Parę moich słów o wywiadzie.
Świetnie zrobiony!
Wyważone słowa.
Nie ma języka nienawiści.
Mówi też o tym co go dobrego spotkało kiedyś w organizacji.
Porusza kwestie różnych zakazów (np. urodziny) i wykluczenia oraz krwi.
Porusza kwestie końca.
Czego mi brakło. Wspomnienia jakiegoś na temat innych świąt i uroczystości oraz patriotyzmu.
Wspomnienia o szczepieniach i frakcjach krwi, skoro poruszał transfuzję i przeszczepy.
Brak mi było roku 1925 i czasu II wojny (omawia 1914, 1975 i pokolenie).
Zdaje się nie wspomniano nic o charakterystycznej Biblii ŚJ.
Ale rozumiem, że nie wszystko można zawrzeć w jednym wywiadzie i nie wszystko się spamięta. Może na przyszłość ściągę warto mieć ze sobą (wypunktowane).