Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10
21
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Storczyk dnia 08 Listopad, 2025, 19:40 »
To, co jest pewne, to że systemowo organizacja zawiodła.

Chodzi o wykrzywienie , My (wybrani, święci , doskonali ect.) i reszta( źli i najgorsi).
To jest problem, narcystyczna pycha sekty.

22
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Sebastian dnia 08 Listopad, 2025, 19:19 »
Jaka jest skala tego procederu w organizacji? Mamy dane zdaje się wyłącznie z Australii i tam wygląda na to, że nadużycia występowały częściej niż w Kościele Katolickim biorąc pod uwagę statystyczne występowanie. Czy mamy jakieś inne dane? Skala występowania pomiędzy krajami może się różnić.

Jestem ciekaw też, czy zmienia się częstotliwość tych czynów na przestrzeni lat? Może spada lub rośnie? Wydaje się, że próba badania takich zjawisk będzie obarczona bardzo dużym błędem. Żałuję, że nie mamy rzetelnych danych, którymi możnaby operować, żeby ustalić, czy na tle reszty społeczeństwa mówimy o większej lub mniejszej częstotliwości występowania.

Każdy wynik takiego badania byłby ciekawy. W organizacji może dochodzić do tych czynów częściej, moze dochodzić do nich równie często jak w pozostałej części społeczeństwa, jak też może dochodzić do nich rzadziej. Na tym forum tworzy się wrażenie, które sugeruje, że ta organizacja jest pełna pe*ofilów. Być może rzeczywiście tak jest, ale nie musi być też tak źle.

To, co jest pewne, to że systemowo organizacja zawiodła. Natomiast jak świadkowie Jehowy jako społeczność wyglądają na tle społeczeństwa pozostaje kwestią otwartą.
mnie także ciekawi realna skala problemu

wybaczcie że zadam to pytanie, ale wiele razy czytałem o 1.800 skrzywdzonych dzieciach, ale nie było podane w jakim wieku były to dzieci

interesuje mnie, czy w Australii słowo "pedofil" oznacza osobę która podejmuje akty seksualne z osobą poniżej 15 rż (jak w Polsce) czy poniżej 18 r.ż. czy też ta granica ustalona jest na jakimś innym poziomie (lat 16 jak w Niemczech, lat 14 jak w Hiszpanii),

oraz jakich lat dotyczą poszczególne przypadki (ile przestępstw w którym roku)

oraz jakiego przedziału wiekowego dzieci w poszczególnych latach, np. (strzelam) rok 1960 dzieci 4 letnie 3 przypadki, dzieci 14 letnie 8 przypadków, itd

temat wątku zatytułowano ABC więc myślę że to dobre miejsce na zadanie tak bardzo podstawowego pytania
23
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Nadaszyniak dnia 08 Listopad, 2025, 19:05 »
Bądźmy obiektywni nie w każdym zborze jest pedofil, czy betonowi starsi, jest tylko przerażające to, kiedy takie osobniki przebywają w danym zborze - w tedy wyznawcy mają za swoje, tylko współczuć tym ludziom, czują się zaszczuci, przerażeni, bezsilni wobec tych, którzy przewodzą czy cichy bot-pedofil pod maską ''dobrego wujka'' - GROZA
 
24
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 08 Listopad, 2025, 18:59 »
Jaka jest skala tego procederu w organizacji? Mamy dane zdaje się wyłącznie z Australii i tam wygląda na to, że nadużycia występowały częściej niż w Kościele Katolickim biorąc pod uwagę statystyczne występowanie. Czy mamy jakieś inne dane? Skala występowania pomiędzy krajami może się różnić.

Jestem ciekaw też, czy zmienia się częstotliwość tych czynów na przestrzeni lat? Może spada lub rośnie? Wydaje się, że próba badania takich zjawisk będzie obarczona bardzo dużym błędem. Żałuję, że nie mamy rzetelnych danych, którymi możnaby operować, żeby ustalić, czy na tle reszty społeczeństwa mówimy o większej lub mniejszej częstotliwości występowania.

Każdy wynik takiego badania byłby ciekawy. W organizacji może dochodzić do tych czynów częściej, moze dochodzić do nich równie często jak w pozostałej części społeczeństwa, jak też może dochodzić do nich rzadziej. Na tym forum tworzy się wrażenie, które sugeruje, że ta organizacja jest pełna pe*ofilów. Być może rzeczywiście tak jest, ale nie musi być też tak źle.

To, co jest pewne, to że systemowo organizacja zawiodła. Natomiast jak świadkowie Jehowy jako społeczność wyglądają na tle społeczeństwa pozostaje kwestią otwartą.
25
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Storczyk dnia 08 Listopad, 2025, 17:20 »
Do Estery: nie wiem czy wiesz ale przez ostatnie 30 lat Organizacja  mocno się    z zmieniła.
Do Stoczyka:jezeli nie masz więzi ze swoim dzieckiem, to dziecko Ci sie nie zwierzy
                   Co do dwóch świadków:Jezeli ojciec chce nakłaśc po  gębie zboczeńcowi
                   to świadkowie są niepotrzebni a nawet szkodliwi.Młodzi bracia    prowadzą firmy,handluja w internecie a Ty ich traktujesz jak jakies dzieci specjalnej troski.
                                                                                                           
Kto ma w sekcie więź ze swoimi dziećmi?
Praca,zebrania głoszenie, sprzątanie, gotowanie, etc......może są takowi,ale to promil.
W sekcie są też dzieci bez rodziców gdyż weszły tam same, są dzieci bez ojców, matek, sieroty duchowe często to one są najczęściej narażone na nadużycie.
Ojca nie ma ...
Matki nie ma..
Ten duchowy raj dla niektórych dzieci, jest niczym piekło .

