Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 31 Sierpień, 2016, 00:36
Proponuję się przekonać: piszemy artykuł o tytule który będzie wybierany zgodnie z większością głosów. W ten sam sposób będzie ''brała górę'' tematyka. Tytuł który będzie najpopularniejszy będzie determinował treść. Ilość akapitów według zasad z lat 90' - do 25. Potem resetujemy ankietę i robimy nowe tematy, może kiedyś powstanie nawet całe czaspismo, ktoś odpowiednio to poskłada i wydamy pierwszy numer Strasznicy ;D
Reguły są proste: piszesz akapit, dodajesz stosowne pytanie, wszystko musi brzmieć w miarę wiarygodnie i być napisane strażnicowym żargonem.
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 31 Sierpień, 2016, 03:08
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 31 Sierpień, 2016, 09:20
Wiadomość wysłana przez: CzarnySmok w 31 Sierpień, 2016, 10:08
Mój temat: "Wystrzegaj się wykształcenia, które oferuje ten system rzeczy!"
1. W dzisiejszym świecie wielu ludzi przykłada uwagę do zdobywania wykształcenia. Nigdy jeszcze w historii człowieka nie było takich możliwości kształcenia się i zdobywania wiedzy. Chociaż artykuł ten skierowany jest głównie do młodych osób to wszyscy możemy skorzystać i utwierdzić się w przekonaniu, że tylko niewykształcenie przez Jehowę przynosi korzyści od odróżnieniu od świeckiego wykształcenia (odczytaj Rodzaju 1:1 do Objawienia 24:21). W niniejszym artykule odpowiemy sobie na kluczowe pytania: Dlaczego niewykształcenie duchowe jest lepsze od wykształcenia świeckiego? Oraz: Jak brak wykształcenia pomaga w sprawniejszym manipulowaniu ludźmi?
Pyt 1.:
1) Jakie pytania zostaną omówione w tym artykule?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 31 Sierpień, 2016, 10:25
Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 31 Sierpień, 2016, 14:48
a, to tak ma działać. To ja też poproszę jakiś temat. Szczelę wam strasznicę az miło!
Musisz wybrać sobie jeden z tematów z ankiety u góry strony. Jeżeli chcesz pisać na konkretny temat którego nie ma ankiecie to napisz do mnie a ja go tam wrzucę. Generalnie zamysł był taki żebyśmy wszyscy pisali akapity po kolei, zgodnie i na temat który akurat zbiera najwięcej głosów.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 31 Sierpień, 2016, 21:12
Czy warto było szukać zagubionej drachmy?
W czasach Jezusa, jedna drachma równa była dziennemu zarobkowi robotnika rolnego. Przeliczając na dzisiejsze warunki, była by warta ok 50 zł.
Być może nie wydaje nam się to dużą kwotą, w porównaniu do zarobków w metropoliach czy urzędach państwowych. Wiemy także, że kobieta z przypowieści Jezusa miała jeszcze 9 takich monet (Łuk 15:8) więc prawdopodobnie nie była biedna i mogłaby się pogodzić z taką stratą. Zastanówmy się jednak przez chwilę, co można zrobić z tym na czym nam zbywa? Moglibyśmy wydać te pieniądze na światowe rozrywki, kino, koncert. Moglibyśmy też dać jałmużnę żebrakowi. Ale jaką mamy pewność, że nie przepije tego co mu damy? Jehowa jest wrogiem pijaństwa (1Kor 6:9,10), które może prowadzić do nieobyczajnych czynów (Rodz 9:20-22) lub nawet pornei. Czyż nie wspanialej przekazać te pieniądze na ogólnoświatową działalność? Jakąż wielką duchową korzyść odniesiemy tak postępując! Nikt lepiej niż Ciało Kierownicze nie zna potrzeb głosicieli na całym świecie. Część datków zostanie przeznaczona na budowę Domu Bożego w Warwick a pozostałe środki przeznaczymy na wsparcie Rodziny Betel oraz pionierów stałych i misjonarzy. Pamiętajmy, że Jehowa miłuje dawcę rozradowanego (2Kor 9:7).
Edit; Dodałem 1 zdanie i poprawiłem błędy ;)
Wiadomość wysłana przez: Randori w 01 Wrzesień, 2016, 00:22
np. 1 a) Do której skrzynki wrzuci kobieta drahmę kiedy ją znajdzie? b) Jeśli CK przeznaczy 10PLN na potrzeby rodziny betel, to ile zostanie na świątynię w Łorłik? c) ...
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 01 Wrzesień, 2016, 00:46
a gdzie pytanie do akapitu? :D
np. 1 a) Do której skrzynki wrzuci kobieta drahmę kiedy ją znajdzie? b) Jeśli CK przeznaczy 10PLN na potrzeby rodziny betel, to ile zostanie na świątynię w Łorłik? c) ...
Widziałeś pytanie do pytań czytelników? Ja rozumiem, że już późno, bo sam ledwo co czytam.
Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 01 Wrzesień, 2016, 01:03
a gdzie pytanie do akapitu? :D
Pamiętajmy o stosownym poziomie. Pytania muszą być dostosowane do biorących udział w dyskusji. Przykładowo:
"1. George* oraz Miquel składali ofiary dla Jehowy. Niestety ofiara George'a nie spodobała się Bogu. Rozczarowany George zabił swojego brata Miquela i tym samym na świecie pojawiło się pierwsze morderstwo (Rdz 4:8). W nowożytnym spełnieniu tego proroctwa wyraźnie widzimy pilną potrzebę właściwego składania datków dla Jehowy i jego widzialnej, ziemskiej części organizacji. Gdybyśmy ofiarnie wspierali materialnie naszą organizację ale ze złych pobudek - Jehowa mógłby odrzucić naszą ofiarę tak samo jak zrobił to w przypadku George'a. Był on złym człowiekiem który bardzo zasmucał Jehowę i niebiańską część jego organizacji. Nie chcielibyśmy zasmucać naszego Boga gdyż wówczas groziłoby nam wykluczenie tak jak stało się to w przypadku George'a (Rdz 4:12)."
*niektóre imiona zostały zmienione
Pytanie: (a) Dla kogo George i Miquel składali ofiary? (b) Z jakich powodów tak ważne jest ofiarowanie dobrowolnych datków z ochoczym sercem?
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 01 Wrzesień, 2016, 08:37
Pyt. 1. Co zapewnia nam wspaniały Niewolnik?
Pyt. 2. Co nam grozi jeżeli nie będziemy spożywać pokarmu wyłącznie ze stołu Jehowy?
Pyt. 3. Jakie błogosławieństwa nas czekają gdy całkowicie podporządkujemy się Organizacji Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: MH w 01 Wrzesień, 2016, 09:59
Zamiast się skupić na posklejaniu od nowa życia i ewentualnie na sprawach związanych z jw.org obnażaniu ich kłamstw to my sobie zabawę będziemy teraz robić. Jedni będą się zajmować nową gazetką Strasznica drudzy idą na manifestację w marcu, która gówno da. Niedługo będą się ŚJ z nas śmiać na forach.
Mówić będą :
Zobaczcie odeszli od prawdy i czym się zajmują?
Wymyślaniem gazetek...
Manifestacjami...
I cóż mogą zdziałać ci odstępcy?
Tak będą gadać o nas. Zobaczycie.
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 01 Wrzesień, 2016, 10:24
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 01 Wrzesień, 2016, 11:01
Wiadomość wysłana przez: parasin w 01 Wrzesień, 2016, 11:05
...Ja sądzę, że to jest właśnie element sklejania swojego życia i jest bardzo terapeutyczne, przez tyle lat wmawiano nam, że to święta organizacja, uczyli bezwzględnego szacunku. Teraz trzeba to wszystko odkręcić. :D
Zamiast się skupić na posklejaniu od nowa życia i ewentualnie na sprawach związanych z jw.org obnażaniu ich kłamstw to my sobie zabawę będziemy teraz robić. Jedni będą się zajmować nową gazetką Strasznica drudzy idą na manifestację w marcu, która gówno da. Niedługo będą się ŚJ z nas śmiać na forach.
...
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Wrzesień, 2016, 14:20
Jeśli jesteś odstępcą to cokolwiek byś nie zrobił i tak już zostałes wrzucony do wora z napisem ODSTĘPCY.
Rzym 12:15 Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą.
Być może teraz jesteś na etapie "sklejania życia" ale nie śmiejąc się w ogóle wpadniesz w depresję. Śmiech jest sposobem na odreagowanie tego co było. Będąc w Strażnicy nie mogłeś sie śmiać z WTS, CK itd. Teraz jest na to czas.
Cytująć A. M. Jopek;
"No a pan? Co pan o mnie pomyśli to
I tak mi się w nocy nie przyśni"
"No a to, co pan dzisiaj o mnie napisze to i tak
I tak jutro zmieni się w ciszę".
Więc głowa do góry i nie przejmuj sie tym, co ktoś o tobie pomyśli. Myślisz, że inni przejmują się tym, co ty o nich myślisz? :) I wesel się z wesołymi :)
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 01 Wrzesień, 2016, 17:28
Zapewne i tobie drogi czytelniku przyświeca podobny cel. Jednak w Księdze Kaznodziei 9:11 napisano pod natchnieniem: " I jeszcze raz zobaczyłem pod słońcem, że nie szybkim przypada zwycięstwo w wyścigu ani mocarzom — zwycięstwo w bitwie, ani mądrym — pokarm, ani tym, którzy się odznaczają zrozumieniem — bogactwo, ani nawet odznaczającym się wiedzą — łaska; gdyż wszystkich ich dosięga czas i nieprzewidziane zdarzenie". Tak więc nie każdy może odnieść sukces mimo swych predyspozycji. Często nieprzewidziane okoliczności komplikują lub niweczą plany.
1. (a) Czym kierują się na ogół młodzi ludzie obierając sobie za cel zdobycie świeckiego wykształcenia? (b) Jak pewna młoda chrześcijanka tłumaczyła chęć kontynuacji nauki po szkole średniej?
2. O jakiej mądrej radzie powinni pamiętać nie tylko młodzi chrześcijanie?
(cdn.)
