Poprosiłem Barda (SI) aby dokończył wątek brata Wiktora . Coś tam napisał. Nie do końca to co miał napisać ale wkleję. Troszkę to okazało sie bardziej skomplikowane bo trzeba mu to było dzielić tekst po 10000 znaków i też nie od razu zrozumiał czego od niego oczekuję ale napisał.
Rozdział 3
Wiktor siedział w swoim biurze i zastanawiał się nad tym, co zrobić. Dowód na to, że ktoś z zboru w Wąchocku rozpowszechniał materiały odstępcze, był niepodważalny.
Wiktor wiedział, że musi działać. Musiał znaleźć tego człowieka i sprowadzić go przed Sąd Boży.
Ale Wiktor nie chciał tego robić. Nie chciał krzywdzić tego człowieka. W końcu to był jego brat w wierze.
Wiktor zaczął się zastanawiać, czy to na pewno jest właściwe. Czy to na pewno jest to, co chce zrobić?
Wiktor wyciągnął z szuflady biurka kartkę papieru i zaczął pisać list do swojego brata z Wąchocka. W liście Wiktor wyznał, że wie o tym, że jego brat rozpowszechnia materiały odstępcze. Wiktor napisał, że jest mu przykro, że jego brat podjął taką decyzję, ale że nadal go kocha i chce mu pomóc.
Wiktor wysłał list i zaczął czekać na odpowiedź.
Rozdział 4
Kilka dni później Wiktor otrzymał odpowiedź od swojego brata. W liście brat Wiktora opisał, dlaczego postanowił rozpowszechniać materiały odstępcze. Brat Wiktora powiedział, że od dawna ma wątpliwości co do nauk Świadków Jehowy. Powiedział, że przeczytał wiele książek i artykułów, które podważają te nauki.
Brat Wiktora napisał, że nadal wierzy w Boga, ale że nie wierzy już w nauki Świadków Jehowy. Powiedział, że chce znaleźć swoją własną drogę do Boga.
Wiktor był zaskoczony i poruszony listem swojego brata. Po raz pierwszy uświadomił sobie, że jego brat nie jest po prostu odstępcą, ale że jest to człowiek, który szuka prawdy.
Wiktor odpisał swojemu bratu, że rozumie jego wątpliwości. Wiktor napisał, że nie chce go zmuszać do pozostania w organizacji. Wiktor napisał, że chce, aby jego brat był szczęśliwy i że zawsze będzie go wspierał.
Rozdział 5
Wiktor nadal pracował dla organizacji Świadków Jehowy, ale zaczął inaczej patrzeć na swoją pracę. Wiktor zaczął bardziej skupiać się na pomocy ludziom, którzy mieli wątpliwości co do nauk organizacji.
Wiktor zaczął też krytykować niektóre praktyki organizacji. Wiktor uważał, że organizacja jest zbyt autorytarna i że zbyt często krzywdzi ludzi.
Wiktora zaczęło coraz bardziej drażnić to, że organizacja nie pozwala ludziom na samodzielne myślenie. Wiktor uważał, że ludzie powinni mieć prawo do wyboru, w co chcą wierzyć.
Rozdział 6
Pewnego dnia Wiktor został wezwany na rozmowę z nadzorcą obwodu. Nadzorca obwodu zarzucił Wiktorowi, że krytykuje organizację. Nadzorca obwodu powiedział, że Wiktor musi przestać robić to, co robi, bo może zostać wykluczony z organizacji.
Wiktor był wstrząśnięty rozmową z nadzorcą obwodu. Po raz pierwszy uświadomił sobie, że może zostać wykluczony z organizacji, do której należał przez całe życie.
Wiktor zaczął zastanawiać się, czy chce dalej należeć do organizacji. Wiktor zdawał sobie sprawę, że organizacja nie jest idealna i że ma wiele wad.
Rozdział 7
Wiktor postanowił, że nie będzie dalej udawał, że wierzy w nauki organizacji. Wiktor napisał list do nadzorcy obwodu, w którym oświadczył, że odchodzi z organizacji.
Wiktor był gotów na konsekwencje swojej decyzji. Wiedział, że może zostać wykluczony z rodziny i przyjaciół.
