Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dzień dobry  (Przeczytany 11981 razy)

Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #30 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 18:28 »
Też powiem: Cześć Małolat!.
Jak się obawiasz, to nie pisz za dużo o sobie. Jak potrafisz manto straszakom spuścić, to możesz pisać jak leci. religiantami się nie przejmuj. Być może masz ciekawe spostrzeżenia w tematach religioznawstwa. Możesz mieć ciekawsze przemyślenia jako młodzian niż apologeci. Wtedy dowiemy się, czy używasz mózgu własnego czy cytatów. Ignoruj tych od ignorów - to dzieciuchy emocjonalne. Bardziej się wypruwają niż flaki przy harakiri.
Jeszcze pytanie mam natury intymnej: co to znaczy 'krucha żonka'? Drobnej budowy? Emocje słabe? Niestabilność religijna? Czy coś jeszcze? Zasada jest prosta - nie ma obowiązku odpowiadania na pytania, a Moyses nie zamierza wnikać w intymne zakamarki. Ale jak chcesz i możesz, to napiszesz. 


Offline Roszada

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #31 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 18:31 »
Wpierw ignoruj tych co najwięcej mędrkują i pouczają, że dodam do zbioru do poprzednika, a poza tym piszą językiem przyśmiewców i zarozumialców. ;)
« Ostatnia zmiana: 25 Kwiecień, 2020, 18:37 wysłana przez Roszada »


Offline Takajaja

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #32 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 18:40 »
Ja zacząłem się wybudzać wiele miesięcy przed pandemią, więc można powiedzieć, że to dla mnie taki chrzest bojowy. :D

Chlopie...chrzest bojowy to ty będziesz mieć jak wyjdzie na jaw co ty, tak naprawde myślisz o ORG.
Jak rodzina się dowie, żona....i inni.
Albo musisz być swietnym aktorem i to ciagnać..do momentu pękniecia. Albo już zbierać na "trumne" 😎
Ale puki co....posiedz z nami i się wygadaj


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #33 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 18:54 »
(mtg):Blue naśladuje J-23, nie będzie z nim łatwo - Takajaja drogi kwiatuszku, chyba jak się sam podłoży jak  Jezusek


Offline Blue

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #34 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 19:22 »
Jeszcze pytanie mam natury intymnej: co to znaczy 'krucha żonka'? Drobnej budowy? Emocje słabe? Niestabilność religijna? Czy coś jeszcze? Zasada jest prosta - nie ma obowiązku odpowiadania na pytania, a Moyses nie zamierza wnikać w intymne zakamarki. Ale jak chcesz i możesz, to napiszesz.

Moja żona ma ogromne wątpliwości co do orga. Ba, kiedyś mi nawet wyznała, że straciła wiarę. Jednak nie jest obecnie w stanie pogodzić się z swoimi wątpliwościami. Jest zbyt przywiązana do organizacji i do swojej rodziny w JW. Jej rodzice to złoci ludzie, ale gdyby odeszła od JW razem ze mną... Ostracyzm na 100%. Jej tata kiedyś powiedział mi, że wolałby aby jego dziecko umarło niż zostało wykluczone.  Luba zdaje sobie z tego sprawę i za wszelką cenę odsuwa się od negatywnych myśli o JW, chociaż ja co jakiś czas, najdelikatniej jak umiem, przemycam jakieś "odstępcze" przemyślenia.

Chlopie...chrzest bojowy to ty będziesz mieć jak wyjdzie na jaw co ty, tak naprawde myślisz o ORG.
Jak rodzina się dowie, żona....i inni.
Albo musisz być swietnym aktorem i to ciagnać..do momentu pękniecia. Albo już zbierać na "trumne" 😎
Ale puki co....posiedz z nami i się wygadaj

Żona wie dość dużo, chociaż o forum na razie jej nie powiem. Ani przy niej Cedara, ni światusów nie oglądam. Natomiast przyjaciele... cóż, trudno będzie ich stracić. Nie wiem czy stracę wszystkich, ale na pewno straciłbym większość, gdybym teraz się ujawnił. Moja rodzina... hmmm... powiem tak, pewna część mojej rodziny to też tak naprawdę PIMO ale się nie przyznają. Mam zapewnienie, że nawet jak mnie wykluczą, to mnie nie porzucą.
Na "trumnę" już zbieram jakiś czas :D od kiedy nie jestem pionierem, o wiele lepiej mi to idzie. Normalnie jakieś błogosławieństwo :D


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8691
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #35 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 19:37 »
Witaj Blue
Cytuje Twoje słowa '' Natomiast przyjaciele... cóż, trudno będzie ich stracić. Nie wiem czy stracę wszystkich, ale na pewno straciłbym większość, gdybym teraz się ujawnił.''
pogrubienie osobiście dodałem.