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Wrzesień, 2016, 17:40
Zabiegajmy o rozrywkę, którą zapewnia Bóg.
1. Wielu braci każdego roku wyjeżdża na wakacje. Jak wiadomo, kodeks pracy różni się w zależności od kraju. Na przykład w Polsce każdemu zatrudnionemu przysługuje 2 tygodnie nieprzerwanego urlopu. W Stanach Zjednoczonych nie ma płatnych urlopów. W innych krajach niektórzy wyjeżdżają na wakacje 2 i więcej razy w roku, stawiając sobie za cel jak najczęstsze wyjazdy. W dalszej części listu właśnie tego dotyczy używane przez nas określenie „wielokrotne wakacje”.
2. Oczywiście rozrywka to ważna część życia chrześcijanina i należycie ją cenimy. Urlop pozwala nam zregenerować siły, by na nowo wywiązywać się z obowiązków duchowych (1 Tym. 5:8). Jednakże Szatan, mistrz zwodzenia, sprawił, że zabieganie o wielokrotne wyjazdy wakacyjne staje się dla chrześcijan pułapką (2 Kor. 11:14). Wielu chrześcijan zabiegających o wielokrotne wakacje odpadło od wiary lub uwikłało się w niemoralność. „Walka o wiarę” jest szczególnie trudna, gdy ktoś rezygnuje z pozytywnego wpływu, jaki wywierał na niego dom i zbór, i dostaje się pod wpływ środowiska wyzwolonych ludzi ze świata (Judy 3). Oprócz narażenia na złe towarzystwo, wielokrotne wakacje niejednokrotnie podkopują wiarę w Jehowę Boga i Biblię ze względu na opuszczanie zebrań. Każdy musi bardzo starannie rozważyć te zagrożenia oraz ewentualne zyski związane z zabieganiem o wielokrotne wakacje. Podejmując w tej kwestii decyzje, chrześcijanie muszą pamiętać, że celem wakacji powinno być nie tylko zaspokajanie potrzeby wypoczynku, ale przede wszystkim wychwalanie Jehowy oraz służenie Mu z całej duszy, tak skutecznie, jak to tylko możliwe (Kazn. 12:13).
pyt 1. Co omówimy w tym artykule?
pyt 2. Dlaczego rozrywka może stać się pułapką?
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 01 Wrzesień, 2016, 17:45
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w 01 Wrzesień, 2016, 18:18
Dlatego siostra Simon nazwała osoby wyjeżdżające na wakacje niegodziwcami. To na filmiku ze zgromadzenia.
Właśnie!!! Mnie też to uderzyło >:(
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Wrzesień, 2016, 18:32
1. Mózg się buntuje podczas czytania.
Zabiegajmy o rozrywkę, którą zapewnia Bóg.
2. Nie sprawdzałem czy to oryginał czy własna twórczość ale można śmiało publokować w Strażnicy :)
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Wrzesień, 2016, 18:45
1. Mózg się buntuje podczas czytania.
2. Nie sprawdzałem czy to oryginał czy własna twórczość ale można śmiało publokować w Strażnicy :)
Przeróbka jednego z listów do starszych. Zamieniono "wyższe wykształcenie" na "wielokrotne wyjazdy wakacyjne" :D
Wiadomość wysłana przez: CzarnySmok w 01 Wrzesień, 2016, 19:51
Dajcie spokój wyszliśmy/wychodzimy z sekty i teraz resztę życia poświęcimy na błaznowanie... wyśmiewanie każdej pierdółki z jw.org
Zamiast się skupić na posklejaniu od nowa życia i ewentualnie na sprawach związanych z jw.org obnażaniu ich kłamstw to my sobie zabawę będziemy teraz robić. Jedni będą się zajmować nową gazetką Strasznica drudzy idą na manifestację w marcu, która gówno da. Niedługo będą się ŚJ z nas śmiać na forach.
Mówić będą :
Zobaczcie odeszli od prawdy i czym się zajmują?
Wymyślaniem gazetek...
Manifestacjami...
I cóż mogą zdziałać ci odstępcy?
Tak będą gadać o nas. Zobaczycie.
Szanuje Twoje zdanie, mimo ze mam zupełnie odmienne. Ale to pokazuje, ze sa rożne etapy wychodzenia z WTSu. Ciebie te pastisze kompletnie nie ruszają, a mnie (i innych) po prostu bawią. Tutaj jest odpowiedz, ze WTS przestaje z biegiem czasu oddziaływać na umysłu. Etap otwierających sie oczu, żalu, gniewu, rozgoryczenia przechodzi czasem w śmiech, wspomnienie aż moze doprowadzić do kompletnego zobojętnienia na manipulacje stosowana przez Organizacje.
Zgodzę sie z Toba, ze ważne jest mówienie 'prawdy o prawdzie' - takich materiałów naprawdę jest pod dostatkiem. Przychylam sie rownież, ze SJ jako firmy, korporacji raczej sie nie powstrzyma, bo to potężna machina z dużym zapleczem. Jednak przykład Twoj, mój, jego, jej, tamtej i tamtego tez pokazuje, ze mozna oderwać sie od manipulacji. Chciałbym, zeby SJ czytali, nawet sie śmiali, bo wtedy moze jakiś procent z śledzących fora przeczyta i inne informacje - 'pokarm staly' nt WTS, a nie tylko 'mleko' w postaci kaberetu z artykułów z publikacji.
Życzę Ci, zebys posklejał swoje zycie, jak rownież uśmiechu i poczucia humoru, ktore sa ważne nie tylko w tym watku, ale w zyciu :)
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Wrzesień, 2016, 20:58
Okazujmy życzliwość Kosmitom.
1. Jeszcze do niedawna wydawało nam się, ze życie istnieje tylko na naszej planecie. Ostatnio musieliśmy jednak skorygować nasze stanowisko.
W drugim liście do Koryntian, Paweł pisze, że zna człowieka, który został porwany do trzeciego nieba (2Kor 12:2). Można zatem wyciągnąć wniosek, że istnieją co najmniej trzy układy galaktyczne podobne do naszego, i każdy ma własne niebo.
2. Wiemy iż Jehowa w swej wspaniałości stworzył wszechświaty podobne do naszego. Niedawno okazało się, że na jednej z planet (Urtica Y11R), oddalonej od Ziemi zaledwie o 77 lat świetlnych, żyją inteligentne istoty potrafiące czytać i pisać. Potwierdzili to naukowcy z NASA. Wysłana przez nich sonda zrobiła zdjecia kosmitów. Po odtworzeniu przesłania z Ziemi, Urticanie wystosowali pokojowa odezwe do Ziemian.
3. Słabe duchowo osoby mogłby się obawiać Kosmitów. Pragniemy uspokoić wszystkich braci i siostry. Stworzenia te są inteligentne i łagodnie usposobione (Mat 5:5). Wszystkie przesłanki wskazują, ze strach jest całkowicie nieuzasadniony. Kiedy Urticanie przybędą do nas w gości, lub aby się osiedlić, przyjmijmy ich godnie jak przystało na chrześcijan (Rodz 18:6-8)
4. Jaki wpływ na nasze życie będzie mieć ta wspaniała wiadomość? Otóż dowiedzieliśmy się, ze mieszkańcy planety Urtica, mogą odbierac transmisję internetową z Ziemi za pomocą anten satelitarnych. Jakże niesamowite możliwości otwiera to przed nami. Urticanie będą mogli zapoznawać się z naszą literaturą oraz audycjami w TV JW.ORG, otrzymując pokarm duchowy, co prawda z małym opóźnieniem, ze względu na odległość dzielącą obie planety, ale cóż znaczy kilka lat dla niezmiennych, odwiecznych prawd.
5. Dzięki specjalnemu translatorowi, z którym rodzą się Urticanie, nie będziemy mieć problemu we wzajemnej komunikacji. Translator ten potrafi tłumaczyc mowę i obraz tak, aby był zrozumiały dla obu stron. Nie musimy więc uczyć się nowego języka.
6.W związku z możliwością osiedlania się kosmitów na Ziemi, będziemy musieli jeszcze owocniej zaangażować się w służbę głoszenia od drzwi do drzwi. Bracia z Ciała Kierowniczego przewidują kilkudziesięcioprocentowy wzrost liczby chrztów w najbliższych dwudziestu latach, związany z napływem przybyszów z innej planety.
To spowoduje konieczność budowy nowych Sal Królestwa. Z radością wspomagajmy ten cel, zwiększając dotychczasowe kwoty dobrowolnych datków, średnio o 50%. Oczywiście nie musi to być 50%.
Czyż to nie wspaniałe, że nasza ogólnoświatowa działalność kaznodziejska stanie się dzieki niezasłużonej życzliwości Jehowy ogólnowszechświatowa?
W celu uzyskania dodatkowych informacji, proszę zgłaszac się do starszych w swoich zborach.
..........................................................
1. Skąd wiemy o możliwości istnienia nowych galaktyk?
2. Kto odkrył nową planetę?
2a) jak ona się nazywa?
2b) o ile jest oddalona od ziemi?
3. Czy powinniśmy się obawiać Urtican i dlaczego nie?
4. Jakie możliwości otwiera dla nas to odkrycie?
4a) dzięki czemu będzie możliwe dostarczanie pokarmu na czas słuszny na Urticę?
5. Czy musimy uczyć się języka naszych nowych współbraci w wierze i dlaczego nie?
6. O ile wzrośnie liczba chrztów?
6a. O ile powinniśmy zwiększyć nasze dobrowolne datki?
6b. W jaki sposób powinniśmy ofiarować nasze dobrowolne datki?
6c. Gdzie możemy uzyskac dodatkowe informacje?
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 01 Wrzesień, 2016, 22:38
Szanuje Twoje zdanie, mimo ze mam zupełnie odmienne. Ale to pokazuje, ze sa rożne etapy wychodzenia z WTSu. Ciebie te pastisze kompletnie nie ruszają, a mnie (i innych) po prostu bawią. Tutaj jest odpowiedz, ze WTS przestaje z biegiem czasu oddziaływać na umysłu. Etap otwierających sie oczu, żalu, gniewu, rozgoryczenia przechodzi czasem w śmiech, wspomnienie aż moze doprowadzić do kompletnego zobojętnienia na manipulacje stosowana przez Organizacje.
