Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.  (Przeczytany 75408 razy)

Offline Gremczak

Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Odpowiedź #210 dnia: 18 Styczeń, 2022, 22:27 »
Chyba nie.U mnie było, początek miesiąca.


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Odpowiedź #211 dnia: 19 Styczeń, 2022, 00:02 »
za "moich czasów" owoc za styczeń zdawało sie NIE po pierwszym lutego ale wcześniej, np. 23 stycznia lub 24 stycznia... a tak jest obecnie?

Nie wiem jak teraz ale paręnaście lat temu i jeszcze dawniej, jak jeszcze składałem to tak około końca stycznia kazali składać, najpóźniej na ostatnim zebraniu w miesiącu.
Później jak zaczęło zdarzać się mi "zapomnieć" to sekretarz nawet w okolicach 10-tego następnego miesiąca jeszcze potrafił zadzwonić bo chyba dopiero wtedy ten owoc raportowali do centrali.


Offline Gremczak

Odp: A po prostu takie ... ABC :)) ... dla wybudzających się z doktryny org.śj.
« Odpowiedź #212 dnia: 30 Styczeń, 2022, 18:18 »
Poszło sprawozdanie do Nadarzyna.
Ciekawe czy będzie jakiś odzew.


Offline Estera

Poszło sprawozdanie do Nadarzyna.
Ciekawe czy będzie jakiś odzew.
   Gremczak.
   Jak tam reakcje?
   Jakieś już są, czy jeszcze nic nie wiesz?  :D
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Gremczak

Na razie spokój.


Offline Estera




   "I CHOCIAŻ PŁYNĄŁBYM NAJGORSZYM ŚCIEKIEM, TO MNIE NIE OSĄDZAJ !!!"



   Dziś ...
   Ciekawa historia m.in., wspominająca pewien komitet sądowniczy.
   Opisana przez człowieka będącego jeszcze śj, do tego pionierem stałym i starszym w zborze na obecną chwilę.
   Z kanału ... "Obudźcie się" ...

      https://www.youtube.com/watch?v=APvQn4BHYTk
   
   Ciekawe, ile bezduszności okazano tej skruszonej siostrze!
   A rodzice, którzy ją wyrzucili z domu, nie martwią się tym, że może sobie np., odebrać życie?
   To lepiej wg nich, żeby się szlajała gdzieś tam po jakichś podejrzanych zakamarkach miasta?
   To tak ma być dla niej okazana rodzicielska miłość po traumie komitetu sądowniczego?
   I miłość zborowa?

   A gdzie jest ta sławetna miłość świadkowa, która powinna być okazana przede wszystkim domownikom?
   A te szczegółowe pytania, które zadawano jej na komitecie w jakim celu?
   Słuchając takich historii, mam wrażenie, że niektórzy starsi to jacyś dewianci seksualni!
   Spragnieni szczegółów z zajścia niemoralnego!
   Tu te pytania nie zostały zacytowane, ale można sobie wyobrazić, jak to mogło wyglądać z innych relacji.
   I tu na forum też pewne opisy ntt były.
   Zachowują się podobnie jak księża KK spragnieni połechtać swoje uszy pikanterią erotycznych spotkań.
   No ale oni żyją w celibacie, więc może pragną takich opowiadań, żeby rozpalać swoją wyobraźnię  ;)
   Choć mogliby sięgnąć po filmy pornograficzne, do których dostęp na dziś nie jest zbyt trudny.

   Uważam, że ...
   Samo przyznanie się do takiego grzechu już wymaga dużo odwagi.
   A co dopiero opowiadanie ze szczegółami, czy partner seksualny najpierw wsadził rękę pod bluzeczkę, czy pod spódniczkę?
   I w jakiej pozycji odbył się stosunek seksualny?
   Wiecie co  :'( :'(
   To nie jest normalne zachowanie.
   Takie potraktowanie winowajcy prowadzi do przeróżnych tragedii.
   Ale organizacja śj twierdzi, że dba o wysokie morale w swoich szeregach.
   A jak ktoś sobie odbierze życie, to wtedy tłumaczą się, że to już nie jest śj (w moim zborze takie rzeczy się zdarzały)
   Strasznie to smutne, jak bliżej się temu przyjrzeć.
   I rozłożyć to wszystko na czynniki pierwsze.
   Zachęcam do myślenia wszystkich czytających tu śj.
   I wyciągania zdrowych wniosków.
   Pozdrawiam.



