Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?  (Przeczytany 11094 razy)

Offline Drengr

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Czerwiec, 2019, 21:23 »
Co zyskuje system wladzy oparty na Bibli?Nasza Konstytycja jest przeciez  oparta na Biblii.
Konstytucja i Biblia jest oparta na zasadach które ludzie mieli opisane w kodeksach prawnych jak Mojżesz jeszcze na chleb mówił pep.

Temat rzeka - można popłynąć, nie wiem czy warto.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Czerwiec, 2019, 21:31 »
Co zyskuje system wladzy oparty na Bibli?Nasza Konstytycja jest przeciez  oparta na Biblii.
Gdyby była oparta na biblii, to państwo nie łożyłoby na religię, a wspierałoby szpitale i inne charytatywne instytucje.
Przecież jest napisane, że oddajcie Cezarowi, to co Cezara, a nie że Cezar ma dać na religię.  ;)

A co tematu wątku, to nie ma dowodów niepodważalnych, że Jezus istniał, tak jak nie ma że nie istniał. Wszystko to kwestia wiary. Mitologia grecka pełna jest opisów bogów które były czczone w tamtym okresie. Ludzie też w nich wierzyli i nie wyobrażali sobie że mogą oni być fikcyjni. Czasy się zmieniły, to i bogowie są inni. A Jezus jest czczony raczej głównie w cywilizacji zachodniej. Na świecie obecnie jest tak wiele religii i każda ma swojego boga, że to w co ktos wierzy, to przypadek, że żyje w tym, a nie innym czasie i na tym, a nie innym terenie.
« Ostatnia zmiana: 24 Czerwiec, 2019, 21:38 wysłana przez Nemo »
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Siedemtwarzy

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #17 dnia: 24 Czerwiec, 2019, 22:29 »
Warto spojrzeć na historię żydowską w okresie wczesnego wieku 1 n.e.  Kilka frontów wyzwoleńczych, wspólny wróg, mieszanka starych tradycji z rzymskimi zwyczajami, poprostu trudna sytuacja życiowa dla maluczkich, a wszyscy czekaja na mesjasza. Pojawia się on. Gościu, który ma od małego gadane. Szybko uczy się jak sterować tłumem. Praca w ciesielce do śmierci go nie rajcuje. Dogaduje się z kilkoma ludźmi, robią szoł po za Galileją ( tam go akurat znaja i mu nie wierza). To kogoś wzbudzi ze zmarłych ( wcześniej się z Lazarzem znali i dogadali), to kogoś "uzdrowi". Wieść się niesie, ludzie zaczynają w nim dostrzegać wybawiciela, a władza zagrożenie.  Dopóki nie zadziera z władzą, jest ok. Tłum za nim podąża, on zaczyna być przekonany o mesjaństwie. To już ponad to co wladza jest skłonna znieść i go chwytają i osądzaja. Piłat ma to generalnie gdzieś, bo im wiecej frontow to mniejsze zagrozenie, żydów to tylko bardziej wkurza. Co ciekawe, że  podążały za nim tłumy, karmione przez niego, widzieli w nim krola, ale jak był wybór to i tak wzieli Barabasza. Moze tych tłumów nie było aż tyle. Śmierć przyniosła powstanie nowego, tym razem pokojowego ruchu, do którego zaczeli przyłaczać się żydzi, ale że były to śladowe ilości to rozszerzono to na nie żydów. Treści nauk jak na tamte czasy były całkiem inteligentne i chwyciło.
To tylko oczywiscie moja teoria ;)


Offline sawaszi

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #18 dnia: 24 Czerwiec, 2019, 22:41 »
A mnie ciekawi (teraz) fakt dla czego hipisi i niektórzy komuniści uważają Jezusa za rewolucjonistę i swego Pana ?


Offline Gremczak

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 00:09 »
Jezus był narodowości żydowskiej,
Naprawdę?Na jakiej podstawie takie stwierdzenie?  Chyba chcesz w konia zrobić.
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwiec, 2019, 00:47 wysłana przez Gremczak »


Offline Kleryk

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 465
  • Polubień: 2248
  • Aby zacząć myśleć musisz przestać brać 'Prozium'
Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #20 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 00:09 »
Często tu na forum  pada stwierdzenie "Jezus to fikcyjna postać ,wymyslona przez ludzi coś na podobienstwo mitow".Trudno mi takie poglądy przyjac jako zasadne.Proszę o jakiekolwiek dowody na potwierdzenie takich wypowiedzi?