Zgodzę sie z Toba, ze ważne jest mówienie 'prawdy o prawdzie' - takich materiałów naprawdę jest pod dostatkiem. Przychylam sie rownież, ze SJ jako firmy, korporacji raczej sie nie powstrzyma, bo to potężna machina z dużym zapleczem. Jednak przykład Twoj, mój, jego, jej, tamtej i tamtego tez pokazuje, ze mozna oderwać sie od manipulacji. Chciałbym, zeby SJ czytali, nawet sie śmiali, bo wtedy moze jakiś procent z śledzących fora przeczyta i inne informacje - 'pokarm staly' nt WTS, a nie tylko 'mleko' w postaci kaberetu z artykułów z publikacji.
Życzę Ci, zebys posklejał swoje zycie, jak rownież uśmiechu i poczucia humoru, ktore sa ważne nie tylko w tym watku, ale w zyciu :)
Zgadzam się z Tobą. Mnie kiedyś uderzył "pamiętnik ocalałego w Armagedonie". Najpierw się trochę wkurzyłem, ale później wyobraziłem sobie niektórych starszaków ze swojego zboru, ich żoneczki.... i wizja nabrała kształtów. Nie bez powodów powstają takie "dzieła". Ludzie widzą wiele rzeczy, które mają wpływ na ich życie i jak zostali wkręceni. Jedni piszą blogi, inni tragi-komedie. Do jednego czytającego trafi to, do innego tamto, ale ważne jest wyzwolenie się spod manipulacji WTS-u. Lub chociaż chwila zastanowienia na początek...
Wiadomość wysłana przez: Efezjan w 02 Wrzesień, 2016, 00:23
Drogi Czytelniku!
Nie zasłużyliśmy na życzliwość Jehowy Boga, dlatego zamiast raju niebiańskiego, Bóg ma dla niezasłużonych raj na ziemi, a więc coś bardzo atrakcyjnego.
Ciało Kierownicze dokłada wszelkich starań, aby jednak ta życzliwość stała się zasłużona.
A czymże można zasłużyć na życzliwość Jehowy, drodzy Czytelnicy?
Głoszeniem! I dawaniem datków do skrzynek.
Wiadomość wysłana przez: pabik w 02 Wrzesień, 2016, 20:53
Analizując powyższe stwierdzam,że jesteście gotowi nie tylko napisać akapit ,ale i całe czasopisma lub nawet książki.
Zatem jesteście gotowi by poprowadzić zebranie lub wręcz zgromadzenie co należy niezwłocznie zorganizować.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 02 Wrzesień, 2016, 21:05
Analizując powyższe stwierdzam,że jesteście gotowi nie tylko napisać akapit ,ale i całe czasopisma lub nawet książki.- Panie wladzo, to jest słońce czy księżyc?
Zatem jesteście gotowi by poprowadzić zebranie lub wręcz zgromadzenie co należy niezwłocznie zorganizować.
- Nie wiem, jestem nietutejszy ;D
A ja nie jestem/byłem ŚJ i nie potrafię długo i mądrze mówić. No, może długo to jeszcze 8-)
Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 03 Wrzesień, 2016, 00:51
Analizując powyższe stwierdzam,że jesteście gotowi nie tylko napisać akapit ,ale i całe czasopisma lub nawet książki.
Zatem jesteście gotowi by poprowadzić zebranie lub wręcz zgromadzenie co należy niezwłocznie zorganizować.
Taki właśnie jest nasz misterny plan 8-)
Ale choćbyś młody czytelniku sam tak nie twierdził, zastanów się: czy twoje oceny i dążenia nie ulegną zmianie w starciu z tym zdeprawowanym światem?
Ten twój akapit to bym nominował do corocznego rozdania NAGRODY ZŁOTEGO DRUCZKU S-77 przyznawanego najkreatywniejszemu akapitowi. Masz z tego co widzę taki styl Strażnicy z lat 60-70 ;D Miałem w rodzinnym domu takie stare, pożółkłe, małoformatowe wydania takich publikacji. Wtedy było specficzne zwracanie się ad persona do czytelnika, zwłaszcza w książce ''Twoja młodość"... Były też nieodłączne wstawki które miały poniżyć czytelnika typu ''MŁODY czytelniku" itd itd
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 03 Wrzesień, 2016, 06:50
Zabiegajmy o rozrywkę, którą zapewnia Bóg.
Już mam wyrzuty sumienia, że w przeszłości dopuszczałem się razem z rodziną wielokrotnych wakacji.
W ramach wyrzutów sumienia, obiecuję wrzucać więcej kasy do skrzynki i więcej głosić, a może nawet pionier pomocniczy. ;D ;D ;D
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 03 Wrzesień, 2016, 09:45
Już mam wyrzuty sumienia, że w przeszłości dopuszczałem się razem z rodziną wielokrotnych wakacji.
W ramach wyrzutów sumienia, obiecuję wrzucać więcej kasy do skrzynki i więcej głosić, a może nawet pionier pomocniczy. ;D ;D ;D
Korzystając ze wskazówek z tego listu postanowiłem pójść po całości i każdego roku wyjechać gdzieś co najmniej 2 razy. Dzięki temu mam pewność, że nikt nigdy nie spróbuje mnie już zamianować na jakiś przywilej :D
Wiadomość wysłana przez: Woland w 26 Wrzesień, 2016, 06:59
(...)w jednej z cenionych polskich uczelni. (...)
nie ma takiej uczelni ekonomicznej w PL
Co jeszcze bardziej pasuje do Publikacji WTS
Szacun , jak młodzi mawiają
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 26 Wrzesień, 2016, 08:57
2. System, w którym żyjemy nieustannie wystawia nasze chrześcijańskie sumienie na próby i zmagania. Dotyczy to zwłaszcza ludzi młodych, nie mających "dokładnego rozeznania". (Odczytaj Przysłów 2:6). To zwłaszcza im Szatan Diabeł roztacza perspektywy dostatniego i beztroskiego życia, jakie czeka ich po ukończeniu wyższych studiów. Musimy jednak pamiętać, że dla Boga "mądrość tego świata jest głupstwem" (1 Kor. 3:18, 19) i tak naprawdę niczego pewnego nie zagwarantuje. Kryzys dotyka wszystkich bez wyjątku. Nawet pozornie stabilny w pewnych branżach rynek pracy podlega nieustannym zmianom. Dotyczy to także osób z wyższym wykształceniem, które nagle tracą swe posady. Często tacy, przywykli już do prowadzenia dostatniego życia nagle muszą zacząć zmagać się z "troskami dnia codziennego" o których zapewne dość szybko zdążyły zapomnieć. "Byłem zdruzgotany i zrozpaczony - wspomina Adrian (imię zmienione). "Jeszcze nie tak dawno szef bardzo mnie chwalił wobec całego biura architektonicznego, w którym pracowałem od kilku lat. Nagle dowiedziałem się, że z powodu braku zleceń konieczna jest redukcja personelu. Nie wiedziałem, co począć. Czułem się odtrącony i nic nie warty".
1.(a) Na jakie próby wystawieni są prawdziwi chrześcijanie? (b) O czym należy pamiętać?
2. Jak przykład Adriana wykazuje, że kryzys dotyka każdego bez wyjątku?
Wiadomość wysłana przez: Woland w 26 Wrzesień, 2016, 09:27
*imię zostało zmienione
Pytanie:
a)Jaką Biblijną decyzję podjął Mefiboszet? b) Jakimi produktami wysokobiałkowymi Jehowa Pobłogosławił Mefiboszeta (patrz ilustracja str. 6)
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 26 Wrzesień, 2016, 09:55
Rodzice i nauczyciele w szkole zaszczepili mi niezdrową ambicję i chęć zdobycia eksponowanego stanowiska - mówi Mefiboszet*(Obj 16:13,14). Po ukończeniu liceum dostałem propozycję intratnej i prestiżowej posady w pobliskim Powiatowym Urzędzie Pracy. Warunkiem było ukończenie 2-letniego studium policealnego. Skorzystałem z rady dojrzałego Nadzorcy i odrzuciłem tę propozycję. Teraz jestem magazynierem i kierowcą w hurtowni nabiału. To pozwala mi skupić się na pionierowaniu i usługiwaniu jako Sługa Pomocniczy w miejscowym zborze , a moja rodzina odczuwa tym większe błogosławieństwo Jehowy , korzystajac ze zdrowych produktów mlecznych z krótkim terminem przydatności! (2 Kor 9:7)
*imię zostało zmienione
Pytanie:
a)Jaką Biblijną decyzję podjął Mefiboszet? b) Jakimi produktami wysokobiałkowymi Jehowa Pobłogosławił Mefiboszeta (patrz ilustracja str. 6)
Rozwaliłeś system tym akapitem oraz pytaniami. ;D ;D ;D
Wiadomość wysłana przez: Światus w 26 Wrzesień, 2016, 18:43
Czy w ziemskim Raju będzie się uprawiać seks?
Do tej pory twierdziliśmy stanowczo, że nie wiemy jak będzie wyglądało życie seksualne po po zmartwychwstaniu.Byliśmy pewni, iż namaszczeni duchem bracia, zasiadający w niebiańskim rządzie nie będą się żenić ani za mąż wychodzić (Łuk 20:35), natomiast sprawy łóżkowe mieszkańców rajskiej ziemi były niepewne.
Ostatnio, jasnym się stało, że musimy skorygować nasze zrozumienie.
W księdze Przysłów 12: 3b napisano: „lecz korzeniem prawych nic nie zachwieje”. Zwróćmy szczególną uwagę na słowo „prawych”. Jak wiemy prawi znajdą się w królestwie niebieskim (Mat 24:31, w13.15.7).
Możemy więc, bez żadnego błędu, stwierdzić, że Jehowa zaplanował możliwosć rwspółżycia seksualnego jedynie w niebie. Obecnie liczba braci Jezusa znacznie przekracza liczbę jego sióstr. Bóg z pewnością zatroszczy się o to, aby każdy pomazaniec miał do dyspozycji niebianską zonę o odpowiednich dla każdego kształtach i usposobieniu.
