Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie => Wątek zaczęty przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 12:33

Tytuł: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 12:33
Witam wszystkich. Może zacznę od tego, że piszę tylko na prośbę znajomego gdyż nie lubię się użalać nad sobą i wspominać o tym co mnie spotkało. Zaznaczę również, że jestem bardzo dziwnym, chamskim i z niewyparzonym ryjem gnojem dla wielu ludzi co wcale mi nie urąga. Szczerze mówiąc tutejszy regulamin też mam w dupie. Jeśli już o czymś piszę to wcale nie zamierzam się z niczym kryć ani nikogo kryć. Obnarzam zawsze prawdę taką jaką jest. Jeśli komuś to przeszkadza niech lepiej nie czyta dalej. Jestem osobą bardzo szczerą i nie zamierzam w tej opowieści przebierać w słowach. Nie stoi na przeszkodzie wykropkowanie wulgarnych słów ale jak dla mnie dane zdania tracą wtedy kontekst tego co chcę przekazać. Na wstępię chciałbym najpierw zwrócić się do tych jeszcze aktywnych: Nie komentujcie mojej historii jeśli nie chcecie doświadczyć na sobie jechania po rajtach bo was zgnoję. Teraz napiszę Wam dlaczego we mnie tyle agresji i nienawiści.
Wychowałem się jako dziecko w nieskazitelnej rodzinie śj. Nadzór - o ile można to tak nazwać - sprawowali nade mną matka i ojczym(pionierka stała i sł. pomocniczy). Moja katorga zaczęła się dość szybko. Jacek Jasiński(ojczym), który już jest w piachu- objął stanowisko głowy naszej rodziny kiedy miałem 6 lat a w wieku 9 lat skatował mnie na taką skalę że ledwo uszedłem z życiem. Wielu spyta:
Za co?
Gdzie była matka?
Otóż za nic, a matka(Łucja Jasińska żyjąca do nadal zbór Katowice Centrum) kiedy ojczym przekazał jej że się do niczego nie przyznaję kazała mu lać mnie dalej. Poszło o to, że matce jako woźnej w mojej szkole spodobała się skurzana kurtka pewnego nauczyciela którą już wtedy uwidziała sobie jako prezent dla mojego ojczyma. Wzięła ją więc z pokoju nauczycielskiego kiedy nadarzyła się do tego okazja a potem chcąc uniknąć podejrzeń zrzuciła winę na mnie czyli na własnego syna( przypomnę miałem 9 lat ). Ojczym przeświadczony jedynie teorią spiskową od strony matki, wracając z pracy BEZ SŁOWA!!! zaczął mnie tłuc i moją głową walić o półkotapczan. Straciłem przytomność i ocknąłem się kiedy matka już była w domu. Wtedy właśnie zabrał mnie do kuchni gdzie matka żarła zupkę chińską i powiedział: On się do niczego nie przyznaje.
Na co matka: To lej go dalej. Pamiętam to jak dziś i jak o tym piszę to k**** i szmaty same mi się cisną na usta. Najdziwniejsze jest jednak to, że gdyby nie mój tygodniowy pobyt w szpitalu to ojczym całkowicie uniknąłby kary ale że jednak wylądowałem w szpitalu to dostał za pobicie mnie wyrok jednego roku pozbawienia wolności w ZAWIESZENIU NA 4 LATA!!!!! Ogarnia to ktoś z Was???
To nie całe moje dzieciństwo i żeby wszystko opisać potrzebował 2 tygodnie urlopu od pracy. W każdym razie to był pierwszy raz kiedy mnie tak skatował a potem to już było nagminne tyle że miał hamulec na tyle żebym nie wylądował kolejny raz w szpitalu. Nie muszę chyba pisać czy miał następne wyroki. W takich warunkach dorastałem do lat 15. Po jakimś czasie stałem się na tyle odporny na moje krzywdy, że zacząłem zauważać krzywdy innych i wcale nie będę się też krył z jednym z tych przypadków gdyż odbił się on na moich przyjaciołach. Otóż również w zborze Katowice Centrum żyła sobie rodzina której głwą był Dariusz Biały. Był ojczymem 4 synów, 1 córki i ojcem biologicznym 1 syna a zarazem starszym zboru Katowice centrum. 3 z tych 4 chłopców gwałcił dość długo zanim doszło to do grona starszych tegoż zboru. Jaki skutek???
Odebranie mu stanowiska starszego i degradacja na sł. pomocniczego. Przy kolejnym zgłoszeniu tragedii- degradacja na głosiciela. 3 raz zmobilizowałem jednego z tych chłopców do zgłoszenia i poszedłem jako świadek zajścia. W końcu go wykluczyli a ten ze złości wpadł w szał i pobił tych synów i żonę. Dopiero po takiej tragedii zamknęli go w więzieniu i to tylko dlatego że po ciężkich moich staraniach namówiłem tego samego chłopaka na pójście na policję żeby uchronił nie tylko siebie ale całą rodzinę.
