Jak mi się tu regulamin podoba... :)

[Noc_spokojna]

Czy ktoś, w wersji dla totalnie niezorientowanego, mógłby mi wytłumaczyć o co tu chodzi? Ludzie pakują manatki jeden po drugim i odchodzą. Czy to miejsce okazało się jakąś pomyłką a ja jeszcze o tym nie wiem? Może też powinienem przygotowywać manatki? 

Sabekk, jest tylko jedno wytłumaczenie - lato, wakacje! Pakujemy się wyjeżdżamy, odpoczywamy, jest luz, grill, zabawa, a potem wracamy .

[sabekk]

Taki mam teraz zasuw, że nawet nie będę wiedział, kiedy wakacje minęły No ale fakt... pomalutku należałoby wrócić do tych naszych dyskusji, skoro atmosfera na forum się już wyrównała. 

[Ameliia]

Czy ktoś, w wersji dla totalnie niezorientowanego, mógłby mi wytłumaczyć o co tu chodzi? Ludzie pakują manatki jeden po drugim i odchodzą. Czy to miejsce okazało się jakąś pomyłką a ja jeszcze o tym nie wiem? Może też powinienem przygotowywać manatki? 

Póki ja jestem to spoko.
Jak ogłoszę, to wiedz, że czas bliski, we drzwiach.
Ale i wtedy jeszcze 'pokolenie'. 

Poraz kolejny odnoszę wrażenie że Roszada prejełeś stery tego forum??? Czyżbym obrała błędne myślenie

[Ameliia]

Czy ktoś, w wersji dla totalnie niezorientowanego, mógłby mi wytłumaczyć o co tu chodzi? Ludzie pakują manatki jeden po drugim i odchodzą. Czy to miejsce okazało się jakąś pomyłką a ja jeszcze o tym nie wiem? Może też powinienem przygotowywać manatki? 

 Zdaje się że zgłupiałam podobnie do Ciebie i chyba ten cyrk to nie dla mnie ja mam zbyt cięty język i mogę roz.....ć komuś plany odnośnie forum i regulaminu

[M]

Zdaje się że zgłupiałam podobnie do Ciebie i chyba ten cyrk to nie dla mnie ja mam zbyt cięty język i mogę roz.....ć komuś plany odnośnie forum i regulaminu

Nie przejmuj się niczym, cięty język to niejedna osoba tutaj ma, ale jeśli jest się mądrym i potrafi egzystować z innymi ludźmi to jakoś sobie ze sobą razem poradzimy. Forum opuściło w ramach "buntu" kilka osób i tyle, ich decyzja. Potem okazało się, że ten bunt był zupełnie bezpodstawny, no ale co się stało to się już nie odstanie.

[gedeon]

Amelko całkowicie rozumie Twoje obawy, czasami z forum jest tak jak z bolącym zębem, Ból czasami jest długi i uciążliwy a my go wytrzymujemy lecz i ból ma swoje granice, ktoś podejmuje decyzje aby go wyrwać a ktoś wyrywa. Tak już to w życiu bywa.
Pamiętajmy też, że świat wirtualny rządzi się swoimi prawami.
Wiem, że krążą po necie fantazyjne historię, to nie ja je roznoszę, osoby które to robią muszą mieć świadomość swojej odpowiedzialności za słowa i czyny.

[sabekk]

Forum opuściło w ramach "buntu" kilka osób i tyle, ich decyzja. Potem okazało się, że ten bunt był zupełnie bezpodstawny, no ale co się stało to się już nie odstanie.

Jak tak dalej pójdzie... to chyba również zacznę szukać napisu z treścią EXIT, przy czym mam ku temu podstawy.

Niech to szlag trafi...  z moją "naiwnością" to nic, tylko pozostać przy czytaniu Strażnic.   

[gedeon]

Jak tak dalej pójdzie... to chyba również zacznę szukać napisu z treścią EXIT, przy czym mam ku temu podstawy.

Niech to szlag trafi...  z moją "naiwnością" to nic, tylko pozostać przy czytaniu Strażnic. 

Sabekk o co biega.....?

[sabekk]

Sabekk o co biega.....?

Szlag mnie trafił, tak jak Liba. Jakoś nie wierzę, że fakt, iż ktoś jest SJ, to... z twojego punktu widzenia problem. W rzeczywistości wierzę, że masz po prostu pecha... co do moderatorów.

[Roszada]

Szlag mnie trafił, tak jak Liba. Jakoś nie wierzę, że fakt, iż ktoś jest SJ, to... z twojego punktu widzenia problem. W rzeczywistości wierzę, że masz po prostu pecha... co do moderatorów.

Nie przejmuj się rolą i tak Cie wy....lą, jak mawiali u mnie w pracy.

Jakoś jako ŚJ się tu prześliźniesz, tak jak ja jako katol, co jeszcze mniej pasuje.

[sabekk]

Nie przejmuj się rolą i tak Cie wy....lą, jak mawiali u mnie w pracy.

Jakoś jako ŚJ się tu prześliźniesz, tak jak ja jako katol, co jeszcze mniej pasuje.

No... 'Gandalfa' już przeciorałem przez jego interpretacje. Podejrzewam, że robiąc to samo z 'M'... moje konto pozostałoby do dyspozycji administracji.

[M]

Szlag mnie trafił, tak jak Liba. Jakoś nie wierzę, że fakt, iż ktoś jest SJ, to... z twojego punktu widzenia problem. W rzeczywistości wierzę, że masz po prostu pecha... co do moderatorów.

Zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi .

[sabekk]

Zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi .

Dlatego nie potraktuję cię, jak 'Gandalfa'. On pewne rzeczy robi celowo. U ciebie po po prostu wyszła formalność bycia SJ, której mentalność nie zamaskuje nawet pozycja admina. No ale nic... przeżyjemy. Może i nawet do jakiegoś kompromisu dojdziemy...?

[Roszada]

Ja tam bym M z Gandalfem nie porównywał.

Od Gandalfa nie słyszałem nigdy ciepłego słowa, najwyżej coś w stylu "spieprzaj dziadu".

A M najwyżej mi przeniósł jakieś teksty, coś poprawił i 'fertych' jak mówią na Kociewiu.

Poczekajmy, Gandalf też nie był od początku taki zadziorny.
Ostatnie jego słowa do mnie to:

No chyba że chcesz żeby administracja tego forum uznała że protestujesz ogólnie przeciwko forom i usunęła w cholerę Twoje konto stąd. Chcesz? To da się zrobić.

Myślę, że M nie dojdzie do takiego poziomu.

[sabekk]

Ja tam bym M z Gandalfem nie porównywał.

Nie... oczywiście, że nie. 
Chyba na dzisiaj jednak z mojej strony... log off.