Spoko, pamiętaj, ze zawsze Ci, co najbardziej krzyczą o wolności słowa, te wolność chcą tak naprawdę niszczyć.
Tak jak feministki nie walczą o prawa kobiet tylko im je odbierają tak naprawdę itp itd.
Szanowny kolega abece uważa, ze to, ze w orgu dzieci są molestowane, usprawiedliwia chamskie zachowanie tego typa, no serio szacun. W Polsce posłowie tworzą gowniane ustawy wiec wpadnę do urzędu skarbowego i opierd... ochrzanie panią w okienku żeby walczyć z systemem. Właśnie takich ludzi szczerze nie trawie bo zamiast walczyć z rzeczywistym problemem to wymachują drewnianym mieczykiem i robią dużo hałasu a efektów brak.
Jeśli to ciało kierownicze jest winne temu wszystkiemu to niech jedzie do nich i ich opierdziela a nie burzy spokojne święto ludziom, którzy po prostu wierzą w taki a nie inny sposób. Wierzą tak bo maja do tego prawo a jak chcesz im narzucać swoje poglądy to z Tobą tez coś jest nie tak. Chcesz im pomoc to rób to kultularnie i w granicach prawa bo to są wolni ludzie, którzy maja prawo celebrować swoje święto jak im się podoba a nazywanie tego czarna msza powinno się skończyć dla tego typa bardzo surowymi sankcjami.
Że co?
Że ja krzyczę o wolności słowa i niszcze wolność słowa?
Podpiales swoją wypowiedź pod moją.
Tak, ja "szanowny abece" uważam, że nawet chamskie zachowanie, za gwałty i molestowanie przez pedofilów ŚJ jest usprawiedliwione.
Ja tak uważam.
Nie zabraniaj mi mieć swojego zdania.
Czara goryczy się przelewa, organizm nie wytrzymuje więcej, następuje wylew i nawet chamski i moim zdaniem, nie ma się co patyczkowac, wylać ten syf z siebie, jaki sekto korporacja nawarzyla, oczyścić się, zrzucić z barów ten ciężar, jak ktoś tak potrzebuje odreagować.
Nawet chamsko.
RODZIC, który się dowiaduje, że dziecko było gwalcone, molestowanie może zachować się po chamsku! Może stracić chwilowo poczytalnosc!
Co za bezdusznosc w tym kierunku!
Spokojnie przeczytaj, nie pisze, że ma to być na sali podczas uroczystości.
Nigdzie nie jest napisane przeze mnie, że "usprawiedliwiam tego typa".
To Twoja interpretacja!
Nie wkładaj swoich słów w moje litery! W moje wyrazy i zdania!
Rozgranicz, co jest w temacie filmu i "typa".
A co jest moim osobistym zdaniem, przemyśleniem na temat powodów, dlaczego ludzie podejmują się takich działań, jak na filmie.
Po co laczysz typa i moje przemyślenia, pytania?
Do mnie piszesz, że ja chcę narzucać komuś swoje poglądy?
To się na mnie uparles.
To napisz typowi, żeby jechał ochrzanic cialo kierownicze, załatw go, niech idzie za kraty.
"Typ" zrobił, co zrobił.
Nie znam człowieka!
Nie osadzam go i nie popieram!
No ileż razy w kółko to samo mam pisać!
Nie ograniczysz mi używania mózgu, by analizować i wyciągać swoje prywatne wnioski na temat całokształtu, bardzo intensywnie złożonego problemu!
Koniec. Kropka.
PS. Reskator, zgadzam się z Tobą, że mógł inaczej zatytulowac film.
Muszę zaznaczyć i potwierdzić, lubik to małowidoczny?
Zaraz jeden z drugim wyskoczy z oskarżaniem mnie.
Piszcie do "typa" znacie angielski, dowiedzcie się kurde czemu tak nazwał, bo dużo krzyku a mało odpowiedzi na pytania. Gorzej, żadnych odpowiedzi.