  "Estera".
    :-* :-*
   
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Estera





                        "WYCHOWANA W PRAWDZIE"
                                                Nowy kanał na You Tube



    Polecam, warte wysłuchania. 
    Szczególnie dla tych Świadków Jehowy, którzy szukają prawdy i zastanawiają się:
                                      ... "Odejść, ale dokąd?" ...
    Tutaj bardzo ciekawa rozmowa córki Elizy, założycielki "Wychowana w Prawdzie", ze swoim ojcem Andrzejem.
        https://www.youtube.com/watch?v=aSpliV9QKl4

    Bardzo ciekawie opowiada o rodzinie, jako bardzo cennej wartości, najcenniejszej.
    O tym, jak wyglądała droga odkryć prawdy o prawdzie.
    Rozmowa w bardzo serdecznej atmosferze.
    Kończąca się bardzo ciekawą puentą.
    Zapraszam do obejrzenia.

    A jeśli chodzi o wątpiących świadków Jehowy.
    To tylko dodam malutki kawałek puenty ojca założycielki.
    Jeśli czyta się tylko recenzje prowadzącego restaurację, jaka ona jest wspaniała.
    A nie zajrzy się do krytycznych opinii osób postronnych, które już ją odwiedziły.
    To może okazać się, że owa restauracja nie jest tak wspaniała, jak twierdzi jej właściciel.
    A posiłki wcale nie są tak smaczne, jak zapewnia.


    W przełożeniu na język CK organizacji śj, wygląda to tak.
    Jeśli wybudzający się śj nie zbada sam rzetelnie faktów związanych z tą organizacją.
    Nigdy nie wyjdzie z tej kłamliwej manipulacji, jakiej jest poddawany.
    Wierząc ślepo w to co mówią przywódcy ją prowadzący.
    Nawet jeśli nie będzie mu tam wygodnie i komfortowo, nie zazna prawdziwej wolności.
    Wolności od jarzma tej religii.
   

    Pozdrawiam.


   "Estera".
       :-*
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Storczyk



   "I CHOCIAŻ PŁYNĄŁBYM NAJGORSZYM ŚCIEKIEM, TO MNIE NIE OSĄDZAJ !!!"



   Dziś ...
   Ciekawa historia m.in., wspominająca pewien komitet sądowniczy.
   Opisana przez człowieka będącego jeszcze śj, do tego pionierem stałym i starszym w zborze na obecną chwilę.
   Z kanału ... "Obudźcie się" ...

      https://www.youtube.com/watch?v=APvQn4BHYTk
   
   Ciekawe, ile bezduszności okazano tej skruszonej siostrze!
   A rodzice, którzy ją wyrzucili z domu, nie martwią się tym, że może sobie np., odebrać życie?
   To lepiej wg nich, żeby się szlajała gdzieś tam po jakichś podejrzanych zakamarkach miasta?
   To tak ma być dla niej okazana rodzicielska miłość po traumie komitetu sądowniczego?
   I miłość zborowa?

   A gdzie jest ta sławetna miłość świadkowa, która powinna być okazana przede wszystkim domownikom?
   A te szczegółowe pytania, które zadawano jej na komitecie w jakim celu?
   Słuchając takich historii, mam wrażenie, że niektórzy starsi to jacyś dewianci seksualni!
   Spragnieni szczegółów z zajścia niemoralnego!
   Tu te pytania nie zostały zacytowane, ale można sobie wyobrazić, jak to mogło wyglądać z innych relacji.
   I tu na forum też pewne opisy ntt były.
   Zachowują się podobnie jak księża KK spragnieni połechtać swoje uszy pikanterią erotycznych spotkań.
   No ale oni żyją w celibacie, więc może pragną takich opowiadań, żeby rozpalać swoją wyobraźnię  ;)
   Choć mogliby sięgnąć po filmy pornograficzne, do których dostęp na dziś nie jest zbyt trudny.