Liczba uczestników zmartwychwstania niebiańskiego, jak wiemy, jest ograniczona. W zwiążku z tym, ze związków tych nie będzie potomstwa. Najprawdopodobniej będzie to wynikiem kastracji, gdyż już teraz Niewolnik wierny i roztropny nie ma jaj. (Hiob 39:14 „Jaja swe rzuca na ziemię, ogrzeewa je w piasku”). A wiadomo, ze to co ziemskie nie może się dostać do nieba.
Natomiast ziemscy poddani królestwa niebieskiego, będą mogli używać sobie w każdy inny sposób, niewymagający użycia „korzenia”.
Mamy nadzieję, że w wyczerpujący sposób odpowiedzieliśmy na pytanie naszej czytelniczki.
Wiadomość wysłana przez: Woland w 26 Wrzesień, 2016, 19:20
Pytania czytelników.
Czy w ziemskim Raju będzie się uprawiać seks?
„lecz korzeniem prawych nic nie zachwieje”. Zwróćmy szczególną uwagę na słowo „prawych”. Jak wiemy prawi znajdą się w królestwie niebieskim (Mat 24:31, w13.15.7).
moją uwagę zwróciło raczej sformułowanie , że ich "korzeniem nic nie zachwieje" . Niewątpliwie chodzi tu o permanentny wzwód , graniczący z priapizmem jako dowód nieustannego błogosławieństwa.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 26 Wrzesień, 2016, 19:53
moją uwagę zwróciło raczej sformułowanie , że ich "korzeniem nic nie zachwieje" . Niewątpliwie chodzi tu o permanentny wzwód , graniczący z priapizmem jako dowód nieustannego błogosławieństwa.
Dobre ;D ;D ;D Przyda mi się ta wskazówka, jeśli jeszcze coś mi zaświeci na nowo :)
Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 01 Listopad, 2016, 00:34
W naszych publikacjach niejednokrotnie zwracaliśmy uwagę, że chociaż silny pociąg fizyczny jest naturalny dla młodych osób, to warto aby mieć na uwadze słowa z listu 2 Tymoteusza 2:22 - '' Uciekaj więc od pragnień przydarzających się w młodości, a dąż do prawości, wiary, miłości, pokoju — wraz z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca.".
Zrozumienie to przez wiele lat pomagało naszej chrześcijańskiej młodzieży zachować czystość. Jednak ostatnio stało się oczywiste że powinniśmy zrewidować nasz pogląd na tematykę samogwałtu. Zgodnie z natchnioną zachętą z księgi Kaznodziei 11:6, każdy młody brat który stara się o przywilej powinien przyswoić sobie pewien zdrowy zwyczaj. Jak czytamy w tym wersecie: ''Z rana siej swoje nasienie i aż do wieczora nie pozwól spocząć swej ręce; bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda: czy tutaj, czy tam, czy też oba będą równie dobre.". Jeśli naprawdę cenisz organizację, nie dasz spocząć swojej ręce. Dobra okazja na uwolnienie nasienia może pojawić się na przykład rano, przy czytaniu tekstu dziennego lub wieczorem, gdy podczas pieśni między zebraniami udajesz się do toalety. Pomocne może być w tym rozmyślanie o członkach zboru, na przykład o młodej siostrze z którą byłeś na grupowym głoszeniu. Nie daj więc spocząć swej ręce 'bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda.'
Wiadomość wysłana przez: Lila w 01 Listopad, 2016, 00:39
Jaki jest Boży pogląd na masturbację?
W naszych publikacjach niejednokrotnie zwracaliśmy uwagę, że chociaż silny pociąg fizyczny jest naturalny dla młodych osób, to warto aby mieć na uwadze słowa z listu 2 Tymoteusza 2:22 - '' Uciekaj więc od pragnień przydarzających się w młodości, a dąż do prawości, wiary, miłości, pokoju — wraz z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca.".
Zrozumienie to przez wiele lat pomagało naszej chrześcijańskiej młodzieży zachować czystość. Jednak ostatnio stało się oczywiste że powinniśmy zrewidować nasz pogląd na tematykę samogwałtu. Zgodnie z natchnioną zachętą z księgi Kaznodziei 11:6, każdy młody brat który stara się o przywilej powinien przyswoić sobie pewien zdrowy zwyczaj. Jak czytamy w tym wersecie: ''Z rana siej swoje nasienie i aż do wieczora nie pozwól spocząć swej ręce; bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda: czy tutaj, czy tam, czy też oba będą równie dobre.". Jeśli naprawdę cenisz organizację, nie dasz spocząć swojej ręce. Dobra okazja na uwolnienie nasienia może pojawić się na przykład rano, przy czytaniu tekstu dziennego lub wieczorem, gdy podczas pieśni między zebraniami udajesz się do toalety. Pomocne może być w tym rozmyślanie o członkach zboru, na przykład o młodej siostrze z którą byłeś na grupowym głoszeniu. Nie daj więc spocząć swej ręce 'bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda.'
Umarłam
Jak wiemy, są dwa uda - albo się uda, albo się nie uda
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Listopad, 2016, 15:10
Jaki jest Boży pogląd na masturbację?
W naszych publikacjach niejednokrotnie zwracaliśmy uwagę, że chociaż silny pociąg fizyczny jest naturalny dla młodych osób, to warto aby mieć na uwadze słowa z listu 2 Tymoteusza 2:22 - '' Uciekaj więc od pragnień przydarzających się w młodości, a dąż do prawości, wiary, miłości, pokoju — wraz z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca.".
Zrozumienie to przez wiele lat pomagało naszej chrześcijańskiej młodzieży zachować czystość. Jednak ostatnio stało się oczywiste że powinniśmy zrewidować nasz pogląd na tematykę samogwałtu. Zgodnie z natchnioną zachętą z księgi Kaznodziei 11:6, każdy młody brat który stara się o przywilej powinien przyswoić sobie pewien zdrowy zwyczaj. Jak czytamy w tym wersecie: ''Z rana siej swoje nasienie i aż do wieczora nie pozwól spocząć swej ręce; bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda: czy tutaj, czy tam, czy też oba będą równie dobre.". Jeśli naprawdę cenisz organizację, nie dasz spocząć swojej ręce. Dobra okazja na uwolnienie nasienia może pojawić się na przykład rano, przy czytaniu tekstu dziennego lub wieczorem, gdy podczas pieśni między zebraniami udajesz się do toalety. Pomocne może być w tym rozmyślanie o członkach zboru, na przykład o młodej siostrze z którą byłeś na grupowym głoszeniu. Nie daj więc spocząć swej ręce 'bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda.'
HARDKOR.
Chciałbym to zobaczyć w druku :D
Wiadomość wysłana przez: pabik w 01 Listopad, 2016, 18:12
Jaki jest Boży pogląd na masturbację?
W naszych publikacjach niejednokrotnie zwracaliśmy uwagę, że chociaż silny pociąg fizyczny jest naturalny dla młodych osób, to warto aby mieć na uwadze słowa z listu 2 Tymoteusza 2:22 - '' Uciekaj więc od pragnień przydarzających się w młodości, a dąż do prawości, wiary, miłości, pokoju — wraz z tymi, którzy wzywają Pana z czystego serca.".
Zrozumienie to przez wiele lat pomagało naszej chrześcijańskiej młodzieży zachować czystość. Jednak ostatnio stało się oczywiste że powinniśmy zrewidować nasz pogląd na tematykę samogwałtu. Zgodnie z natchnioną zachętą z księgi Kaznodziei 11:6, każdy młody brat który stara się o przywilej powinien przyswoić sobie pewien zdrowy zwyczaj. Jak czytamy w tym wersecie: ''Z rana siej swoje nasienie i aż do wieczora nie pozwól spocząć swej ręce; bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda: czy tutaj, czy tam, czy też oba będą równie dobre.". Jeśli naprawdę cenisz organizację, nie dasz spocząć swojej ręce. Dobra okazja na uwolnienie nasienia może pojawić się na przykład rano, przy czytaniu tekstu dziennego lub wieczorem, gdy podczas pieśni między zebraniami udajesz się do toalety. Pomocne może być w tym rozmyślanie o członkach zboru, na przykład o młodej siostrze z którą byłeś na grupowym głoszeniu. Nie daj więc spocząć swej ręce 'bo nie wiesz, w którym miejscu to się uda.'
Zastanawiam się ,czy nie zgłosić tego do moderatora. ;D Zwłaszcza to rozmyślanie o młodej siostrze.
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 01 Listopad, 2016, 18:59
Zastanawiam się ,czy nie zgłosić tego do moderatora. ;D Zwłaszcza to rozmyślanie o młodej siostrze.
Moderator czytał i dał lubika.
Wiadomość wysłana przez: pabik w 01 Listopad, 2016, 19:47
Moderator czytał i dał lubika.Widocznie aniołowie oraz duch święty tak pokierował Ciałem.
Wiadomość wysłana przez: córaKoryntu w 01 Listopad, 2016, 19:48
moją uwagę zwróciło raczej sformułowanie , że ich "korzeniem nic nie zachwieje" . Niewątpliwie chodzi tu o permanentny wzwód , graniczący z priapizmem jako dowód nieustannego błogosławieństwa.
Przepraszam czy jak tu się zapisałam to mogę wrócić, przykluczą mnie spowrotem? Bo właśnie odkryłam nowe światło... i nadzieje na przyszłość :D
Wiadomość wysłana przez: Woland w 02 Listopad, 2016, 09:14
Zastanawiam się ,czy nie zgłosić tego do moderatora. ;D Zwłaszcza to rozmyślanie o młodej siostrze.wyślij mu koniecznie!
Ze zdjęciem tej siostry....
miniaturka En face i sylwetka w skromnym stroju kąpielowym
Wiadomość wysłana przez: pabik w 02 Listopad, 2016, 11:49
Przepraszam czy jak tu się zapisałam to mogę wrócić, przykluczą mnie spowrotem? Bo właśnie odkryłam nowe światło... i nadzieje na przyszłość :D
Ja ciebie już przykluczyłem. Powitajmy gromkimi brawami z powrotem naszą drogą siostrę ,która powróciła z mętnych wód świata.