Jaa ...  ''piermandole'' JACY PRZYJACIELE !!! W SEKCIE (Ww) - toż to osoby dwulicowe, wolałbym podpisać pakt z samym diabłem i miałbym większe korzyści. Co stracisz obłudników, szarlatanów, pajaców. Myślę, że stać CIEBIE na więcej w tym zagadnieniu.
Wybieraj szlachetne a nie zwykłe pospolite kamienie, bo nigdy nie będziesz bogaty  >:D >:D >:D >:D

 


Offline Takajaja

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #36 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 19:50 »
Moja żona ma ogromne wątpliwości co do orga. Ba, kiedyś mi nawet wyznała, że straciła wiarę. Jednak nie jest obecnie w stanie pogodzić się z swoimi wątpliwościami. Jest zbyt przywiązana do organizacji i do swojej rodziny w JW. Jej rodzice to złoci ludzie, ale gdyby odeszła od JW razem ze mną... Ostracyzm na 100%. Jej tata kiedyś powiedział mi, że wolałby aby jego dziecko umarło niż zostało wykluczone.  Luba zdaje sobie z tego sprawę i za wszelką cenę odsuwa się od negatywnych myśli o JW, chociaż ja co jakiś czas, najdelikatniej jak umiem, przemycam jakieś "odstępcze" przemyślenia.

Żona wie dość dużo, chociaż o forum na razie jej nie powiem. Ani przy niej Cedara, ni światusów nie oglądam. Natomiast przyjaciele... cóż, trudno będzie ich stracić. Nie wiem czy stracę wszystkich, ale na pewno straciłbym większość, gdybym teraz się ujawnił. Moja rodzina... hmmm... powiem tak, pewna część mojej rodziny to też tak naprawdę PIMO ale się nie przyznają. Mam zapewnienie, że nawet jak mnie wykluczą, to mnie nie porzucą.
Na "trumnę" już zbieram jakiś czas :D od kiedy nie jestem pionierem, o wiele lepiej mi to idzie. Normalnie jakieś błogosławieństwo :D

To jakieś światełko w tunelu jest....fajnie 😊
A tym czasem zbieraj wciaż na trumne. I nie zapomnij o liscie gosci na stypie...ze SJ malo kto przydzie, wiec zacznij budowac znajomosci i przyjaznie w świecie. To jeden z podstawowych rzeczy ktore pomagają przy....ewentualnej śmierci w jw.org

P.S no i widzisz.....a mowili że blogosławienstwa to tylko przy Jehowie.
A nawiasem mowiac ciekawe jak teraz żyją ci pioniezy co ledwo zipiali finansowo w "normalnych warunkach", a jak teraz z epidemią na karku.?🤔 po utracie czesto dorywczej pracy.
Czy im teraz Jehowa dorzuca do czynszu??

Szczerze? Teraz to się organizacja powinna wstydzic, że zachecała braci do prac na poł etatu, prac dorywczych itp.tylko dlatego żeby wiecej poświecic na slużbę.
Z czego ci ludzie teraz mają zyć? Gdy utracili prace, a oszczednosci nie mają bo i nie mieli z czego odlozyc.

« Ostatnia zmiana: 25 Kwiecień, 2020, 19:54 wysłana przez Takajaja »


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #37 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 20:50 »
Natomiast przyjaciele... cóż, trudno będzie ich stracić. Nie wiem czy stracę wszystkich, ale na pewno straciłbym większość, gdybym teraz się ujawnił.
Prawdziwych przyjaciół nie stracisz. Stracisz pseudo przyjaciół, a takich nie szkoda usunąć ze swojego otoczenia. Prawdziwa przyjaźń nie jest uzależniona od światopoglądu człowieka.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Matylda

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #38 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 22:17 »
Cześć Niebieski(Ptaku? >:D)
Nie zazdraszczam sytuacji ale dobrze  że jesteś na właściwej drodze.
Młodyś to jeszcze życie sobie uporządkujesz.
Jak nas virus nie wymorduje to świat stoi przed Tobą i kruchą żonką,otworem.
Wiedz i pamiętaj że my kobity tylko tak nie pozornie wyglądamy a naprawde to silne z nas babu,jak mawia nasz forumowy kolega,Nemo.
Razem dacie rade.
Pozdrawiam z pobliża Szczecina.