Ja nie jestem osobom świętą i wcale z siebie takiego nie robię. Wręcz przeciwnie- jestem skurwielem który ma w dupie dogryzanie słowne tej ocenzurowanej religii islamskiej i użalanie się nad sobą. Jestem gotów każdej z tych fałszywych hien poderżnąć gardło bo nie ma sprawiedliwości która ich sięgnie. Chodzą po domach i pierd** o dobrej nowinie?????? Ja mam dobrą nowinę!!!
Między innymi właśnie dlatego dałem taki temat : historia a dziś. Historię już opisałem a co jest dziś??? Dziś wyrosłem na pełnego nienawiści chama który na każdym kroku żyje zemstą. Nie oczekuję żadnego posranego współczucia bo nic mi nie zwróci dzieciństwa o jakim mogłem sobie tylko pomażyć. Piszę tu poto żeby dać światło dzienne prawdziwej prawdzie i nowinie!!! A co do boga- moje zdanie jest takie...: zadam kłam już na samym początku tym świadkom ch** wie kogo... Dlaczego ktoś wszechpotęrzny i wszechwiedzący na początku stwarzania popełnia tak wielki błąd??? Dlaczego stwarza jednego anioła ze skazą który później się buntuje i zstępuje na ziemię w roli węża??? Bo doskonale już zaplanował sobie wcześniej że wystawi ludzi na próbe przed ich stworzeniem. Nadał światu kolorów gdzyż nie chciał się nudzić oglądając z góry tylko barwę dobra i doskonałości. Moim zdaniem każde grono starszych w ten sposób urozmaica sobie stada w zborze. Po co przecież od razu niwelować zło jak można się pobawić. Zasrani obłudnicy!!!!
Pozdro dla uczestników i trzymam kciuki za ludzi którym udaje się uchronić normalne osoby od od tej bandy pojebów.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: gangas w 27 Czerwiec, 2017, 13:10
 No to chłopaku pojechałeś po bandzie. Jeśli to wszystko prawda to współczuję Ci mimo, że nie chcesz tego.
W każdej rodzinie może się zdarzyć odejście od normy ale to co piszesz jest kryminogenną patologią. Możesz mi jechać po rajtach jesli o to Ci chodzi ( nic mi się nie stanie z tego powodu) ale możesz również uczestniczyć w naszym forum i jako przestrogę upubliczniać takie historie nie mając w dupie regulaminu. Pozdrawiam ;) ;)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 13:15
Jesteś jednym z aktywnych świadków???
Jeśli tak to nie udzielaj się bo napisałem ku przestrodze tych którzy nie są. Ty wracaj do czytania lektury bilijnej lub do zakłamanych broszurek, a jeśli masz wątpliwości czy dalej być ś.j. to rozważaj je sam w sobie. Na współczucie od zakłamanych frajerów tym bardziej żygam bo kto wie co sami mają za szponami. Żegnam
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: A w 27 Czerwiec, 2017, 13:50
Witaj Arielu.
Skrzywdzono cie i to bardzo. Nie oznacza to, że ty musisz teraz krzywdzić innych.
Za podzielenie się swoja historia dziękuje :)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: A w 27 Czerwiec, 2017, 14:01
A Ty to następny prawdziwy chrześcijanin???
Nie tobie to oceniać.
Jako stały bywalec tego oto forum mam prawo przywitać nowego gościa. Chociaż on sobie tego nie życzy. Bo to "mój" dom.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 14:08
Trzeba było zakończyć swoją wiadomość na :
" Witaj Arielu " Jeśli zaś jesteś aktywnym głosicielem to lepiej będzie dla Ciebie jeśli w "moim domu" nie zawitasz.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: A w 27 Czerwiec, 2017, 14:10
Trzeba było zakończyć swoją wiadomość na :
" Witaj Arielu "
Nie obawiaj się. Zostawiam ten pokój tobie w spokoju. Nie będę niepokoić Ciebie swoja osoba.
Będziesz chciał pogadać wiesz jak mnie szukać.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 14:13
Raczej nie mamy wspólnych tematów-przynajmniej dopóki nie oprzytomniejesz.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: M w 27 Czerwiec, 2017, 14:14
Może tego nie zauważyłeś, ale zdecydowana większość osób które tu piszą to BYLI Świadkowie Jehowy. Więc wyluzuj z tymi atakami bo nikt tutaj nie chce dla Ciebie niczego złego.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: A w 27 Czerwiec, 2017, 14:14
Raczej nie mamy wspólnych tematów-przynajmniej dopóki nie oprzytomniejesz.
I kto tu kogo ocenia.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: gangas w 27 Czerwiec, 2017, 14:26
Jesteś jednym z aktywnych świadków???
Jeśli tak to nie udzielaj się bo napisałem ku przestrodze tych którzy nie są. Ty wracaj do czytania lektury bilijnej lub do zakłamanych broszurek, a jeśli masz wątpliwości czy dalej być ś.j. to rozważaj je sam w sobie. Na współczucie od zakłamanych frajerów tym bardziej żygam bo kto wie co sami mają za szponami. Żegnam

