Lubię wizyty ludzi pokroju ileprawdywprawdzie na naszym forum, niezależnie od tego czy są świadkami czy ich sympatykami.
Te wizyty pokazują, że nie jesteśmy dla nich obojętni, jesteśmy jakąś istotną siłą z którą trzeba się liczyć, i że warto tu przychodzić choćby po to aby się z nami podroczyć. Gdyby było inaczej nikt z nich nie dopuszczałby się grzechu przeciwko ciału kierowniczemu kontaktując się z odstępcami. No chyba, że jest chamsko i wulgarnie - tego nie toleruje.