Offline Moyses

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 076
  • Polubień: 6226
  • Nie próbuj, rób albo nie rób, nie ma próbowania.
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #39 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 23:04 »
Moja żona ma (...)

Zasadniczo zrozumiałem. Trochę uważaj na żonę. Trudne układy rodzinne nie są obce. Nie śpiesz się. Czytaj tekst dzienny codziennie rano. Módl się do obiadu. Teraz w dobie zooma jest łatwiej. Dasz radę. Jak będziesz miał jakieś kwestie, to myślę, że kilku chłopaków coś doradzi. Ty sobie wypośrodkujesz krzywą prostą i będziesz wiedział. Pamiętaj, że jak się wypiszesz i się pochwalisz, to z zasady masz 20 lubików i całe posty pochwalne. Ale żaden z nich nie dźwignie Twojego ciężaru np. rozpadającego się małżeństwa. Z mojej strony po moich stronach: sretno!  8-).


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2248
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #40 dnia: 25 Kwiecień, 2020, 23:06 »
 Fajnie, że z nami jesteś.
Pamiętam jak pisałem pierwszy post na tym forum ze zmienionego IP aby nie można było mnie namierzyć.
Długo nie dałem rady działać na dwa fronty.
Zbyt głośno mówiłem i skończyło się komitetem.

Wybudzanie od środka jest bardzo ważne więc życzę Ci żebyś dał rady działać w podziemiu jak najdłużej.


Dlatego nadzorcy grup (w tym ja) musieli poświęcić bardzo dużo czasu aby odwiedzić wszystkie starsze ciocie/wujków w maseczkach i rękawiczkach, by ustawić im tego Zooma oraz nauczyć ich posługiwania się nim.

Coś u nas w zborze starsi się nie spisali bo musiałem jako odstępca iść do Cioci i ustawiać jej Zuma. ;)
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline NieZnaPrawdy

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 419
  • Polubień: 2449
  • Między ślepymi jednooki królem
Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #41 dnia: 26 Kwiecień, 2020, 00:03 »
Coś u nas w zborze starsi się nie spisali bo musiałem jako odstępca iść do Cioci i ustawiać jej Zuma. ;)

To trza było loginy pobrać. Ja bym tam posłuchał na żywo  :)


Offline pies berneński

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #42 dnia: 26 Kwiecień, 2020, 07:44 »
Z każdym kolejnym zebraniem coraz ciężej mi słuchać nieustannego nawoływania CK by poświęcić im swoje życie.
Podobne emocje odczuwałem.
Z czasem były tak nie do zniesienia,że nie potrafiłem wygłaszać przemówień i zgłaszać się na zebraniach.
Wycofywanie się z przywilejów skutkowało zaniepokojeniem grona starszych moim zdrowiem duchowym.A więc trzeba się liczyć z wizytami pasterskimi.
To co planujesz jest możliwe do wykonania.
Ale trzeba być dobrym graczem odpornym na stres. Powodzenia.
« Ostatnia zmiana: 26 Kwiecień, 2020, 07:48 wysłana przez pies berneński »
Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo przestają się bawić.


Offline Gostek

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #43 dnia: 26 Kwiecień, 2020, 09:20 »
Interesuje mnie Blue jak ty się umiesz do Jehowy modlić. Pal licho prywatnie, ale jako prowadzący grupy... ?Bo biorąc pod uwagę twój wpis o nim w temacie,, czy Bóg ma sumienie,, to mnie by kołek w gardle stanął, gdybym miał się publicznie pomodlić. Napisz proszę jakie uczucia się w tobie uwalniają? A może umiesz robić to mechaniczne...


Offline Roszada

Odp: Dzień dobry
« Odpowiedź #44 dnia: 26 Kwiecień, 2020, 10:38 »
Interesuje mnie Blue jak ty się umiesz do Jehowy modlić. Pal licho prywatnie, ale jako prowadzący grupy... ?
Mnie też to interesuje, tym bardziej, że w innym wątku Jehowę nazwał "skurwielem". ;)
https://sjwp.pl/mam-pytanie/czy-bog-ma-sumienie/msg216675/#msg216675

Niczym szpieg z krainy deszczowców. ;D
« Ostatnia zmiana: 26 Kwiecień, 2020, 11:56 wysłana przez Roszada »