 Powinieneś się leczyć jednak ja nie jestem lekarzem. Jak dostaniesz skierowanie do utylizacji to zapraszam ;D ;D ;D ;D ;D

Następny nadarzynski pomiot albo jakiś przychlast prowincjionalny
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 27 Czerwiec, 2017, 14:36
WITAJ ARIELU !  Ja odkąd tam nie chodze zrobiłam sie jakas spokojna .Tez czasem puszcze wiache.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 14:45
No to chłopaku pojechałeś po bandzie. Jeśli to wszystko prawda to współczuję Ci mimo, że nie chcesz tego.
W każdej rodzinie może się zdarzyć odejście od normy ale to co piszesz jest kryminogenną patologią. Możesz mi jechać po rajtach jesli o to Ci chodzi ( nic mi się nie stanie z tego powodu) ale możesz również uczestniczyć w naszym forum i jako przestrogę upubliczniać takie historie nie mając w dupie regulaminu. Pozdrawiam ;) ;)

Uśmiałam się czytając pierwsze trzy linijki, dalej mniej wesoło. U nas jest przyjemnie i nie musi być chamsko. Trzymaj się!
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 27 Czerwiec, 2017, 14:51
Witaj Arielu. Zdecydowana większość z nas jest okaleczona przez WTS. Nie wiesz kto i jak bardzo. Współczuję Ci takich przeżyć. Może pójdziesz na terapię? To pomoże Ci opanować gniew i przestać być skurwysynem. Walka z całym światem, sianie zamętu i palenie wszystkiego wokół najbardziej szkodzi Tobie a nie ludziom wokół. Nawet gdybyś skrzywdził osobę która krzywdziła Ciebie, ten gniew nie minie. Agresja rodzi agresję. Chcesz powielać schemat i postępować jak Twoi oprawcy? Możesz przerwać ten zaklęty krąg. Daj sobie pomóc
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: yanco w 27 Czerwiec, 2017, 14:52
Ariel może i Bóg się pomylił i stworzył anioła z wadą . Choć mnie się tak nie wydaje. Ale wiem jedno,  że Ty masz wybór nie Bog . Masz wybór czy przebaczysz czy będziesz się mścił . Masz wybór czy będziesz. Iszczyl ludzi tak jak niszczono Ciebie czy będziesz ich podnosił . Masz wybór czy zjedziesz mnie równo aż mi w piety pójdzie czy pomyślisz. Akurat to co powiesz o mnie jest bez znaczenia dla mnie ale dla Ciebie będzie miało to olbrzymie znaczenie . To Ty masz wybór Ty decydujesz co zrobisz nie ja i nikt inny również nie Bóg . To Twoja decyzja.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 27 Czerwiec, 2017, 14:59
yanco , zeby przebaczyc to ktos musiałby prosic o to przebaczenie ! a tam sie tego nie mowi.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 15:06
Dobrze napisane. Z tym że daleko do prośby o przebaczenie gdzie nawet skruchy nie ma...
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: yanco w 27 Czerwiec, 2017, 15:08
yanco , zeby przebaczyc to ktos musiałby prosic o to przebaczenie ! a tam sie tego nie mowi.
[/quotee]

Chyba się mylisz . O Tym jest i w Piśmie Świętym. Szczepan przebaczyc i Jezus też
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 15:11
Bez urazy yanco ale daleko mi do przebaczenia czegoś czego mój wróg nie żałuje. Nie przeczę wcale że nie masz racji. Daleko mi jednak do uczynienia aż takich postępów.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: gangas w 27 Czerwiec, 2017, 15:11
 Lekarz powtarzam jeszcze raz lekarz tu jest potrzebny. Zaraz wstawie pranie i zasypię go arielem kręć sie chłopaku ;D ;D ;D ;D

o górnym zpomniałem
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 15:14
Znałam jednego Ariela, był aktywnym pionierem, ale to chyba nie Ty  ;D
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 15:20
Haha raczej nie. Ja byłem tylko ochrzczonym głosicielem
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 15:23
Tak myślałam, ale i tak podziw, że po tym wszystkim zdecydowałeś się ochrzcić.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 27 Czerwiec, 2017, 15:25
yanko , wiem czego nauczałP. Jezus rzeczw tym , ze tylko o tym mowicie - otworz szezej oczy ! no chyba ,ze jestes taki pokorny ja k mowiono w niedziele to nigdy sie nie sprzeciwisz i na czarne powiesz białe bo Ci tak karzą.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 15:27
Tak myślałam, ale i tak podziw, że po tym wszystkim zdecydowałeś się ochrzcić.
Nie zdecydowałem.... zmuszono mnie...  W swojej historii nie opisałem całego swojego życiorysu
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 15:35
Zawsze możesz napisać cdn ;) masakra ja niby tez od dziecka byłam u śj ale dzieciństwo można powiedzieć miałam różowe. Tak samo świadkiem zostałam bo chciałam czy tam czułam że to PRAWDA. Napisz więcej :)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 27 Czerwiec, 2017, 15:43
Ariel może i Bóg się pomylił i stworzył anioła z wadą . Choć mnie się tak nie wydaje. Ale wiem jedno,  że Ty masz wybór nie Bog . Masz wybór czy przebaczysz czy będziesz się mścił . Masz wybór czy będziesz. Iszczyl ludzi tak jak niszczono Ciebie czy będziesz ich podnosił . Masz wybór czy zjedziesz mnie równo aż mi w piety pójdzie czy pomyślisz. Akurat to co powiesz o mnie jest bez znaczenia dla mnie ale dla Ciebie będzie miało to olbrzymie znaczenie . To Ty masz wybór Ty decydujesz co zrobisz nie ja i nikt inny również nie Bóg . To Twoja decyzja.
Yanco prosiłem Cię na innym wątku o egzegezę zło dobrem zwyciężaj mając na uwadze perły o których mówił Jezus,podjał się tego Abba,zrobił to po mistrzowsku,przyda się każdemu taka wykładnia.Pozdrawiam Ariela i pozostałych forumowiczów.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Julita w 27 Czerwiec, 2017, 15:46
Gangas ty pierd** kretynie podaj mi Twój adres a sam Ci wszystko wypiorę.... łącznie z mózgiem priv

Współczucia nie chcesz.
Litością gardzisz.
Pomocy nie oczekujesz.
Więc jaki jest Twój cel?
Bo nas nie musisz przekonywać, że wts nie jest rajem na ziemi. My to wiemy, większość boleśnie doświadczyła na własnej skórze.
Obelgi nic nie wnoszą do tematu,więc skoro sam nie oczekujesz niczego konkretnego, to postaraj się przynajmniej uszanować innych gości, ponieważ zdecydowana część jest ci przychylna,jeśli tego jeszcze nie zauważyłeś.



Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 27 Czerwiec, 2017, 15:54
Być może ale nigdy pewności nie ma. Jestem tu świerzakiem i nie wiem tak na prawdę z kim mam do czynienia. A najlepszą obroną jest atak. Wystarczy napisać jakie stanowisko w tej sprawie się zajmuje. Ja napisałem bez ogródek że ch** w mordę wbijam tym świętym pedałom.

 Witaj
Tak masz rację nigdy nie wiadomo kto kim jest. Tak samo masz rację w tym, że najlepszą obroną jest atak. Tylko w tym kąsaniu innych trzeba ważać aby też siebie nie zranic.

Wiem co to znaczy wpier..al za nic. Wiem jak to jest życzyć śmierci własnej matce, a później pragnąć samej umrzeć.
Każdego z nas jakoś ta organuzacja poraniła.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 16:02
TakaJakWy- wiem że ciekawość teraz Tobą kieruje ale dla mnie pisać o tym to nic przyjemnego - wierz mi. Po krótce napiszę, że z każdym powrotem z zebrania na którym nie zgłosiłem się ani razu z odpowiedzią na jakieś pytanie dostawałem w domu pasem w dupę tyle razy ile miałem lat. Moi oprawcy zaczęli stosować ten system od 10-go roku mojego życia. Potem w taki sam sposób zaczęto na mnie egzekwować każde kolejne kroki aby być przykładnym dzieckiem ś.j. Zaczęli mnie brać ze sobą do służby i nie raz dostawałem w łeb po wyjściu z klatki schodowej za to że zapomniałem "wstępu do dzwi". Jeśli chodzi o sam chrzest to miałem odgórnie ustalony termin przez tych dyktatorów. Raz tylko odważyłem się spóźnić i nie dotrzymać tego terminu. Następne nie dotrzymanie ustalonego odgórnie terminu miało się zakończyć wyrzuceniem mnie z domu bo jak to wtedy matka powiedziała: kamienowanie niestety nie jest już praktykowane. Całe szczęście dożyłem odpowiedniego wieku aby w końcu powiedzieć nie. Nie jestem jakimś Jezusem żeby nagle wszystko puścić płazem w niepamięć. Ciesz się TakaJakWy że nie zepsuto Cię tak jak mnie.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: gangas w 27 Czerwiec, 2017, 16:22
Gangas ty pierd** kretynie podaj mi Twój adres a sam Ci wszystko wypiorę.... łącznie z mózgiem priv

 Niestety nie nadajesz się jestes cieniutkim bolkiem. Mogę podac ci adres prowokatorze ale z mojej posesji byś niestety bardzo szybko wytykał do swoich centralnych Katowic czy gdziekolwiek mieszkasz. Inaczej została by z ciebie mokra plama. I w zasadzie to wszystko z mojej strony pojechany dziwolągu ;D ;D ;D ;D

 Kiedyś Cejrowski powiedział  " z głupkami sie nie rozmawia"
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 16:30
TakaJakWy- wiem że ciekawość teraz Tobą kieruje ale dla mnie pisać o tym to nic przyjemnego - wierz mi. Po krótce napiszę, że z każdym powrotem z zebrania na którym nie zgłosiłem się ani razu z odpowiedzią na jakieś pytanie dostawałem w domu pasem w dupę tyle razy ile miałem lat. Moi oprawcy zaczęli stosować ten system od 10-go roku mojego życia. Potem w taki sam sposób zaczęto na mnie egzekwować każde kolejne kroki aby być przykładnym dzieckiem ś.j. Zaczęli mnie brać ze sobą do służby i nie raz dostawałem w łeb po wyjściu z klatki schodowej za to że zapomniałem "wstępu do dzwi". Jeśli chodzi o sam chrzest to miałem odgórnie ustalony termin przez tych dyktatorów. Raz tylko odważyłem się spóźnić i nie dotrzymać tego terminu. Następne nie dotrzymanie ustalonego odgórnie terminu miało się zakończyć wyrzuceniem mnie z domu bo jak to wtedy matka powiedziała: kamienowanie niestety nie jest już praktykowane. Całe szczęście dożyłem odpowiedniego wieku aby w końcu powiedzieć nie. Nie jestem jakimś Jezusem żeby nagle wszystko puścić płazem w niepamięć. Ciesz się TakaJakWy że nie zepsuto Cię tak jak mnie.
Łączę się w bólu :( może i nie zepsuto ale też ciężko przeżyłam rozstanie z wtsem. Myślałam ze to koniec a był to początek normalnego życia
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Exodus w 27 Czerwiec, 2017, 16:34
Idę za Tobą Gangas !