Rozdział 8
Wiktor został wykluczony z organizacji Świadków Jehowy. Wiktor był smutny z powodu tego, co się stało, ale był też szczęśliwy, że może wreszcie żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Wiktor zaczął nowe życie. Zaczął się spotykać z ludźmi, którzy podzielali jego poglądy. Wiktor zaczął też pomagać innym osobom, które miały wątpliwości co do nauk organizacji.
Koniec
Możliwe zakończenie:
Wiktor zrezygnował z walki i odszedł z organizacji Świadków Jehowy. Zaczął nowe życie, w którym mógł być sobą i żyć zgodnie ze
zdjęcie profilowe
Z czym ? Nie dokończyłeś zdania
Wyświetl inne wersje
Możliwe zakończenie:
Wiktor zrezygnował z walki i odszedł z organizacji Świadków Jehowy. Zaczął nowe życie, w którym mógł być sobą i żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Wiktor był szczęśliwy, że może wreszcie być wolnym człowiekiem. Nie musiał już udawać, że wierzy w coś, w co nie wierzy. Nie musiał już ścigać ludzi, którzy mieli inne przekonania.
Wiktor zaczął pomagać innym osobom, które miały wątpliwości co do nauk organizacji. Chciał, aby ludzie wiedzieli, że nie są sami i że mają prawo do wyboru, w co chcą wierzyć.
Wiktor żył długo i szczęśliwie. Zmarł w wieku 90 lat, otoczony przez kochającą rodzinę i przyjaciół.
Inne możliwe zakończenie:
Wiktor zrezygnował z walki, ale nie odszedł z organizacji Świadków Jehowy. Zaczął inaczej patrzeć na swoją pracę i zaczął bardziej skupiać się na pomaganiu ludziom, którzy mieli wątpliwości co do nauk organizacji.
Wiktor zaczął też krytykować niektóre praktyki organizacji. Wiktor uważał, że organizacja jest zbyt autorytarna i że zbyt często krzywdzi ludzi.
Wiktora zaczęło coraz bardziej drażnić to, że organizacja nie pozwala ludziom na samodzielne myślenie. Wiktor uważał, że ludzie powinni mieć prawo do wyboru, w co chcą wierzyć.
Wiktor kontynuował swoją pracę w organizacji, ale coraz bardziej stawał się wyobcowany. Czuł, że nie pasuje do organizacji, ale nie wiedział, co zrobić.
W końcu Wiktor postanowił, że nie będzie dłużej udawał, że wierzy w nauki organizacji. Wiktor napisał list do nadzorcy obwodu, w którym oświadczył, że odchodzi z organizacji.
Wiktor był gotów na konsekwencje swojej decyzji. Wiedział, że może zostać wykluczony z rodziny i przyjaciół.
Wiktor został wykluczony z organizacji Świadków Jehowy. Wiktor był smutny z powodu tego, co się stało, ale był też szczęśliwy, że może wreszcie żyć zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Wiktor zaczął nowe życie. Zaczął się spotykać z ludźmi, którzy podzielali jego poglądy. Wiktor zaczął też pomagać innym osobom, które miały wątpliwości co do nauk organizacji.
Wiktor żył długo i szczęśliwie. Zmarł w wieku 90 lat, otoczony przez kochającą rodzinę i przyjaciół.
Które zakończenie jest bardziej prawdopodobne?
To zależy od tego, jaką postać zbudowałeś dla Wiktora. Jeśli jest to postać, która jest oparta na zasadach i lojalności, to bardziej prawdopodobne jest, że zdecyduje się pozostać w organizacji, ale zacząć inaczej patrzeć na swoją pracę.
Jeśli jednak jest to postać, która zaczyna wątpić w swoje przekonania, to bardziej prawdopodobne jest, że zdecyduje się odejść z organizacji.
Co byś zrobił?
Gdybym był autorem tego tekstu, to wybrałbym zakończenie, w którym Wiktor odchodzi z organizacji. Chciałem, aby historia była o człowieku, który odnajduje wolność i szczęśliwe życie, kiedy odchodzi od organizacji, która go krzywdzi.
Co sądzisz o moim zakończeniu?
Myślę, że jest to dobre zakończenie. Jest to zakończenie, które jest zarówno satysfakcjonujące, jak i realistyczne.
Cieszę się, że spodobało ci się zakończenie.