   Uważam, że ...
   Samo przyznanie się do takiego grzechu już wymaga dużo odwagi.
   A co dopiero opowiadanie ze szczegółami, czy partner seksualny najpierw wsadził rękę pod bluzeczkę, czy pod spódniczkę?
   I w jakiej pozycji odbył się stosunek seksualny?
   Wiecie co  :'( :'(
   To nie jest normalne zachowanie.
   Takie potraktowanie winowajcy prowadzi do przeróżnych tragedii.
   Ale organizacja śj twierdzi, że dba o wysokie morale w swoich szeregach.
   A jak ktoś sobie odbierze życie, to wtedy tłumaczą się, że to już nie jest śj (w moim zborze takie rzeczy się zdarzały)
   Strasznie to smutne, jak bliżej się temu przyjrzeć.
   I rozłożyć to wszystko na czynniki pierwsze.
   Zachęcam do myślenia wszystkich czytających tu śj.
   I wyciągania zdrowych wniosków.
   Pozdrawiam.



  "Estera".
    :-* :-*
 


 Mieszane uczucia mam po obejrzeniu tego filmiku.
Ten Brat Starszy wybudzony musi naprawdę mieć twardy kark. Brać udział w takim komitecie, nawet jako nie mający prawa głosu(nie oceniam tylko nie rozumiem) . Sam swoje przeżył jako młody
Starszym można przestać być, aby nie mieć udziału w takich procesach kapturowych(albo będąc starszym unikać w nich udziału. Ponieważ nieświadomie,  można sobie i innym wiele krzywdy wyrządzić .
Ta dziewczyna może się z tego nie otrząsnąć!
Ty też kiedyś.








Offline Estera

Brać udział w takim komitecie, nawet jako nie mający prawa głosu(nie oceniam tylko nie rozumiem) (...)
Starszym można przestać być, aby nie mieć udziału w takich procesach kapturowych (...)
   Z Jego opowieści nie wynika, że był już wybudzonym starszym w momencie tego komitetu, o którym opowiada.
   Aczkolwiek, tu na forum niektórzy pisali, że już jako wybudzeni brali udział w komitetach sądowniczych.
   Próbując w jakiś sposób pomóc ofierze.



Ta dziewczyna może się z tego nie otrząsnąć!
Ty też kiedyś.
   Storczyku.
   Co miałaś na myśli, pisząc te słowa?
   Z czego miałabym się nie otrząsnąć według Ciebie?
   Możesz mi odpisać na priv, jeśli nie chcesz tu publicznie  :)
   Pozdrawiam serdecznie.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Storczyk

Chyba mówi, że jako wybudzony brał udział.Bo jeśli nie, to ten mój emocjonalny komentarz, bym usunęła, bo mija się z celem.


Nie Ty  ???

On, się z tego może nie otrząsnąć, w sensie, jego sumienie da mu popalić" .
(Gdy odejdzie z sekty, lub sekta się go pozbędzie, jak to ma w zwyczaju robić z odstępami, których zwęszy).

Szczególnie, gdy bierze udział w osadzaniu jako wybudzony. Robi to świadomie .
Ten co pilnuje, ( stoi na czatach) jak inni kradną ma tę samą karę ...
« Ostatnia zmiana: 20 Luty, 2022, 12:52 wysłana przez Storczyk »


Offline Estera



   
                                DONOSZENIE W ORGANIZACJI ŚJ


   Zapewne będąc śj, zauważyliśmy, że panuje tam ogromna inwigilacja  :'( :'( :'(
   I to każdego na każdego, w rodzinie, w zborze, w obwodach, w byłych okręgach.
   Powszechna praktyka, połączona nawet ze śledzeniem niektórych ofiar.
   Podglądaniem pod balkonami, za zaroślami.
   Taka, przynajmniej jedna sytuacja miała miejsce w moim zborze.
   Kapusiów zborowych nie brakowało i nadal nie brakuje.
   Tu świetny filmik w temacie.
   Zachęcam do obejrzenia.

      https://www.youtube.com/watch?v=RuGjprzjwtY&t=463s
 
   Słowo od autorki nagrania.

