Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czas po epidemii  (Przeczytany 41215 razy)

BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #90 dnia: 06 Lipiec, 2020, 19:50 »
Nie wiem gdzie napisać, więc walnę tutaj swoje 3 grosze. Kto mi wytłumaczy pewną zagwozdkę dostanie jajko niespodziankę inpostem!
Po jakiego grzyba są dwie skrzynki na datki skoro tak czy siak nadwyżki z kont zborowych lecą do worka ogólnoświatowej działalności?
Dzisiaj po raz pierwszy nie podniosłam ręki podczas rezolucji w sprawie przekazania 6000 zł ze zborowego konta. Byłam poza kamerą, a mój mąż liczyl podniesione ręce w górze (oczywiście na oko, bo czas się kończył) gdy już podał ustrzeloną liczbę zapytałam dlaczego nie było pytania 'kto jest przeciw" bo ja nie podniosłam ręki. Uznał to za żart.
Ah... Te rezolucje.
Potrzebna rewolucja
To ciesz się że nie ma normalnych zebranej,bo by była rozmowa ze starszakami...
Znam to z autopsji,kiedy nie poparłem rezolucji,od razu mnie zawołali!


Offline Triss

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #91 dnia: 06 Lipiec, 2020, 19:55 »
BetMan musiałeś się tłumaczyć? Przy jakieś "okazji" to było?
"Forgive your enemies, but never forget their name"


BetMen

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #92 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:09 »
BetMan musiałeś się tłumaczyć? Przy jakieś "okazji" to było?
Zawołali mnie do pokoiku i pytali,czy dobrze zrozumiałem przedstawianą rezolucję... I "przekonywali" że warto być za!


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 517
  • Polubień: 14345
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #93 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:11 »
A tak z trochę innej beczki. Powiedzcie, kto z Was zna kogoś, kto zachorował na Covid-19? Dzisiaj zadał mi takie pytanie mój klient. Ja osobiście nie znam nikogo.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Teoretyk

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #94 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:34 »
Nie znam ani ja ,ani nikt znajomy. Nawet ci co jeżdżą busami i tirami po Europie. Ci co pracują w zakładach po kilka setek ludzi też nie. Jakaś grypa była na przełomie stycznia i lutego ale testów i nagonki na koronoświrósa nie robiono.
« Ostatnia zmiana: 06 Lipiec, 2020, 20:36 wysłana przez Teoretyk »


Offline Blue

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #95 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:40 »
A tak z trochę innej beczki. Powiedzcie, kto z Was zna kogoś, kto zachorował na Covid-19? Dzisiaj zadał mi takie pytanie mój klient. Ja osobiście nie znam nikogo.

Kilku znajomych, dwie osoby z bliskiej rodziny


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #96 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:44 »
Kilku znajomych, dwie osoby z bliskiej rodziny

 :) Znajomi i rodzina wirtualnych znajomych liczy się tylko wirtualnie  ;)


Offline Takajaja

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #97 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:52 »
A tak z trochę innej beczki. Powiedzcie, kto z Was zna kogoś, kto zachorował na Covid-19? Dzisiaj zadał mi takie pytanie mój klient. Ja osobiście nie znam nikogo.
Znam dwie osoby z kt.mam kontakt i zdiagnozowano u nich covid-19, trzecia podejrzewa ze miala, ale testow nie zrobiła.


Offline Teoretyk

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #98 dnia: 06 Lipiec, 2020, 20:54 »
Kilku znajomych, dwie osoby z bliskiej rodziny
   To była przyczyna choroby czy zdiagnozowano po testach jako zarażenie współistniejące?


Offline Blue

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #99 dnia: 06 Lipiec, 2020, 21:21 »
:) Znajomi i rodzina wirtualnych znajomych liczy się tylko wirtualnie  ;)

Dwie MI bliskie osoby zachorowały na Covid-19. Kilku znajomych (starszych osób) znam przelotnie z Śląska.

To była przyczyna choroby czy zdiagnozowano po testach jako zarażenie współistniejące?

Zdiagnozowano u nich koronowirusa. Czuli się źle, dreszcze, ból mięśni, gorączka. Jedna z bliskich mi osób straciła węch i smak - odzyskała go tylko w części. Wszyscy żyją i już są po chorobie.


Offline DontBeUnkind

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #100 dnia: 06 Lipiec, 2020, 21:38 »
A tak z trochę innej beczki. Powiedzcie, kto z Was zna kogoś, kto zachorował na Covid-19? Dzisiaj zadał mi takie pytanie mój klient. Ja osobiście nie znam nikogo.

Wśród znajomych ŚJ na pewno jedno zakażenie plus reszta rodziny objęta kwarantanną, ale czy oprócz głównego delikwenta ktoś miał test pozytywny nie wiem. Niestety, nie jestem wścibska, a info otrzymałam na zasadzie „a słyszałaś, że...”.
Nolite te bastardes carborundorum


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 297
  • Polubień: 2231
  • Między ślepymi jednooki królem
Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #101 dnia: 06 Lipiec, 2020, 21:54 »
Ja byłem tydzień na kajakach. Kilkanaście osób dorosłych.
Poszliśmy za radą premiera i wszyscy waliliśmy z gwinta z jednej butelki albo puszki.
Nawet napotkanych Niemców nauczyliśmy  ;D.

O zarażonych słyszałem tylko, że ktoś kogoś zna.

https://joemonster.org/filmy/105335/Morawiecki_Nie_bojcie_sie_koronawirusa_musicie_isc_tlumnie_na_wybory_


Offline czarnyt85

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #102 dnia: 07 Lipiec, 2020, 01:22 »
ja znam dwóch moich znajomych z Krakowa mieli COVID 19


Offline Sebastian

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #103 dnia: 07 Lipiec, 2020, 05:48 »
sąsiadka dwa domy dalej i jej mąż - oboje zdiagnozowani dodatnio; co gorsza: ów mąż sąsiadki to miejscowy lekarz który przyjmował wielu seniorów których mógł pozarażać

dodajmy że po tej informacji (o chorobie lekarza i jego żony), mając już zrobione zakupy na kilkanaście miesięcy i mając ulgę od niedziałających urzędów nie czułem potrzeby wychodzenia z domu przez kilka tygodni (teraz urzędy zaczynają być standardowo upierdliwe co wymusza wizyty np. w maseczce na poczcie np. 3x/miesiąc, aż dojdę do standardu sprzed epidemii czyli 6-8x w miesiącu)

wzmianka o niewychodzeniu z domu jest o tyle istotna że nie rozmawiałem z sąsiadami i ze znajomymi i nie wiem ilu pacjentów pechowego lekarza zaraziło się ani ile pogrzebów odbyło się w ciągu tych kilku tygodni gdy siedziałem w domu

sumując: od dwóch do kilkunastu osób chorych w Karpaczu, ilu zmarło nie wiem
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline Reskator

Odp: Czas po epidemii
« Odpowiedź #104 dnia: 07 Lipiec, 2020, 05:52 »
Nie znam ani ja ,ani nikt znajomy. Nawet ci co jeżdżą busami i tirami po Europie. Ci co pracują w zakładach po kilka setek ludzi też nie. Jakaś grypa była na przełomie stycznia i lutego ale testów i nagonki na koronoświrósa nie robiono.
Istnieje 99% prawdopodobieństwo że ci z busów,tirów przeszli bezobjawowo koronę .
Natomiast 1% dałbym prawdopodobieństwa zakażeń w zakonach,domach seniorach-a jednak tam hurtowo korona wystepuje.
Testy,testy, testy a nie tylko temperatura daje prawdziwy obraz korony.