:brawo:
Wiadomość wysłana przez: Jaaqob w 06 Listopad, 2016, 18:32
W mojej Biblii brzmi on tak: "Jeśli stanie przy nim anioł, pośrednik jeden z tysiąca, by pouczyć człowieka, co powinien uczynić i ogarnięty litością powie Panu: "Zachowaj go od zejścia do grobu, znalazłem okup za niego!". Wtedy jego ciało odzyska młodzieńczą świeżość." (Hioba 33:23)
Można by się w Przekładzie Nowego świata bardziej nagimnastykować i byłoby całkiem pod doktrynę. Ten fragment naprawdę ma potencjał!
Zrewidowany przekład Nowego świata 2017:
"Jeśli stanie przy nim anioł, pierwszy z tysięcy, który pouczy człowieka, jak ma czynić i znajdzie lojalną życzliwość dla niego i powie Jehowie: "Zachowaj jego duszę od śmierci, bowiem złożyłem okup za niego!". Wtedy jego ciało..."
Strażnica ze stycznia 2018: "Anioł w Księdze Hioba 33:23 to Jezus w swoim przedludzkim archanielskim bycie, zapowiadający błogosławieństwa okupu złożonego w przyszłości. Wcześniej tłumaczyliśmy ten fragment inaczej, jednak z czasem ciało kierownicze zrozumiało, że zaistniała potrzeba jeszcze mocniejszego ugruntowania prawdy w Przekładzie Nowego światła. Czy chcemy już na zawsze okazywać wdzięczność Jehowie i jego organizacji za nowe zrozumienie Księgi Hioba 33:23? Obyśmy nigdy nie pozostali lojalni wobec wspaniałego kierownictwa, które Jehowa nam zapewnia w postaci szczerych badaczy Biblii pomazanych jego duchem!"
Wiadomość wysłana przez: Woland w 14 Listopad, 2016, 07:08
Pytania:
15 a) Dlaczego Słowo Boże nie zawiera listy przepisów dotyczących wyglądu zewnętrznego?
b)Czyimi radami powinniśmy się kierować, jeśli chodzi o nasz wygląd?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 14 Listopad, 2016, 17:05
2 Sam 1:4 O, płaczcie nad Saulem, córki izraelskie:
On was ubierał w prześliczne szkarłaty,
złotymi ozdobami upiększał stroje.
A tu całkiem niezły opis ubioru z czasów Izajasza ;)
Iz 3:18 W owym dniu usunie Pan ozdobę brząkadeł u trzewików, słoneczka i półksiężyce, 19 kolczyki, bransolety i welony, 20 diademy, łańcuszki u nóg i wstążki, flaszeczki na wonności i amulety, 21 pierścionki i kółka do nosa, 22 drogie suknie, narzutki i szale, torebki 23 i zwierciadełka, cienką bieliznę, zawoje i letnie sukienki.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 18 Listopad, 2016, 17:31
Pokarm na czas słuszny
List do wszystkich gron starszych.
Drodzy Bracia.
Z ewangelii Łukasza, dowiadujemy się o wiernym i roztropnym niewolniku, który miał przygotowywać pokarm na czas słuszny. Współczesny niewolnik, którym jest Ciało Kierownicze, przez wiele lat, z miłością i poświęceniem przygotowywał pokarm duchowy dla wiernych sług Jehowy (odczytaj Łk 12:42). Nasze zrozumienie w tej kwestii było prawidłowe, jednak obserwując wydarzenia światowe, świadczące o coraz bliższym Dniu Jehowy, i na podstawie pilnej lektury Biblii, skorygowaliśmy nasze zrozumienie.
W Liście do Hebrajczyków, natchniony autor pisze; Hbr 13:9 „Nie dajcie się uwieść różnym i obcym naukom, dobrze bowiem jest wzmacniać serce łaską, a nie pokarmami, które nie przynoszą korzyści tym, co się o nie ubiegają.” Odstępcy, którymi posługuje się Szatan Diabeł aby zwieść jak największą liczbę szczerych Świadków Jehowy, wielokrotnie twierdzili, że wiele naszych podręczników zaprzecza sobie nawzajem. Inne w danym momencie wydają się aktualne, lecz wkrótce . trzeba je rewidować lub zastępować nowymi. Wykorzystując do swoich celów ww. werset, twierdzą, że nasza literatura nie przynosi żadnej korzyści czytającym ją.
Aby dać im odpór i okazać, że postępujemy zgodnie ze słowem Bożym, postanowiliśmy zaprzestać wydawania wszelkich publikacji tj. książek, broszur, traktatów i czasopism. Wszyscy Świadkowie Jehowy, poczynając od członków Ciała Kierowniczego a na głosicielach kończąc, od chwili opublikowania tego numeru Strażnicy do studium drukiem, będą posługiwać się wyłącznie Biblią.
Jednocześnie, na naszej stronie internetowej jw.org w dziale Publikacje, dostępne będą jedynie plany czytań biblijnych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem.
Każdy, wyznaczony do omawiania fragmentu Biblii, zostanie poinformowany tydzień wcześniej aby mógł się odpowiednio przygotować. Po każdym czytaniu i przedstawieniu wniosków przez mówce, odbywać się będzie wolna dyskusja (ok 15 minut), w której może wziąć udział każdy chętny. Dyskusję moderuje starszy zboru.
Odnośnie sprzętu teokratycznego (tj. wózki, stojaki, tablice magnetyczne), wydaje nam się, ze będzie on zbędny. W kwestii zboru pozostawiamy jego wykorzystanie, zbycie lub przeznaczenie na cele charytatywne. Przypominamy, że wózki teokratyczne mogą zostać wykorzystane jako środek transportu dla starszych wiekiem sióstr, mających problemy z dotarciem na Salę Królestwa (Gal 6:2).
Przyjmijcie nasze chrześcijańskie pozdrowienia
Wasi Bracia z Warwick.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 11 Kwiecień, 2022, 14:38
Do tego służy właśnie ten wątek.
Zapraszam do tworzenia :)
Wiadomość wysłana przez: brat_straszny w 11 Kwiecień, 2022, 18:31
To miał być artykuł ale wyszedł mi list do grona ;DPokarm na czas słusznyList do wszystkich gron starszych.
Drodzy Bracia.
Z ewangelii Łukasza, dowiadujemy się o wiernym i roztropnym niewolniku, który miał przygotowywać pokarm na czas słuszny. Współczesny niewolnik, którym jest Ciało Kierownicze, przez wiele lat, z miłością i poświęceniem przygotowywał pokarm duchowy dla wiernych sług Jehowy (odczytaj Łk 12:42). Nasze zrozumienie w tej kwestii było prawidłowe, jednak obserwując wydarzenia światowe, świadczące o coraz bliższym Dniu Jehowy, i na podstawie pilnej lektury Biblii, skorygowaliśmy nasze zrozumienie.
W Liście do Hebrajczyków, natchniony autor pisze; Hbr 13:9 „Nie dajcie się uwieść różnym i obcym naukom, dobrze bowiem jest wzmacniać serce łaską, a nie pokarmami, które nie przynoszą korzyści tym, co się o nie ubiegają.” Odstępcy, którymi posługuje się Szatan Diabeł aby zwieść jak największą liczbę szczerych Świadków Jehowy, wielokrotnie twierdzili, że wiele naszych podręczników zaprzecza sobie nawzajem. Inne w danym momencie wydają się aktualne, lecz wkrótce . trzeba je rewidować lub zastępować nowymi. Wykorzystując do swoich celów ww. werset, twierdzą, że nasza literatura nie przynosi żadnej korzyści czytającym ją.
Aby dać im odpór i okazać, że postępujemy zgodnie ze słowem Bożym, postanowiliśmy zaprzestać wydawania wszelkich publikacji tj. książek, broszur, traktatów i czasopism. Wszyscy Świadkowie Jehowy, poczynając od członków Ciała Kierowniczego a na głosicielach kończąc, od chwili opublikowania tego numeru Strażnicy do studium drukiem, będą posługiwać się wyłącznie Biblią.
Jednocześnie, na naszej stronie internetowej jw.org w dziale Publikacje, dostępne będą jedynie plany czytań biblijnych z 3-miesięcznym wyprzedzeniem.
Każdy, wyznaczony do omawiania fragmentu Biblii, zostanie poinformowany tydzień wcześniej aby mógł się odpowiednio przygotować. Po każdym czytaniu i przedstawieniu wniosków przez mówce, odbywać się będzie wolna dyskusja (ok 15 minut), w której może wziąć udział każdy chętny. Dyskusję moderuje starszy zboru.
Odnośnie sprzętu teokratycznego (tj. wózki, stojaki, tablice magnetyczne), wydaje nam się, ze będzie on zbędny. W kwestii zboru pozostawiamy jego wykorzystanie, zbycie lub przeznaczenie na cele charytatywne. Przypominamy, że wózki teokratyczne mogą zostać wykorzystane jako środek transportu dla starszych wiekiem sióstr, mających problemy z dotarciem na Salę Królestwa (Gal 6:2).
Przyjmijcie nasze chrześcijańskie pozdrowienia
Wasi Bracia z Warwick.
Myślę, że wiele osób wróciłoby do zboru, gdyby faktycznie takie zalecenie zostało wydane przez Braci z ostatka. Jednak to bardzo rewolucyjne przedsięwzięcie i chyba na zawsze pozostanie w sferze fantazji. Chociaż w sumie - gdyby starszy prowadzący dyskusję wyciągnął odpowiednie (zgodne z teologią organizacji) wnioski a nastepnie moderował dyskusję w taki sam sposób - to nawet odstępstwo by się nie miało jak szerzyć w takiej sytuacji. A co, gdyby nagle zgłosił się jakiś przebudzony świadek i zaczął nawijać o tym że dana nauka jest źle rozumiana przez organiazację? W jaki sposób prowadzący miałby to zmoderować? Musiałby chyba wejść w polemikę z mównicy, a to byłoby wydarzenie bez precedensu.
