Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Przywitanie!!  (Przeczytany 18455 razy)

Offline Niezapominajka

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #45 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 11:22 »
Takim momentem gdzie zapaliło mi się czerwone światło było kiedy robiono "czystki" w biurach oddzialu i bardzo duzo braci poszło na bruk. I po paru miesiącach mieliśmy artykuł w strażnicy do studium o tym jakie to "błogosławieństwo" dla tych braci.
Pomyślałam wtedy że niezły psycholog musiał to pisac i zapachnialo mi to manipulacją. Nakaz niewolnika odnośnie sposobu myślenia.
Perfidne to jest!!!

Nie perfidne, ale dobre.
Czy wiesz ile oni krzywdy ludziom w zborach zrobili? Jakie kliki się pozawiązywały?
Jak się zbiorę może kiedyś opiszę, ale na razie nie mam odwagi...potrzebuję spokoju.
Nie wszystkie burze w Twoim życiu są po to by komplikować ci plany, niektóre mają oczyścić Twoją ścieżkę z tego co zbędne.


Offline Trinity

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 11:29 »
nie wyrzucaj sobie że zostałaś zmanipulowana
to świadczy tylko żeś wrażliwa
bo org ma założenia piękne, prawda?
raj, miłość, pokój
niestety to tylko fasada a wewnątrz g...o jak wszędzie.
miałaś nam napisać jak zetknełaś się ze świadkami 😊

powiem ci że ja również parę lat temu poczułam się strasznie tym
wszystkim zmęczona
zebrania mnie nudzą i to jeszcze jak byłam aktywna i żadnych odstępczych myśli nie miałam
pewnego razu po całym dniu pracy w sobotę nazajutrz poszłam na zebranie na 10
nie dość że ledwo wstałam to przyszłam usiadłam a tam jakiś brat dukał wykład
zjadał końcówki, przekręcał słowa ciężko go było zrozumieć
człowiek skupiał się na błędach a nie na treści
i pomyślałam wtedy " to ja wstaję w niedziele prawie w środku nocy żeby przyjść i słuchać
tych nudów? i jeszcze mam głodna zostawać na zbiórce po zebraniu? z dzieckiem się nie pobawię bo zwyczajnie już będę zmęczona, rosołu nie nastawię bo po zebraniu zbiórce i służbie już nie zdąży się ugotować (może trzeba było kupić szybkowar 🤣)
goniło się w piętkę a i to nie dawało gwarancji że jest ok
więc powiedziałam dość! wysiadam
a później przyszła refleksja i jestem tutaj


Offline Niezapominajka

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #47 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 11:44 »

zebrania mnie nudzą i to jeszcze jak byłam aktywna i żadnych odstępczych myśli nie miałam
pewnego razu po całym dniu pracy w sobotę nazajutrz poszłam na zebranie na 10
nie dość że ledwo wstałam to przyszłam usiadłam a tam jakiś brat dukał wykład
zjadał końcówki, przekręcał słowa ciężko go było zrozumieć
człowiek skupiał się na błędach a nie na treści
i pomyślałam wtedy " to ja wstaję w niedziele prawie w środku nocy żeby przyjść i słuchać
tych nudów? i jeszcze mam głodna zostawać na zbiórce po zebraniu? z dzieckiem się nie pobawię bo zwyczajnie już będę zmęczona, rosołu nie nastawię bo po zebraniu zbiórce i służbie już nie zdąży się ugotować (może trzeba było kupić szybkowar 🤣)
goniło się w piętkę a i to nie dawało gwarancji że jest ok
więc powiedziałam dość! wysiadam
a później przyszła refleksja i jestem tutaj

Ja miałam te same odczucia, nie chciało się  braciom rzetelnie przygotować.
Gdy miałam punkt w szkole teokratycznej, stos literatury przerzuciłam, starałam się aby to było praktyczne, z życia wzięte i ciekawe.

A braciszek krótko przed zebraniem, czy jak dobrze poszło dzień przed coś na szybko napisał
i potem na zebraniu przynudzał.
Zdarzało się, że na ostatnim punkcie w szkole teokratycznej brat nas dopiero witał :) :) :)
A jak nie miał co mówić to witał z imienia i nazwiska całe rodziny, potem kilka zdań i koniec, czas poleciał

Nie raz myślałam sobie, że sama w domu lepiej bym to zrobiła, a muszę siedzieć na sali i udawać zainteresowaną.
Nie wszystkie burze w Twoim życiu są po to by komplikować ci plany, niektóre mają oczyścić Twoją ścieżkę z tego co zbędne.