Zachowują się forumowicze jak Śj z zainteresowanym co pierwszy raz na sali się zjawił
Tylko cacy i cacy !
  Może i dostał od opiekunów, nie miał wsparcia od rodzicielki ...i pewnie jest jak pisze, ale...
 No właśnie kto go upoważnia do pisania w takiej formie i treści ?
TaZła - znamy twoją historię i twojej mamy. Mimo to nigdy nie plułaś do nikogo jadem.
A dzieciństwa także nie miałaś w kolorach tęczy.
Ps
  Niech koleś wyluzuje !
 Nikt tu na forum nie jest  jego wrogiem
 
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 27 Czerwiec, 2017, 16:38
Każdy ma prawo do swojej formy i treści, opisuje swoje przeżycia tak jak czuje, nie jest wulgarne co się ciągle czepiacie? Normalnie jak kółko różańcowe....
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 27 Czerwiec, 2017, 16:52
Idę za Tobą Gangas !

Zachowują się forumowicze jak Śj z zainteresowanym co pierwszy raz na sali się zjawił
Tylko cacy i cacy !
  Może i dostał od opiekunów, nie miał wsparcia od rodzicielki ...i pewnie jest jak pisze, ale...
 No właśnie kto go upoważnia do pisania w takiej formie i treści ?
TaZła - znamy twoją historię i twojej mamy. Mimo to nigdy nie plułaś do nikogo jadem.
A dzieciństwa także nie miałaś w kolorach tęczy.
Ps
  Niech koleś wyluzuje !
 Nikt tu na forum nie jest  jego wrogiem
Yanco bym obrał za rzecznika forumowiczów,gdyby nie był jednocześnie sędzią Boga na ziemi.
 Cytat:" Ariel może i Bóg się pomylił i stworzył anioła z wadą choć mi się wydaje że nie" i"Ty masz wybór Bóg nie."
Yanco mnie się wydaje że poszłeś o jeden most za daleko z tym podważaniem postanowień Boga,i brakiem wyboru przez Boga
Wiemy już że Ariel kopie jak rumak z filmu Zaklinacz koni,i potrzebuje terapii,narazie kopie i to potrwa obawiam się że długo.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Gorg w 27 Czerwiec, 2017, 17:36
Ariel górny przeczytałem twoją historię jest przykra jak każdego z nas wszyscy w pewnym stopniu tego doswiadczylismy przykrości ze strony rodziny jak wstepowalismy w szeregi organizacji i niema na to usprawiedliwienia tu na tym forum są ludzie życzliwi którzy chcieli by ci pomóc a zachowywanie się po CHAMSKU jest bardzo nie smaczne i nie na miejscu pozdrawiam
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: yanco w 27 Czerwiec, 2017, 18:56
yanko , wiem czego nauczałP. Jezus rzeczw tym , ze tylko o tym mowicie - otworz szezej oczy ! no chyba ,ze jestes taki pokorny ja k mowiono w niedziele to nigdy sie nie sprzeciwisz i na czarne powiesz białe bo Ci tak karzą.

Żeby przebaczyć to nie trzeba czarnego nazywać białym . Żeby przebaczyć nie trzeba być pokornym . To wymaga raczej siły woli . A w przypadku Ariela siły ktora może dać tylko Bóg . Takie rzeczy które opisał Ariel można wybaczyć tylko z pomocą Boga.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: mobydick w 27 Czerwiec, 2017, 19:01
Witaj Ariel,od razu zaznaczam że nie jestem psychologiem,ani nawracaczem,ani potempiaczem.Co opisałeś jest git.Ale,wspomniałeś że twój znajomy namówił cię do napisania. Masz znajomych,domyślam się że masz przyjaciół,jeżeli można tak nazwać.Więc nie jesteś sam na tym świecie,(na przykład na odludnej wyspie).Jeżeli nie jesteś sam,a to wiem,to masz wsparcie właśnie w takich ludziach,którzy przeszli raptem mniej zgrozy niż ty.Apropo,czemu się zgodziłeś opisać swoją sytuację?
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Overthinker w 27 Czerwiec, 2017, 19:03
Lubisz walczyć, ok - Twoja sprawa. Określiłeś że wrogiem jest Organizacja Świadków Jehowy. Masz jednak problem ze zrozumieniem sztuki wojennej. Powiedz proszę czy znasz powiedzenie 'wróg mojego wroga jest moim przyjacielem'? Zgodnie z tą zasadą, zdecydowana większość tutaj obecnych jest Tobie przyjazna. Nie potrzebujesz marnować energii na walkę z wyimaginowanym wrogiem. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 27 Czerwiec, 2017, 19:05
Można wybaczyć i bez Boga.  Arielu drogi, zastanów się czy warto marnować resztę życia na kumulowanie w sobie złości. Niestety wygląda to tak że Twój ojczym, podobnie jak Ty teraz miał w dupie to że był skurwysynem. Tylko Ty nie bijesz. Jeszcze... Podobny mechanizm zachodzi u dzieci alkoholików. Zarzekaja się że nigdy nie wezmą alkoholu do ust, nie będą tacy jak rodzice. Ale bez terapii, z biegiem czasu stają się kopiami rodziców. I tak samo dręczą swoje dzieci
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Estera w 27 Czerwiec, 2017, 19:18
'wróg mojego wroga jest moim przyjacielem'?
   Ariel Górny
   Trafiłeś we właściwe miejsce, żeby doznać ulgi.
   WTS, też jest moim wrogiem.
   Mam nadzieję, że nie będziesz rzucał we mnie kamieniami.
   Pozdrawiam Cię.
   :) :)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: yanco w 27 Czerwiec, 2017, 19:41
Yanco bym obrał za rzecznika forumowiczów,gdyby nie był jednocześnie sędzią Boga na ziemi.
 Cytat:" Ariel może i Bóg się pomylił i stworzył anioła z wadą choć mi się wydaje że nie" i"Ty masz wybór Bóg nie."
Yanco mnie się wydaje że poszłeś o jeden most za daleko z tym podważaniem postanowień Boga,i brakiem wyboru przez Boga
Wiemy już że Ariel kopie jak rumak z filmu Zaklinacz koni,i potrzebuje terapii,narazie kopie i to potrwa obawiam się że długo.