Spotkaliście się kiedyś żeby osoba na podium weszła w dyskusję z kimś komu udzielono głosu na sali? Np. prowadzący straznicę żeby dyskutował z kimś kto siedzi na widowni i mówi do mikrofonu?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 11 Kwiecień, 2022, 19:19
Spotkaliście się kiedyś żeby osoba na podium weszła w dyskusję z kimś komu udzielono głosu na sali? Np. prowadzący straznicę żeby dyskutował z kimś kto siedzi na widowni i mówi do mikrofonu?ja kiedyś (ponad 30 lat temu, gdy byłem jeszcze nieochrzczonym nastolatkiem), zrobiłem taką prowokację, nawet mi to dość fajnie wyszło :)
Wiadomość wysłana przez: Światus w 11 Kwiecień, 2022, 19:58
Niewolnik dlatego jest niewolnikiem, że karmi czeladź.
Gdyby przestał karmić, stałby się niepotrzebny tak jakby... :))
Mówca mógłby podjąć taką dyskusję, gdyby zniknęło też Paście.
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Kwiecień, 2022, 07:41
wyglądało to kosmicznie i wszyscy mieli świadomość że ten człowiek jest "nie z naszej bajki", bo u świadków Jehowy wykłady nie przewidują udziału słuchaczy (a tym bardziej zadawania pytań) no i powszechnie wiadomo, że mówca NIE JEST nazywany "pastorem"...
po kilkunastu tygodniach dziwak zniknął tak samo tajemniczo jak wcześniej pojawił się... po prostu "znudziło mu się" przychodzenie na salę, gdzie jego pytania były ignorowane....
Wiadomość wysłana przez: blossom w 12 Kwiecień, 2022, 08:54
pamiętam, że kiedyś jeszcze w latach 90-tych przez kilkanaście kolejnych tygodni przychodził na zebranie na salę królestwa jakiś człowiek (nie wiem czy to zainteresowany czy prowokator) który (kompletnie ignorując zwyczaje świadków Jehowy i słownictwo używane przez świadków Jehowy) w czasie każdego wykładu publicznego kilkanaście razy przerywał mówcy mówiąc na całą salę: "pastorze, mam pytanie!"Trzeba się zastanowić kto tu naprawdę był dziwakiem... Gdy pierwszy raz byłam wprowadzana w całe te świadkowskie procedury, zwyczaje, zasady to zdecydowanie TA religia była dla mnie dziwna. Do takiego stopnia, że prawie w ogóle nie rozmawiałam z świadkami bo bałam się, że coś palnę... A i tak kiedyś w przypływie emocji wymsknęło mi się "o matko boska" ;D >:D
wyglądało to kosmicznie i wszyscy mieli świadomość że ten człowiek jest "nie z naszej bajki", bo u świadków Jehowy wykłady nie przewidują udziału słuchaczy (a tym bardziej zadawania pytań) no i powszechnie wiadomo, że mówca NIE JEST nazywany "pastorem"...
po kilkunastu tygodniach dziwak zniknął tak samo tajemniczo jak wcześniej pojawił się... po prostu "znudziło mu się" przychodzenie na salę, gdzie jego pytania były ignorowane....
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Kwiecień, 2022, 14:26
w czasie każdego wykładu publicznego kilkanaście razy przerywał mówcy mówiąc na całą salę: "pastorze, mam pytanie!"
wyglądało to kosmicznie i wszyscy mieli świadomość że ten człowiek jest "nie z naszej bajki", bo u świadków Jehowy wykłady nie przewidują udziału słuchaczy (a tym bardziej zadawania pytań) no i powszechnie wiadomo, że mówca NIE JEST nazywany "pastorem"...
po kilkunastu tygodniach dziwak zniknął tak samo tajemniczo jak wcześniej pojawił się... po prostu "znudziło mu się" przychodzenie na salę, gdzie jego pytania były ignorowane....
Trzeba się zastanowić kto tu naprawdę był dziwakiem...większość Czytelników zna zwyczaje świadków Jehowy i wie, jak bardzo niestosowne jest nazwanie brata starszego "pastorem", ale...
pomyślałem sobie, że przecież czytają nas także goście i osoby postronne, dlatego coś wyjaśnię...
wg świadków Jehowy, całe chrześcijaństwo (oczywiście _oprócz_ świadków Jehowy) służy szatanowi, a kapłani (i księża i pastorzy) są sługami diabła... więc publiczne tytułowanie brata starszego "pastorem" to była jawna prowokacja...
wyobraźcie sobie sytuację, w której jakiś zakonnik katolicki albo biskup wygłasza w kościele katolickim rekolekcje i próbuje nawiązać kontakt z młodzieżą, np. pozwala niektórym młodym ludziom wypowiedzieć się do mikrofonu.
wyobraźcie sobie reakcję ludzi w kościele, _gdyby_ ktoś z młodzieży rozpoczął swoją wypowiedź prowokacyjnie zwracając się do rekolekcjonisty słowami "ojcze Belzebubie, mam pytanie..."
na pewno każdy Czytelnik rozumie, że nazwać kapłana Belzebubem i to w świątyni podczas rekolekcji to byłaby megaciężka prowokacja, a nawet lokalny skandal towarzyski!
podobnie ciężką prowokacją jest sytuacja, gdy "zainteresowany" na zebraniu świadków Jehowy publicznie nazywa brata starszego "pastorem"...
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 12 Kwiecień, 2022, 14:36
Innym razem pewna śiostra też na studiowaniu strażnicy wypowiedziała się negatywnie o siostrach, które to często zmieniają garderobę. Powiedziała, że powinny mieć inne siostry na uwadze te, które są mniej zamożne, żeby ich tym nie gorszyć.
Już mi się tych pierdół słuchać nie chce i się nawet pod Zooma nie podłączam, bo chce mieć spokojniejsze nerwy. 😃
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 12 Kwiecień, 2022, 19:13
Spotkaliście się kiedyś żeby osoba na podium weszła w dyskusję z kimś komu udzielono głosu na sali? Np. prowadzący straznicę żeby dyskutował z kimś kto siedzi na widowni i mówi do mikrofonu?
ja kiedyś (ponad 30 lat temu, gdy byłem jeszcze nieochrzczonym nastolatkiem), zrobiłem taką prowokację, nawet mi to dość fajnie wyszło :)jestem od około 20 lat oficjalnym odstępcą, a ochrzciłem się u ŚJ jako 17 nastolatek w 1989 roku
pamiętam początki 1989 gdy zacząłem regularnie chodzić na niedzielne zebrania, ale byłem jeszcze nie ochrzczony
dość szybko zorientowałem się jakie są zwyczaje ŚJ, np. że w czasie wykładu nie ma miejsca na wypowiedzi z widowni, itp, ale pamiętam że kiedyś _celowo_ złamałem przyjęte zasady, bo chciałem zobaczyć „co się stanie”
bierzcie poprawkę, że zrobiłem to NIE jako poważny 50letni facet, ale jako nastolatek (nie miałem nawet pełnych 17 lat), więc w tamtym wieku człowiek chce czasami "błysnąć" :)
siedzę jako nastolatek na jakimś super-nudnym wykładzie, podczas którego mówca wałkuje dobrze wszystkim znane zasady moralności seksualnej świadków Jehowy, a sala niemalże ziewa z nudów. Mówca opowiada coś o tym że w dzisiejszym szatańskim świecie szerzy się niemoralność płciowa, pornografia, ogólnie cały ten świat to jedna wielka sodoma i gomora. Mówca zadaje pytanie retoryczne, jak należy traktować filmy pornograficzne.
Ja podnoszę rękę, jakbym zgłaszał się do odpowiedzi, ktoś zwraca mi uwagę, że to jest wykład, a nie strażnica, ale mówca widząc poruszenie na sali postanawia zrobić wyjątek od reguły i każe podać mi mikrofon, a ja wtedy...
zaczynam „prawomyślnie” że wg Biblii seks dozwolony jest tylko miedzy mężem i żoną, ale po chwili dodaję, że (i to była moja autorska myśl) można wyobrazić sobie film pornograficzny, w którym gra para aktorów, którzy są małżeństwem!
Taki film (mimo że "pornograficzny") byłby jak najbardziej zgodny z wolą Bożą i mógłby mieć wartość edukacyjną, a wspólne oglądanie takiego filmu przez chrześcijańską parę małżeńską wg mnie NIE BYŁOBY grzechem...
oczywiście sala była zszokowana moją tezą, a mówca miał duże problemy z tym, aby skoncentrować się na dalszym prowadzeniu wykładu i do końca zebrania patrzył ciągle na mnie jak na jakieś ufo z kosmosu... :)
odpowiadając wprost na pytanie brata strasznego, powiem że _wtedy_ (raz jeden jedyny w życiu) widziałem jak mówca "wszedł w polemikę" z tezą wygłoszoną przez osobę z widowni, czyli przez (wtedy nastoletniego) Sebastiana...
owo "wejście w polemikę" polegało na próbie opanowania stresu przez mówcę i na rzuceniu kilku ogólników o tym, że prawdziwi chrześcijanie muszą kierować się "wyższymi niż w świecie" moralnymi miernikami... i rzekomo dlatego (z uwagi na tę abstrakcyjną "wyższość mierników") moja śmiała teza jest zdaniem mówcy błędna i nieakceptowalna...
wyczułem, że ciut przegiąłem więc teatralnie pokiwałem głową, powiedziałem na cały głos "aha..." i spokojnie jak gdyby nigdy nic siedziałem do końca zebrania, a mówca i niektórzy zebrani patrzyli na mnie jak na ufo z kosmosu...
Wiadomość wysłana przez: Światus w 17 Luty, 2025, 14:56
***
Nowe światło: Zasada traktowania odstępców w kontekście miłości i duchowej pomocy
Ciało Kierownicze, po modlitwie, dogłębnym badaniu Pisma Świętego oraz rozważeniu współczesnych wyzwań związanych z duchowym kierowaniem, ogłasza *nowe światło* dotyczące traktowania odstępców.