Offline Takajaja

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #48 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 15:00 »
Nie perfidne, ale dobre.
Czy wiesz ile oni krzywdy ludziom w zborach zrobili? Jakie kliki się pozawiązywały?
Jak się zbiorę może kiedyś opiszę, ale na razie nie mam odwagi...potrzebuję spokoju.

Jesli chodzi o te czystki w Betel co sie odbywały, to tez uważam ze dobrze. Ci ludzie w Betel to tacy czasem nieporadni zyciowo ze hej. Mieszkaja sobie, pracuja, ktos im jedzonko przygotuje o rachunki martwic sie nie musza, pranie tez im inni zrobia. Wychowuje sie takie sieroty życiowe w tych domach betel.
W mojej wypowiedzi bardziej chodzilo mi że ten artykuł wymuszał na mnie inne myslenie niz mialam. I wtedy wlasnie zobacxylam jak jestesmy manipulowani przez artykuły.

Nie boj sie Trinity  napisze poczatek....tylko zbieram mysli :-)
Badz cierpliwa :-))
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec, 2019, 15:03 wysłana przez Takajaja »


Offline Niezapominajka

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #49 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 17:34 »
Jesli chodzi o te czystki w Betel co sie odbywały, to tez uważam ze dobrze. Ci ludzie w Betel to tacy czasem nieporadni zyciowo ze hej. Mieszkaja sobie, pracuja, ktos im jedzonko przygotuje o rachunki martwic sie nie musza, pranie tez im inni zrobia. Wychowuje sie takie sieroty życiowe w tych domach betel.
W mojej wypowiedzi bardziej chodzilo mi że ten artykuł wymuszał na mnie inne myslenie niz mialam. I wtedy wlasnie zobacxylam jak jestesmy manipulowani przez artykuły.


Artykułu nie widziałam, nie czytałam, więc nie mogę ocenić.
Ale Panów z zarządu w Nadarzynie, owszem, na swoim przykładzie.
Prawo Boże, Jehowa Bóg ich nie interesuje, na pierwszym miejscu są znajomości, kolesiostwo, stołki.
Tak samo Panowie obwodowi i okręgowi dla których co 6 miesięcy teatr się przygotowuje.

Zawsze podsumowuje ich jednym, bardzo trafnie obrazującym ich wersetem
" Plemię żmijowe, groby pobielane, na zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, ale wewnątrz jesteście pełni pożądliwości i łupiestwa"

Strach mieć takich przewodników duchowych, bo doprowadzą do ślepoty duchowej i człowiek ani się nie obejrzy, a zaprze się Stwórcy.
Nie wszystkie burze w Twoim życiu są po to by komplikować ci plany, niektóre mają oczyścić Twoją ścieżkę z tego co zbędne.


Offline Safari

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #50 dnia: 20 Czerwiec, 2019, 18:28 »
Hej Takajaja
Witaj serdecznie 😚

Powodzenia zycze a jak chcesz to skorzystaj z mapki exow I poszukaj kogos niedaleko Ciebie - moze w kraju w ktorym przebywasz mieszkaja odstepcy - bardzo czesto z PL, napisz do kogos, nie bedziesz Sama.

Usciski 
"Faith, if it is ever right about anything, is right by accident" S.Harris


Offline Takajaja

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #51 dnia: 21 Czerwiec, 2019, 09:08 »
Hej Takajaja
Witaj serdecznie 😚

Powodzenia zycze a jak chcesz to skorzystaj z mapki exow I poszukaj kogos niedaleko Ciebie - moze w kraju w ktorym przebywasz mieszkaja odstepcy - bardzo czesto z PL, napisz do kogos, nie bedziesz Sama.