Ja nie słyszałem stwierdzenia, że Jezus jest fikcyjna postacią. Słyszałem natomiast stwierdzenia, że nie był synem Bożym. W tamtych czasach było bardzo dużo osób podajacych się za Mesjasza o czym zresztą mówi sama Biblia. 
"Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą."
Josef Goebbels


Offline sawaszi

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #21 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 00:31 »
Ja nie słyszałem stwierdzenia, że Jezus jest fikcyjna postacią. Słyszałem natomiast stwierdzenia, że nie był synem Bożym. W tamtych czasach było bardzo dużo osób podajacych się za Mesjasza o czym zresztą mówi sama Biblia.

Tak jak Mitra i Neron ?


Offline ihtis

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #22 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 00:33 »
Może żył ale co najważniejsze, jak para łyżwiarzy był zsynchronizowany z Ojcem.

SYNCHRONIZACJA to nowa mowa (nowomowa) Towarzystwa Strażnica. Dokąd dojdziemy ?
https://tv.jw.org/#pl/mediaitems/WebHomeSlider/pub-jwb_201906_1_VIDEO

np. 35 minuta i wcześniejsze ... straszne ...


Offline Gremczak

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #23 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 00:43 »
Ja nie słyszałem stwierdzenia, że Jezus jest fikcyjna postacią. Słyszałem natomiast stwierdzenia, że nie był synem Bożym. W tamtych czasach było bardzo dużo osób podajacych się za Mesjasza o czym zresztą mówi sama Biblia. 


Prosiłbym o używanie wyrazenia nie samo Jezus tylko Jezus jak cudownie poczęty syn boży.Samo słowo Jezus nic nam nie wykaże bo to imię jak każde inne.
Dlatego zamieściłem taki wpis.
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwiec, 2019, 00:44 wysłana przez Gremczak »


Offline Gremczak

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #24 dnia: 25 Czerwiec, 2019, 01:15 »
Podajesz twierdzenie ("jest fikcją"), więc udowodnij, że to fikcja.


Chyba nie rozumiesz co to fikcja.


Offline dziewiatka

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #25 dnia: 26 Czerwiec, 2019, 13:13 »
Imię Jezus było powszechne w pierwszym  wieku,o jednym z nich wspomina Flawiusz.


Offline Gremczak

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Czerwiec, 2019, 17:20 »
Jezus był narodowości żydowskiej, 
Na jakiej podstawie tak twierdzisz?Chyba coś ściemniasz.
« Ostatnia zmiana: 30 Czerwiec, 2019, 17:25 wysłana przez Gremczak »


Offline Ruda woda

Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #27 dnia: 01 Lipiec, 2019, 12:46 »
Sawaszi teraz to tak naprawde możemy gdybać. Może gdyby sięgnąć do apokryfów to dowiedzielibysmy się może ciut więcej. Wszystko może... choć osobiście uważam że WSZYSTKO jest możliwe i chyba po prawie 40 latach w orgu mnie nic nie zdziwi 
"Nigdy nie próbuj upodobnić kogoś do siebie. Ty wiesz - i Bóg wie to również - że jeden taki egzemplarz jak ty zupełnie wystarczy"  Ralph Waldo Emerson


Offline Magda

  • Głosiciel
  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 450
  • https://www.youtube.com/watch?v=clS6USdnB58
Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #28 dnia: 01 Lipiec, 2019, 13:47 »
A mnie ciekawi (teraz) fakt dla czego hipisi i niektórzy komuniści uważają Jezusa za rewolucjonistę i swego Pana ?

To jest bardzo ciekawe. Sekta "Rodzina - dzieci Boga" powstała właśnie na bazie hipisów w latach 60-tych. Wielu "nawracaczy" na chrześcijaństwo, w węższej wersji na Chrystusa bez odniesienia do tradycyjnych wyznań, a wręcz w opozycji do nich, stało się następnie przywódcami destrukcyjnych sekt religijnych. Wśród takich ludzi działał David Berg, nazwany potem Mo, który stworzył jedną z najbardziej destrukcyjnych sekt (moim zdaniem). Hipisom nie przeszkadzało życie w komunach, szukali też nowego sensu w życiu, w opozycji do istniejących organizacji.  Również idee dalekowschodnich guru bardzo ich pociągały, szczególnie tych którzy nie widzieli nic złego w narkotykach