26
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 08 Listopad, 2025, 15:00 »
Napisałem już długą odpowiedź, po czym ją skasowałem, bo znów zacząłem się powtarzać. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Nawet jeśli moje stanowisko jest niepopularne, uważam je za słuszne i mam nadzieję, że ktoś wyciągnie z moich wpisów określone wnioski. Niektórzy rzecz jasna nie będą w stanie tego zrobić i w związku z tym mój dalszy udział w tej dyskusji właśnie przestał mieć sens.

 ;)
27
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Estera dnia 08 Listopad, 2025, 14:32 »
Do Estery: nie wiem czy wiesz ale przez ostatnie 30 lat Organizacja  mocno się    z zmieniła.                                                                                                           
   Pisząc to co masz na myśli? Jakie zmiany w organizacji?
   W kierunku pedofilii, czy tak ogólnie?
   Bo nie wspomnę o tych brodach, spodniach dla kobiet i tym podobnych bzdetach kosmetycznych, żeby przypudrować trupa w szafie!
   A w kierunku pedofilii, to powiem tak, zrobili się o wiele cwansi, chytrzejsi i wyciągnęli wnioski po aferze w Australii.
   Już się nie wystawiają na publiczne pośmiewisko z członkami ciała kierowniczego w tle, kompromitujących się przed władzą świecką.
   Nazatrudniali prawników wszelakiej maści, żeby ich wyciągali z tego gówna, po cichu.
   Mają swoje metody, na tych co składają słuszne pozwy.
   Zawierają wielomilionowe ugody, żeby szambo nie śmierdziało.
   Cofają się jako organizacja tego ich świętego "Boga".
28
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Profesor Tutka dnia 08 Listopad, 2025, 13:50 »
Do Estery: nie wiem czy wiesz ale przez ostatnie 30 lat Organizacja  mocno się    z zmieniła.
Do Stoczyka:jezeli nie masz więzi ze swoim dzieckiem, to dziecko Ci sie nie zwierzy
                   Co do dwóch świadków:Jezeli ojciec chce nakłaśc po  gębie zboczeńcowi
                   to świadkowie są niepotrzebni a nawet szkodliwi.Młodzi bracia    prowadzą firmy,handluja w internecie a Ty ich traktujesz jak jakies dzieci specjalnej troski.
                                                                                                           
29
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Estera dnia 08 Listopad, 2025, 13:01 »
Akurat ja zostałem rodzicem jak już z organizacji wyszedłem, stąd moja sytuacja nie ma znaczenia.
   Nadal nie odpowiedziałeś na moje proste pytanie.
   Czy wchodząc do organizacji byłeś świadomy tego, że tam jest ukrywana pedofilia?
   (Tu nie ma nic do rzeczy, czy dzieci już miałeś czy ich nie było.)
30
POWITANIE / Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 08 Listopad, 2025, 12:23 »
Wytaczam armatę, bo nie czytasz ze zrozumieniem. Przecież pisałem, że rodzice nie są świadomi i pisałem, że to wymaga ich edukacji. Akurat ja zostałem rodzicem jak już z organizacji wyszedłem, stąd moja sytuacja nie ma znaczenia.

Pisałem też, że kwestia świadomości rodziców dotyczy w takim samym stopniu wszystkich rodziców bez względu na ich wyznanie, bo ten sam problem będzie dotyczyć katolików, ale też ateistów, którzy wysyłają swoje dzieci na lekcje tańca, pianina, korepetycje czy obóz piłkarski.

I tak, gdyby moje dziecko padło ofiarą takiej osoby, miałbym przede wszystkim pretensje do siebie, bo jestem rodzicem i ponoszę odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo. Jestem też zainteresowany tym co robi w sieci, jakie treści ogląda, czym się interesuje. Uważam, że z czystym sumieniem mogę krytykować rodziców, którzy tego nie robią. Jest za dużo historii z "wujkami" i "ciociami" w tle, żeby w takich kwestiach ufać komukolwiek. No sorry, takie mamy czasy.

Jak ktoś uważa, że może w tej kwestii bezgranicznie ufać duchownym, nauczycielom czy komukolwiek to jest tępy, niezdolny do nauki przez doświadczenia innych ludzi. Piszę o "bezgranicznym" zaufaniu, bo jakaś miara zaufania jest konieczna, ale ona nie powinna oznaczać tego, co przez całe dekady robiliśmy jako społeczeństwo. To się na szczęście zmienia i jestem pewien, że w organizacji też.

EDIT: To fenomenalne, że promuję system, który można realnie osiągać i który z założenia ma dużo większe szanse przyczynić się do bezpieczeństwa dzieci, a spotykam się z krytyką.
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10