Przecież ja nikogo nie osądzam. Jedynie mówię, że co zrobi Ariel zależy wyłącznie od niego . Bóg stworzył człowieka bez jego woli jednak zbawić może go jedynie za jego zgodą .
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Światus w 27 Czerwiec, 2017, 20:01
Cześć.
Napisałeś, że DZIŚ żyjesz zemstą i chętnie wpierd...isz każdemu ŚJ.
Czy możesz napisać, na czym polega twoja zemsta i czy już wpier...eś jakiemuś świadkowi?
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Tazła w 27 Czerwiec, 2017, 20:23

TaZła - znamy twoją historię i twojej mamy. Mimo to nigdy nie plułaś do nikogo jadem.
A dzieciństwa także nie miałaś w kolorach tęczy.

  Bo ja choć  jestem...zła.... ( jak mówił  Franz w Psach) to jednak z gestem.  ;D
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 20:29
Można wybaczyć i bez Boga.  Arielu drogi, zastanów się czy warto marnować resztę życia na kumulowanie w sobie złości. Niestety wygląda to tak że Twój ojczym, podobnie jak Ty teraz miał w dupie to że był skurwysynem. Tylko Ty nie bijesz. Jeszcze... Podobny mechanizm zachodzi u dzieci alkoholików. Zarzekaja się że nigdy nie wezmą alkoholu do ust, nie będą tacy jak rodzice. Ale bez terapii, z biegiem czasu stają się kopiami rodziców. I tak samo dręczą swoje dzieci
Ja posiadam stalowe zasady a mój syn ma już 11 lat i dzięki tym zasadom mój syn nie zaznał i nigdy nie zazna nawet namiastki tego co sam przeżyłem. Nie oceniaj więc wszystkich z góry tą samą miarą. Dla informacji i odpowiedzi dodam że zgodziłem się napisać gdyż przekazano mi że moje przeżycia mogą pomóc w uchronieniu kilku osób przed tą sektą. Na pytanie czy wpierdoliłem jakiemuś ś.j. odpowiadam: tak nie jednemu ale nigdy nie za darmo. O moim schemacie zemsty pisał nie będę bo nie jestem je*n...ty. Pozdro
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Światus w 27 Czerwiec, 2017, 20:39
Nie oceniaj więc wszystkich z góry tą samą miarą

Dzięki za odpowiedź  :)
A to, mądrze napisałeś. To nie ocena - stwierdzam fakt.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Roma w 27 Czerwiec, 2017, 21:42
Witaj Arielu.
Ja tez nie mialam slodkiego zycia. Patologia bez granic. Tez dostawalam skorzanym pasem. I Wolalam to niz znecanie sie psychiczne. Mam do WTS ogrom zarzutow I bolesnych wspomnien. Jak chociazby to ze w wieku 13,14 lat robilam pustaki I nosilam je na budowie Sali. Dzieciaki wszystkich pracowaly w ferie i wakacje. Sala byla budowana oszczednie jak sie dalo by wiecej pieniedzy zostalo No wiadomo dla kogo - holernej elity. 1 Sala w Goleniowie. Do dzis mam zdjecia. Kazdy Tutaj jest potluczony przez ta k******a sekte. Ja wybaczylam im dla siebie, swojego spokoju. Ale nie zapomnialam. I przyjdzie taki dzien ze inni tez przejrza na oczy I razem wytoczymy im Procesy za szkody. Pojda z torbami.
Zycze Ci I Twojej rodzinie duzo szczescia.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 27 Czerwiec, 2017, 21:46
Być może ale nigdy pewności nie ma. Jestem tu świerzakiem i nie wiem tak na prawdę z kim mam do czynienia. A najlepszą obroną jest atak. Wystarczy napisać jakie stanowisko w tej sprawie się zajmuje. Ja napisałem bez ogródek że ch** w mordę wbijam tym świętym pedałom.

Znam lepsze powiedzenia: 'chcesz szacunku to sam okazuj szacunek', 'zasługujesz na taki szacunek, jaki okazujesz innym'.