Nawet myślałam o tym żeby temat trochę bardziej zgłębić i coś na ten temat napisać. A temat arcyciekawy.
« Ostatnia zmiana: 01 Lipiec, 2019, 13:49 wysłana przez Magda »
jeśli coś wydaje ci się zbyt piękne, żeby było prawdziwe to jest to zbyt piękne, żeby było prawdziwe
https://www.youtube.com/watch?v=H_a46WJ1viA
https://www.youtube.com/watch?v=UoavV7D74BU


Offline Gandalf Szary

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 780
  • Polubień: 5166
  • Najbardziej boję się fanatyków.
Odp: Dowody na potwierdzenie tezy ,ze Jezus to fikcyjna postać?
« Odpowiedź #29 dnia: 01 Lipiec, 2019, 22:01 »
Czytając w ubiegłym roku życiorys brata Lebiody utkwił mi w pamięci fragment jego opowiadania. Sprawa miała miejsce, gdy siedział w więzieniu i poznał tam pewnego żyda. Podczas rozmowy z tym żydem poruszył temat Jezusa z Nazaretu. Przytoczę fragment jego wypowiedzi, bo w kontekście tego wątku jest w temacie. Szczerze powiedziawszy, pomimo utkwienia w pamięci tej wypowiedzi nie miałem jakoś odwagi zbadać ten temat. Ale skoro został wywołany to pozwolę sobie przywołać tą wypowiedz.

,,Zainteresował mnie ten wywód, więc postanowiłem, trochę z przekory, trochę z ciekawości, drążyć zapoczątkowany temat, który, poróżnił go ze Szklarzewiczem. Więc mówię, że Szklarzewicz jednak miał rację z tym oskarżeniem Jezusa przed Piłatem, bo w końcu on tego przecież nie wymyślił, tak jest zapisane w ewangeliach. Apelbaum się zdenerwował, chwilowo miałem wrażenie, że wytrąciłem mu poważny argument. Ale mój rozmówca się rozluźnił, i powiada: -zastanawiam się, co panu odpowiedzieć, nie chciałbym pana urazić, bo pana szanuję, ale to, co napisane jest w ewangelii, to nie wszystko jest tak jak tam pisze. To mnie trochę obruszyło, mimo to, pytam -co mu się nie zgadza i daje mu do zrozumienia, że będąc Żydem, więc ewangelii nie czyta i ma też prawo nie wierzyć, co tam jest napisane, ale ja jednak mam inne zdanie. Apelbaum ponownie chwilę się zastanowił, potem pyta mnie, czy słyszałem coś o Filonie z Aleksandrii. Nie wiedziałem, co mu odpowiedzieć, bo rzeczywiście nic mi o nim nie było wiadome, ale podkreślam, że w mądrość tego świata nie wierzę, a jedynie w to, co jest napisane jednak w ewangelii. No to ja nic więcej nie powiem, jak tylko to, co jest napisane w ewangelii -ciągnie dalej Apelbaum. Filon z Aleksandrii, to taki starszy kolega w wierze z Jezusem. Żyli oboje w tym samym czasie, tylko, że Jezus w tym czasie był bardzo znany w całej Palestynie, a Filon był w tedy tylko skromnym opisywaczem dziejów historycznych, w tym też i Palestyny z tego okresu, i wie pan co?  Ten Filon opisał wszystkie ważne wydarzenia, a nawet i małoważne takie jak ścięcie Jana, i o uczcie z Salome i o jego głowie na tacy, a wie pan, czego ten Filon nie napisał? No Nie wiem –odparłem. Ano tego, że w tym czasie żył taki kaznodzieja, którego znali wszyscy kapłani w Świątyni Heroda, ani tego, że kilku rybami i chlebami nakarmił tysiące ludzi, że ten sławny mistrz wskrzeszał ludzi z grobów, ani też tego, że jak umierał na krzyżu, to w Świątyni kotara rozerwała się na pół. Czy pan wie, jakie to rozdarcie miałoby znaczenie dla Żydów? No, tak, ale ludzie nieprzychylni Jezusowi, to i o nim nie pisali, bo przecież Żydzi Jezusa nie lubili, bo im prawdę mówił –odparłem. Jeżeli nie chciał o nim pisać prawdy, to mógł o Jezusie nakłamać, a on milczy. Czy to panu cos nie mówi? -Zapytał mnie na zakończenie. Nie odpowiedziałem"".

« Ostatnia zmiana: 01 Lipiec, 2019, 22:06 wysłana przez Gandalf Szary »
„Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest”.

Johann Wolfgang Gothe,