Dotychczas w naszej organizacji nauczano, że należy unikać wszelkiego kontaktu z osobami, które odstąpiły od prawdy i które jawnie odrzuciły nauki Pisma Świętego (1 Kor. 5:11; 2 Jana 10). Jednak w obliczu zmieniającego się świata i nowych wyzwań, Ciało Kierownicze dostrzega potrzebę większego uwzględnienia miłości i duchowej troski w relacjach z osobami, które odwróciły się od prawdy.
Nowe zrozumienie:
Zrozumieliśmy, że traktowanie odstępców musi być zgodne z duchową równowagą pomiędzy **szanowaniem biblijnych zasad**, które jasno określają granice, a **współczuciem** i **chęcią pomocy** tym, którzy mogą nadal mieć szansę na powrót do społeczności wierzących. Zdecydowano, że należy nie tylko chronić czystość zboru, ale również **wyrażać miłość**, aby osoba odstępująca mogła znaleźć drogę do nawrócenia.
- Nowa interpretacja 2 Jana 10 i 11
Nowe wytyczne dotyczące traktowania odstępców:
🔹 Miłość i pomoc duchowa: **Ciało Kierownicze uznaje, że podstawą w relacjach z odstępcami powinna być miłość i troska o ich duchowe dobro**. Oznacza to, że chociaż nie możemy uczestniczyć w religijnych rozmowach lub praktykach z osobami, które odmówiły posłuszeństwa prawdzie, **powinniśmy wyciągać do nich rękę** z ofertą pomocy duchowej, na przykład poprzez indywidualne rozmowy czy oferowanie pomocy w poszukiwaniu drogi powrotu do Boga.
🔹 Zachowanie dystansu w kwestiach religijnych: Zrozumienie, że **kontakt z odstępcami powinien być ograniczony do kwestii ogólnych, a nie religijnych**. W praktyce oznacza to, że **nie powinniśmy angażować się w rozmowy o doktrynach, które zostały odrzucone**, ale możemy oferować pomoc w praktycznych sprawach, które nie mają związku z naszą wiarą.
🔹 Próba powrotu do zboru: **Będąc otwartym na możliwość powrotu osoby odstępującej**, musimy uwzględniać biblijną zasadę przywracania osoby, która ma szczere pragnienie zmiany (Gal. 6:1). Ciało Kierownicze dostrzega, że czasami osoby odstępujące mogą zmienić swoje stanowisko, jeśli zobaczą miłość i cierpliwość ze strony braci i sióstr, a nie tylko wykluczenie. Dlatego **należy okazać gotowość do modlitwy i wsparcia**, pozostając jednak wiernym zasadzie ochrony czystości zboru.
🔹 Unikanie fałszywych wpływów: **Wciąż obowiązuje zasada unikania kontaktów z osobami, które mają na celu szerzenie błędnych nauk**, które mogą prowadzić innych do upadku. Niemniej jednak, **ograniczenie interakcji z odstępcami nie powinno wiązać się z całkowitym wykluczeniem ich z życia społecznego**, o ile nie wchodzą oni w konflikt z biblijnymi zasadami.
Podsumowanie:
Ciało Kierownicze ogłasza, że **traktowanie odstępców powinno opierać się na równowadze między miłością a ochroną czystości wiary**. Choć należy zachować dystans w sprawach religijnych, to nie należy zapominać o okazaniu miłości i troski o ich duchowe dobro, oferując pomoc w procesie powrotu. **Powroty do społeczności wierzących** mogą się zdarzyć, jeżeli osoba odstępująca ma szczere pragnienie zmiany. Naszym celem nie jest wykluczenie, ale wyciągnięcie pomocnej dłoni, aby dać każdemu szansę na powrót do prawdy.
„Miłość nigdy nie ustaje” (1 Kor. 13:8) – Z tymi słowami, Ciało Kierownicze zachęca wszystkich Świadków Jehowy do podejścia z miłością i cierpliwością w relacjach z tymi, którzy oddalili się od drogi prawdy.
************
Śmieszne "nowe światła":
1. Świadkowie Jehowy powinni unikać wszelkich produktów z logotypami firm, które mogą mieć powiązania polityczne. Po długich badaniach uznano, że jedynie krówki-ciągutki są w pełni neutralne i od teraz są jedyną akceptowalną formą słodyczy.
2. Nowe światło objawiło, że ananas na pizzy to „zamach na porządek ustanowiony przez Boga”. Przykład? Nigdzie w Biblii nie ma wzmianki o owocach na chlebie. A skoro Biblia tego nie popiera, to i my nie powinniśmy!
Wiadomość wysłana przez: karyma w 17 Luty, 2025, 18:20
Prompt
napisz hipotetyczy artykuł dla czasopisma strażnica , wydawanego przez świadków Jehowy na temat nowego światła. Nowe światło polega na przyjęciu hipotezy czasu widmowego. Jest to wytłumaczenie dlaczego dotychczasowe przewidywania ważnych dat takich jak Armagedon nie sprawdziły się. W związku z fałszerstwem popełnionym przez papieża nie wiadomo do końca który jest aktualnie rok, a w związku z tym nie da się wyznaczyć żadnej daty
Tytuł: Nowe światło dotyczące zrozumienia czasu i Bożego zamierzenia
Werset wprowadzający:
„Ścieżka prawych jest jak jasne światło, które wciąż świeci coraz jaśniej, aż nastanie dzień” (Przysłów 4:18, Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata).
Wprowadzenie:
Drogi Czytelniku, jako słudzy Jehowy, zawsze staramy się zgłębiać Jego Słowo z pokorą i otwartością na prowadzenie Jego ducha. W miarę jak czas zbliża się do końca tego systemu rzeczy, Jehowa stopniowo oświetla nasze zrozumienie prawd biblijnych (Dana 12:4). W ostatnich latach otrzymaliśmy nowe światło, które pomaga wyjaśnić, dlaczego niektóre wcześniejsze oczekiwania dotyczące chronologii biblijnej wymagają ponownego rozważenia.
Nowe zrozumienie: Hipoteza czasu widmowego
Badacze historii i Biblii zwrócili uwagę na intrygujące odkrycia dotyczące kalendarza. Według najnowszych analiz, w średniowieczu mogło dojść do znaczących nieścisłości w rachubie czasu. Niektórzy przywódcy religijni, w tym osoby związane z papiestwem, wprowadzili zmiany w kalendarzu, dodając setki lat, które nigdy nie istniały. Ten okres, nazywany „czasem widmowym”, mógł wpłynąć na sposób, w jaki postrzegamy chronologię biblijną.
Dlaczego daty nie są kluczem do zrozumienia Bożego planu?
Słowo Boże wyraźnie mówi: „Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą” (Dzieje 1:7). W przeszłości próby określenia konkretnych dat, takich jak Armagedon, wynikały z gorliwości, ale także z ograniczeń ludzkiej wiedzy. Dziś, dzięki nowemu światłu, dostrzegamy, że kalendarz, którym się posługujemy, mógł zostać zniekształcony przez ludzkie działania. To wyjaśnia, dlaczego niektóre obliczenia okazały się nietrafione.
Pokora i zaufanie wobec Jehowy
Czy oznacza to, że Boże obietnice się zmieniły? Absolutnie nie! „Jehowa nie jest zwlekający w sprawie swojej obietnicy, jak niektórzy to uważają, ale okazuje cierpliwość” (2 Piotra 3:9). Zmienia się jedynie nasze zrozumienie kontekstu historycznego. Nie jesteśmy w stanie ustalić prawdziwego roku, a co za tym idzie – nie powinniśmy spekulować o datach. Zamiast tego mamy skupić się na głoszeniu „dobrej nowiny o Królestwie” (Mateusza 24:14).
Zachęta do wytrwałości
Niech to nowe światło umocni naszą wiarę. Pamiętajmy, że Jehowa nigdy nie pozostawia swojego ludu w niewiedzy. Każde korygowanie naszego zrozumienia jest przejawem Jego miłości i troski. Nasza misja pozostaje niezmienna: służymy z oddaniem, ufając, że „dzień i godzina” są w Jego rękach (Mateusza 24:36).
Zakończenie:
Niech słowa psalmisty będą naszą inspiracją: „Złożyłem swą nadzieję w Jehowie; On się nachylił do mnie i wysłuchał moje wołanie” (Psalm 40:2). Kontynuujmy naszą drogę z radością, pewni, że Jehowa poprowadzi nas do „dnia, który nie będzie miał końca” – w Jego doskonałym czasie.
„Trwajcie w miłości Bożej, oczekując z miłosierdziem naszego Pana, Jezusa Chrystusa, ku życiu wiecznemu” (Judy 21).
Zapis funkcji DeepThink czyli pozornie ilustracja jak LLM rozumuje. Faktycznie jednak nie rozumuje jak człowiek. To taka funkcja poglądowa.
Okay, I need to write a hypothetical article for The Watchtower magazine published by Jehovah's Witnesses about "new light" regarding the hypothesis of phantom time. The idea is to explain why past predictions of important dates like Armagedon didn't come true. The key point is that due to a forgery by the Pope, the actual year is uncertain, making it impossible to set any dates now.
First, I should recall the structure of Watchtower articles. They usually start with a scripture, then an introduction, followed by explanations, and end with encouragement and reaffirmation of faith. The tone is positive and reassuring, emphasizing trust in Jehovah's guidance.
The article needs to introduce the concept of "new light," which in Jehovah's Witnesses theology refers to new understandings of the Bible as God reveals more over time. So, the phantom time hypothesis would be presented as such new light.
The hypothesis of phantom time (Zeitphantom) was proposed by Heribert Illig, suggesting that the Early Middle Ages (614-911 AD) were fabricated, thus altering the calendar. If the Pope (perhaps Gregory XIII?) was involved in a forgery, that could have messed up the calendar. But how does this connect to Jehovah's Witnesses' teachings? They previously predicted dates like 1914, 1975, etc., which didn't materialize. The article needs to explain that the miscalculation is due to this calendar error, hence no one can know the true dates now.