Usciski 

Dziękuje  ;)
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec, 2019, 09:09 wysłana przez Takajaja »


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 6 219
  • Polubień: 8692
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #52 dnia: 21 Czerwiec, 2019, 10:02 »
Witaj-Takajaja
Późno się witam, ale myślę nie obrazisz się na takie zachowanie z mojej strony- czytam z uwagą Twoje komentarze, czytaj komentuj i mnie buduj - pozdrawiam
niespodzianka dla Ciebie- bardzo lubę Edit P-  :) :)



Offline sawaszi

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #53 dnia: 21 Czerwiec, 2019, 21:27 »
Takajaja - nie przejmuj się tym wszystkim zbytnio - bo jeszcze żaden człowiek nie wymyślił religii (wiary) doskonałej .
- to nie jest możliwe .
Dokładnie tak samo jak w polityce ; "nikt jeszcze nie założył partii politycznej co by zadowoliła i spełniła pragnienia wszystkich" - to powiedział 'Lii Poo' .
Gatunek 'nasz' - "homo sapiens" ewulowuje w zgodzie z programem DNA i zdobywa kolejne umiejętności kreacjonizmu w kształtowaniu planety Ziemia .
- jak (jako) "naczelni" osiągniemy stopień trzeci inteligencji (wg Kardaszowa) - "bogami będziecie w galaktyce" ( :-\) .
Cywilizacja ludzka bardzo szybko się rozwija (dzięki postępowi technologicznemu i zmniejszeniu wpływu na ten rozwój "kapłanów" ) .
- ja osobiście chciałbym dożyc takich czasów ; gdy człowiek zacznie szanować człowieka oraz otaczającego go świata (przyrody) .
To niestety jest jak bajanie w rzeczywistości (analizując historię ludzkości) -jest jakby po staremu "po nas choćby potop"  :P
Oj ja od dziecka jestem taki nadwrażliwy i uczuciowy 'zarazem'  :( : .
Wybaczcie mi .


Offline UWAGA AWARIA

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #54 dnia: 22 Czerwiec, 2019, 14:55 »
Ja miałam te same odczucia, nie chciało się  braciom rzetelnie przygotować.
Gdy miałam punkt w szkole teokratycznej, stos literatury przerzuciłam, starałam się aby to było praktyczne, z życia wzięte i ciekawe.



widzisz za dużo czytałaś a WTS tego nie lubi ;D ;) ja mam też ten sam problem
                                                                              i chyba wszyscy go mamy
« Ostatnia zmiana: 22 Czerwiec, 2019, 14:56 wysłana przez UWAGA AWARIA »


Offline Takajaja

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #55 dnia: 23 Czerwiec, 2019, 09:19 »

widzisz za dużo czytałaś a WTS tego nie lubi ;D ;) ja mam też ten sam problem
                                                                              i chyba wszyscy go mamy

Tylko wezcie pod uwage kochani też to, że moze ci bracia tez juz odpuscili, i odbębniali punkty gdyz byli tym wszystkim zmęczeni. Natłok obowiazkow w Org. Plus "pokarmu duchowego" plus życie prywatne, powoduje że czlowiek zaczyna wszystko robic pobierznie aby tylko jakoś egzystować.

P.S moze znajde dzis wiecej czasu to napisze moja dalsza czesc historii
« Ostatnia zmiana: 23 Czerwiec, 2019, 09:42 wysłana przez Takajaja »


Offline Trinity

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #56 dnia: 23 Czerwiec, 2019, 10:04 »
Tylko wezcie pod uwage kochani też to, że moze ci bracia tez juz odpuscili, i odbębniali punkty gdyz byli tym wszystkim zmęczeni. Natłok obowiazkow w Org. Plus "pokarmu duchowego" plus życie prywatne, powoduje że czlowiek zaczyna wszystko robic pobierznie aby tylko jakoś egzystować.

P.S moze znajde dzis wiecej czasu to napisze moja dalsza czesc historii

całkiem możliwe że byli zmęczeni i dlatego odpuszczali,
ale to nie przeszkadzało im dokręcać śrubkę zwykłym owiczkom
gdyby taki jeden z drugim był wobec mnie spoko to nic bym nie mówiła.
a tymczasem sam dukał wykład a później mówił jak to mało robimy wszystkiego,
jak straszył końcem, Armagedonem itp.
pamiętam jak jeden z mojego zb miał punkt w NSK o tym jak głosić o końcu świata
w pewnym momencie się zapomniał i zaczął sam nam głosić o końcu jak będzie strasznie i źle
rozglądnełam się po sali,  ale gdzie tam wszyscy spali z otwartymi oczami nikt nic nie zauważył
skora sama poświęcam czas na zebranie to chciałabym żeby ci którzy są odp za treść też się przykładali, i nie przedłużali.

pisz kochana pisz 😁



Offline Niezapominajka

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #57 dnia: 23 Czerwiec, 2019, 12:28 »

widzisz za dużo czytałaś a WTS tego nie lubi ;D ;) ja mam też ten sam problem
                                                                              i chyba wszyscy go mamy

hehe dobre :) :) :) :) kobiety mają być  ciche i głupiutkie :) :) :)

Lubię wiedzieć i rozumieć sama i to faktycznie w organizacji jest problem.
Ale wiesz przychodzą  bracia na zebranie, nie po to aby zaliczyć, ale po to aby przeżyć coś fantastycznego,
 potem pójść do domu i analizować to co widzieli i słyszeli.
Od uczestników programu zależy czy będą wzrastać duchowo czy będą ziewać i w duchu się wkurzać.

