[quote author=Nemo link=topic=8603.msg192467#msg192467 date=15604640
Proponowałbym malkontentom na chwilę wejść w skórę gospodarza i zobaczyć jak to jest, jak ktoś z premedytacja rozbija porządek który on ustalił.
Ps: Nie ja jestem gospodarzem, ubiegając następne docinki. Jestem może majordomusem, dbającym o gości i dziękującym tym, którzy nie doceniają gościnności gospodarza.
[/quote]
Szacunek wielki mam do Ciebie za ciężką prace na tym forum
- wysłuchać wszystkich i zrozumieć ich stany emocjonalne - to sztuka w samej sobie (psychologiem trzeba być z dyplomem i psychoterapeutą) .
Ale jak człowieka nie znasz i nie widziałeś go naocznie - to tylko można dywagować o nim (intencjach takiego człowieka) -po jego postach (wpisach) .
- ja jak kogoś nie zobaczę naocznie to to staram się nie oceniać danej osoby (niektórzy jajcarze tu są i tak odreagowują własny stres) .
Pozdrawiam i życzę zdrowia (w moderowaniu)
.