachować, więc spłoszeni uciekamy.

Z drugiej strony - nie najlepsze to miejsce do zatrzymywania ludzi - wąski "korytarz" przy wyjściu z obiektu. Lepiej byłoby polować na pojedyncze sztuki ;) - nie obciążone bagażem, wózkami, dziećmi. Może przydybać kogoś przy aucie, gdy nie ma już gdzie uciec, nie ma wymówki, że się spieszy? ;)

Jak dla mnie filmik nakręcony na siłę w celu udowodnienia tezy, że nikt nie porozmawia. Nie postarano się o stworzenie bardziej obiektywnych warunków.
Dlaczego mnie opuściłeś, Boże, w którego istnienie wątpię?
                                                                                         Sheldon Cooper


Mario

  • Gość
Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #37 dnia: 25 Czerwiec, 2015, 22:38 »
Podobnego typu "ostracyzm" spotyka osoby rozdające ulotki na placach, czy ŚJ głoszących na ulicy. Zgadzam się z Safari, że forma wybrana przez tego Pana jest wysoce nieskuteczna.
Gdyby chociaż zaczął od "przepraszam, czy mógłbym zadać Panu/Pani jedno pytanie?" "czy mógłbym zająć chwilkę?", byłoby to bardziej sensowne.

Jego metoda przypomina mi starsze wiekiem siostry głoszące na ulicy metodą zadania bezpardonowego pytania typu "Czy wie Pan, że Bóg ma na imię Jehowa?", albo wciskających bez słowa traktaty / plik czasopism. Gdyby stanąć za nimi z kamerą, też można by udokumentować straszliwe zjawisko społecznego ostracyzmu ;)

Powyższym filmikiem można co najwyżej wykazać hipokryzję Świadków: my rozpoczynamy rozmowę o Jezusie - jest OK, ktoś inny zaczyna - nie wiemy, jak się zachować, więc spłoszeni uciekamy.

Z drugiej strony - nie najlepsze to miejsce do zatrzymywania ludzi - wąski "korytarz" przy wyjściu z obiektu. Lepiej byłoby polować na pojedyncze sztuki ;) - nie obciążone bagażem, wózkami, dziećmi. Może przydybać kogoś przy aucie, gdy nie ma już gdzie uciec, nie ma wymówki, że się spieszy? ;)

Jak dla mnie filmik nakręcony na siłę w celu udowodnienia tezy, że nikt nie porozmawia. Nie postarano się o stworzenie bardziej obiektywnych warunków.

Lubiki Badaczu dla Ciebie , lubiki.


Offline Ella

Odp: Czy Naśladujesz Jezusa? Ostracyzm na kongresie
« Odpowiedź #38 dnia: 01 Lipiec, 2015, 18:53 »
 w kwestii  sytuacji  przedstawionej  na  filmie , to  ja  myślę ,że jest  też  trochę  tak -  bracia wychodzą  z kongresu    na  którym  nakładziono  im  tyle  cudownego pokarmu przez  niewolnika , który tak  o  nich  dba  i  ,  a tu  sobie  stoi  jakiś   zwykły koleś   i  ich  zaczepia  ;)    Oni  tacy  mądrzy  i oświeceni    więc  jakim  prawem ktoś  ich  zaczepia :P  ?
"Ateizm  jest  afirmacją  życia , pod  tym względem nie  dorównuje  mu żadna religia "