  "W tym filmie opowiem o praktyce donoszenia na siebie nawzajem u Świadków Jehowy.
   Mimo że praktyka "kapowania" jest powszechnie piętnowana (zwłaszcza w naszym kraju ;)),
   to jednak Świadkowie Jehowy są do takiej postawy aktywnie zachęcani!
   Czy istnieje biblijna podstawa do takich zachowań?
   Wyjaśniam w filmie."
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Estera

Poszło sprawozdanie do Nadarzyna.
Ciekawe czy będzie jakiś odzew.
   Gremczaku.
   Słychać coś w tej kwestii?  :) :)
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Gremczak

Na razie cisza.
Spróbuję porozmawiać z jakimś starszym.
Tylko muszę dowiedzieć się do jakiego zboru mnie przydzielili.


Offline Estera


   
   BYŁY MISJONARZ ŚJ Z PERU - DAMIAN ROZPĘDEK - I JEGO OPOWIEŚĆ



   Postanowiłam, że materiał jest godny zamieszczenia tu.
   Już niektórzy tu na forum o Nim wspominali m.in. tu:
   https://sjwp.pl/index.php?topic=11106.msg240175#msg240175

   A tu nagranie z Jego życia, wywiad u "Światusów".
      https://www.youtube.com/watch?v=14qsnsJyk9Q

   Słowo wstępu od autorów nagrania.

  "Zapraszamy na długą, ale bardzo Ciekawą rozmowę z Damianem.
   Pewnego dnia zaczął samodzielnie myśleć i stał się "zagrożeniem" dla zboru, dlatego postanowiono się go "pozbyć",
   mimo, że poświęcał się do tego stopnia, że wyjechał za granicę - do Peru, by głosić w języku Quechua ayacuchano.
   Tego "wspaniałego" języka nauczył się tylko po to, by szerzyć nauki towarzystwa strażnica.
   Swój wyjazd mógł przypłacić życiem, ponieważ zachorował na poważną chorobę.
   Będąc w Peru, został Betelczykiem i pomagał w tłumaczeniu Biblii na wspomniany wyżej język.
   Z chęcią opowiedział nam o tym, jak wyglądała jego praca w siedzibie świadków Jehowy na tamtym terenie,
   jak zorganizowane są takie obiekty oraz przede wszystkim, przekazał informacje z pierwszej ręki o sposobach tłumaczenia Pisma Świętego Świadków Jehowy.
   Licząc na pomoc starszych zboru, otrzymał groźby.
   Okazana "pomoc" kosztowała go nabawienia się nerwicy i innych problemów, z którymi jednak, dzięki pomocy specjalistów radzi sobie coraz lepiej.
   Opowiedział nam również o tym, jak poznał swoją żonę i jak zbór utrudniał im nawiązywanie znajomości oraz ile bólu ich to kosztowało.
   Zapraszamy na opowieść "polskiego gringo z pączkolandi" :) i bardzo dziękujemy Damianowi za tę rozmowę."


   
   A tu list Damiana napisany do Betel w Nadarzynie.
   Z prośbą o pomoc.
   https://docs.google.com/document/d/1SoDfPGHKETZ-juAXxOXjmyGAmNuJyiusoVlaYEFvIis/edit

   Jak został potraktowany?
   Sami posłuchajcie.
   Pozdrawiam.


   "Estera"
     :-* :-*
« Ostatnia zmiana: 07 Marzec, 2022, 23:07 wysłana przez Estera »
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Estera




                       ... Zawłaszczeni przez sektę ...


   Bardzo ciekawe omówienie cech narcystycznych sekt na podstawie organizacji śj.
      https://www.youtube.com/watch?v=4ihN8J8U7UI
   Dobrze przygotowany materiał.
   Zwięźle i na temat.
   Każdy, kto tam został doświadczony, zrozumie, o czym tu jest mowa.
   Ten materiał pozwoli niejednej osobie uwolnić się emocjonalnie ze szponów sekty.
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.