Dziękuję za odpowiedź Nadaszyniaku. Zadawałem te swoje natrętne pytania aby wyklarować swoje spostrzeżenia co do tego, że wyleczyłeś się z tego nieudanego uwikłania w związek ze 144000.
Czy wobec tego, pamiętasz jeszcze z czasów gdy uważałeś się za część grona 144 tys. jakieś swoje rozterki, niepewność w przekonaniu czy możesz zaliczać się do tej grupy, skoro jej członkowie mieli być opieczętowani spośród dwunastu plemion Izraela zgodnie z 7 rozdz. Ap.?
podkreślenie osobiście dodałem
DeepPinkTool: również mogę powiedzieć, z przyjemnością z Tobą dyskutuje- spokojnie, rozważnie z okazywaniem szacunku jeden drugiemu a przede wszystkim na temat.
Może zaniepokoić Ciebie podkreślenie tekstu, lecz uważam, że się przejęzyczyłeś w pisaniu postu.
Dlaczego tak sadzę, cytuje Twoje słowa:
'że wyleczyłeś się z tego nieudanego uwikłania w związek ze 144000' chodzi mnie o zwrot:
'wyleczyłeś się z tego nieudanego',
odebrałem jakby to naprawdę istniało, lecz drogi DeepPinkTool, uważam to za nie istotne i nie powinno się dzielić ''włosa na cztery'', dobrze się rozumiemy w poruszonym temacie a chochlik może się zdarzyć nam obojgu., inaczej się dyskutuje bezpośrednio a całkiem w odmienny sposób pisząc ( to zbyt techniczne, surowe), nie chciałbym abyś to odebrał jako krytykę z mojej strony pod Twoim adresem, TAK NIE MYŚL- o to proszę.
Co do przedstawionego kolejnego zapytania, powiem tak- oczywiście kiedy miałem takie nastawienie (dobrze , że przeminęło z wiatrem), z Objawienia tego rozdziału siódmego niepokoiły mnie słowa z wers:13,14, głęboko zastanawiając się w modlitwie (tego obecnie nie uskuteczniam), czy, rzeczywiście spełniam owe wymagania jako ''brat Króla'', ale najgorsze minęło mam teraz spokojne myśli, stres mnie nie dręczy i wyważone mam przemyślenia.
To była wielka trauma wewnętrzna utożsamiając się jako ''brat Króla'' wobec współwyznawców, którzy patrzyli na Ciebie jak na samego ''boga''.
To właśnie, to właśnie było najtrudniejsze, kiedy byłem przed szeregiem wobec innych, nie sposób to uczucie wyrazić słowami, trudno znaleźć odpowiednie słowa ...
PS.Przepraszam, że od razu nie odpisuje, ale wiesz jak w domu kiedy masz koło siebie solenizantkę dzisiejszego babskiego święta.