Witanie się w nowym miejscu, zaczynając od mowy nienawiści i agresji to nie świadczy o kulturze osobistej za dobrze. Wytłumaczenie że jesteś tu 'świerzakiem' nie jest argumentem, wiek jaki posiadasz wskazuje że powinieneś wiedzieć jak się zachowywać.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: mobydick w 27 Czerwiec, 2017, 21:48
To że opisałeś,jest super.Ostrzegłeś nie jednego.Ale masz przyjaciół i znajomych.Nami się nie przejmuj.Każdy gada jak chcę,i to co myśli,i to co go boli.Trzymaj się ich(przyjaciół i znajomych),i rośnij w siłę.Pozdrowienia z zachodniopomorskiego.
Zarzekaja się że nigdy nie wezmą alkoholu do ust, nie będą tacy jak rodzice. Ale bez terapii, z biegiem czasu stają się kopiami rodziców. I tak samo dręczą swoje dzieci
Lekka przesada,i nie zawsze historia się powtarza.Wszystko zależy od sytuacji,i nastawienia.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 27 Czerwiec, 2017, 21:57
ariel górny
widzę żeś człowiek hardy i że "zbierasz to coś nie siał i podnosisz to czego nie położyłeś"
ok
chciałam sie nad sobą nie rozczulać... ale skoro napisałeś 
moi rodzice poznali ,prawdę w latach 70\80
mój ojciec był skurczysynem  wprost proporcjonalnym do gorliwości jaką przejawiał
lał nas równo!
za każdą wyrwaną kartkę w zeszycie ( na ostatniej stronie kazał wpisać że jak wyrwę kartkę czeka mnie ,kara chłosty"
w pracy zrobił sobie pejcz na nas na mnie i moje rodzeństwo
rączka była z wytoczona z drewna tak by nie dostał odcisków
a tym czym dostawaliśmy zrobił z mojej skakanki (którą dostałam od koleżanki)
pejcz musiał zawsze wisieć w łazience inaczej był wpierdol
przyszła sąsiadka i zobaczyła ten pejcz powiedziała że to zgłosi to matka się wydygała i go wyrzuciła
bił nas paskiem
mojego brata nieraz pobił do przytomności nieraz miał siniaki na wuefie
ale wtedy nie było mody na niebieską linię i takie tam
też zawsze żałował że nie ma już kamienowania krnąbrnych :o
(mój brat to jedna z najlepszych ludzi na tym świecie)
po jakimś czasie ojciec zatęsknił za pejczem za swoim pejczem i zrobił drugi jeszcze bardziej wypasiony - jeszcze bardziej wyfrezowana rączka i więcej ,włosów"
nie pamiętam kiedy się to skończyło i gdzie ten pejcz teraz gnije
na zebraniach był świętojebliwy wszystkie ciotki były zapatrzone
a co matka?
była zadowolona że ojciec wychowuje nas w karności :)
raz mnie tak pobił że nie poszłam do szkoły matka obkładała mnie białkiem byłam tak spuchnięta - bo rozrabialiśmy z bratem ( on dostawał bardziej)
mimo to ,poznaliśmy prawdę"
ostatni raz tak mnie pobił że zrobiłam obdukcje u lekarza poszłam do starszych a oni mi powiedzieli
,hmm Trini jak go wykluczymy to on już nie wróci tego chcesz? żeby nie przeżył armagedonu?
tak że tego twój ojczym nie robi na mnie wrażenia bo to ojczym
a u mnie to był ojciec który może sie cieszył gdy się urodziłam
kto wie
acha i jeszcze jedno
za każdy wpierdol kazał sobie dziękować
tak! dziękuję ci tato za karę chłosty bo dzięki temu będę dobrym chrześcijaninem i świadkiem Jehowy
 
 

Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 27 Czerwiec, 2017, 22:30
Znam lepsze powiedzenia: 'chcesz szacunku to sam okazuj szacunek', 'zasługujesz na taki szacunek, jaki okazujesz innym'.

Witanie się w nowym miejscu, zaczynając od mowy nienawiści i agresji to nie świadczy o kulturze osobistej za dobrze. Wytłumaczenie że jesteś tu 'świerzakiem' nie jest argumentem, wiek jaki posiadasz wskazuje że powinieneś wiedzieć jak się zachowywać.
Ja nie oczekuję żadnego szacunku więc mi z takowym nie wyskakuj a kultury nikt mnie nie nauczył. Na samym wstępie napisałem już że jestem chamem i dobrze mi z tym. Ja wyznaję podobną zasadę. Szanuję tych którzy szanują mnie a do tego grona zalicza się tylko garstka.
Nemo: W takim razie pomyliłeś fora ( pogrubienie moje).
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Helleboris w 27 Czerwiec, 2017, 23:06
Czy Twój syn wie, że uważasz się za chama? Pomyśl czy to co piszesz jest godne dobrego ojca jakim chcesz być. Niestety, żebyś nie wiem jak ukrywał przed dzieckiem cały ten gniew który w Tobie siedzi, ono to czuje. Dzieci są doskonałymi obserwatorami i lustrami dla nas samych. Zamiast utwierdzać się w swojej złości, skup się na rodzinie. Zastanów się co by pomyślał Twój syn, gdyby to wszystko przeczytał
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 27 Czerwiec, 2017, 23:37
Ja nie oczekuję żadnego szacunku więc mi z takowym nie wyskakuj a kultury nikt mnie nie nauczył. Na samym wstępie napisałem już że jestem chamem i dobrze mi z tym. Ja wyznaję podobną zasadę. Szanuję tych którzy szanują mnie a do tego grona zalicza się tylko garstka.

'szanuję tych którzy szanują mnie' ładnie napisane, tylko żeby ktoś pokazał nam szacunek, my na dzień dobry powinniśmy okazać szacunek. Tak obrazując, wchodząc gdzieś, najpierw wita się, a nie zaczyna się od epitetów.