I need to present this without blaming the organization for past mistakes but instead showing that Jehovah is progressively revealing truth. So, the article should frame this as a correction from Jehovah, showing his mercy in clarifying past misunderstandings.
Also, avoid mentioning specific past failed predictions directly. Instead, refer to "previous expectations" in a general sense. Emphasize patience, trust in Jehovah's timing, and continued faithfulness.
Possible scriptures to use: Proverbs 4:18 (the path of the righteous grows brighter), Daniel 12:4 (knowledge increases), or 2 Peter 3:9 about Jehovah's patience.
Structure outline:
1. Opening scripture.
2. Introduction to the concept of new light.
3. Explanation of the phantom time hypothesis and historical forgery.
4. How this affects date calculations.
5. Reaffirm that Jehovah's plan is unchanged, focus on faith and service.
6. Closing encouragement and scripture.
Need to check if the phantom time hypothesis is compatible with JW teachings. Since it's hypothetical, it's okay, but the article should present it as a new understanding from Jehovah, not a secular theory. Also, avoid technical terms; simplify the hypothesis for the readers.
Mention that this doesn't change the urgency of the message, but removes human attempts to set dates. Highlight humility and reliance on Jehovah.
Ensure the tone is positive, not alarming. The key message is that Jehovah is in control, and his servants remain faithful without knowing exact times.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 19 Luty, 2025, 15:46
### **Nowe Światło: Powrót Pomazańców na Ziemię po Tysiącletnim Panowaniu**
Bracia i siostry, Jehowa w swoim nieskończonym miłosierdziu i mądrości objawia nam coraz pełniejsze zrozumienie Jego doskonałego zamierzenia. Dziś z radością przyjmujemy nowe światło, które pozwala nam lepiej pojąć los pomazańców po zakończeniu Tysiącletniego Panowania Chrystusa.
Dotychczas wiedzieliśmy, że 144 000 rządzi z Chrystusem w niebie przez tysiąc lat (Objawienie 20:6). Teraz Jehowa ujawnia nam, że po wypełnieniu swojego zadania w niebie pomazańcy powrócą na ziemię, aby osobiście uczestniczyć w doskonałym porządku, który pomogli ustanowić.
To głębokie zrozumienie harmonizuje z całą myślą Pisma Świętego. Jezus, choć został wzbudzony jako istota duchowa, ukazał się swoim uczniom w materialnym ciele, aby umocnić ich w wierze (Łukasza 24:39; Jana 20:27). Tak samo pomazańcy, po zakończeniu swojego królowania, powrócą na ziemię, aby na zawsze zamieszkać wśród doskonałej ludzkości.
Słowo Boże mówi jasno: „Oto przybytek Boga jest z ludźmi. I będzie z nimi przebywał” (Objawienie 21:3). Skoro Jehowa pragnie być blisko swojego ludu, to oczywiste jest, że ci, których wybrał do rządzenia, również znajdą się pośród tych, którymi się opiekowali.
Nie ma wątpliwości – po tysiącu lat panowania u boku Chrystusa pomazańcy nie pozostaną na zawsze w niebie. Ich zadanie będzie kontynuowane tutaj, na rajskiej ziemi, gdzie będą stanowić doskonały przykład dla reszty wiernych sług Bożych. W ten sposób Boże zamierzenie osiągnie swoją pełnię, a ludzkość będzie mogła cieszyć się bliską obecnością tych, którzy od początku byli częścią wielkiego planu Jehowy.
Dziękujemy Jehowie za to objawienie i z pokorą przyjmujemy Jego kierownictwo. Trwajmy w wierze i radości, wiedząc, że Jego plan jest doskonały i zawsze prowadzi nas ku życiu wiecznemu!
Wiadomość wysłana przez: Światus w 23 Luty, 2025, 09:37
***
### Lepsze Zrozumienie Sposobu Głoszenia – Nowe Możliwości w Dziele Królestwa
Drodzy Bracia i Siostry,
Jehowa w swoim wielkim miłosierdziu stopniowo daje nam coraz jaśniejsze zrozumienie Jego zamierzenia. Wiemy, że głoszenie o Królestwie jest najważniejszym dziełem, jakie powierzył nam Bóg (Mat. 24:14). W ostatnim czasie dostrzegliśmy, że istnieje jeszcze jedno pole działania, które dotychczas nie było w pełni wykorzystywane – świątynie i kościoły innych wyznań.
Czy jest to zgodne z wolą Jehowy? Bez wątpienia tak!
### Biblijne Wzorce – Jezus i Apostołowie
Nie ulega wątpliwości, że nasi bracia z I wieku nie ograniczali się do prywatnych domów czy miejsc publicznych. Głosili wszędzie tam, gdzie byli ludzie – w synagogach, w świątyni jerozolimskiej, a nawet na terenach należących do obcych narodów.
Apostoł Paweł wielokrotnie wchodził do synagog i tam przekazywał dobrą nowinę. W Dziejach Apostolskich 17:2-3 czytamy:
Zwykle Paweł wchodził do synagogi i przez trzy sabaty rozmawiał z nimi na podstawie Pism, wyjaśniając i udowadniając, że Chrystus musiał cierpieć i zostać wskrzeszony z martwych* (NW).
Czy dzisiaj miałby działać inaczej? Czy unikałby miejsc, w których ludzie oddają cześć Bogu, choć w niewiedzy? Wręcz przeciwnie!
Jezus również nauczał w świątyni jerozolimskiej, mimo że była kontrolowana przez kapłanów, którzy sprzeciwiali się prawdzie. W Ewangelii Jana 18:20 Jezus mówi:
„Ja otwarcie mówiłem światu. Zawsze nauczałem w synagodze i w świątyni, gdzie gromadzą się wszyscy Żydzi”* (NW).
Czyż to nie jest wyraźny przykład dla nas?
### Czas na Rozszerzenie Dzieła
Skoro Jezus i apostołowie głosili w miejscach kultu, dlaczego mielibyśmy unikać takich możliwości? Niektórzy ludzie szczerze szukają prawdy, lecz nadal uczęszczają do świątyń swoich religii. Czyż nie powinniśmy pójść za ich przykładem i wykorzystywać każdą okazję do głoszenia?
Paweł napisał w 1 Koryntian 9:22:
„Dla słabych stałem się słaby, żeby pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby na wszelkie możliwe sposoby niektórych wybawić”* (NW).
Nasza obecność w tych miejscach nie oznacza udziału w obrzędach religii fałszywej, ale pokazuje naszą gotowość, by naśladować Jezusa i jego apostołów.
Dzieło Królestwa wchodzi w nowy, ekscytujący etap. Jehowa błogosławi swoim sługom większym zrozumieniem i daje nam nowe sposoby dotarcia do tych, którzy szczerze pragną prawdy.
Niech wszyscy głosiciele z modlitwą i mądrością rozważą, jak mogą wykorzystać te nowe możliwości w służbie dla Jehowy!
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 23 Luty, 2025, 14:02
Zapewne nie.
To od dziś idę do sali królestwa i będę w niej głosił.
Ciekawe jak zareagują na to ŚJ.
Oczywiście będę miał ten artykuł abym mógł im wykazać dlaczego tak postępuję.
Wiadomość wysłana przez: Światus w 24 Luty, 2025, 12:46
***
**Lepsze zrozumienie służby dla Królestwa – Docieranie do wszystkich potrzebujących**
W miarę jak dzieło głoszenia Królestwa rozszerza się na cały świat, Jehowa poprzez swoją organizację daje nam coraz jaśniejsze zrozumienie, jak możemy skuteczniej docierać do osób spragnionych prawdy.
W ostatnim czasie Komitet Nauczania przeanalizował biblijne wzorce ewangelizacji i dostrzegł, że Jezus Chrystus okazywał miłosierdzie i głosił dobrą nowinę także osobom uważanym przez społeczeństwo za moralnie upadłe (Mateusza 9:10-13; Łukasza 7:36-50).
Rozważmy przykład Rachab, która mimo swojej przeszłości została obdarzona miłosierdziem przez Jehowę i stała się częścią ludu Bożego (Jozuego 2:1; Hebrajczyków 11:31). Apostołowie również naśladowali przykład Chrystusa, nie czyniąc różnic między ludźmi, ale głosząc każdemu, kto miał serce gotowe przyjąć prawdę (Dzieje 10:34, 35).
W związku z tym dostrzegamy, że w niektórych rejonach świata domy publiczne mogą być miejscami, w których osoby poszukujące nadziei i pocieszenia mogą skorzystać z poselstwa o Królestwie. Oczywiście, głoszenie w takich miejscach wymaga rozwagi i duchowej mądrości, dlatego zaleca się, by odbywało się w parach i w odpowiednich okolicznościach, z szacunkiem dla obowiązujących przepisów oraz zasad chrześcijańskiej czystości (1 Koryntian 10:31, 32).
### Kto może uczestniczyć w tej formie służby?
Ze względu na szczególny charakter tego rodzaju głoszenia, Komitet Oddziału ustalił następujące wytyczne dotyczące udziału:
- W służbie tej mogą uczestniczyć jedynie bracia w wieku co najmniej 30 lat, wykazujący się dojrzałością duchową.
- Muszą być ochrzczeni od co najmniej 10 lat i cieszyć się dobrą opinią w zborze.
- Powinni to być starsi zboru lub słudzy pomocniczy, którzy są znani z taktownego i czystego sposobu bycia.
- Głoszenie powinno odbywać się zawsze w parach, unikając sytuacji, które mogłyby budzić podejrzenia lub osłabiać duchowość głosicieli.
- Starsi zboru w danym terenie będą nadzorować i przydzielać braci do tego rodzaju służby, dbając o to, by wszystko odbywało się w sposób uporządkowany i zgodny z zasadami biblijnymi (1 Tymoteusza 3:2, 9, 10).
Naszym celem jest, by każdy człowiek, niezależnie od swojego pochodzenia czy sytuacji życiowej, miał możliwość usłyszenia dobrej nowiny i skorzystania z nadziei, jaką daje Jehowa. Z wdzięcznością przyjmujemy to lepsze zrozumienie naszego zadania i pragniemy z wiarą oraz miłością realizować powierzone nam dzieło.