Starałam się zawsze rzetelnie przygotowywać do punktów w szkole teokratycznej.
Czasami mój punkt to był mały spektakl:
Dzieci czytały dialogi biblijne z podziałem na role, wczuwały się w postacie biblijne, które grały.
A bracia na sali szyje wyciągali jak żyrafy, aby dobrze widzieć i słyszeć.
Na koniec nagrodzili dzieciaki ogromnymi oklaskami.

I nagle bracia opowiadali, że w domu ze swoimi dziećmi czytają historie biblijne wprost z Biblii z podziałem na role.
A dzieci chętnie się angażują.
Nie wszystkie burze w Twoim życiu są po to by komplikować ci plany, niektóre mają oczyścić Twoją ścieżkę z tego co zbędne.


Offline Takajaja

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #58 dnia: 23 Czerwiec, 2019, 13:01 »
Może teraz skupie się, na tym "Jak poznałam prawdę?"
Pisze to dopiero w tym momencie, bo to chyba najtrudniejsza czesc do opowiedzenia dla mnie, gdyż po raz pierwszy w życiu opowiem ją publicznie i być moze pozostawie w jej tresci trochę żalu do ludzi i świata, który zawsze kryłam. Od razu mowie ze nie jest to forma użalania się nad sobą. Tylko raczej samoterapi lub przestrogi dla innych ktorzy beda to czytać. Moze ktos z mojej historii wyciagnie jakies wnioski i nie popełni błedow ktore ja popełniłam 12-14lat temu.
Na dzien dzisiejszy wiem, ze byly dwie przyczyny zostania SJ

Pewnego dnia poznałam chlopaka z kt.dosc dobrze nawiazałam kontakt i tak to trwalo jakis czas. Po pol roku powiedzial ze jest SJ. Wiec z ciekawosci zaczełam drązyc temat. A że zdązyl zdobyc moje zaufanie to wierzylam mu we wszystko, bo bylo to takie fajnie logiczne. Prowadzilismy dugie konwersacje no i nie dosc że rozbudził moją chęć zdobywania wiedzy biblijnej, to w dodatku nawzajem rozbudzilismy w sobie pewne uczucie do siebie. Spotykslismy sie potajemnie, a w miedzu czasie zaczelam studiowac biblię z bracmi z mojego miasta. Moje studiu bylo wyjatkowe....odbywalo sie 1-2 razy w tygodniu po 3-4 godzin kazde.


Offline Niezapominajka

Odp: Przywitanie!!
« Odpowiedź #59 dnia: 23 Czerwiec, 2019, 13:19 »

Pewnego dnia poznałam chlopaka z kt.dosc dobrze nawiazałam kontakt i tak to trwalo jakis czas. Po pol roku powiedzial ze jest SJ. Wiec z ciekawosci zaczełam drązyc temat. A że zdązyl zdobyc moje zaufanie to wierzylam mu we wszystko, bo bylo to takie fajnie logiczne. Prowadzilismy dugie konwersacje no i nie dosc że rozbudził moją chęć zdobywania wiedzy biblijnej, to w dodatku nawzajem rozbudzilismy w sobie pewne uczucie do siebie. Spotykslismy sie potajemnie, a w miedzu czasie zaczelam studiowac biblię z bracmi z mojego miasta. Moje studiu bylo wyjatkowe....odbywalo sie 1-2 razy w tygodniu po 3-4 godzin kazde.

Ciekawe, ciekawe :)
A gdzie podział się zakochany braciszek? Przecież zostałaś siostrzyczką, więc co stało na przeszkodzie kontynuować waszą znajomość?
Czyżby rozkochał i uciekł ?
Nie wszystkie burze w Twoim życiu są po to by komplikować ci plany, niektóre mają oczyścić Twoją ścieżkę z tego co zbędne.