Czy Twój syn wie, że uważasz się za chama? Pomyśl czy to co piszesz jest godne dobrego ojca jakim chcesz być. Niestety, żebyś nie wiem jak ukrywał przed dzieckiem cały ten gniew który w Tobie siedzi, ono to czuje. Dzieci są doskonałymi obserwatorami i lustrami dla nas samych. Zamiast utwierdzać się w swojej złości, skup się na rodzinie. Zastanów się co by pomyślał Twój syn, gdyby to wszystko przeczytał

Wątpię żeby umiał ukrywać to jakim jest naprawdę, mówi o sobie że jest chamem. Ukrywanie, granie na dwa fronty, dwie twarze, nie da się, to widać, tylko osoba, która gra myśli że nie widać.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Lunkaa w 27 Czerwiec, 2017, 23:49
Jak ktoś jest chamski z natury to chamem zostanie, nieważne czy należy do Śj czy kółka różańcowego.

P.s. Piszę ogólnie, nie personalnie.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 28 Czerwiec, 2017, 00:00
Czy Twój syn wie, że uważasz się za chama? Pomyśl czy to co piszesz jest godne dobrego ojca jakim chcesz być. Niestety, żebyś nie wiem jak ukrywał przed dzieckiem cały ten gniew który w Tobie siedzi, ono to czuje. Dzieci są doskonałymi obserwatorami i lustrami dla nas samych. Zamiast utwierdzać się w swojej złości, skup się na rodzinie. Zastanów się co by pomyślał Twój syn, gdyby to wszystko przeczytał
Mój syn doskonale sobie zdaje sprawę jakim jestem człowiekiem a na temat mojej matki a swojej babci opowiedziałby Ci takie rzeczy żeby Ci uszy zwiędły. Swego czasu chciałem właśnie dla rodziny zamazać wszelką złość i spory(tego przede wszystkim chciała moja żona) ale po tym jakie pobudki zaczęli mojemu synowi wpajać moi rodzice a w szczególności po tym jak zaczęli Go traktować moja nienawiść tylko wzrosła. Gdybyś zapytał mojego syna o Jego babcię - Łucję - powie Ci że taka nie istnieje i to nie jest moje przeciwstawianie. Mało wiesz a stawiasz ocenę z góry.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 28 Czerwiec, 2017, 00:16
Moja mama (katoliczka) tak mi mówiła : "synu .dobrego nawet karczma nie zepsuje a .." .Pozdrawiam Cię Ariel -myśl bo warto myśleć  :)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Ariel Górny w 28 Czerwiec, 2017, 00:23
 Mądra kobieta. A teraz wybaczcie ale już mam dość wspomnień tym bardziej że zabrnęło to aż za daleko bo nie mam sił żeby pisać jeszcze o tym jak odbiło się to wszystko na mojej teraźniejszej rodzinie a przede wszystkim na moim synu. Mam już serdecznie dość tych spekulacji i wspomnień. Życzę wszystkim wszystkiego dobrego i wytrwałości.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: Lucyfer w 28 Czerwiec, 2017, 00:35
Myślałem, że ja mam burdel pod stropem... ale jak przeczytałem to "coś" co można nazwać Marną Wypociną, ręce mi opadły.
A przyczyniły się do tego dodatkowo posty 'współczujących i próbujących zrozumieć'.

Zaczynasz swoją historię od olania nas wszystkich, bo jako bardzo skrzywdzony i jedyny niesłusznie, masz prawo to robić.
Masz wywalone na regulamin i pozdrawiasz tych którym coś się nie podoba środkowym palcem... ale już kilka postów dalej tłumaczysz: "pisze to, bo chce pomóc ludziom tkwiącym w wts (parafraza)".
Czytając takie bulgoty można dojść do jednego wniosku - i nie jest to kwestia, że wts jest zły - że masz ładnie zryty czerep, i od dawna powinieneś gadać z psychiatrą, a nie rzygać innym ku*wami, bo przecież jesteś chamem i ci wolno.
To jest tak prostackie, że aż śmieszne...
"Kultury nikt mnie nie nauczył"... serio? Co to za bełt...
Mnie ojciec i matka też mieli głęboko w poszanowaniu i dzięki nim właśnie w tej chwili walczę o jakotakie "zdrowie" leżąc w szpitalu.
Kultury mieli tyle co nic. Ale rzucając tekstem, że Ciebie nikt nie nauczył kultury i dlatego zachowujesz się jak skończony burol, to lekka przesada. Nawet zwierzęta nie srają tam gdzie śpią, a ty chcesz żeby Cię słuchać (bo po to zacząłeś post) a obrzucasz każdego łajnem od tak.
"Jestem chamem, mój syn wie jaki jestem" - "nie chce żeby te wspomnienia odbiły się na mojej rodzinie a tym bardziej moim synu".
Jak można praktycznie w każdym poście zaprzeczać samemu sobie?...

Gangas ma racje... znajdź chłopie specjalistę i przestać pieprzyć farmazony.

AVE...
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: sawaszi w 28 Czerwiec, 2017, 01:05
Lucyfer - "gwiazdo zaranna" - a Ty jesteś całkowicie zdrowy w 'psyche' - bo czytając Twoje posty .. . Pozdrawiam Cię serdecznie  :)
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 28 Czerwiec, 2017, 08:54
Ariel Górny , komu ty chcesz zaimponować? Chyba za mały urosłeś i się dowartościować próbujesz . Słabe to wszystko. Myślałem , jak zacząłem  czytać , że ostry zawodnik z ciebie ale ty prostak jesteś a chama to tylko nieudolnie próbujesz grać. na ułożonego chama to trzeba mieć styl i klasę.
Tytuł: Odp: Historia a dziś
Wiadomość wysłana przez: TakaJakWy w 28 Czerwiec, 2017, 10:06
A jak wygląda kulturalny cham? Bo nie miałam okazji poznać ;)