Tytułowe pytanie: Jak Rozumieć Biblię? Odpowiedzi mogą się różnić o całe odwrócenie o 1800 np.:
Jezus w NT uważany jest za uosobienie dobroci. Nigdy nie zabijający nawet swych wrogów, ani mszczący się w inny sposób. Jest odwrotnością Boga Jahwe ze ST, bez przerwy mordował bez opamiętania w sposób solidarny, czyli niewinnych razem z winnymi (nie mylić "nie zabijaj" w celach uzasadnionych, tylko winnych) por. potop, Sodomę i Gomore, dzieci Ez 9:6 itp. itd. A przecież zdecydowana większość chrześcijan wierzących w Trójcę lub w inny sposób preegzystującego Jezusa (Słowo), który współpracował na równi z Ojcem Jahwe w tych bestialskich czynach. Mało tego, Jezus zapowiada niekończące się tortury w piekle.
Cześć Stachu
myślę że nie dostrzegłeś różnicy miedzy człowiekiem Bogiem a Jezusem,złem stąd mysię że wzięła sie ta dysocjacja myślowa o okrucieństwie Boga
To prawda, że w Starym Testamencie znajdziemy liczne opisy kary Bożej. Zwłaszcza Księgi Kronik jak refren powtarzają, że każdorazowa przegrana Izraela z najeźdźcami i pójście w niewolę to kara za nieposłuszeństwo, twardy kark i czczenie obcych bogów. Dawid też został ukarany za swój grzech, chociaż Bóg przebaczył mu zbrodnię na Uriaszu i cudzołóstwo. Ale już Kain nie otrzymał kary, na jaką zasłużył, a nawet był chroniony przez Boga. Jezus również przestrzega wielokrotnie przed karą piekła ognistego, przed wąską drogą do zguby, grozi gorszycielom maluczkich. Nie są to jednak kary wynikające z mściwości Boga
idź bardziej w kierunku zła jakim człowiek dysponował jakim szatan w zasadzie
kierował człowiekiem i myśl pod tym kontem uleczenia ludzkości,cały etap
kar sodoma gomora i inne miały odwrócić lód Boży od pełnienia zła
Bóg w ten sposób pokazywał co zło ma wspólnego z dobrem.
praktycznie gdybyśmy tego nie doświadczyli jako ludzkość nie znali byśmy jaka jest kara za zło
i czym naprawdę zło jest,jaka różnica jest pomiędzy i zapewne nie wiemy tego do końca i lepiej dla nas
że nie wiemy ,ponieważ Jezus zakończył ten etap doświadczania człowieka przez zło,wykonując wolę Ojca.
stąd w mocnym skrucie też w nowym testamencie brak juz jest mowy o karach i zemstach
bo zło zostało uwidocznione na tyle dla człowieka że powinien wiedzieć że jest zły i jak ogromne jest zło, jak postępować
,a anatomist za wyrzekniecie sie zła mowa jest o nagrodzie czyli,jak by przywrócenia ładu pierwotnego
to trochę jak z dzieckiem które pas widziało
i z dzieckiem które pasa nie widziało
bynajmniej ja tak to rozumiem,wiem że nieprecyzyjnie ,postawiłem pytanie o ile można to bardzie sprecyzować
to skoro Bóg dał nam swoje słowo jako ludziom ,to czy nie chciał by żebyśmy je wszyscy zrozumieli ?
szczególnie nowy testament,stąd to pytanie jak to rozumieć?